Chords for DePress - Patrol
Tempo:
71.75 bpm
Chords used:
D
C
Em
E
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[D] [E]
[B] [E] [D]
[C] [D] [E] Rumienie deszczu [D] z nieba spływają,
[Em] Paszmami wody [D] na fale wzgórz.
[C] Chybą się z Poznań [D] przez nich ciśnięte,
[C] A nie po strzeż [D] polnych lub gróz.
[C] O falu z Poznań w [D] brudzie się gryje,
[C] Patrzą żandarmów, [D] dowódca młod.
[C] Swoją derkaczem w [D] dłoniach ściskają,
[C] A oczy po mnie [D] rzucają w lot.
[G] Są [D] połowcy, patrzą [E] żandarmów,
Prowadzi [C] dowódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B] [A]
[E]
[D] [E] Pod wiatr zgłuszone [D] szmury motorów,
[Em] To szosą auto [D] pomyka w [Em] dalu.
Z niego wystają [D] luby pieksiarów,
[E] Z nimi złocony [D] pochętny wróg.
[E] Z auta za nosy [D] się płacz nie wieści,
[C] A z nim się mieszcza [D] trzech lejów grab.
[C] U goni jest bestia [D] krzywki więzionych,
[C] W rozświegającym [D] polach nasz brak.
[G] Są [D] kolosi, a drog [E] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B]
[E]
[Em] [E]
[D] [Em] Serca nam [E] ranią, braci cierpienia,
Twarze wyręczne, gdy widzą nas.
[Em] A zwycięstwo [D] wproś, są nam [Em] zamknięte,
Za zbogą [D] żyje u ludzi mas.
[E] Terror nie zmieni, [D] nas zniknie strugi,
[E] Idziemy rozbić [D] pioderską dłoń.
[E] Wszystkich jeden, [D] nastąpi drugi,
[Em] Proczymy bliź znak, [D] do wolności bram.
[G] Są [D] kolosi, a drog [Em] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Wojenne [D] kacze, z głoja się [Em] wstają,
A oczy [C] o mnie rzucają [G] w lot.
Lecz ta [D] godzina, słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa [G] ufów.
Sery wola, [D] hybra, wary nie [Em] zagije,
A szczęścia [C] prawe, będzie [B] sam ból.
[A] Są kolosi, a drog [B] żandarmów,
[Eb] Goładzi gołódca młod.
Wojenne kacze, z głoja się [Dm] wstają,
A oczy o mnie rzucają w lot.
[G] Lecz ta godzina, [D] słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa ufów.
[G] Sery wola, [D] hybra, wary nie zagije,
[Em] A szczęścia [C] prawe, będzie sam [Bm] ból.
[A] [E]
[B] [E] [D]
[C] [D] [E] Rumienie deszczu [D] z nieba spływają,
[Em] Paszmami wody [D] na fale wzgórz.
[C] Chybą się z Poznań [D] przez nich ciśnięte,
[C] A nie po strzeż [D] polnych lub gróz.
[C] O falu z Poznań w [D] brudzie się gryje,
[C] Patrzą żandarmów, [D] dowódca młod.
[C] Swoją derkaczem w [D] dłoniach ściskają,
[C] A oczy po mnie [D] rzucają w lot.
[G] Są [D] połowcy, patrzą [E] żandarmów,
Prowadzi [C] dowódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B] [A]
[E]
[D] [E] Pod wiatr zgłuszone [D] szmury motorów,
[Em] To szosą auto [D] pomyka w [Em] dalu.
Z niego wystają [D] luby pieksiarów,
[E] Z nimi złocony [D] pochętny wróg.
[E] Z auta za nosy [D] się płacz nie wieści,
[C] A z nim się mieszcza [D] trzech lejów grab.
[C] U goni jest bestia [D] krzywki więzionych,
[C] W rozświegającym [D] polach nasz brak.
[G] Są [D] kolosi, a drog [E] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B]
[E]
[Em] [E]
[D] [Em] Serca nam [E] ranią, braci cierpienia,
Twarze wyręczne, gdy widzą nas.
[Em] A zwycięstwo [D] wproś, są nam [Em] zamknięte,
Za zbogą [D] żyje u ludzi mas.
[E] Terror nie zmieni, [D] nas zniknie strugi,
[E] Idziemy rozbić [D] pioderską dłoń.
[E] Wszystkich jeden, [D] nastąpi drugi,
[Em] Proczymy bliź znak, [D] do wolności bram.
[G] Są [D] kolosi, a drog [Em] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Wojenne [D] kacze, z głoja się [Em] wstają,
A oczy [C] o mnie rzucają [G] w lot.
Lecz ta [D] godzina, słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa [G] ufów.
Sery wola, [D] hybra, wary nie [Em] zagije,
A szczęścia [C] prawe, będzie [B] sam ból.
[A] Są kolosi, a drog [B] żandarmów,
[Eb] Goładzi gołódca młod.
Wojenne kacze, z głoja się [Dm] wstają,
A oczy o mnie rzucają w lot.
[G] Lecz ta godzina, [D] słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa ufów.
[G] Sery wola, [D] hybra, wary nie zagije,
[Em] A szczęścia [C] prawe, będzie sam [Bm] ból.
[A] [E]
Key:
D
C
Em
E
G
D
C
Em
_ _ [D] _ _ [E] _ _
[B] _ _ [E] _ _ [D] _ _
[C] _ _ [D] _ [E] Rumienie deszczu [D] z nieba spływają,
[Em] Paszmami wody [D] na fale wzgórz.
[C] Chybą się z Poznań [D] przez nich ciśnięte,
[C] A nie po strzeż [D] polnych lub gróz.
[C] O falu z Poznań w [D] brudzie się gryje,
[C] Patrzą żandarmów, [D] dowódca młod.
[C] Swoją derkaczem w [D] dłoniach ściskają,
[C] A oczy po mnie [D] rzucają w lot.
[G] Są [D] połowcy, patrzą [E] żandarmów,
Prowadzi [C] dowódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B] _ _ [A] _ _
[E] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _
_ _ [D] _ [E] Pod wiatr zgłuszone [D] szmury motorów,
[Em] To szosą auto [D] pomyka w [Em] dalu.
Z niego wystają [D] luby pieksiarów,
[E] Z nimi złocony [D] pochętny wróg.
[E] Z auta za nosy [D] się płacz nie wieści,
[C] A z nim się mieszcza [D] trzech lejów grab.
[C] U goni jest bestia [D] krzywki więzionych,
[C] W rozświegającym [D] polach nasz brak.
[G] Są [D] kolosi, a drog [E] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ _
_ _ [Em] _ _ [E] _ _
_ _ [D] _ _ [Em] Serca nam [E] ranią, braci cierpienia,
Twarze wyręczne, gdy widzą nas.
[Em] A zwycięstwo [D] wproś, są nam [Em] zamknięte,
Za zbogą [D] żyje u ludzi mas.
[E] Terror nie zmieni, [D] nas zniknie strugi,
[E] Idziemy rozbić [D] pioderską dłoń.
[E] Wszystkich jeden, [D] nastąpi drugi,
[Em] Proczymy bliź znak, [D] do wolności bram.
[G] Są [D] kolosi, a drog [Em] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Wojenne [D] kacze, z głoja się [Em] wstają,
A oczy [C] o mnie rzucają [G] w lot.
Lecz ta [D] godzina, słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa [G] ufów.
Sery wola, [D] hybra, wary nie [Em] zagije,
A szczęścia [C] prawe, będzie [B] sam ból. _ _ _
[A] Są kolosi, a drog [B] żandarmów,
[Eb] Goładzi gołódca młod.
Wojenne kacze, z głoja się [Dm] wstają,
A oczy o mnie rzucają w lot.
[G] Lecz ta godzina, [D] słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa ufów.
[G] Sery wola, [D] hybra, wary nie zagije,
[Em] A szczęścia [C] prawe, będzie sam [Bm] ból.
_ [A] _ _ [E] _ _ _ _ _ _
[B] _ _ [E] _ _ [D] _ _
[C] _ _ [D] _ [E] Rumienie deszczu [D] z nieba spływają,
[Em] Paszmami wody [D] na fale wzgórz.
[C] Chybą się z Poznań [D] przez nich ciśnięte,
[C] A nie po strzeż [D] polnych lub gróz.
[C] O falu z Poznań w [D] brudzie się gryje,
[C] Patrzą żandarmów, [D] dowódca młod.
[C] Swoją derkaczem w [D] dłoniach ściskają,
[C] A oczy po mnie [D] rzucają w lot.
[G] Są [D] połowcy, patrzą [E] żandarmów,
Prowadzi [C] dowódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B] _ _ [A] _ _
[E] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _
_ _ [D] _ [E] Pod wiatr zgłuszone [D] szmury motorów,
[Em] To szosą auto [D] pomyka w [Em] dalu.
Z niego wystają [D] luby pieksiarów,
[E] Z nimi złocony [D] pochętny wróg.
[E] Z auta za nosy [D] się płacz nie wieści,
[C] A z nim się mieszcza [D] trzech lejów grab.
[C] U goni jest bestia [D] krzywki więzionych,
[C] W rozświegającym [D] polach nasz brak.
[G] Są [D] kolosi, a drog [E] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Swoją [D] derkaczem w dłoniach [Em] ściskają,
A oczy [C] po mnie rzucają w [G] lot.
Nikt to nie [D] męczy ze mundur [Em] mały,
Wódki [C] urały, woda się pa.
[G] W sercu [D] ogień, mosty się [Em] pali,
Gdy monster swój [C] drogi prześwietnie zna.
[B] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ _
_ _ [Em] _ _ [E] _ _
_ _ [D] _ _ [Em] Serca nam [E] ranią, braci cierpienia,
Twarze wyręczne, gdy widzą nas.
[Em] A zwycięstwo [D] wproś, są nam [Em] zamknięte,
Za zbogą [D] żyje u ludzi mas.
[E] Terror nie zmieni, [D] nas zniknie strugi,
[E] Idziemy rozbić [D] pioderską dłoń.
[E] Wszystkich jeden, [D] nastąpi drugi,
[Em] Proczymy bliź znak, [D] do wolności bram.
[G] Są [D] kolosi, a drog [Em] żandarmów,
Goładzi [C] gołódca młod.
[G] Wojenne [D] kacze, z głoja się [Em] wstają,
A oczy [C] o mnie rzucają [G] w lot.
Lecz ta [D] godzina, słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa [G] ufów.
Sery wola, [D] hybra, wary nie [Em] zagije,
A szczęścia [C] prawe, będzie [B] sam ból. _ _ _
[A] Są kolosi, a drog [B] żandarmów,
[Eb] Goładzi gołódca młod.
Wojenne kacze, z głoja się [Dm] wstają,
A oczy o mnie rzucają w lot.
[G] Lecz ta godzina, [D] słuszna [Em] wybije,
Niech się [C] rozlegnie, wyższa ufów.
[G] Sery wola, [D] hybra, wary nie zagije,
[Em] A szczęścia [C] prawe, będzie sam [Bm] ból.
_ [A] _ _ [E] _ _ _ _ _ _