Chords for Edyta Górniak - Oj... KOTKU
Tempo:
139.85 bpm
Chords used:
D
G
C
Em
Am
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Start Jamming...
No, wyrzuć to z siebie.
Pobiłem takiego chłopaka od tej narzeczonej, co to ja mu śpiłem, a jak ją już porwałem, no to wtedy strzelałem do tego, co mówiłem na początku.
[D#] Uśpił kanał w oddziale chirurgicznym.
W zbartwychwstał.
Czy ktoś o tym wie?
[G]
[G] [D]
[G] [D]
[G] Potoki [D]
[C] finezyjnych snów [D] bez
[G] końca płyną [D] w
[C] twoich ust.
[D] Nie myślisz chyba, [C] że uwierzę w każdy
[G] wers.
Znam cię [D] przecież [C] nie od dziś.
Jak to mówią?
[D] Pokaż, Patku, co masz w środku.
W tej scenie nawet śpisz.
[C] Z nią tak do twarzy ci.
[G] Więc
[C] oszukuj.
Różne.
[G] Jezu, nie [D] wiem.
[Em] Coś to od [Am] gór.
Masz kot [Em] grub.
Nie zdziwi mnie.
[D] Stać, policja, nie ruszać się.
Cześć, [G] policjo.
Ten pan jest chyba chory.
Nie na stopna chodzi.
Widzi tą pają, która tutaj nie ma.
Przecież.
Bukiety zawsze [D]
[C] świeżych róż.
[D]
[G] Codziennie [D] kładziesz [C] u mych stół.
[D] Czy tego chcę, czy nie.
[C] Wciąż zapewniasz mnie,
[G] że tą jedyną [D] jestem [C] ja.
[D] W oczach kłamstwo [C] lśni.
Z nią tak do twarzy ci.
[Am] Kiedy obok mnie [C] tak się starasz.
[G] Ja [Bm] wybaczam ci.
[Am] Kiedy dla mnie chcesz
[C] coraz lepszy obraz [Bm] siebie mieć.
To [D] wystarcza mi.
[G]
[C]
[G]
[D] Jezu, nie wiem.
[Em] Co to od [Am] gór.
[Em] Nie zdziwi [D] mnie.
[G]
[C] Poszukaj.
Kto to
[G] jest?
Jezu, nie
[D] wiem.
[Em]
[Am] Uczyła się [Em] zbilnie.
Świeżko ją.
[D] W twoją [G] grę.
Proszę księdza, [F#] pożądałem [F] żadnego bliźniego swego.
Czy wyście się wszyscy na mnie
Pobiłem takiego chłopaka od tej narzeczonej, co to ja mu śpiłem, a jak ją już porwałem, no to wtedy strzelałem do tego, co mówiłem na początku.
[D#] Uśpił kanał w oddziale chirurgicznym.
W zbartwychwstał.
Czy ktoś o tym wie?
[G]
[G] [D]
[G] [D]
[G] Potoki [D]
[C] finezyjnych snów [D] bez
[G] końca płyną [D] w
[C] twoich ust.
[D] Nie myślisz chyba, [C] że uwierzę w każdy
[G] wers.
Znam cię [D] przecież [C] nie od dziś.
Jak to mówią?
[D] Pokaż, Patku, co masz w środku.
W tej scenie nawet śpisz.
[C] Z nią tak do twarzy ci.
[G] Więc
[C] oszukuj.
Różne.
[G] Jezu, nie [D] wiem.
[Em] Coś to od [Am] gór.
Masz kot [Em] grub.
Nie zdziwi mnie.
[D] Stać, policja, nie ruszać się.
Cześć, [G] policjo.
Ten pan jest chyba chory.
Nie na stopna chodzi.
Widzi tą pają, która tutaj nie ma.
Przecież.
Bukiety zawsze [D]
[C] świeżych róż.
[D]
[G] Codziennie [D] kładziesz [C] u mych stół.
[D] Czy tego chcę, czy nie.
[C] Wciąż zapewniasz mnie,
[G] że tą jedyną [D] jestem [C] ja.
[D] W oczach kłamstwo [C] lśni.
Z nią tak do twarzy ci.
[Am] Kiedy obok mnie [C] tak się starasz.
[G] Ja [Bm] wybaczam ci.
[Am] Kiedy dla mnie chcesz
[C] coraz lepszy obraz [Bm] siebie mieć.
To [D] wystarcza mi.
[G]
[C]
[G]
[D] Jezu, nie wiem.
[Em] Co to od [Am] gór.
[Em] Nie zdziwi [D] mnie.
[G]
[C] Poszukaj.
Kto to
[G] jest?
Jezu, nie
[D] wiem.
[Em]
[Am] Uczyła się [Em] zbilnie.
Świeżko ją.
[D] W twoją [G] grę.
Proszę księdza, [F#] pożądałem [F] żadnego bliźniego swego.
Czy wyście się wszyscy na mnie
Key:
D
G
C
Em
Am
D
G
C
_ No, _ _ wyrzuć to z siebie.
Pobiłem takiego chłopaka od tej narzeczonej, co to ja mu śpiłem, a jak ją już porwałem, no to wtedy strzelałem do tego, co mówiłem na początku.
_ _ [D#] Uśpił kanał w oddziale chirurgicznym.
_ _ W zbartwychwstał. _
Czy ktoś o tym wie?
[G] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ [D] _ _
[G] _ _ _ _ _ _ [D] _ _
[G] _ _ _ Potoki _ [D] _
[C] finezyjnych snów _ _ [D] bez _
[G] _ _ _ końca płyną [D] w _
[C] twoich _ ust. _ _ _
[D] _ Nie myślisz chyba, _ [C] że _ _ uwierzę w każdy _ _
[G] wers.
Znam cię [D] przecież [C] nie od dziś.
Jak to mówią? _
[D] Pokaż, Patku, co masz w środku.
W tej scenie nawet śpisz.
[C] _ Z nią tak do twarzy ci. _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ Więc _
[C] oszukuj.
_ _ Różne. _ _
[G] _ _ _ _ Jezu, nie [D] wiem. _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ Coś to od [Am] gór.
_ _ Masz kot [Em] grub.
_ Nie _ _ zdziwi mnie.
[D] _ _ Stać, policja, nie ruszać się.
Cześć, [G] policjo.
Ten pan jest chyba chory.
Nie na stopna chodzi.
Widzi tą pają, która tutaj nie ma.
Przecież. _
_ _ Bukiety zawsze [D] _ _
[C] świeżych róż.
_ _ [D] _ _
[G] _ _ _ Codziennie [D] kładziesz [C] u mych stół. _ _ _ _ _
[D] _ Czy tego chcę, czy nie.
[C] _ _ _ Wciąż zapewniasz mnie,
[G] że tą jedyną [D] jestem [C] _ _ ja. _ _ _ _
[D] _ W oczach kłamstwo _ [C] lśni.
Z nią tak do twarzy ci. _
[Am] _ _ Kiedy obok mnie [C] _ tak się starasz. _ _
[G] _ _ _ _ _ _ Ja [Bm] wybaczam ci. _ _ _ _
[Am] _ _ Kiedy dla mnie chcesz
[C] _ _ coraz _ lepszy obraz [Bm] siebie mieć.
_ _ _ To [D] wystarcza _ _ mi. _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
[C] _ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
[D] Jezu, nie wiem. _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ Co to od [Am] gór. _ _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ Nie _ zdziwi [D] mnie. _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _
[C] Poszukaj.
_ _ Kto to _ _
[G] _ _ _ jest?
Jezu, nie _
[D] wiem. _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _ _
[Am] Uczyła _ się _ _ _ [Em] zbilnie.
_ _ _ Świeżko ją. _
[D] _ _ _ _ W _ twoją [G] grę. _ _ _ _ _
_ _ _ _ Proszę księdza, [F#] pożądałem [F] żadnego bliźniego swego.
Czy wyście się wszyscy na mnie
Pobiłem takiego chłopaka od tej narzeczonej, co to ja mu śpiłem, a jak ją już porwałem, no to wtedy strzelałem do tego, co mówiłem na początku.
_ _ [D#] Uśpił kanał w oddziale chirurgicznym.
_ _ W zbartwychwstał. _
Czy ktoś o tym wie?
[G] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ [D] _ _
[G] _ _ _ _ _ _ [D] _ _
[G] _ _ _ Potoki _ [D] _
[C] finezyjnych snów _ _ [D] bez _
[G] _ _ _ końca płyną [D] w _
[C] twoich _ ust. _ _ _
[D] _ Nie myślisz chyba, _ [C] że _ _ uwierzę w każdy _ _
[G] wers.
Znam cię [D] przecież [C] nie od dziś.
Jak to mówią? _
[D] Pokaż, Patku, co masz w środku.
W tej scenie nawet śpisz.
[C] _ Z nią tak do twarzy ci. _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ Więc _
[C] oszukuj.
_ _ Różne. _ _
[G] _ _ _ _ Jezu, nie [D] wiem. _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ Coś to od [Am] gór.
_ _ Masz kot [Em] grub.
_ Nie _ _ zdziwi mnie.
[D] _ _ Stać, policja, nie ruszać się.
Cześć, [G] policjo.
Ten pan jest chyba chory.
Nie na stopna chodzi.
Widzi tą pają, która tutaj nie ma.
Przecież. _
_ _ Bukiety zawsze [D] _ _
[C] świeżych róż.
_ _ [D] _ _
[G] _ _ _ Codziennie [D] kładziesz [C] u mych stół. _ _ _ _ _
[D] _ Czy tego chcę, czy nie.
[C] _ _ _ Wciąż zapewniasz mnie,
[G] że tą jedyną [D] jestem [C] _ _ ja. _ _ _ _
[D] _ W oczach kłamstwo _ [C] lśni.
Z nią tak do twarzy ci. _
[Am] _ _ Kiedy obok mnie [C] _ tak się starasz. _ _
[G] _ _ _ _ _ _ Ja [Bm] wybaczam ci. _ _ _ _
[Am] _ _ Kiedy dla mnie chcesz
[C] _ _ coraz _ lepszy obraz [Bm] siebie mieć.
_ _ _ To [D] wystarcza _ _ mi. _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
[C] _ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
[D] Jezu, nie wiem. _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ Co to od [Am] gór. _ _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ Nie _ zdziwi [D] mnie. _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _
[C] Poszukaj.
_ _ Kto to _ _
[G] _ _ _ jest?
Jezu, nie _
[D] wiem. _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _ _
[Am] Uczyła _ się _ _ _ [Em] zbilnie.
_ _ _ Świeżko ją. _
[D] _ _ _ _ W _ twoją [G] grę. _ _ _ _ _
_ _ _ _ Proszę księdza, [F#] pożądałem [F] żadnego bliźniego swego.
Czy wyście się wszyscy na mnie