Chords for Edyta Geppert "Czegoz Chca Ludzie Ci?" + Text Piosenki
Tempo:
73.95 bpm
Chords used:
Cm
G
Bb
Eb
F
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Dłama,
[G] słona, kłamana, kłamana,
morda brydż, morda lagata,
pozada, [G] która wolała,
która starzeła, która trzaskała
[Cm] matinada.
[G] [Cm] Przyszli pod dom, [G] [Cm] chcą wejść do środka,
[G] stukają, matka zbudzona ze snu,
na [Cm] progu przed [G] nimi staje.
[Cm] Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb]
[G] którzy przychodzą [Cm] nad ranem?
Jej [G] syna nie ma [Cm] tu dziś,
nie wierzcie, [G] na pewno kłanie.
Ja nie wiem, gdzie jest mój syn.
[Cm] [G]
[Cm] Staje.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
W jej życiu jest tylko on.
Wie o [G] jego walce,
są sprawy, o których syn
[Cm] nie mówi [G] nawet swej [Cm] matce.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
[G] Odzywał się coraz [Cm] mniej,
wciąż budził się [G] ze świtaniem,
drżał, gdy ktoś słuchał do drzwi,
uciekał z domu [Cm] nad ranem.
Czego chcą ludzie [F] ci,
którzy [C] przychodzą nad [Cm] ranem?
Do [G] okna podchodzi jak [Fm] cień,
[Cm] z ony nagłym [G] wołaniem,
po cichu wymyka [G] się
i patrzy czy [Cm] biegną za nim.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
Świcie przyszli pod dom,
ten dzień od [G] dawna czekany.
Jej syna nie ma tu już,
zabili go do drzwi [Cm] pukaniem.
[G]
Ludzie ci przychodzą nad ranem.
[G] słona, kłamana, kłamana,
morda brydż, morda lagata,
pozada, [G] która wolała,
która starzeła, która trzaskała
[Cm] matinada.
[G] [Cm] Przyszli pod dom, [G] [Cm] chcą wejść do środka,
[G] stukają, matka zbudzona ze snu,
na [Cm] progu przed [G] nimi staje.
[Cm] Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb]
[G] którzy przychodzą [Cm] nad ranem?
Jej [G] syna nie ma [Cm] tu dziś,
nie wierzcie, [G] na pewno kłanie.
Ja nie wiem, gdzie jest mój syn.
[Cm] [G]
[Cm] Staje.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
W jej życiu jest tylko on.
Wie o [G] jego walce,
są sprawy, o których syn
[Cm] nie mówi [G] nawet swej [Cm] matce.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
[G] Odzywał się coraz [Cm] mniej,
wciąż budził się [G] ze świtaniem,
drżał, gdy ktoś słuchał do drzwi,
uciekał z domu [Cm] nad ranem.
Czego chcą ludzie [F] ci,
którzy [C] przychodzą nad [Cm] ranem?
Do [G] okna podchodzi jak [Fm] cień,
[Cm] z ony nagłym [G] wołaniem,
po cichu wymyka [G] się
i patrzy czy [Cm] biegną za nim.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
Świcie przyszli pod dom,
ten dzień od [G] dawna czekany.
Jej syna nie ma tu już,
zabili go do drzwi [Cm] pukaniem.
[G]
Ludzie ci przychodzą nad ranem.
Key:
Cm
G
Bb
Eb
F
Cm
G
Bb
_ Dłama, _ _ _ _ _
_ _ [G] _ _ _ słona, _ _ _ _ _ _ _ _ _
_ kłamana, kłamana,
morda brydż, _ _ _ _ morda lagata,
_ pozada, _ _ _ _ [G] _ która wolała,
która _ starzeła, _ _ która trzaskała
_ _ [Cm] matinada. _ _
_ [G] _ _ _ [Cm] _ Przyszli pod dom, _ [G] _ _ [Cm] chcą wejść do środka,
[G] stukają, _ _ _ matka zbudzona ze snu,
na [Cm] progu przed [G] nimi staje.
_ _ [Cm] Czego chcą [Bb] ludzie ci,
_ _ [Eb] _
[G] którzy przychodzą [Cm] nad ranem? _ _ _ _
Jej [G] syna nie ma [Cm] tu dziś,
nie wierzcie, [G] na pewno kłanie.
Ja nie wiem, gdzie jest mój syn.
_ [Cm] _ _ [G] _ _
[Cm] Staje.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
_ [Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
W jej życiu jest tylko on.
_ Wie o [G] jego walce,
są sprawy, o których syn
[Cm] nie mówi [G] nawet swej [Cm] matce.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
_ [G] Odzywał się coraz [Cm] mniej,
wciąż budził się [G] ze świtaniem,
drżał, gdy ktoś słuchał do drzwi, _
uciekał z domu [Cm] nad ranem.
Czego chcą ludzie [F] ci,
którzy [C] przychodzą nad [Cm] ranem?
Do [G] okna podchodzi jak [Fm] cień,
[Cm] z ony nagłym [G] wołaniem,
po cichu wymyka [G] się
i patrzy czy [Cm] biegną za nim.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
Świcie przyszli pod dom,
ten dzień od [G] dawna czekany.
Jej syna nie ma tu już,
zabili go do drzwi [Cm] pukaniem.
_ [G] _
_ _ _ _ _ _ _ _
Ludzie ci _ _ _ _ _ _ _ przychodzą nad ranem. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [G] _ _ _ słona, _ _ _ _ _ _ _ _ _
_ kłamana, kłamana,
morda brydż, _ _ _ _ morda lagata,
_ pozada, _ _ _ _ [G] _ która wolała,
która _ starzeła, _ _ która trzaskała
_ _ [Cm] matinada. _ _
_ [G] _ _ _ [Cm] _ Przyszli pod dom, _ [G] _ _ [Cm] chcą wejść do środka,
[G] stukają, _ _ _ matka zbudzona ze snu,
na [Cm] progu przed [G] nimi staje.
_ _ [Cm] Czego chcą [Bb] ludzie ci,
_ _ [Eb] _
[G] którzy przychodzą [Cm] nad ranem? _ _ _ _
Jej [G] syna nie ma [Cm] tu dziś,
nie wierzcie, [G] na pewno kłanie.
Ja nie wiem, gdzie jest mój syn.
_ [Cm] _ _ [G] _ _
[Cm] Staje.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
_ [Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
W jej życiu jest tylko on.
_ Wie o [G] jego walce,
są sprawy, o których syn
[Cm] nie mówi [G] nawet swej [Cm] matce.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
[Eb] którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
_ [G] Odzywał się coraz [Cm] mniej,
wciąż budził się [G] ze świtaniem,
drżał, gdy ktoś słuchał do drzwi, _
uciekał z domu [Cm] nad ranem.
Czego chcą ludzie [F] ci,
którzy [C] przychodzą nad [Cm] ranem?
Do [G] okna podchodzi jak [Fm] cień,
[Cm] z ony nagłym [G] wołaniem,
po cichu wymyka [G] się
i patrzy czy [Cm] biegną za nim.
Czego chcą [Bb] ludzie ci,
którzy [Cm] przychodzą nad ranem?
Świcie przyszli pod dom,
ten dzień od [G] dawna czekany.
Jej syna nie ma tu już,
zabili go do drzwi [Cm] pukaniem.
_ [G] _
_ _ _ _ _ _ _ _
Ludzie ci _ _ _ _ _ _ _ przychodzą nad ranem. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _