Chords for Eripe - Miłosne historie
Tempo:
88.95 bpm
Chords used:
Ebm
Db
B
Bbm
Bb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Db] [B] [Ebm]
[Bbm] [Ebm] [Db]
[Ebm] [Db] [B] [Ebm]
[Db] [B] [Ebm]
[Db] [B] [Ebm]
[Bbm] [Ebm] [Db] [F]
[Ebm] [Db] W tym [B] samym momencie z [Ebm] kieszeni wyciągnął nóż
Najpierw w korze drzewa [Db] wygrawerował serce
[B] Później podciął jej gardło [Ebm] jednym pociągnięciem
Na wybranej gałęzi [Db] powiesił ją za nogi
[B] Z uniesieniem [Ebm] oglądając jak spływają z niej soki
[Bbm] Było tak pięknie, że nie [Ebm] chciał nigdy stamtąd iść
[Db] W promieniach słońca wyglądała jak uschnięty lis
[Ebm] [Db] [B] [Bb]
[Ebm] [Db]
[Ebm] [B] [Bb]
[Bbm] [Ebm] [Db] [Ebm]
Spotkali się w kinie, on [Db] chodził tam często
[B] Lubił w ciemności [Ebm] planować kolejne morderczstwo
Ona chodziła tam dla [Db] zabicia samotności
I [B] teraz razem oglądają [Ebm] te filmy o miłości
Nie wiedziała, że ciszy [Db] kuje dla niej tragedie
[B] Właśnie wrócili z seansu, [Ebm] życie jest piękne
[Bbm] Poszli do niego, [Ebm] usiedli przy lampce wina
[Db] Nie miał poczucia winy, kiedy nadeszła ta chwila
[Ebm] Mówił, że ją kocha i [Db] że jej to udowodni
[B] Ona zobaczyła w jego [Ebm] rękach narzędzie zrodni
Potem zaraz [Db] strzask, woła nielitości
[B] Młotek zamach, [Ebm] trzask, łamanych kości
Jak mantrę powtarzał, [Db] rytmiczne uderzenia
[B] Wśród fontanny krwi [Ebm] przeżywał chwilę uniesienia
[Bbm] Spojrzał na swe dzieło, [Ebm] poczuł przypływ radości
[Db] Ona z kolejnej kowranki zmieniła się w worek kości
[Ebm] [Db] [B] [Bb]
[Ebm] [Db] [Ebm]
[Db] [B] [Bb]
[Bbm] [Ebm] [Db]
[Ebm] [Db] [B] [Ebm]
[Db] [B] [Ebm]
[Db] [B] [Ebm]
[Bbm] [Ebm] [Db] [F]
[Ebm] [Db] W tym [B] samym momencie z [Ebm] kieszeni wyciągnął nóż
Najpierw w korze drzewa [Db] wygrawerował serce
[B] Później podciął jej gardło [Ebm] jednym pociągnięciem
Na wybranej gałęzi [Db] powiesił ją za nogi
[B] Z uniesieniem [Ebm] oglądając jak spływają z niej soki
[Bbm] Było tak pięknie, że nie [Ebm] chciał nigdy stamtąd iść
[Db] W promieniach słońca wyglądała jak uschnięty lis
[Ebm] [Db] [B] [Bb]
[Ebm] [Db]
[Ebm] [B] [Bb]
[Bbm] [Ebm] [Db] [Ebm]
Spotkali się w kinie, on [Db] chodził tam często
[B] Lubił w ciemności [Ebm] planować kolejne morderczstwo
Ona chodziła tam dla [Db] zabicia samotności
I [B] teraz razem oglądają [Ebm] te filmy o miłości
Nie wiedziała, że ciszy [Db] kuje dla niej tragedie
[B] Właśnie wrócili z seansu, [Ebm] życie jest piękne
[Bbm] Poszli do niego, [Ebm] usiedli przy lampce wina
[Db] Nie miał poczucia winy, kiedy nadeszła ta chwila
[Ebm] Mówił, że ją kocha i [Db] że jej to udowodni
[B] Ona zobaczyła w jego [Ebm] rękach narzędzie zrodni
Potem zaraz [Db] strzask, woła nielitości
[B] Młotek zamach, [Ebm] trzask, łamanych kości
Jak mantrę powtarzał, [Db] rytmiczne uderzenia
[B] Wśród fontanny krwi [Ebm] przeżywał chwilę uniesienia
[Bbm] Spojrzał na swe dzieło, [Ebm] poczuł przypływ radości
[Db] Ona z kolejnej kowranki zmieniła się w worek kości
[Ebm] [Db] [B] [Bb]
[Ebm] [Db] [Ebm]
[Db] [B] [Bb]
Key:
Ebm
Db
B
Bbm
Bb
Ebm
Db
B
_ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Ebm] _ _
[Bbm] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ _
[Ebm] _ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Ebm] _ _
_ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Ebm] _ _
_ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Ebm] _ _
[Bbm] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ [F] _ _ _
[Ebm] _ _ [Db] W tym [B] samym momencie z [Ebm] kieszeni wyciągnął nóż
Najpierw w korze drzewa [Db] wygrawerował serce
[B] Później podciął jej gardło [Ebm] jednym pociągnięciem
Na wybranej gałęzi [Db] powiesił ją za nogi
[B] Z uniesieniem [Ebm] oglądając jak spływają z niej soki
[Bbm] Było tak pięknie, że nie [Ebm] chciał nigdy stamtąd iść
[Db] W promieniach słońca wyglądała jak uschnięty lis
[Ebm] _ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
_ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ _
[Ebm] _ _ _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[Bbm] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ [Ebm]
Spotkali się w kinie, on [Db] chodził tam często
[B] Lubił w ciemności [Ebm] planować kolejne morderczstwo
Ona chodziła tam dla [Db] zabicia samotności
I [B] teraz razem oglądają [Ebm] te filmy o miłości
Nie wiedziała, że ciszy [Db] kuje dla niej tragedie
[B] Właśnie wrócili z seansu, [Ebm] życie jest piękne
[Bbm] Poszli do niego, [Ebm] usiedli przy lampce wina
[Db] Nie miał poczucia winy, kiedy nadeszła ta chwila
[Ebm] Mówił, że ją kocha i [Db] że jej to udowodni
[B] Ona zobaczyła w jego [Ebm] rękach narzędzie zrodni
Potem zaraz [Db] strzask, woła nielitości
[B] Młotek zamach, [Ebm] trzask, łamanych kości
Jak mantrę powtarzał, [Db] rytmiczne uderzenia
[B] Wśród fontanny krwi [Ebm] przeżywał chwilę uniesienia
[Bbm] Spojrzał na swe dzieło, [Ebm] poczuł przypływ radości
[Db] Ona z kolejnej kowranki zmieniła się w worek kości
[Ebm] _ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
_ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ [Ebm] _
_ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[Bbm] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ _
[Ebm] _ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Ebm] _ _
_ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Ebm] _ _
_ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Ebm] _ _
[Bbm] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ [F] _ _ _
[Ebm] _ _ [Db] W tym [B] samym momencie z [Ebm] kieszeni wyciągnął nóż
Najpierw w korze drzewa [Db] wygrawerował serce
[B] Później podciął jej gardło [Ebm] jednym pociągnięciem
Na wybranej gałęzi [Db] powiesił ją za nogi
[B] Z uniesieniem [Ebm] oglądając jak spływają z niej soki
[Bbm] Było tak pięknie, że nie [Ebm] chciał nigdy stamtąd iść
[Db] W promieniach słońca wyglądała jak uschnięty lis
[Ebm] _ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
_ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ _
[Ebm] _ _ _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[Bbm] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ [Ebm]
Spotkali się w kinie, on [Db] chodził tam często
[B] Lubił w ciemności [Ebm] planować kolejne morderczstwo
Ona chodziła tam dla [Db] zabicia samotności
I [B] teraz razem oglądają [Ebm] te filmy o miłości
Nie wiedziała, że ciszy [Db] kuje dla niej tragedie
[B] Właśnie wrócili z seansu, [Ebm] życie jest piękne
[Bbm] Poszli do niego, [Ebm] usiedli przy lampce wina
[Db] Nie miał poczucia winy, kiedy nadeszła ta chwila
[Ebm] Mówił, że ją kocha i [Db] że jej to udowodni
[B] Ona zobaczyła w jego [Ebm] rękach narzędzie zrodni
Potem zaraz [Db] strzask, woła nielitości
[B] Młotek zamach, [Ebm] trzask, łamanych kości
Jak mantrę powtarzał, [Db] rytmiczne uderzenia
[B] Wśród fontanny krwi [Ebm] przeżywał chwilę uniesienia
[Bbm] Spojrzał na swe dzieło, [Ebm] poczuł przypływ radości
[Db] Ona z kolejnej kowranki zmieniła się w worek kości
[Ebm] _ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
_ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ _ [Ebm] _
_ _ [Db] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _