Chords for Śpiewam ONA BY TAK CHCIAŁA WOLNO VS SZYBKO - Ronnie Ferrari | OliVia Tomczak cover
Tempo:
92.675 bpm
Chords used:
Em
C
Am
E
Bm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Jam Along & Learn...
Cześć kochani, witam was w kolejnym śpiewającym vlogu.
polską piosenkę, czyli tak troszeczkę inaczej.
tak chciała.
taka trochę w moim stylu, taka balladowa,
A druga wersja to będzie wersja troszeczkę szybsza,
spodoba.
Niestety nie napiszecie mi, która wersja wam się bardziej podoba,
komentarzy.
polską piosenkę, czyli tak troszeczkę inaczej.
tak chciała.
taka trochę w moim stylu, taka balladowa,
A druga wersja to będzie wersja troszeczkę szybsza,
spodoba.
Niestety nie napiszecie mi, która wersja wam się bardziej podoba,
komentarzy.
100% ➙ 93BPM
Em
C
Am
E
Bm
Em
C
Am
_ Cześć kochani, witam was w kolejnym śpiewającym vlogu.
Dzisiaj mam dla was polską piosenkę, czyli tak troszeczkę inaczej.
I będzie to hit ostatnich dni, czyli ona by tak chciała.
Mam nadzieję, że wam się spodoba.
Zaśpiewam ją dzisiaj w dwóch wersjach.
Pierwsza wersja to będzie taka trochę w moim stylu, taka balladowa,
ponieważ ja bardzo lubię śpiewać takie wolne piosenki.
A druga wersja to będzie wersja troszeczkę szybsza,
więc mam nadzieję, że taki odcinek wam się spodoba.
Taka wersja versus taka wersja.
No i co kochani, łapka w górę.
Niestety nie napiszecie mi, która wersja wam się bardziej podoba,
bo znając YouTube'a nie będzie komentarzy.
No ale lecimy.
_ [Am] _ _ _
_ [C] _ _ _ _ [Em] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Am] _
Stoję na dworze [C] sam, deszcz pada mi [Em] na głowę.
Dribona w łapie mam, a skasić go nie [Am] mogę.
Odchodzę w [C] ciemny las, [Em] rozświetlam fonem drogę.
I widzę jedną z dam, przy której tracę [Am] mowę.
I wracam, i [C] wracam, i wracam se [Em] na chatę.
Zaparzę se herbatę, nie jakieś żadne latte.
[Am] I puka, i [C] puka, i puka ktoś do [Em] drzwi.
I widzę panią, co skradła serce mi.
_ Ona by tak [Am] chciała [C] być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała tańczyć [C] ze mną.
[Em] Późno _ nocnym zejdą.
Ona by [Am] tak chciała [C] być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by tak [Am] chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy [E] wzejdą. _
[Am] Płyniemy jak [C] rakieta, posypa nam [Em] mocna feta.
Wiatr ciągle wieje w żagle, a na [Am] horyzoncie kreta.
Kapitan tego statku, [Cm] co prowadzi się jak [Em] beta.
Podbija [E] nowe lądy i [Em] podaje baty w przekaz.
_ [Am] Pod pokładem mamy składy [C] gazowanego [Em] nektaru,
w którym ludzie z auralem leczyli się bez udarów.
[C] 99% ile mam [Em] problemów, każdy znika po butelce.
Wtedy nikt nie trzyma stelu.
[Am] Ona by tak chciała [C] być tu ze mną.
Kręcić [Em] blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
Ona by tak [C] chciała być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by tak [Am] chciała tańczyć [C] ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
_ [Am] _ _
_ [C] _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ _ [Am] _ _ [C] _ _ _
_ [Em] _ _ _ _ _ [Am] _
Stoję na [C] dworze sam, deszcz pada [Em] mi na głowę.
Gibona w łapie mam, a zgasić go nie [Am] mogę.
Odchodzę w [C] ciemny las, rozświetlam fonem [Em] drogę.
I widzę jedną z dam, przy której tracę [Am] mowę.
I wracam, i [C] wracam, i wracam [Em] se na chatę.
Zaparzę se herbatę, nie jakieś [Am] żadne latę.
I puka, [B] i puka, i puka [Em] ktoś do drzwi.
I widzę panią, co skradła serce mi.
Ona by tak [C] chciała być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
Ona by [Am] tak chciała [C] być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała tańczyć [C] ze mną.
Późno [Em] nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
_ [Am] Płyniemy jak rakieta, [C] posypana mocna feta.
[Em] Wiatr ciągle wieje w szagle, a na horyzoncie kreta.
[C] Kapitan tego statku, co prowadzi się jak beta.
[Em] Podbija nowe lądy i podaje baty w przekaz.
_ [Am] Pod pokładem [C] mamy składy gazowanego [Em] nektaru.
W którym ludzie z auralem leczyli się bez udarów.
[Am]
99 [C]% ile ma problemów, [Em] każdy znika po butelce.
Wtedy [E] nikt nie trzyma steru.
Ona by tak [Am] chciała być tu [C] ze mną.
[Bm] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [E] tak chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
Ona [Am] by tak [C] chciała być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
[Am] Ona by tak chciała tańczyć [C] ze mną.
Późno nocą, _ kiedy [Bm] gwiazdy wzejdą. _ _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
[F#] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA! _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA! _ _
_ _ _ KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
_ KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
Dzisiaj mam dla was polską piosenkę, czyli tak troszeczkę inaczej.
I będzie to hit ostatnich dni, czyli ona by tak chciała.
Mam nadzieję, że wam się spodoba.
Zaśpiewam ją dzisiaj w dwóch wersjach.
Pierwsza wersja to będzie taka trochę w moim stylu, taka balladowa,
ponieważ ja bardzo lubię śpiewać takie wolne piosenki.
A druga wersja to będzie wersja troszeczkę szybsza,
więc mam nadzieję, że taki odcinek wam się spodoba.
Taka wersja versus taka wersja.
No i co kochani, łapka w górę.
Niestety nie napiszecie mi, która wersja wam się bardziej podoba,
bo znając YouTube'a nie będzie komentarzy.
No ale lecimy.
_ [Am] _ _ _
_ [C] _ _ _ _ [Em] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Am] _
Stoję na dworze [C] sam, deszcz pada mi [Em] na głowę.
Dribona w łapie mam, a skasić go nie [Am] mogę.
Odchodzę w [C] ciemny las, [Em] rozświetlam fonem drogę.
I widzę jedną z dam, przy której tracę [Am] mowę.
I wracam, i [C] wracam, i wracam se [Em] na chatę.
Zaparzę se herbatę, nie jakieś żadne latte.
[Am] I puka, i [C] puka, i puka ktoś do [Em] drzwi.
I widzę panią, co skradła serce mi.
_ Ona by tak [Am] chciała [C] być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała tańczyć [C] ze mną.
[Em] Późno _ nocnym zejdą.
Ona by [Am] tak chciała [C] być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by tak [Am] chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy [E] wzejdą. _
[Am] Płyniemy jak [C] rakieta, posypa nam [Em] mocna feta.
Wiatr ciągle wieje w żagle, a na [Am] horyzoncie kreta.
Kapitan tego statku, [Cm] co prowadzi się jak [Em] beta.
Podbija [E] nowe lądy i [Em] podaje baty w przekaz.
_ [Am] Pod pokładem mamy składy [C] gazowanego [Em] nektaru,
w którym ludzie z auralem leczyli się bez udarów.
[C] 99% ile mam [Em] problemów, każdy znika po butelce.
Wtedy nikt nie trzyma stelu.
[Am] Ona by tak chciała [C] być tu ze mną.
Kręcić [Em] blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
Ona by tak [C] chciała być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by tak [Am] chciała tańczyć [C] ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
_ [Am] _ _
_ [C] _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ _ _ [Am] _ _ [C] _ _ _
_ [Em] _ _ _ _ _ [Am] _
Stoję na [C] dworze sam, deszcz pada [Em] mi na głowę.
Gibona w łapie mam, a zgasić go nie [Am] mogę.
Odchodzę w [C] ciemny las, rozświetlam fonem [Em] drogę.
I widzę jedną z dam, przy której tracę [Am] mowę.
I wracam, i [C] wracam, i wracam [Em] se na chatę.
Zaparzę se herbatę, nie jakieś [Am] żadne latę.
I puka, [B] i puka, i puka [Em] ktoś do drzwi.
I widzę panią, co skradła serce mi.
Ona by tak [C] chciała być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
Ona by [Am] tak chciała [C] być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [Am] tak chciała tańczyć [C] ze mną.
Późno [Em] nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
_ [Am] Płyniemy jak rakieta, [C] posypana mocna feta.
[Em] Wiatr ciągle wieje w szagle, a na horyzoncie kreta.
[C] Kapitan tego statku, co prowadzi się jak beta.
[Em] Podbija nowe lądy i podaje baty w przekaz.
_ [Am] Pod pokładem [C] mamy składy gazowanego [Em] nektaru.
W którym ludzie z auralem leczyli się bez udarów.
[Am]
99 [C]% ile ma problemów, [Em] każdy znika po butelce.
Wtedy [E] nikt nie trzyma steru.
Ona by tak [Am] chciała być tu [C] ze mną.
[Bm] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
Ona by [E] tak chciała [C] tańczyć ze mną.
[Em] Późno nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
Ona [Am] by tak [C] chciała być tu ze mną.
[Em] Kręcić blanty, po czym liczyć bankroll.
[Am] Ona by tak chciała tańczyć [C] ze mną.
Późno nocą, _ kiedy [Bm] gwiazdy wzejdą. _ _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
[F#] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA! _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA! _ _
_ _ _ KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
_ KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!
KONIECZNIE WPADNIJCIE NA MOJEGO INSTA!