Chords for Eripe - Apogeum wkurwienia (prod. Ksywabezdja)

U pastelu Yellslars _ _ _ _
[Eb] _ _ _ [Bbm] _ _ _ _ _
[Abm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Ab] _ _ _ [C] _ _ _
[Db] _ [G] Lepiej dziwnie podchodź do mnie, nie jestem w nastroju
Wykrzyczę ci prosto w mordę, zostaw mnie w pokoju
Wychodzę się w część, właśnie [C] dopaliłem skrętach
Czuję się jak na safari, wszędzie jebane [Ab] dwie rzęda
Mijam typa, wita się, za którego nie kojarzę
Lepiej niech mnie pyta, co słychać, bo go kurwa obrażę
Zapytał jej Bany, no to teraz się [C] zacznę
Zaraz poznam jego [Bb] plany osiągnięcia i [Ab] rację
Teraz już poznaję go, razem studiowaliśmy
Dobrze, że mnie wyjebali, bo bym pozabijał wszystkich
Nie no, beka, przecież sam marzę o takim życiu
[Bb] Kawalerka i haslerka za kajsy [Ab] rodziców
Kluby, dupy i balety, kilometry w bety wnosi
Jakie trudy, cud kobiety, klękająkie żyje
Proszę słowowego, spiw lawy, kioty jak [C] rybak
Łapiesz węgorzy, reski [Bb] pod nosem i zapach sklepia na łapie
[Ab] Jakie życie, taki rap, nawinął ktoś kiedyś tak
Cieszę się, że żyję jak żyję, a nie jak mógłbym fakt
Zaskurwia mnie wszystko, a powie tylko [C] jedno
Zabić wszystkich, [Bb] zatruć wodociągi salmonellą
Na [Ab] razie tylko ujadam jak wściekły rottweiler
Ale niedługo pierdolne mógł mi Robert Oppenheimer
Wiele gnuje szełn nienawiść z [C] sercu na dobre
I karmię [Bb] ją głupotą ludzi, którą widzę w [Ab] ciągle _ _
_ _ _ _ _ [D] _ _ _
[F] _ [Ab] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [D] _ _
[F] _ [Ab] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Polityczna poprawność, populizm na każdym kroku
Populacja pojebów po studiach, bez własnych poglądów
Popatrz proszę i nanoszę połóż się
[C] Ułożę ciebie, przenarkozę, [Cm] biorę kosy i zaraz [Ab] poczujesz mnie
Pierdolę społeczeństwo, 90% śmieci
Rucham wasze matki wzrokiem, okradam je z bencji
To apogeum wkurwienia, nadzieja [Db] ginie tu pierwsza
Wyrzuć [Bb] usunienia, nie mam marzenia, starczne jak [Ab] kwierca
Chłopie z kapsa drewnem wsiąść, niech chcą pierdolić w końcu
Wrócę się do przeszłości, by wykaz prowadzić końców
To las idiotów, lecz niedługo już będzie [C] po wszystkim
Gdy z piłą [Bb] dobiorę się do ich grzech genealogicznych
[Ab] Tolerancja, oświeceni tu poznają odziół
I zaświecą przykładem, kiedy staną w odziół
To bardzo piękne, gdy [Db] całują się pedały
Ale wolałbym obejrzeć coś z tej bojk [Ab] starych
Bez twiary ciężko żyć, bycie ateistą modne
Ale powiedz gdzie był twój Bóg, gdy pisałem ten wzrok
Ja odwiedzałem, jobie, zabawiał [Db] małe dzieci
Z łyżką pełną jedzenia, [C] kurwa [Bb] samolocik [Ab] leci
Nie mam serca, wiesz, chyba mi gdzieś wypadło
Kiedy schylałem się, żeby sobie zapierdolić w jadro
I warto było, teraz żyję sobie [C] tak
Jakby wsadził chuja w gobut i [D] mówił, że nie [Ab] wiesz świat _ _ _ _ _
_ _ _ [D] _ _ _ [N] _ _
[Ab] _ _ _ _ [Ab] _ _ _ _
_ _ _ _ [Eb] _ _ _ [Ab] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [D] _ _ _ [N] _
_ [Ab] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [G] _ _ _ _
[C] _ _ _ _ _ _ _ [B] _
_ _ _ _ _ _ _ _