Chords for Ballada o wilku
Tempo:
111.65 bpm
Chords used:
G
F
C
Am
Dm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C] [Cm]
[C] Tamtą zimę wciąż [F] pamiętam, już [C] nieważne, który rok.
[G] [Cm] Tak jak złapał mróz na [G] święta, trzymał aż po wielką noc.
[F] Śnieg zasypał okolice, [G] wiatr przeszywał [C] dom na wskroś.
[Am] [Dm] Głodnych wilków smętne bycie, [G] słychać było [F] dzień i noc.
[G] [C]
Wyjeżdżałem gdzieś o [F] ślicie, [Am] zimy silni [C] ciągle gaz.
Przeklinałem świat i życie, [F] żeby w lata [G] trafił szlak.
[F] Wtedy zasnyk dziś [G] wyskoczył, prosto mi [C] pod koła wpadł.
[Am] [Dm]
Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] wiek co dość [F] już życia miał.
[G] [F]
[A] Każdy z nas [C] i samy [Am] ma ten dzień, [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] Gdy [C]
trzeba odejść w cień, [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] Nie żałować [C] własnych sił, [Am] [Dm] śmierci w oczy spojrzeć hardo.
[G] Ze spokojem [F] jak ten wilk, [G] [C]
stary Janek nas [F] opuścił.
Ciężko było [C] kopać grób, dom zostawił całkiem [F] pusty.
Nie dla niego [G] taki mróz.
[F]
Janek życie miał [G] nielekkie, przeżył wojny [C] wszystkie trzy.
[Am] [Dm]
Odszedł cicho i bez lęku, [C] [G] odszedł z dumą [F] jak ten wilk.
[G] [C]
Tamtą zimę zapamiętam, [F] [C] zasypało cały las.
Głodne wilki były [F] smętnie, ktoś nie [G] wracał raz po raz.
[F] Ale częstość nie porodza, [G] jak przed maską [C] dumnie stał.
[Am] [Dm] Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] wiek co dość już [F] życia miał.
[G] [F]
[G] Każdy z nas [C]
pisany ma [Am] ten dzień, [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] Gdy [C] trzeba odejść w cień, [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] Nie żałować [C] własnych sił, [Am] [Dm] śmierci w oczy spojrzeć [G] hardo.
Ze spokojem [F] jak ten wilk, [G] z [F] głową dumnie [C] podniesioną.
[G] Jednym [C] krokiem przejść przez próg, [Am] [Dm] z drugiej strony za [G] zasłoną.
Czeka na nas [F] dobry Bóg.
[G] [C]
[F] [Am]
[C]
[F] [G]
[F]
[G] [C]
[Am] [Dm]
[G] [F]
[G] [C]
[C] Tamtą zimę wciąż [F] pamiętam, już [C] nieważne, który rok.
[G] [Cm] Tak jak złapał mróz na [G] święta, trzymał aż po wielką noc.
[F] Śnieg zasypał okolice, [G] wiatr przeszywał [C] dom na wskroś.
[Am] [Dm] Głodnych wilków smętne bycie, [G] słychać było [F] dzień i noc.
[G] [C]
Wyjeżdżałem gdzieś o [F] ślicie, [Am] zimy silni [C] ciągle gaz.
Przeklinałem świat i życie, [F] żeby w lata [G] trafił szlak.
[F] Wtedy zasnyk dziś [G] wyskoczył, prosto mi [C] pod koła wpadł.
[Am] [Dm]
Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] wiek co dość [F] już życia miał.
[G] [F]
[A] Każdy z nas [C] i samy [Am] ma ten dzień, [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] Gdy [C]
trzeba odejść w cień, [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] Nie żałować [C] własnych sił, [Am] [Dm] śmierci w oczy spojrzeć hardo.
[G] Ze spokojem [F] jak ten wilk, [G] [C]
stary Janek nas [F] opuścił.
Ciężko było [C] kopać grób, dom zostawił całkiem [F] pusty.
Nie dla niego [G] taki mróz.
[F]
Janek życie miał [G] nielekkie, przeżył wojny [C] wszystkie trzy.
[Am] [Dm]
Odszedł cicho i bez lęku, [C] [G] odszedł z dumą [F] jak ten wilk.
[G] [C]
Tamtą zimę zapamiętam, [F] [C] zasypało cały las.
Głodne wilki były [F] smętnie, ktoś nie [G] wracał raz po raz.
[F] Ale częstość nie porodza, [G] jak przed maską [C] dumnie stał.
[Am] [Dm] Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] wiek co dość już [F] życia miał.
[G] [F]
[G] Każdy z nas [C]
pisany ma [Am] ten dzień, [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] Gdy [C] trzeba odejść w cień, [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] Nie żałować [C] własnych sił, [Am] [Dm] śmierci w oczy spojrzeć [G] hardo.
Ze spokojem [F] jak ten wilk, [G] z [F] głową dumnie [C] podniesioną.
[G] Jednym [C] krokiem przejść przez próg, [Am] [Dm] z drugiej strony za [G] zasłoną.
Czeka na nas [F] dobry Bóg.
[G] [C]
[F] [Am]
[C]
[F] [G]
[F]
[G] [C]
[Am] [Dm]
[G] [F]
[G] [C]
Key:
G
F
C
Am
Dm
G
F
C
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [C] _ _ _ _ [Cm] _
_ _ _ [C] _ _ _ Tamtą zimę wciąż [F] pamiętam, już [C] nieważne, który rok.
_ [G] _ _ _ [Cm] Tak jak złapał mróz na [G] święta, _ trzymał aż po wielką noc.
_ _ _ _ [F] Śnieg zasypał okolice, [G] _ wiatr przeszywał [C] dom na wskroś.
_ [Am] _ _ _ [Dm] Głodnych wilków smętne bycie, [G] _ _ słychać było [F] dzień i noc.
_ _ [G] _ _ _ _ [C]
Wyjeżdżałem gdzieś o [F] ślicie, _ [Am] zimy silni [C] ciągle gaz. _ _ _ _ _ _
Przeklinałem świat i życie, [F] _ _ żeby w lata [G] trafił szlak.
_ _ _ _ [F] Wtedy zasnyk dziś [G] wyskoczył, _ prosto mi [C] pod koła wpadł.
_ [Am] _ _ _ _ [Dm]
Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] _ wiek co dość [F] już życia miał.
_ _ [G] _ _ _ _ [F] _
_ _ [A] Każdy z nas _ [C] i samy [Am] ma ten dzień, [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] _ _ Gdy [C]
trzeba odejść w cień, _ _ _ [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] _ Nie żałować [C] własnych sił, _ _ [Am] _ _ _ [Dm] śmierci w oczy spojrzeć hardo.
[G] _ Ze spokojem [F] jak ten wilk, _ [G] _ _ _ _ [C]
stary Janek nas [F] opuścił.
_ Ciężko było [C] kopać grób, _ _ _ _ _ dom zostawił całkiem [F] pusty.
_ Nie dla niego [G] taki mróz.
_ _ _ _ _ [F]
Janek życie miał [G] nielekkie, przeżył wojny [C] wszystkie trzy.
_ _ [Am] _ _ _ _ [Dm]
Odszedł cicho i bez lęku, [C] _ [G] _ odszedł z dumą [F] jak ten wilk.
_ [G] _ _ _ _ [C]
Tamtą zimę zapamiętam, [F] _ _ _ [C] zasypało cały las.
_ _ _ _ Głodne wilki były [F] smętnie, ktoś nie [G] wracał raz po raz.
_ _ _ _ [F] Ale częstość nie porodza, [G] _ jak przed maską [C] dumnie stał.
_ [Am] _ _ _ [Dm] Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] _ wiek co dość już [F] życia miał.
_ _ [G] _ _ _ _ [F] _
_ _ [G] Każdy z nas _ [C]
pisany ma [Am] ten dzień, _ [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] _ _ Gdy [C] trzeba odejść w cień, _ _ _ [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] _ Nie żałować [C] własnych sił, _ [Am] _ _ _ [Dm] śmierci w oczy spojrzeć [G] hardo.
Ze spokojem [F] jak ten wilk, _ [G] _ _ z [F] głową dumnie [C] podniesioną.
[G] _ Jednym [C] krokiem przejść przez próg, _ [Am] _ _ _ [Dm] z drugiej strony za [G] zasłoną.
_ Czeka na nas [F] dobry Bóg.
_ _ [G] _ _ _ _ [C] _ _
_ _ _ [F] _ _ _ [Am] _ _
[C] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [F] _ _ _ _ [G] _
_ _ _ _ _ _ [F] _ _
_ _ _ [G] _ _ _ [C] _ _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ [Dm] _
_ _ [G] _ _ _ _ _ [F] _
_ _ _ [G] _ _ _ [C] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [C] _ _ _ _ [Cm] _
_ _ _ [C] _ _ _ Tamtą zimę wciąż [F] pamiętam, już [C] nieważne, który rok.
_ [G] _ _ _ [Cm] Tak jak złapał mróz na [G] święta, _ trzymał aż po wielką noc.
_ _ _ _ [F] Śnieg zasypał okolice, [G] _ wiatr przeszywał [C] dom na wskroś.
_ [Am] _ _ _ [Dm] Głodnych wilków smętne bycie, [G] _ _ słychać było [F] dzień i noc.
_ _ [G] _ _ _ _ [C]
Wyjeżdżałem gdzieś o [F] ślicie, _ [Am] zimy silni [C] ciągle gaz. _ _ _ _ _ _
Przeklinałem świat i życie, [F] _ _ żeby w lata [G] trafił szlak.
_ _ _ _ [F] Wtedy zasnyk dziś [G] wyskoczył, _ prosto mi [C] pod koła wpadł.
_ [Am] _ _ _ _ [Dm]
Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] _ wiek co dość [F] już życia miał.
_ _ [G] _ _ _ _ [F] _
_ _ [A] Każdy z nas _ [C] i samy [Am] ma ten dzień, [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] _ _ Gdy [C]
trzeba odejść w cień, _ _ _ [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] _ Nie żałować [C] własnych sił, _ _ [Am] _ _ _ [Dm] śmierci w oczy spojrzeć hardo.
[G] _ Ze spokojem [F] jak ten wilk, _ [G] _ _ _ _ [C]
stary Janek nas [F] opuścił.
_ Ciężko było [C] kopać grób, _ _ _ _ _ dom zostawił całkiem [F] pusty.
_ Nie dla niego [G] taki mróz.
_ _ _ _ _ [F]
Janek życie miał [G] nielekkie, przeżył wojny [C] wszystkie trzy.
_ _ [Am] _ _ _ _ [Dm]
Odszedł cicho i bez lęku, [C] _ [G] _ odszedł z dumą [F] jak ten wilk.
_ [G] _ _ _ _ [C]
Tamtą zimę zapamiętam, [F] _ _ _ [C] zasypało cały las.
_ _ _ _ Głodne wilki były [F] smętnie, ktoś nie [G] wracał raz po raz.
_ _ _ _ [F] Ale częstość nie porodza, [G] _ jak przed maską [C] dumnie stał.
_ [Am] _ _ _ [Dm] Patrząc śmierci prosto w oczy, [G] _ wiek co dość już [F] życia miał.
_ _ [G] _ _ _ _ [F] _
_ _ [G] Każdy z nas _ [C]
pisany ma [Am] ten dzień, _ [Dm] gdy kończy się już czas.
[G] _ _ Gdy [C] trzeba odejść w cień, _ _ _ [F] trzeba iść przez życie twardo.
[G] _ Nie żałować [C] własnych sił, _ [Am] _ _ _ [Dm] śmierci w oczy spojrzeć [G] hardo.
Ze spokojem [F] jak ten wilk, _ [G] _ _ z [F] głową dumnie [C] podniesioną.
[G] _ Jednym [C] krokiem przejść przez próg, _ [Am] _ _ _ [Dm] z drugiej strony za [G] zasłoną.
_ Czeka na nas [F] dobry Bóg.
_ _ [G] _ _ _ _ [C] _ _
_ _ _ [F] _ _ _ [Am] _ _
[C] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [F] _ _ _ _ [G] _
_ _ _ _ _ _ [F] _ _
_ _ _ [G] _ _ _ [C] _ _
_ _ _ [Am] _ _ _ _ [Dm] _
_ _ [G] _ _ _ _ _ [F] _
_ _ _ [G] _ _ _ [C] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _