Chords for Czerwony Tulipan w piosence_ Song o ciszy.wmv
Tempo:
155.9 bpm
Chords used:
Em
A
Am
B
E
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[A]
Wy mnie słuchacie, a ja śpiewam tekst z [Am] muzyką.
[A]
Taka konwencja, taki [C] moment, więc tak jest.
[A] Zaufaliśmy [C] obyczajom [D] i [A]
nawykom, już nie [C] pytamy,
[D] czy w tym wszystkim [E] jakiś [Em] sens.
A ja [A] zaśpiewać dzisiaj chcę w obronie [Em] ciszy.
Choć wiem, [A] nie pora, nie miejsce i [E] nie czas.
[Em]
[E] Lecz [G] gdy [B] [G] się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
[Bb] wilczy [B]
na poezję, co być może [Em]
trzemie w nas.
O, gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
wilczy [B] na poezję, co być może trzemie [Em] w nas.
Przecież [A] już dosyć mamy huku i [Am] jazgotu,
[Em] ale [Am]
[A] gdy cicho, to źle i [C] głupio nam.
Jakby [A] się [C] zepsuł życia, [D] [A] niesawodny motor, coś nie w [C] porządku.
[D] Jakbyś był [E] już nie ten [Em] sam, cisza, [A]
zagłusza, sam już nie wiesz, [Em] jaki jesteś.
Więc [A] szybko włączasz wszystko, co pod [E] ręką [Em] masz.
Bo gdy [B] się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
wilczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Bo gdy się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em]
apetyt rośnie,
[Bb] wilczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Gdy [A] kiedyś nagle łomot umrze w [Am]
dyskotekach,
do [A] siebie nam dalej będzie niż [C] do gwiazd.
Zanim [A] coś powiesz, [C] tak jak [D] człowiek do
[A] człowieka,
cisza [C] zgruchocze [D] i [E] wygryfawi wszystkich [Em] nas.
Dlatego
[A] uczmy się ciszy i [Em] milczenia,
to siostry [A] myśli, świadomości przednia [E] strasz.
[Em]
[E] [G] Gdy
[B] [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
[Eb] milczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Bo gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em]
apetyt rośnie,
milczy [E] [B] na poezję, co być może trzemie [E] w nas.
[Em]
[E] [G] Bo gdy
[B] się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
milczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Bo gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
[E] milczy [B] na poezję, co być może trzemie [Em] w nas.
[A] [Am] [Em] [B]
Wy mnie słuchacie, a ja śpiewam tekst z [Am] muzyką.
[A]
Taka konwencja, taki [C] moment, więc tak jest.
[A] Zaufaliśmy [C] obyczajom [D] i [A]
nawykom, już nie [C] pytamy,
[D] czy w tym wszystkim [E] jakiś [Em] sens.
A ja [A] zaśpiewać dzisiaj chcę w obronie [Em] ciszy.
Choć wiem, [A] nie pora, nie miejsce i [E] nie czas.
[Em]
[E] Lecz [G] gdy [B] [G] się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
[Bb] wilczy [B]
na poezję, co być może [Em]
trzemie w nas.
O, gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
wilczy [B] na poezję, co być może trzemie [Em] w nas.
Przecież [A] już dosyć mamy huku i [Am] jazgotu,
[Em] ale [Am]
[A] gdy cicho, to źle i [C] głupio nam.
Jakby [A] się [C] zepsuł życia, [D] [A] niesawodny motor, coś nie w [C] porządku.
[D] Jakbyś był [E] już nie ten [Em] sam, cisza, [A]
zagłusza, sam już nie wiesz, [Em] jaki jesteś.
Więc [A] szybko włączasz wszystko, co pod [E] ręką [Em] masz.
Bo gdy [B] się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
wilczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Bo gdy się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em]
apetyt rośnie,
[Bb] wilczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Gdy [A] kiedyś nagle łomot umrze w [Am]
dyskotekach,
do [A] siebie nam dalej będzie niż [C] do gwiazd.
Zanim [A] coś powiesz, [C] tak jak [D] człowiek do
[A] człowieka,
cisza [C] zgruchocze [D] i [E] wygryfawi wszystkich [Em] nas.
Dlatego
[A] uczmy się ciszy i [Em] milczenia,
to siostry [A] myśli, świadomości przednia [E] strasz.
[Em]
[E] [G] Gdy
[B] [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
[Eb] milczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Bo gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em]
apetyt rośnie,
milczy [E] [B] na poezję, co być może trzemie [E] w nas.
[Em]
[E] [G] Bo gdy
[B] się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
milczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w nas.
Bo gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] apetyt rośnie,
[E] milczy [B] na poezję, co być może trzemie [Em] w nas.
[A] [Am] [Em] [B]
Key:
Em
A
Am
B
E
Em
A
Am
[A] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Wy mnie słuchacie, a ja śpiewam tekst z [Am] muzyką.
_ _ [A] _
Taka _ konwencja, _ taki [C] moment, więc tak jest. _ _ _
[A] Zaufaliśmy [C] obyczajom [D] i [A] _
nawykom, już nie _ [C] pytamy,
[D] czy w tym wszystkim [E] jakiś [Em] sens.
A ja [A] zaśpiewać dzisiaj chcę w obronie [Em] ciszy.
_ _ Choć wiem, [A] nie pora, _ nie miejsce i [E] nie czas.
[Em] _ _ _ _ _
_ _ [E] Lecz [G] gdy [B] [G] się [Am] _ milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
[Bb] wilczy [B]
na poezję, co być może [Em]
trzemie w nas.
_ _ O, gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
_ wilczy [B] na _ poezję, co być może trzemie [Em] w _ _ nas. _
Przecież [A] już dosyć mamy huku i _ [Am] _ jazgotu,
_ [Em] ale [Am] _
[A] _ gdy cicho, to źle i [C] głupio nam.
_ _ _ Jakby [A] się [C] zepsuł życia, _ [D] _ [A] niesawodny motor, _ coś nie w _ [C] porządku.
[D] Jakbyś był [E] już nie ten [Em] sam, cisza, _ [A] _
zagłusza, sam już nie wiesz, [Em] jaki _ _ jesteś.
Więc [A] szybko włączasz wszystko, co pod [E] ręką _ [Em] masz.
_ _ _ _ _ Bo gdy [B] się [Am] _ milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
wilczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w _ nas.
Bo gdy się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] _
apetyt rośnie,
_ [Bb] wilczy [B] na poezję, co być może _ [Em] trzemie w _ _ nas.
Gdy [A] kiedyś nagle łomot umrze _ w [Am] _ _
dyskotekach,
do [A] siebie nam dalej będzie niż [C] do _ _ gwiazd.
Zanim [A] coś powiesz, [C] tak jak [D] człowiek do _
[A] człowieka,
cisza _ _ [C] zgruchocze [D] i [E] wygryfawi wszystkich [Em] nas.
Dlatego _
[A] uczmy się ciszy _ i [Em] milczenia,
_ _ _ to siostry [A] myśli, _ _ świadomości przednia [E] strasz.
_ [Em] _ _ _ _ _
_ _ _ [E] _ _ [G] Gdy _
[B] _ [Am] się _ milczy, milczy, milczy, to _ [Em] _ apetyt rośnie,
_ [Eb] milczy [B] na poezję, co być może _ [Em] trzemie w nas.
_ _ Bo gdy [Am] się milczy, _ milczy, milczy, to [Em] _
apetyt rośnie,
milczy [E] [B] na _ poezję, co być może trzemie [E] w nas.
_ [Em] _ _ _ _ _
_ _ [E] _ _ [G] Bo gdy _
[B] _ się [Am] _ milczy, milczy, _ milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
_ milczy [B] na poezję, co być może _ [Em] trzemie w _ _ nas.
_ Bo gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
[E] milczy [B] na _ poezję, co być może trzemie [Em] w _ nas.
[A] _ _ _ [Am] _ _ [Em] _ _ [B] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Wy mnie słuchacie, a ja śpiewam tekst z [Am] muzyką.
_ _ [A] _
Taka _ konwencja, _ taki [C] moment, więc tak jest. _ _ _
[A] Zaufaliśmy [C] obyczajom [D] i [A] _
nawykom, już nie _ [C] pytamy,
[D] czy w tym wszystkim [E] jakiś [Em] sens.
A ja [A] zaśpiewać dzisiaj chcę w obronie [Em] ciszy.
_ _ Choć wiem, [A] nie pora, _ nie miejsce i [E] nie czas.
[Em] _ _ _ _ _
_ _ [E] Lecz [G] gdy [B] [G] się [Am] _ milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
[Bb] wilczy [B]
na poezję, co być może [Em]
trzemie w nas.
_ _ O, gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
_ wilczy [B] na _ poezję, co być może trzemie [Em] w _ _ nas. _
Przecież [A] już dosyć mamy huku i _ [Am] _ jazgotu,
_ [Em] ale [Am] _
[A] _ gdy cicho, to źle i [C] głupio nam.
_ _ _ Jakby [A] się [C] zepsuł życia, _ [D] _ [A] niesawodny motor, _ coś nie w _ [C] porządku.
[D] Jakbyś był [E] już nie ten [Em] sam, cisza, _ [A] _
zagłusza, sam już nie wiesz, [Em] jaki _ _ jesteś.
Więc [A] szybko włączasz wszystko, co pod [E] ręką _ [Em] masz.
_ _ _ _ _ Bo gdy [B] się [Am] _ milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
wilczy [B] na poezję, co być może [Em] trzemie w _ nas.
Bo gdy się [Am] milczy, milczy, milczy, to [Em] _
apetyt rośnie,
_ [Bb] wilczy [B] na poezję, co być może _ [Em] trzemie w _ _ nas.
Gdy [A] kiedyś nagle łomot umrze _ w [Am] _ _
dyskotekach,
do [A] siebie nam dalej będzie niż [C] do _ _ gwiazd.
Zanim [A] coś powiesz, [C] tak jak [D] człowiek do _
[A] człowieka,
cisza _ _ [C] zgruchocze [D] i [E] wygryfawi wszystkich [Em] nas.
Dlatego _
[A] uczmy się ciszy _ i [Em] milczenia,
_ _ _ to siostry [A] myśli, _ _ świadomości przednia [E] strasz.
_ [Em] _ _ _ _ _
_ _ _ [E] _ _ [G] Gdy _
[B] _ [Am] się _ milczy, milczy, milczy, to _ [Em] _ apetyt rośnie,
_ [Eb] milczy [B] na poezję, co być może _ [Em] trzemie w nas.
_ _ Bo gdy [Am] się milczy, _ milczy, milczy, to [Em] _
apetyt rośnie,
milczy [E] [B] na _ poezję, co być może trzemie [E] w nas.
_ [Em] _ _ _ _ _
_ _ [E] _ _ [G] Bo gdy _
[B] _ się [Am] _ milczy, milczy, _ milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
_ milczy [B] na poezję, co być może _ [Em] trzemie w _ _ nas.
_ Bo gdy [Am] się milczy, milczy, milczy, to [Em] _ apetyt rośnie,
[E] milczy [B] na _ poezję, co być może trzemie [Em] w _ nas.
[A] _ _ _ [Am] _ _ [Em] _ _ [B] _ _ _