Chords for Ewa Demarczyk - Ballada o cudownych narodzinach Bolesława Krzywoustego (TVP 1966)
Tempo:
112.2 bpm
Chords used:
Ab
Db
Bbm
Eb
Fm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Wolesław, książę wsławiony, z daru Boga narodzony,
[F] modły świętego idzie go [Eb] przyczyną narodzin jego.
W jaki sposób to się stało, [Fm] jak się Bogu [Db]
spodobało,
[Bbm] możemy Wam odpowiedzieć, jeśli [Ab] chcecie o tym wiedzieć.
Doniesiono do rodzica, któremu wciąż brak dziedzica,
by [Db] poznać [Eb] jak najszybciej dziecko, [Fm] poznać.
Niech ją [Db] szybko śle świętemu, by [Dbm] pomyślność zesłał [Bbm] jemu.
Bogu [Eb] śluby niech [Ab] składają i nadzieję silną [Fm] mają.
A [Db]
[Ab]
szybko złoto roztopiono i [Ebm] posążek [Ab] sporządzono,
który zaś [F] na [Bbm] przyszłego do [Ebm] świętego ślą [Db] idzie go.
Moto srebrowe, zwłaszcza cenne oraz różne dary [Bbm] inne,
[Eb] posyłają święte szaty i koty, [Ab] kiedy chłopacy.
Przed posłowiem się wybrali do krajów, których nie znali,
gdy już [F] galie [Bbm] przekroczyli, to wrowansi w leczony [Fm] byli.
Dary [Db] posłowie oddają, dni się dzięki im [Bbm] składają,
cel [Ebm] podróży swej [Ab] dodają, jako sprawy [Fm] przedstawiają.
A [Eb] [Db]
[Cm] [Ab]
wtedy dni się trzy dni całe [Ab] pościli na bożą chwałę,
ledwo [Bbm] się ich po zaczynał, matka już poczęła [Db] syna.
Więc posłom zapowiedzieli, co w tym kraju zastać [Bbm] mieli,
załatwić [Eb] rzecznikami, [Ab] posłańcy wracają sami.
Minął przy burguńską ziemię, wrócili gdzie polskie plemie,
[Bbm] wracali z twarzą promienną, matkę zawtają w [Fm] brzemienną.
[Db] Takie były narodziny, owego właśnie chłopczyny,
[Eb] nazwanego [Ab] Bolesławem, ojciec zwał się [Fm] Władysław.
Aaaaa!
[Db]
[Eb] [Db]
[Eb]
[Ab] A jak kazaś Judy z imieniem, za dziwnym losu z rządzeniem,
[F] owa Judy [Bbm] bawiła, gdy [Ab] holoferna [Fm] zabiła,
kazaś porodziła syna, co rok promi [Bbm] poganina,
śpiewać dzieje tego [Ab] księcia, w ocele mego [Fm] przeprężnięcia.
Aaaaa!
[Eb] [Ab]
[Fm]
[D] [Ab]
[F] modły świętego idzie go [Eb] przyczyną narodzin jego.
W jaki sposób to się stało, [Fm] jak się Bogu [Db]
spodobało,
[Bbm] możemy Wam odpowiedzieć, jeśli [Ab] chcecie o tym wiedzieć.
Doniesiono do rodzica, któremu wciąż brak dziedzica,
by [Db] poznać [Eb] jak najszybciej dziecko, [Fm] poznać.
Niech ją [Db] szybko śle świętemu, by [Dbm] pomyślność zesłał [Bbm] jemu.
Bogu [Eb] śluby niech [Ab] składają i nadzieję silną [Fm] mają.
A [Db]
[Ab]
szybko złoto roztopiono i [Ebm] posążek [Ab] sporządzono,
który zaś [F] na [Bbm] przyszłego do [Ebm] świętego ślą [Db] idzie go.
Moto srebrowe, zwłaszcza cenne oraz różne dary [Bbm] inne,
[Eb] posyłają święte szaty i koty, [Ab] kiedy chłopacy.
Przed posłowiem się wybrali do krajów, których nie znali,
gdy już [F] galie [Bbm] przekroczyli, to wrowansi w leczony [Fm] byli.
Dary [Db] posłowie oddają, dni się dzięki im [Bbm] składają,
cel [Ebm] podróży swej [Ab] dodają, jako sprawy [Fm] przedstawiają.
A [Eb] [Db]
[Cm] [Ab]
wtedy dni się trzy dni całe [Ab] pościli na bożą chwałę,
ledwo [Bbm] się ich po zaczynał, matka już poczęła [Db] syna.
Więc posłom zapowiedzieli, co w tym kraju zastać [Bbm] mieli,
załatwić [Eb] rzecznikami, [Ab] posłańcy wracają sami.
Minął przy burguńską ziemię, wrócili gdzie polskie plemie,
[Bbm] wracali z twarzą promienną, matkę zawtają w [Fm] brzemienną.
[Db] Takie były narodziny, owego właśnie chłopczyny,
[Eb] nazwanego [Ab] Bolesławem, ojciec zwał się [Fm] Władysław.
Aaaaa!
[Db]
[Eb] [Db]
[Eb]
[Ab] A jak kazaś Judy z imieniem, za dziwnym losu z rządzeniem,
[F] owa Judy [Bbm] bawiła, gdy [Ab] holoferna [Fm] zabiła,
kazaś porodziła syna, co rok promi [Bbm] poganina,
śpiewać dzieje tego [Ab] księcia, w ocele mego [Fm] przeprężnięcia.
Aaaaa!
[Eb] [Ab]
[Fm]
[D] [Ab]
Key:
Ab
Db
Bbm
Eb
Fm
Ab
Db
Bbm
Wolesław, książę wsławiony, z daru Boga narodzony,
[F] modły świętego idzie go [Eb] przyczyną narodzin jego.
W jaki sposób to się stało, [Fm] jak się Bogu [Db]
spodobało,
[Bbm] możemy Wam odpowiedzieć, jeśli [Ab] chcecie o tym wiedzieć.
Doniesiono do rodzica, któremu wciąż brak dziedzica,
by _ [Db] _ poznać [Eb] jak najszybciej dziecko, [Fm] poznać.
Niech ją [Db] szybko śle świętemu, by [Dbm] pomyślność zesłał [Bbm] jemu.
Bogu [Eb] śluby niech [Ab] składają i nadzieję silną [Fm] mają.
A [Db] _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ _ _ _ _ _
_ szybko złoto roztopiono i [Ebm] posążek [Ab] sporządzono,
który zaś [F] na [Bbm] przyszłego do [Ebm] świętego ślą [Db] idzie go.
Moto srebrowe, zwłaszcza cenne oraz różne dary [Bbm] inne,
[Eb] posyłają święte szaty i koty, [Ab] kiedy chłopacy.
Przed posłowiem się wybrali do krajów, których nie znali,
gdy już [F] galie [Bbm] przekroczyli, to wrowansi w leczony [Fm] byli.
Dary [Db] posłowie oddają, dni się dzięki im [Bbm] składają,
cel [Ebm] podróży swej [Ab] dodają, jako sprawy [Fm] przedstawiają.
A [Eb] _ _ [Db] _ _ _
_ _ _ [Cm] _ _ [Ab] _ _ _
_ wtedy dni się trzy dni całe [Ab] pościli na bożą chwałę,
ledwo [Bbm] się ich po zaczynał, matka już poczęła [Db] syna.
Więc posłom zapowiedzieli, co w tym kraju zastać [Bbm] mieli,
załatwić [Eb] rzecznikami, [Ab] posłańcy wracają sami.
Minął przy burguńską ziemię, wrócili gdzie polskie plemie,
[Bbm] wracali z twarzą promienną, matkę zawtają w [Fm] brzemienną.
[Db] Takie były narodziny, owego właśnie chłopczyny,
_ [Eb] nazwanego [Ab] Bolesławem, ojciec zwał się [Fm] Władysław.
Aaaaa!
[Db] _ _ _ _ _
_ _ _ [Eb] _ _ _ [Db] _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ [Ab] _ _ _ A jak kazaś Judy z imieniem, za dziwnym losu z rządzeniem,
[F] owa Judy [Bbm] bawiła, gdy [Ab] holoferna [Fm] zabiła,
kazaś porodziła syna, co rok promi [Bbm] poganina,
śpiewać dzieje tego [Ab] księcia, w ocele mego [Fm] przeprężnięcia.
Aaaaa!
_ [Eb] _ _ _ _ _ _ _ [Ab] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Fm] _
_ [D] _ _ _ _ [Ab] _ _ _
[F] modły świętego idzie go [Eb] przyczyną narodzin jego.
W jaki sposób to się stało, [Fm] jak się Bogu [Db]
spodobało,
[Bbm] możemy Wam odpowiedzieć, jeśli [Ab] chcecie o tym wiedzieć.
Doniesiono do rodzica, któremu wciąż brak dziedzica,
by _ [Db] _ poznać [Eb] jak najszybciej dziecko, [Fm] poznać.
Niech ją [Db] szybko śle świętemu, by [Dbm] pomyślność zesłał [Bbm] jemu.
Bogu [Eb] śluby niech [Ab] składają i nadzieję silną [Fm] mają.
A [Db] _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ _ _ _ _ _
_ szybko złoto roztopiono i [Ebm] posążek [Ab] sporządzono,
który zaś [F] na [Bbm] przyszłego do [Ebm] świętego ślą [Db] idzie go.
Moto srebrowe, zwłaszcza cenne oraz różne dary [Bbm] inne,
[Eb] posyłają święte szaty i koty, [Ab] kiedy chłopacy.
Przed posłowiem się wybrali do krajów, których nie znali,
gdy już [F] galie [Bbm] przekroczyli, to wrowansi w leczony [Fm] byli.
Dary [Db] posłowie oddają, dni się dzięki im [Bbm] składają,
cel [Ebm] podróży swej [Ab] dodają, jako sprawy [Fm] przedstawiają.
A [Eb] _ _ [Db] _ _ _
_ _ _ [Cm] _ _ [Ab] _ _ _
_ wtedy dni się trzy dni całe [Ab] pościli na bożą chwałę,
ledwo [Bbm] się ich po zaczynał, matka już poczęła [Db] syna.
Więc posłom zapowiedzieli, co w tym kraju zastać [Bbm] mieli,
załatwić [Eb] rzecznikami, [Ab] posłańcy wracają sami.
Minął przy burguńską ziemię, wrócili gdzie polskie plemie,
[Bbm] wracali z twarzą promienną, matkę zawtają w [Fm] brzemienną.
[Db] Takie były narodziny, owego właśnie chłopczyny,
_ [Eb] nazwanego [Ab] Bolesławem, ojciec zwał się [Fm] Władysław.
Aaaaa!
[Db] _ _ _ _ _
_ _ _ [Eb] _ _ _ [Db] _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ [Ab] _ _ _ A jak kazaś Judy z imieniem, za dziwnym losu z rządzeniem,
[F] owa Judy [Bbm] bawiła, gdy [Ab] holoferna [Fm] zabiła,
kazaś porodziła syna, co rok promi [Bbm] poganina,
śpiewać dzieje tego [Ab] księcia, w ocele mego [Fm] przeprężnięcia.
Aaaaa!
_ [Eb] _ _ _ _ _ _ _ [Ab] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Fm] _
_ [D] _ _ _ _ [Ab] _ _ _