Emes Milligan - Lubię jak tańczysz (prod. Emes Milligan) Chords
Tempo:
135.8 bpm
Chords used:
B
Ebm
Ab
Db
Abm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Ab] [Ebm] [Gb]
[B]
[Ab] [Ebm] [Ab]
[B] Lubię jak obok mnie [Ab]
tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, bo choć swoje zasady masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna jak [Eb] kaszmier i wiesz, co jest dobre, la psa [B] mówisz swarte
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Ebm] maskę
A gdy znikam na te wszystkie [Eb] dni, wtedy po powrocie jesteś lekkim film na [Ebm] kawce
Czym jest sztuka?
Nie wiem, [Abm] ja dalej szukam tu siebie, ciągle [B] muka, bo debet
No przecież sztuka do ciebie, a [Db] przeciwności są jak szweder
[Ebm] Walczymy jak happy ending, bo nie może [Abm] być inaczej
Zwidzimy każde [B] miejsce, w którym byłaś wcześniej tylko palcem na [Db] mapie
[Ebm] Słońce na horyzoncie i czerwień twoich [Abm] oczu, chciałbym czuć twój oddech i smak wina
[B] I zagrać ten koncert, twoich wszystkich pokus, niech burzy się w [Db] nas ta dopamina
[Ebm] Wszystko za nami, możesz nas pospalić, bo nasze życie jest tak [B] webinarne
Wszystko albo nic, wiem, że lubisz rozwabić, ale jebać teraz [Db] minę, czy ten kot był [Ebm] czarny
Lubię twoje słowa i gesty, jak patrzysz na mnie, gdy jesteśmy sami
Lubię jak [B] szeptasz i mówisz mi te wszystkie zdania, [Db] które nie pasują do [Ebm] damy
Mógłbym cię spisać jak [Abm] wersy, ale nie można cię spisać słowami
I nigdy nie będziesz tą [B] jedną z wielu słów, ale chyba też [Db] nigdy tą jedną, [B] cóż
[Ab]
[Ebm] [Gb]
[B] [Abm]
[Ebm]
[B] Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jakaś mili, wiesz, co jest dobre, lapsą mówisz [B] twarde
Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekki jak film na [Ebm] kacę
Widzisz jak padam na [Abm] ryj, podklążone oczy, jak bym leciał w [B] cuk
I nie powiem, że nie lał się tu lit i też nie powiem, [Db] że nie jaram za [Ebm] dwóch
Ty reaguj, ty powiesz, że [Abm] raper, no że mam luz, kleję i się [B] bawię
I numer i nie muszę ich zgnąć na spacer, my największe [Db] zmartwienie to te [Ebm] kace
A kolejny dzień siedzę [Abm] przy karce i próbuję wylec coś z [B] siebie
Myśli zambą jak wapę, [Db] wylałem tylko kawę w [Ebm] gniebie
A chciałbym poczuć się jak mmm, no właśnie nie wiem
Chyba, że to ten stan, sam w sumie nie jestem pewien, nie
Ominie nam kilka scen, nie po raz pierwszy, może to źle, a może nie
[B] Mała w końcu zarobię trochę pęgi i wyjebiamy [Db] stąd
Jeśli wcześniej [Ebm] nie znikniesz, nie, [Abm] nie, [B] nie znikniesz, nie, nie
[Db] [B] [Ab]
[Eb] [Gb]
[B] [Ab]
[Eb]
[Ebm] Lubię jak obok mnie tańczysz i lubię ten twój świat bez martwych
[B] Jak mówisz, że znów nie mam racji [E] i że przez sumienie chyba coś [Ebm] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [B] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jak aż mi rybie, że to jest dobre, lapską [B] mówisz twarde
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji [Gb] i że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekarzem na [B] gazę
[Ab] [Eb] [Gb]
[B] [Ab]
[Ebm] [Db]
[B]
[Ab] [Ebm] [Ab]
[B] Lubię jak obok mnie [Ab]
tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, bo choć swoje zasady masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna jak [Eb] kaszmier i wiesz, co jest dobre, la psa [B] mówisz swarte
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Ebm] maskę
A gdy znikam na te wszystkie [Eb] dni, wtedy po powrocie jesteś lekkim film na [Ebm] kawce
Czym jest sztuka?
Nie wiem, [Abm] ja dalej szukam tu siebie, ciągle [B] muka, bo debet
No przecież sztuka do ciebie, a [Db] przeciwności są jak szweder
[Ebm] Walczymy jak happy ending, bo nie może [Abm] być inaczej
Zwidzimy każde [B] miejsce, w którym byłaś wcześniej tylko palcem na [Db] mapie
[Ebm] Słońce na horyzoncie i czerwień twoich [Abm] oczu, chciałbym czuć twój oddech i smak wina
[B] I zagrać ten koncert, twoich wszystkich pokus, niech burzy się w [Db] nas ta dopamina
[Ebm] Wszystko za nami, możesz nas pospalić, bo nasze życie jest tak [B] webinarne
Wszystko albo nic, wiem, że lubisz rozwabić, ale jebać teraz [Db] minę, czy ten kot był [Ebm] czarny
Lubię twoje słowa i gesty, jak patrzysz na mnie, gdy jesteśmy sami
Lubię jak [B] szeptasz i mówisz mi te wszystkie zdania, [Db] które nie pasują do [Ebm] damy
Mógłbym cię spisać jak [Abm] wersy, ale nie można cię spisać słowami
I nigdy nie będziesz tą [B] jedną z wielu słów, ale chyba też [Db] nigdy tą jedną, [B] cóż
[Ab]
[Ebm] [Gb]
[B] [Abm]
[Ebm]
[B] Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jakaś mili, wiesz, co jest dobre, lapsą mówisz [B] twarde
Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekki jak film na [Ebm] kacę
Widzisz jak padam na [Abm] ryj, podklążone oczy, jak bym leciał w [B] cuk
I nie powiem, że nie lał się tu lit i też nie powiem, [Db] że nie jaram za [Ebm] dwóch
Ty reaguj, ty powiesz, że [Abm] raper, no że mam luz, kleję i się [B] bawię
I numer i nie muszę ich zgnąć na spacer, my największe [Db] zmartwienie to te [Ebm] kace
A kolejny dzień siedzę [Abm] przy karce i próbuję wylec coś z [B] siebie
Myśli zambą jak wapę, [Db] wylałem tylko kawę w [Ebm] gniebie
A chciałbym poczuć się jak mmm, no właśnie nie wiem
Chyba, że to ten stan, sam w sumie nie jestem pewien, nie
Ominie nam kilka scen, nie po raz pierwszy, może to źle, a może nie
[B] Mała w końcu zarobię trochę pęgi i wyjebiamy [Db] stąd
Jeśli wcześniej [Ebm] nie znikniesz, nie, [Abm] nie, [B] nie znikniesz, nie, nie
[Db] [B] [Ab]
[Eb] [Gb]
[B] [Ab]
[Eb]
[Ebm] Lubię jak obok mnie tańczysz i lubię ten twój świat bez martwych
[B] Jak mówisz, że znów nie mam racji [E] i że przez sumienie chyba coś [Ebm] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [B] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jak aż mi rybie, że to jest dobre, lapską [B] mówisz twarde
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji [Gb] i że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekarzem na [B] gazę
[Ab] [Eb] [Gb]
[B] [Ab]
[Ebm] [Db]
Key:
B
Ebm
Ab
Db
Abm
B
Ebm
Ab
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Ab] _ _ _ [Ebm] _ _ _ _ [Gb] _
_ _ _ [B] _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ [Ebm] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [B] _ Lubię jak obok mnie [Ab]
tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, bo choć swoje zasady masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna jak [Eb] kaszmier i wiesz, co jest dobre, la psa [B] mówisz swarte
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Ebm] maskę
A gdy znikam na te wszystkie [Eb] dni, wtedy po powrocie jesteś lekkim film na [Ebm] kawce
Czym jest sztuka?
Nie wiem, [Abm] ja dalej szukam tu siebie, ciągle [B] muka, bo debet
No przecież sztuka do ciebie, a [Db] przeciwności są jak szweder
[Ebm] Walczymy jak happy ending, bo nie może [Abm] być inaczej
_ Zwidzimy każde [B] miejsce, w którym byłaś wcześniej tylko palcem na [Db] mapie
[Ebm] Słońce na horyzoncie i czerwień twoich [Abm] oczu, chciałbym czuć twój oddech i smak wina
[B] I zagrać ten koncert, twoich wszystkich pokus, niech burzy się w [Db] nas ta dopamina
[Ebm] Wszystko za nami, możesz nas pospalić, bo nasze życie jest tak [B] webinarne
Wszystko albo nic, wiem, że lubisz rozwabić, ale jebać teraz [Db] minę, czy ten kot był [Ebm] czarny
Lubię twoje słowa i gesty, jak patrzysz na mnie, gdy jesteśmy sami
Lubię jak [B] szeptasz i mówisz mi te wszystkie zdania, [Db] które nie pasują do [Ebm] damy
Mógłbym cię spisać jak [Abm] wersy, ale nie można cię spisać słowami
I nigdy nie będziesz tą [B] jedną z wielu słów, ale chyba też [Db] nigdy tą jedną, [B] cóż
_ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Ebm] _ _ _ [Gb] _ _
_ _ _ [B] _ _ _ _ [Abm] _
_ _ _ [Ebm] _ _ _ _ _
_ _ [B] _ _ Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jakaś mili, wiesz, co jest dobre, lapsą mówisz [B] twarde
Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekki jak film na [Ebm] kacę
Widzisz jak padam na [Abm] ryj, podklążone oczy, jak bym leciał w [B] cuk
I nie powiem, że nie lał się tu lit i też nie powiem, [Db] że nie jaram za [Ebm] dwóch
Ty reaguj, ty powiesz, że [Abm] raper, no że mam luz, kleję i się [B] bawię
I numer i nie muszę ich zgnąć na spacer, my największe [Db] zmartwienie to te [Ebm] kace
A kolejny dzień siedzę [Abm] przy karce i próbuję wylec coś z [B] siebie
Myśli zambą jak wapę, [Db] wylałem tylko kawę w [Ebm] gniebie
A chciałbym poczuć się jak mmm, no właśnie nie wiem
Chyba, że to ten stan, sam w sumie nie jestem pewien, nie
Ominie nam kilka scen, nie po raz pierwszy, może to źle, a może nie
[B] Mała w końcu zarobię trochę pęgi i wyjebiamy [Db] stąd
Jeśli wcześniej [Ebm] nie znikniesz, nie, [Abm] nie, _ _ [B] nie znikniesz, nie, nie
_ [Db] _ _ [B] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Eb] _ _ _ _ [Gb] _
_ _ _ [B] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Eb] _ _ _ _ _
_ _ [Ebm] _ Lubię jak obok mnie tańczysz i lubię ten twój świat bez martwych
[B] Jak mówisz, że znów nie mam racji [E] i że przez sumienie chyba coś [Ebm] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [B] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jak aż mi rybie, że to jest dobre, lapską [B] mówisz twarde
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji [Gb] i że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekarzem na [B] gazę
_ _ _ [Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _ [Gb] _
_ _ _ [B] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Ebm] _ _ _ _ [Db] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Ab] _ _ _ [Ebm] _ _ _ _ [Gb] _
_ _ _ [B] _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ [Ebm] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [B] _ Lubię jak obok mnie [Ab]
tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, bo choć swoje zasady masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna jak [Eb] kaszmier i wiesz, co jest dobre, la psa [B] mówisz swarte
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Ebm] maskę
A gdy znikam na te wszystkie [Eb] dni, wtedy po powrocie jesteś lekkim film na [Ebm] kawce
Czym jest sztuka?
Nie wiem, [Abm] ja dalej szukam tu siebie, ciągle [B] muka, bo debet
No przecież sztuka do ciebie, a [Db] przeciwności są jak szweder
[Ebm] Walczymy jak happy ending, bo nie może [Abm] być inaczej
_ Zwidzimy każde [B] miejsce, w którym byłaś wcześniej tylko palcem na [Db] mapie
[Ebm] Słońce na horyzoncie i czerwień twoich [Abm] oczu, chciałbym czuć twój oddech i smak wina
[B] I zagrać ten koncert, twoich wszystkich pokus, niech burzy się w [Db] nas ta dopamina
[Ebm] Wszystko za nami, możesz nas pospalić, bo nasze życie jest tak [B] webinarne
Wszystko albo nic, wiem, że lubisz rozwabić, ale jebać teraz [Db] minę, czy ten kot był [Ebm] czarny
Lubię twoje słowa i gesty, jak patrzysz na mnie, gdy jesteśmy sami
Lubię jak [B] szeptasz i mówisz mi te wszystkie zdania, [Db] które nie pasują do [Ebm] damy
Mógłbym cię spisać jak [Abm] wersy, ale nie można cię spisać słowami
I nigdy nie będziesz tą [B] jedną z wielu słów, ale chyba też [Db] nigdy tą jedną, [B] cóż
_ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Ebm] _ _ _ [Gb] _ _
_ _ _ [B] _ _ _ _ [Abm] _
_ _ _ [Ebm] _ _ _ _ _
_ _ [B] _ _ Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [Ebm] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jakaś mili, wiesz, co jest dobre, lapsą mówisz [B] twarde
Lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i lubię ten twój śmiech bez [Ebm] martwy
Jak mówisz, że znów nie mam [Gb] racji, że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jako bocznie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekki jak film na [Ebm] kacę
Widzisz jak padam na [Abm] ryj, podklążone oczy, jak bym leciał w [B] cuk
I nie powiem, że nie lał się tu lit i też nie powiem, [Db] że nie jaram za [Ebm] dwóch
Ty reaguj, ty powiesz, że [Abm] raper, no że mam luz, kleję i się [B] bawię
I numer i nie muszę ich zgnąć na spacer, my największe [Db] zmartwienie to te [Ebm] kace
A kolejny dzień siedzę [Abm] przy karce i próbuję wylec coś z [B] siebie
Myśli zambą jak wapę, [Db] wylałem tylko kawę w [Ebm] gniebie
A chciałbym poczuć się jak mmm, no właśnie nie wiem
Chyba, że to ten stan, sam w sumie nie jestem pewien, nie
Ominie nam kilka scen, nie po raz pierwszy, może to źle, a może nie
[B] Mała w końcu zarobię trochę pęgi i wyjebiamy [Db] stąd
Jeśli wcześniej [Ebm] nie znikniesz, nie, [Abm] nie, _ _ [B] nie znikniesz, nie, nie
_ [Db] _ _ [B] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Eb] _ _ _ _ [Gb] _
_ _ _ [B] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Eb] _ _ _ _ _
_ _ [Ebm] _ Lubię jak obok mnie tańczysz i lubię ten twój świat bez martwych
[B] Jak mówisz, że znów nie mam racji [E] i że przez sumienie chyba coś [Ebm] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz, powiedz swoje zasady i masz [B] twarde
To jesteś delikatna [Abm] jak aż mi rybie, że to jest dobre, lapską [B] mówisz twarde
Lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i lubię ten twój świat bez [Ebm] martwych
Jak mówisz, że znów nie mam racji [Gb] i że przez sumienie chyba coś [B] tracę
Ale lubię jak obok mnie [Ab] tańczysz i że przy mnie zdejmujesz [Eb] maskę
A gdy znikam na te wszystkie dni, [Db] wtedy po powrocie jesteś lekarzem na [B] gazę
_ _ _ [Ab] _ _ _ _ [Eb] _ _ _ _ [Gb] _
_ _ _ [B] _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [Ebm] _ _ _ _ [Db] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _