Chords for Droga Na Ostrołękę Ósmy Tydzień (Official Video)
Tempo:
86.9 bpm
Chords used:
D
A
G
Bm
Bb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Bb] [B]
[D]
Niewielu mam przyjaciół, raczej wielu [D] przyjaciela we [G] mnie ma.
[A] Chociaż żyję w tłumie ludzi, sam do kina chodzę i kolację [D] jadam sam.
[A]
[D] Nie prasuję w ogóle koszul, małe pranie [A] robię raz na [G] jakiś czas.
[A] Nie dbam o to co w lodówce i pozwalam, żeby telewizor w [D] nocy sam zgasił.
[A] Ósmy tydzień [D] jestem sam.
Nie zbieram już zabawek po podłodze rozrzuconych [G] byle gdzie.
[A] I nie złoszczę się po przyjściu z pracy, bo garnitur w szafie [D] znowu powieszony źle.
Nie [A]
[D] dopijam teraz kawy, w zlewie piętrzy się niemytych [G] naczyń stos.
[A] Nie przesiaduję już przy stole, bo żeby sens w tym był to przecież obok [D] musi siedzieć ktoś.
[A] Ósmy tydzień [D] jestem sam.
[G] Nie trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść.
Zbyt późno chodzę zbać, dopiero teraz wiem, choć robię to [G] od wielu lat.
[A] Zbyt dużo chciałem brać, już teraz wiem, że w tym jest sens, [D] żeby z siebie wiele dać.
[A]
[D] Marne szanse mam, że cofnę czas, że powrócą jeszcze kiedyś [G] tamte dni.
[A] Że napełnię śmiechem dzieci dom, że obudzę się, a obok [D] będziesz.
Spała ty, [A] ósmy tydzień [D] jestem sam.
Nie [G] trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść.
Nie [G] trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść.
[G]
[A]
[D] [A]
[D]
[G]
[A]
[D]
[G]
[A]
[D]
[D]
Niewielu mam przyjaciół, raczej wielu [D] przyjaciela we [G] mnie ma.
[A] Chociaż żyję w tłumie ludzi, sam do kina chodzę i kolację [D] jadam sam.
[A]
[D] Nie prasuję w ogóle koszul, małe pranie [A] robię raz na [G] jakiś czas.
[A] Nie dbam o to co w lodówce i pozwalam, żeby telewizor w [D] nocy sam zgasił.
[A] Ósmy tydzień [D] jestem sam.
Nie zbieram już zabawek po podłodze rozrzuconych [G] byle gdzie.
[A] I nie złoszczę się po przyjściu z pracy, bo garnitur w szafie [D] znowu powieszony źle.
Nie [A]
[D] dopijam teraz kawy, w zlewie piętrzy się niemytych [G] naczyń stos.
[A] Nie przesiaduję już przy stole, bo żeby sens w tym był to przecież obok [D] musi siedzieć ktoś.
[A] Ósmy tydzień [D] jestem sam.
[G] Nie trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść.
Zbyt późno chodzę zbać, dopiero teraz wiem, choć robię to [G] od wielu lat.
[A] Zbyt dużo chciałem brać, już teraz wiem, że w tym jest sens, [D] żeby z siebie wiele dać.
[A]
[D] Marne szanse mam, że cofnę czas, że powrócą jeszcze kiedyś [G] tamte dni.
[A] Że napełnię śmiechem dzieci dom, że obudzę się, a obok [D] będziesz.
Spała ty, [A] ósmy tydzień [D] jestem sam.
Nie [G] trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść.
Nie [G] trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść.
[G]
[A]
[D] [A]
[D]
[G]
[A]
[D]
[G]
[A]
[D]
Key:
D
A
G
Bm
Bb
D
A
G
_ _ [Bb] _ _ _ _ _ [B] _
_ _ [D] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Niewielu mam przyjaciół, raczej wielu [D] przyjaciela we [G] mnie ma. _ _ _ _
_ _ [A] Chociaż żyję w tłumie ludzi, sam do kina chodzę i kolację [D] _ jadam sam.
_ [A] _
_ _ [D] Nie prasuję w ogóle koszul, małe pranie [A] robię raz na [G] jakiś czas. _ _ _
_ _ [A] Nie dbam o to co w lodówce i pozwalam, żeby telewizor w [D] nocy sam zgasił. _
_ _ [A] Ósmy tydzień _ _ _ _ [D] jestem sam. _ _ _
_ _ Nie zbieram już zabawek po podłodze rozrzuconych [G] byle gdzie. _ _ _
_ _ [A] I nie złoszczę się po przyjściu z pracy, bo garnitur w szafie [D] znowu powieszony źle.
Nie [A] _
_ _ _ [D] dopijam teraz kawy, w zlewie piętrzy się niemytych [G] naczyń stos. _ _ _
_ _ [A] Nie przesiaduję już przy stole, bo żeby sens w tym był to przecież obok [D] musi siedzieć ktoś. _
_ _ [A] Ósmy tydzień _ _ _ _ [D] jestem sam. _ _ _
_ _ [G] Nie trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, _ [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść. _ _ _
_ _ Zbyt późno chodzę zbać, _ dopiero teraz wiem, choć robię to [G] od wielu lat. _ _ _
_ _ [A] Zbyt dużo chciałem brać, już teraz wiem, że w tym jest sens, [D] żeby z siebie wiele dać.
_ [A] _
_ _ [D] Marne szanse mam, że cofnę czas, że powrócą jeszcze kiedyś [G] tamte dni. _ _ _ _
_ _ [A] Że napełnię śmiechem dzieci dom, że obudzę się, a obok [D] będziesz.
Spała ty, _ _ _ _ [A] ósmy tydzień _ _ _ _ _ [D] jestem sam. _ _ _
_ Nie [G] _ trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, _ [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, _ [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść. _ _ _
_ Nie [G] _ trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, _ _ [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, _ [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ _ [A] _
_ _ _ [D] _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [D] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Niewielu mam przyjaciół, raczej wielu [D] przyjaciela we [G] mnie ma. _ _ _ _
_ _ [A] Chociaż żyję w tłumie ludzi, sam do kina chodzę i kolację [D] _ jadam sam.
_ [A] _
_ _ [D] Nie prasuję w ogóle koszul, małe pranie [A] robię raz na [G] jakiś czas. _ _ _
_ _ [A] Nie dbam o to co w lodówce i pozwalam, żeby telewizor w [D] nocy sam zgasił. _
_ _ [A] Ósmy tydzień _ _ _ _ [D] jestem sam. _ _ _
_ _ Nie zbieram już zabawek po podłodze rozrzuconych [G] byle gdzie. _ _ _
_ _ [A] I nie złoszczę się po przyjściu z pracy, bo garnitur w szafie [D] znowu powieszony źle.
Nie [A] _
_ _ _ [D] dopijam teraz kawy, w zlewie piętrzy się niemytych [G] naczyń stos. _ _ _
_ _ [A] Nie przesiaduję już przy stole, bo żeby sens w tym był to przecież obok [D] musi siedzieć ktoś. _
_ _ [A] Ósmy tydzień _ _ _ _ [D] jestem sam. _ _ _
_ _ [G] Nie trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, _ [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść. _ _ _
_ _ Zbyt późno chodzę zbać, _ dopiero teraz wiem, choć robię to [G] od wielu lat. _ _ _
_ _ [A] Zbyt dużo chciałem brać, już teraz wiem, że w tym jest sens, [D] żeby z siebie wiele dać.
_ [A] _
_ _ [D] Marne szanse mam, że cofnę czas, że powrócą jeszcze kiedyś [G] tamte dni. _ _ _ _
_ _ [A] Że napełnię śmiechem dzieci dom, że obudzę się, a obok [D] będziesz.
Spała ty, _ _ _ _ [A] ósmy tydzień _ _ _ _ _ [D] jestem sam. _ _ _
_ Nie [G] _ trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, _ [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, _ [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść. _ _ _
_ Nie [G] _ trzasnęłaś nawet [A]
drzwiami, _ _ [Bm] cóż za progiem było tylko [G] krótkie.
Cześć, _ [D] teraz wszystko mam co chciałem, [A] tylko gdzieś przepadła całkiem [D] życia treść. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ _ [A] _
_ _ _ [D] _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _