Chords for [LEAK] Taco Hemingway - "Metropolis" feat. schafter
Tempo:
89 bpm
Chords used:
C
Dm
F
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[F]
[C]
[Dm] [F]
[C]
[Dm] Jestem za stary, żeby pić co weekend Trochę za stary, żeby walić jakieś wino w VIPie
Budzić [C] się w instach, co przypominają Sin City Butelka łuski kiedyś była dla mnie [Dm] świstoklikiem
Jestem za stary, by się bać w przyszłości Choć mama pyta, czy przypadkiem nie chcę wiać już z Polski
Jestem [C] za stary, by się jarać jakąś panią online Co mnie obchodzi rozmiar piersi pani [Dm] Ratajkowskiej
Jestem za młody, [Dm] żeby pisać powieść Za stary, żeby robić rapy, które dzisiaj robię
Trochę [C] za młody, żeby mieć portfolio finansowe Za stary, żeby przepierdolić cały kwit na [Dm] modę
Zbyt stary, żeby opalana była fika co dzień By wierzyć w to, że słowa me obudzą dróg w narodzie
Za [C] młody na filantropie Złoto w całkiem idealnym wieku, żeby znowu się zamykać w [Dm] sobie
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] Trochę za młody na rozmowy z Bogiem Zbyt młody, by swobodnie się poruszać samochodem
Za [C] stary, żeby dalej palić papierosy w obieg Na tyle głupi, żeby znowu się zakochać w [Dm] drobie
Ponad dwa lata temu nie zobaczył bym się z bitem Mam jedno auto, nagrywałem wtedy CD szprycer
[C] Nadal w ich oddziałach jakby transport mój to fiskier był Pół znajomych proszą, żeby wpisać ich na [Dm] listę
Choć jestem młody, nie pytaj o rocznik Nie minął kwartał, druga bańka wchodzi mi na spoty
300 [C] złotych ze streamingu mi pokryje Koszty nieprzespanych nocy i przelanych nadwotów [Dm] ropli
Robię bit, ustawiam mic, to tylko ja i pokój Niedobra karma, a przecież wołają na mnie kocur
A, [C] wołają ruki roku, te pizzy do paminy dawno obściół mnie spokój
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha
[C]
[Dm]
[C]
[C]
[Dm] [F]
[C]
[Dm] Jestem za stary, żeby pić co weekend Trochę za stary, żeby walić jakieś wino w VIPie
Budzić [C] się w instach, co przypominają Sin City Butelka łuski kiedyś była dla mnie [Dm] świstoklikiem
Jestem za stary, by się bać w przyszłości Choć mama pyta, czy przypadkiem nie chcę wiać już z Polski
Jestem [C] za stary, by się jarać jakąś panią online Co mnie obchodzi rozmiar piersi pani [Dm] Ratajkowskiej
Jestem za młody, [Dm] żeby pisać powieść Za stary, żeby robić rapy, które dzisiaj robię
Trochę [C] za młody, żeby mieć portfolio finansowe Za stary, żeby przepierdolić cały kwit na [Dm] modę
Zbyt stary, żeby opalana była fika co dzień By wierzyć w to, że słowa me obudzą dróg w narodzie
Za [C] młody na filantropie Złoto w całkiem idealnym wieku, żeby znowu się zamykać w [Dm] sobie
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] Trochę za młody na rozmowy z Bogiem Zbyt młody, by swobodnie się poruszać samochodem
Za [C] stary, żeby dalej palić papierosy w obieg Na tyle głupi, żeby znowu się zakochać w [Dm] drobie
Ponad dwa lata temu nie zobaczył bym się z bitem Mam jedno auto, nagrywałem wtedy CD szprycer
[C] Nadal w ich oddziałach jakby transport mój to fiskier był Pół znajomych proszą, żeby wpisać ich na [Dm] listę
Choć jestem młody, nie pytaj o rocznik Nie minął kwartał, druga bańka wchodzi mi na spoty
300 [C] złotych ze streamingu mi pokryje Koszty nieprzespanych nocy i przelanych nadwotów [Dm] ropli
Robię bit, ustawiam mic, to tylko ja i pokój Niedobra karma, a przecież wołają na mnie kocur
A, [C] wołają ruki roku, te pizzy do paminy dawno obściół mnie spokój
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
[C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha
[C]
[Dm]
[C]
Key:
C
Dm
F
C
Dm
F
C
Dm
_ _ _ _ _ [F] _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _
_ [Dm] _ _ _ _ _ [F] _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _
[Dm] Jestem za stary, żeby pić co weekend Trochę za stary, żeby walić jakieś wino w VIPie
Budzić [C] się w instach, co przypominają Sin City Butelka łuski kiedyś była dla mnie [Dm] świstoklikiem
Jestem za stary, by się bać w przyszłości Choć mama pyta, czy przypadkiem nie chcę wiać już z Polski
Jestem [C] za stary, by się jarać jakąś panią online Co mnie obchodzi rozmiar piersi pani [Dm] Ratajkowskiej
Jestem za młody, [Dm] żeby pisać powieść Za stary, żeby robić rapy, które dzisiaj robię
Trochę [C] za młody, żeby mieć portfolio finansowe Za stary, żeby przepierdolić cały kwit na [Dm] modę
Zbyt stary, żeby opalana była fika co dzień By wierzyć w to, że słowa me obudzą dróg w narodzie
Za [C] młody na filantropie Złoto w całkiem idealnym wieku, żeby znowu się zamykać w [Dm] sobie
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] Trochę za młody na rozmowy z Bogiem Zbyt młody, by swobodnie się poruszać samochodem
Za [C] stary, żeby dalej palić papierosy w obieg Na tyle głupi, żeby znowu się zakochać w [Dm] drobie
Ponad dwa lata temu nie zobaczył bym się z bitem Mam jedno auto, nagrywałem wtedy CD szprycer
[C] Nadal w ich oddziałach jakby transport mój to fiskier był Pół znajomych proszą, żeby wpisać ich na [Dm] listę
Choć jestem młody, nie pytaj o rocznik Nie minął kwartał, druga bańka wchodzi mi na spoty
300 [C] złotych ze streamingu mi pokryje Koszty nieprzespanych nocy i przelanych nadwotów [Dm] ropli
Robię bit, ustawiam mic, to tylko ja i pokój Niedobra karma, a przecież wołają na mnie kocur
A, [C] wołają ruki roku, te pizzy do paminy dawno obściół mnie spokój
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha _ _ _ _ _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _
[Dm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _
_ [Dm] _ _ _ _ _ [F] _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _
[Dm] Jestem za stary, żeby pić co weekend Trochę za stary, żeby walić jakieś wino w VIPie
Budzić [C] się w instach, co przypominają Sin City Butelka łuski kiedyś była dla mnie [Dm] świstoklikiem
Jestem za stary, by się bać w przyszłości Choć mama pyta, czy przypadkiem nie chcę wiać już z Polski
Jestem [C] za stary, by się jarać jakąś panią online Co mnie obchodzi rozmiar piersi pani [Dm] Ratajkowskiej
Jestem za młody, [Dm] żeby pisać powieść Za stary, żeby robić rapy, które dzisiaj robię
Trochę [C] za młody, żeby mieć portfolio finansowe Za stary, żeby przepierdolić cały kwit na [Dm] modę
Zbyt stary, żeby opalana była fika co dzień By wierzyć w to, że słowa me obudzą dróg w narodzie
Za [C] młody na filantropie Złoto w całkiem idealnym wieku, żeby znowu się zamykać w [Dm] sobie
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolia
[Dm] Trochę za młody na rozmowy z Bogiem Zbyt młody, by swobodnie się poruszać samochodem
Za [C] stary, żeby dalej palić papierosy w obieg Na tyle głupi, żeby znowu się zakochać w [Dm] drobie
Ponad dwa lata temu nie zobaczył bym się z bitem Mam jedno auto, nagrywałem wtedy CD szprycer
[C] Nadal w ich oddziałach jakby transport mój to fiskier był Pół znajomych proszą, żeby wpisać ich na [Dm] listę
Choć jestem młody, nie pytaj o rocznik Nie minął kwartał, druga bańka wchodzi mi na spoty
300 [C] złotych ze streamingu mi pokryje Koszty nieprzespanych nocy i przelanych nadwotów [Dm] ropli
Robię bit, ustawiam mic, to tylko ja i pokój Niedobra karma, a przecież wołają na mnie kocur
A, [C] wołają ruki roku, te pizzy do paminy dawno obściół mnie spokój
[Dm] A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha
A ty ile masz lat?
Powiedz ile masz lat?
Powiedz z czego się boisz?
_ [C] Wizji tyle mam w snach, strachu tyle mam w snach W głowie dźwięk metropolii, [Dm] aha _ _ _ _ _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _
[Dm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ _