Chords for Dezerter - Bestia (official video)
Tempo:
90 bpm
Chords used:
B
G
E
F
Em
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[E]
Zdawało mi się wczoraj, że jestem pod chorem,
Ochydną bestią żyjącą z brodem.
[B] Zostałem tworzony przez [C] udział mojej [B] woli,
W posieniach tajnej fabryki coca [E]-coli.
W wyniku badań nad recenzją ich zdjęcia,
Poczęto istotę, nie dałam do myślenia.
[Em] Nauczono mnie jeść, wyłączy w McDonaldzie,
Pożeram tych ludzi, stających przy [G] klasie.
Nie do łapnicy [D] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
[B]
[Gm] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
[B]
[G] Jest znowu ich porządek, chcę [D] wypełnić ich [B] żołądek,
[G] Telewizję my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B]
[Bm] [B] [Dm]
[E] Nigdy się nie myję, nie używam wody,
Wolę korektyki ze mielonej krowy.
Pryskuję swoje [B] ciało [Em] dezodorantami,
[B] Ubrania posypuję najwielszymi [E] brodżkami,
Piję tylko z puszki benzoesa, to dobry.
Ekstrakty, koncerwanty, pasmo [B] korowy,
W zneużę sił najnowszej generacji [Em] komputera.
[B] Potrafię zmienić tę turecka [G] wulgera.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
[E] [G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
[B] [G] Jest znowu ich [Dm] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
[G] Telewizja my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B] [Bm]
[Dm] [C]
[E] Zabawa mi się wczoraj, że jestem potworem,
Pachydną, bezpożyjącą brodę.
[B] Zostałem stworzony bez udziału mojej [Em] woli,
W [B] podziemiach, w tajnej fabryce Coca [E]-Coli.
Wychowę miasto, idę ze swoim kotkiem,
Przerażeni ludzie omijają mnie bokiem.
Wszystko, co [B] robię jest kompletnie [B] chore,
Zdawało mi się wczoraj, że jestem [G] potworem.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
[G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [Em] potrzeniach.
[B]
[G] Jest znowu ich [D] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
[B]
[G] Telewizja my [F] kłamie, umieszcie reklamie.
Zdawało mi się wczoraj, że jestem pod chorem,
Ochydną bestią żyjącą z brodem.
[B] Zostałem tworzony przez [C] udział mojej [B] woli,
W posieniach tajnej fabryki coca [E]-coli.
W wyniku badań nad recenzją ich zdjęcia,
Poczęto istotę, nie dałam do myślenia.
[Em] Nauczono mnie jeść, wyłączy w McDonaldzie,
Pożeram tych ludzi, stających przy [G] klasie.
Nie do łapnicy [D] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
[B]
[Gm] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
[B]
[G] Jest znowu ich porządek, chcę [D] wypełnić ich [B] żołądek,
[G] Telewizję my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B]
[Bm] [B] [Dm]
[E] Nigdy się nie myję, nie używam wody,
Wolę korektyki ze mielonej krowy.
Pryskuję swoje [B] ciało [Em] dezodorantami,
[B] Ubrania posypuję najwielszymi [E] brodżkami,
Piję tylko z puszki benzoesa, to dobry.
Ekstrakty, koncerwanty, pasmo [B] korowy,
W zneużę sił najnowszej generacji [Em] komputera.
[B] Potrafię zmienić tę turecka [G] wulgera.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
[E] [G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
[B] [G] Jest znowu ich [Dm] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
[G] Telewizja my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B] [Bm]
[Dm] [C]
[E] Zabawa mi się wczoraj, że jestem potworem,
Pachydną, bezpożyjącą brodę.
[B] Zostałem stworzony bez udziału mojej [Em] woli,
W [B] podziemiach, w tajnej fabryce Coca [E]-Coli.
Wychowę miasto, idę ze swoim kotkiem,
Przerażeni ludzie omijają mnie bokiem.
Wszystko, co [B] robię jest kompletnie [B] chore,
Zdawało mi się wczoraj, że jestem [G] potworem.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
[G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [Em] potrzeniach.
[B]
[G] Jest znowu ich [D] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
[B]
[G] Telewizja my [F] kłamie, umieszcie reklamie.
Key:
B
G
E
F
Em
B
G
E
[E] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Zdawało mi się wczoraj, że jestem pod chorem,
Ochydną bestią żyjącą z brodem.
[B] Zostałem tworzony przez [C] udział mojej [B] woli,
W posieniach tajnej fabryki coca [E]-coli.
W wyniku badań nad recenzją ich zdjęcia,
Poczęto istotę, nie dałam do myślenia.
[Em] Nauczono mnie jeść, wyłączy w McDonaldzie,
Pożeram tych ludzi, stających przy [G] klasie.
Nie do łapnicy [D] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
_ [B] _
[Gm] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
_ [B] _
[G] Jest znowu ich porządek, chcę [D] wypełnić ich [B] żołądek, _ _ _
[G] Telewizję my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [B] _ _ [Dm] _ _
_ _ _ _ [E] Nigdy się nie myję, nie używam wody,
Wolę korektyki ze mielonej krowy.
Pryskuję swoje [B] ciało [Em] dezodorantami,
[B] Ubrania posypuję najwielszymi [E] brodżkami,
Piję tylko z puszki benzoesa, to dobry.
Ekstrakty, koncerwanty, pasmo [B] korowy,
W zneużę sił najnowszej generacji [Em] komputera.
[B] Potrafię zmienić tę turecka [G] wulgera.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
_ [E] _ [G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
_ [B] _ [G] Jest znowu ich [Dm] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
_ [G] _ _ Telewizja my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B] _ _ _ [Bm] _ _ _ _
[Dm] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[E] Zabawa mi się wczoraj, że jestem potworem,
Pachydną, bezpożyjącą brodę.
[B] Zostałem stworzony bez udziału mojej [Em] woli,
W [B] podziemiach, w tajnej fabryce Coca [E]-Coli.
Wychowę miasto, idę ze swoim kotkiem,
Przerażeni ludzie omijają mnie bokiem.
Wszystko, co [B] robię jest kompletnie [B] chore,
Zdawało mi się wczoraj, że jestem [G] potworem.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle, _ _
[G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [Em] potrzeniach.
[B] _
[G] Jest znowu ich [D] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
_ [B] _ _
[G] Telewizja my [F] kłamie, umieszcie reklamie. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Zdawało mi się wczoraj, że jestem pod chorem,
Ochydną bestią żyjącą z brodem.
[B] Zostałem tworzony przez [C] udział mojej [B] woli,
W posieniach tajnej fabryki coca [E]-coli.
W wyniku badań nad recenzją ich zdjęcia,
Poczęto istotę, nie dałam do myślenia.
[Em] Nauczono mnie jeść, wyłączy w McDonaldzie,
Pożeram tych ludzi, stających przy [G] klasie.
Nie do łapnicy [D] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
_ [B] _
[Gm] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
_ [B] _
[G] Jest znowu ich porządek, chcę [D] wypełnić ich [B] żołądek, _ _ _
[G] Telewizję my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B] _ _ _
[Bm] _ _ _ _ [B] _ _ [Dm] _ _
_ _ _ _ [E] Nigdy się nie myję, nie używam wody,
Wolę korektyki ze mielonej krowy.
Pryskuję swoje [B] ciało [Em] dezodorantami,
[B] Ubrania posypuję najwielszymi [E] brodżkami,
Piję tylko z puszki benzoesa, to dobry.
Ekstrakty, koncerwanty, pasmo [B] korowy,
W zneużę sił najnowszej generacji [Em] komputera.
[B] Potrafię zmienić tę turecka [G] wulgera.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle,
_ [E] _ [G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [B] potrzeniach.
_ [B] _ [G] Jest znowu ich [Dm] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
_ [G] _ _ Telewizja my [F] kłamie, umieszcie [E] reklamie.
[B] _ _ _ [Bm] _ _ _ _
[Dm] _ _ _ _ [C] _ _ _ _
[E] Zabawa mi się wczoraj, że jestem potworem,
Pachydną, bezpożyjącą brodę.
[B] Zostałem stworzony bez udziału mojej [Em] woli,
W [B] podziemiach, w tajnej fabryce Coca [E]-Coli.
Wychowę miasto, idę ze swoim kotkiem,
Przerażeni ludzie omijają mnie bokiem.
Wszystko, co [B] robię jest kompletnie [B] chore,
Zdawało mi się wczoraj, że jestem [G] potworem.
Nie do łapnicy [Dm] fabrykę, bo istniam ci na [B] oryzle, _ _
[G] W złodziejach, [F] więzieniach, autystycznych [Em] potrzeniach.
[B] _
[G] Jest znowu ich [D] porządek, chcę wypełnić ich [B] żołądek,
_ [B] _ _
[G] Telewizja my [F] kłamie, umieszcie reklamie. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _