E V - Przepraszam mamo (OFFICIAL VIDEO) Chords
Tempo:
83.75 bpm
Chords used:
Gm
Eb
Bb
F
Db
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Dobra, zanim zaczniemy, mam dla ciebie zadanie.
Co byś chciał powiedzieć do mamy, ale nie masz odwagi powiedzieć jej tego w twarz?
Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem, [Bb] że boisz się.
[Gm] Mamo, ja nie chcę być taki, [F] jak jestem,
By [Eb] krwawiło serce, przez każdy mój wers.
[Gm] Mamo, ty jesteś, [Bb] najlepsza na świecie,
I nie [Eb] pytaj więcej, czy byłaś okej.
[Gm] Straciłaś tatę, gdy [F] byłaś dzieciakiem,
Mimo to [Eb] się trzymasz, i dałaś nam jeść.
Ja [Gm] żyję inaczej, [Bb] jestem zalany płaczem,
[Eb] To nie twoja wina, to życie i stres.
[Gm] Twój chłopiec, gdy zmarła babcia, nie [F] opiszesz żaden wers.
[Eb] Taty chłopiec, gdy odszedł dziadek, jestem pewien, również nie.
[Gm] Boisz się, że kiedyś nas, [Bb] kiedyś nas dopadnie śmierć.
[Eb] Wolałbym umrzeć przed wami, by nie poczuć jak to jest.
[Db] Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb] biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że boisz się.
[Gm] Przyjmij płacz, znowu [F]
[Eb] wraniec cię.
Wiem, że chcesz tylko [Gm]
pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest.
Każdy mój błąd, potęguje w [F] tobie strach.
[Eb] Bój się od syna, którym może łatwo [A] spaść.
Narkotyki, papierosy, [Bb] duża kasa, słyszę głosy,
[Eb] Szybkie auta i podnosy, niby jestem już tak na [Gm] złym.
Gada mój [C] słodki, [Eb] za często, za często.
[Gm] Lecz zawsze, [Bb] będziesz miała we [Eb] mnie dziecko.
[B]
[Gm] Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że [Eb] boisz się.
Przyjmij płacz, [F] znowu wraniec [Eb] cię.
Wiem, że chcesz [Gm] tylko pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest.
Co byś chciał powiedzieć do mamy, ale nie masz odwagi powiedzieć jej tego w twarz?
Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem, [Bb] że boisz się.
[Gm] Mamo, ja nie chcę być taki, [F] jak jestem,
By [Eb] krwawiło serce, przez każdy mój wers.
[Gm] Mamo, ty jesteś, [Bb] najlepsza na świecie,
I nie [Eb] pytaj więcej, czy byłaś okej.
[Gm] Straciłaś tatę, gdy [F] byłaś dzieciakiem,
Mimo to [Eb] się trzymasz, i dałaś nam jeść.
Ja [Gm] żyję inaczej, [Bb] jestem zalany płaczem,
[Eb] To nie twoja wina, to życie i stres.
[Gm] Twój chłopiec, gdy zmarła babcia, nie [F] opiszesz żaden wers.
[Eb] Taty chłopiec, gdy odszedł dziadek, jestem pewien, również nie.
[Gm] Boisz się, że kiedyś nas, [Bb] kiedyś nas dopadnie śmierć.
[Eb] Wolałbym umrzeć przed wami, by nie poczuć jak to jest.
[Db] Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb] biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że boisz się.
[Gm] Przyjmij płacz, znowu [F]
[Eb] wraniec cię.
Wiem, że chcesz tylko [Gm]
pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest.
Każdy mój błąd, potęguje w [F] tobie strach.
[Eb] Bój się od syna, którym może łatwo [A] spaść.
Narkotyki, papierosy, [Bb] duża kasa, słyszę głosy,
[Eb] Szybkie auta i podnosy, niby jestem już tak na [Gm] złym.
Gada mój [C] słodki, [Eb] za często, za często.
[Gm] Lecz zawsze, [Bb] będziesz miała we [Eb] mnie dziecko.
[B]
[Gm] Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że [Eb] boisz się.
Przyjmij płacz, [F] znowu wraniec [Eb] cię.
Wiem, że chcesz [Gm] tylko pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest.
Key:
Gm
Eb
Bb
F
Db
Gm
Eb
Bb
_ _ _ _ _ _ _ _
_ Dobra, zanim zaczniemy, mam dla ciebie zadanie.
Co byś chciał powiedzieć do mamy, ale nie masz odwagi powiedzieć jej tego w twarz? _ _
_ Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem, [Bb] że boisz się.
[Gm] Mamo, ja nie chcę być taki, [F] jak jestem,
By [Eb] krwawiło serce, przez każdy mój wers.
[Gm] Mamo, ty jesteś, [Bb] najlepsza na świecie,
I nie [Eb] pytaj więcej, czy byłaś okej.
[Gm] Straciłaś tatę, gdy [F] byłaś dzieciakiem,
Mimo to [Eb] się trzymasz, i dałaś nam jeść.
Ja [Gm] żyję inaczej, [Bb] jestem zalany płaczem,
[Eb] To nie twoja wina, to życie i stres.
[Gm] Twój chłopiec, gdy zmarła babcia, nie [F] opiszesz żaden wers.
[Eb] Taty chłopiec, gdy odszedł dziadek, jestem pewien, również nie.
[Gm] Boisz się, że kiedyś nas, [Bb] kiedyś nas dopadnie śmierć.
[Eb] Wolałbym umrzeć przed wami, by nie poczuć jak to jest.
[Db] _ _ Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb] biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że boisz się.
_ _ _ [Gm] Przyjmij płacz, znowu [F] _
[Eb] wraniec cię.
_ Wiem, że chcesz tylko [Gm]
pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest.
Każdy mój błąd, potęguje w [F] tobie strach.
[Eb] Bój się od syna, którym może łatwo [A] spaść.
Narkotyki, papierosy, [Bb] duża kasa, słyszę głosy,
[Eb] Szybkie auta i podnosy, niby jestem już tak na [Gm] złym.
Gada mój _ [C] słodki, [Eb] za często, za często.
[Gm] Lecz zawsze, [Bb] będziesz miała we [Eb] mnie dziecko.
_ [B] _
[Gm] Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że [Eb] boisz się.
_ _ Przyjmij płacz, [F] znowu wraniec [Eb] cię.
_ Wiem, że chcesz [Gm] tylko pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest. _ _ _ _ _ _ _
_ Dobra, zanim zaczniemy, mam dla ciebie zadanie.
Co byś chciał powiedzieć do mamy, ale nie masz odwagi powiedzieć jej tego w twarz? _ _
_ Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem, [Bb] że boisz się.
[Gm] Mamo, ja nie chcę być taki, [F] jak jestem,
By [Eb] krwawiło serce, przez każdy mój wers.
[Gm] Mamo, ty jesteś, [Bb] najlepsza na świecie,
I nie [Eb] pytaj więcej, czy byłaś okej.
[Gm] Straciłaś tatę, gdy [F] byłaś dzieciakiem,
Mimo to [Eb] się trzymasz, i dałaś nam jeść.
Ja [Gm] żyję inaczej, [Bb] jestem zalany płaczem,
[Eb] To nie twoja wina, to życie i stres.
[Gm] Twój chłopiec, gdy zmarła babcia, nie [F] opiszesz żaden wers.
[Eb] Taty chłopiec, gdy odszedł dziadek, jestem pewien, również nie.
[Gm] Boisz się, że kiedyś nas, [Bb] kiedyś nas dopadnie śmierć.
[Eb] Wolałbym umrzeć przed wami, by nie poczuć jak to jest.
[Db] _ _ Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb] biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że boisz się.
_ _ _ [Gm] Przyjmij płacz, znowu [F] _
[Eb] wraniec cię.
_ Wiem, że chcesz tylko [Gm]
pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest.
Każdy mój błąd, potęguje w [F] tobie strach.
[Eb] Bój się od syna, którym może łatwo [A] spaść.
Narkotyki, papierosy, [Bb] duża kasa, słyszę głosy,
[Eb] Szybkie auta i podnosy, niby jestem już tak na [Gm] złym.
Gada mój _ [C] słodki, [Eb] za często, za często.
[Gm] Lecz zawsze, [Bb] będziesz miała we [Eb] mnie dziecko.
_ [B] _
[Gm] Chciałbym wstać [F] i zacząć [Eb]
biec,
Lecz mamo nie [Gm] potrafię, wiem [Bb] że [Eb] boisz się.
_ _ Przyjmij płacz, [F] znowu wraniec [Eb] cię.
_ Wiem, że chcesz [Gm] tylko pomóc, to [Bb] coś we mnie [Gm] jest. _ _ _ _ _ _ _