Chords for ...Bo banany do ładowni czas znieść - North Cape - a'cappella dookoła świata
Tempo:
71.35 bpm
Chords used:
B
E
F#
D#m
C#
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[B] [E] [B]
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Gdy do portu statek wszedł powiedziałem, z duchu bo to jest i bananowskość, [D#m] do ładowni trafić ma, [B] noc zabawy kończy się i [E] roboty na wsze dzień, bo banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo [D#m] noś bracie banany, choć [E] ręce puchną i własnymi dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni [F#] banany [B] muszą dziś być.
Już od rana słońca cwarł [E] nasze ciała, żarem znów [B] wypala, a bo smara mat, nasze [F#] plecy ciągle tnie, na [B] ramionach cały [E] dzień nosić musisz wielki ciężar, bo [B] banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Na trapie bossman z batem stoi i na lenistwo nie pozwoli, w ładownie statku już czekają [F#] banany, banany, [D#m] banany, banany, banany [C#] noś.
[B] Do ładowni w [C] dół goli [B] po trapach równo noś bracie [F#] banany, choć ręce [B] puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do [Em] ładowni w dół goli po trapach równo [B] noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
[A#] [B]
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Gdy do portu statek wszedł powiedziałem, z duchu bo to jest i bananowskość, [D#m] do ładowni trafić ma, [B] noc zabawy kończy się i [E] roboty na wsze dzień, bo banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo [D#m] noś bracie banany, choć [E] ręce puchną i własnymi dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni [F#] banany [B] muszą dziś być.
Już od rana słońca cwarł [E] nasze ciała, żarem znów [B] wypala, a bo smara mat, nasze [F#] plecy ciągle tnie, na [B] ramionach cały [E] dzień nosić musisz wielki ciężar, bo [B] banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Na trapie bossman z batem stoi i na lenistwo nie pozwoli, w ładownie statku już czekają [F#] banany, banany, [D#m] banany, banany, banany [C#] noś.
[B] Do ładowni w [C] dół goli [B] po trapach równo noś bracie [F#] banany, choć ręce [B] puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do [Em] ładowni w dół goli po trapach równo [B] noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
[A#] [B]
Key:
B
E
F#
D#m
C#
B
E
F#
_ _ [B] _ [E] _ _ [B] _ _ _
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Gdy do portu statek wszedł powiedziałem, z duchu bo to jest i bananowskość, [D#m] do ładowni trafić ma, [B] noc zabawy kończy się i [E] roboty na wsze dzień, bo banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo [D#m] noś bracie banany, choć [E] ręce puchną i własnymi dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni [F#] banany [B] muszą dziś być.
Już od rana słońca cwarł [E] nasze ciała, żarem znów [B] wypala, a bo smara mat, nasze [F#] plecy ciągle tnie, na [B] ramionach cały [E] dzień nosić musisz wielki ciężar, bo [B] banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Na trapie bossman z batem stoi i na lenistwo nie pozwoli, w ładownie statku już czekają [F#] banany, banany, [D#m] banany, banany, banany [C#] noś.
[B] Do ładowni w [C] dół goli [B] po trapach równo noś bracie [F#] banany, choć ręce [B] puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do [Em] ładowni w dół goli po trapach równo [B] noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być. _
_ [A#] _ [B] _ _ _ _ _ _
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Gdy do portu statek wszedł powiedziałem, z duchu bo to jest i bananowskość, [D#m] do ładowni trafić ma, [B] noc zabawy kończy się i [E] roboty na wsze dzień, bo banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo [D#m] noś bracie banany, choć [E] ręce puchną i własnymi dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni [F#] banany [B] muszą dziś być.
Już od rana słońca cwarł [E] nasze ciała, żarem znów [B] wypala, a bo smara mat, nasze [F#] plecy ciągle tnie, na [B] ramionach cały [E] dzień nosić musisz wielki ciężar, bo [B] banany do ładowni czas zjeść.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do ładowni w dół goli po trapach równo noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi [E] dłońmi noś je [B] do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Na trapie bossman z batem stoi i na lenistwo nie pozwoli, w ładownie statku już czekają [F#] banany, banany, [D#m] banany, banany, banany [C#] noś.
[B] Do ładowni w [C] dół goli [B] po trapach równo noś bracie [F#] banany, choć ręce [B] puchną i własnymi [E] dłońmi noś je do [B] ładowni, w ładowni banany muszą dziś być.
Do [Em] ładowni w dół goli po trapach równo [B] noś bracie banany, choć ręce puchną i własnymi dłońmi noś je do ładowni, w ładowni banany muszą dziś być. _
_ [A#] _ [B] _ _ _ _ _ _