Królowie Życia Chords by Gang Albanii
Tempo:
125.05 bpm
Chords used:
Ab
Cm
Eb
C
F
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C]
[Cm]
[Eb] [Ab]
[F]
[Ab] [Bb]
[C] Ali Baba Popek, [Eb] gość [Ab] nieborikson, królowie złoci z gangu [F] Albanii, z królem Albanii na cele u was na wsi.
[Eb] [Ab] Prosty panom bębkom na trzy koła, ha ha [Cm] ha ha, yeah!
Pana ten samolot za [C] godzinkę odprawa, już nie [A] mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, jak obiecywałem je [D] cudzenom, Ali Baba [Ab] jest 30, koło euro, zaraz zacznę je [N] wydawać.
To królowie nocy, dziś polecam, ostro w balet, napierdala grupą nuta, skacz, skacz poza skalę, lody tylko w nocy, jak wygląda tak wspaniale, my lecimy [Cm] palec, to jest pierwsza noc.
Nagrywam płytę 10 dni, ra pa pa pa, wiesz, teledyskusja kopuje, nie [Ab] szampan, pila szaleństwa w 10 kawałkach, bo wokali Baba [C] zapraszają do tanga.
Pana ten samolot za godzinkę [Ab] odprawa, już nie mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, Bojcon już do mnie macha, Czechusz hitlerów w Londynie, wchodzim w szarost, [C] pierwsza noc.
I pierwszy klip, Ali Baba po Borickstow, spod [Eb] butów leci [Ab] dym, gdzie Instakamera ma, urywam i się film, nie mogę tracić bit i [B] plącze się rym.
Wjechamy na [Cm] parkiet najebany w udom, jakaś dupa, dupa [Eb] najebana [Abm] grubo, przyspieszam kroku i włączam [F] turbo, rozkręca się [Cm] impreza, jedziemy noc drugą.
[Ab] Bojcon, Ali [F] Baba,
[Eb] [Ab] jak z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] aje!
Bojcon,
[Ab] Ali Baba,
[F] jak
[Ab] z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, aje!
[C] Ali Baba zagrał, kelner zdjął się pół, właśnie [Gm] podjechało czarne BMW, wieźmie szybko na [C] lotnisko królu mój, [F] moja rezerwacja [Cm] opłacona chuj.
Do króla Albanii dziś lecę z wizytą, wracam tu za tydzień z naszą złotą płytą, lecimy wysoko, jesteśmy już blisko, królowiec życia [B] gra w Albanii może [Cm] szybko.
Przenagramy tę [G] płytę, dowiedziałem się w nocy, pierdolniemy ją szybko jak w pociągu N [Abm]-Forsy, to jest moje hobby, zbieram takie sztosy, budka pornosy, [N] kokoszane z białe nosy.
Jestem samolociem, ruga do mnie z Fiordesa, zawijam ją z lotniska do nowego [E] Mercedesa, wjeżdżam na imprezę, wziął wiórkę i dresa, a brudna Doriana siedzi już na moim [C] plecu.
To jest gang z Albanii, a nie rap pod publikę, non-stop kolor, [Eb] cieszymy swoją [Ab] michę, chowaj lepiej w majtę głęboko swój piter, Alibabo mi lordzie jesteś hitem.
A [C] studio Popka to nie dom pogrzebowy, lecimy tu [Eb] szybciutko jak samolot odrzutowy, trzech muskieterów wisia na cały worek, wszyscy najebani, najedzeni pod [Cm] korek.
To jest gang
[Eb] [Ab]
[F]
[Gm] [Ab] z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] a jest!
[F] [Ab]
[F] [Bb]
[Eb] [Ab] To jest gang z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, a jest!
[Cm]
[Eb] [Ab]
[F]
[Ab] [Bb]
[C] Ali Baba Popek, [Eb] gość [Ab] nieborikson, królowie złoci z gangu [F] Albanii, z królem Albanii na cele u was na wsi.
[Eb] [Ab] Prosty panom bębkom na trzy koła, ha ha [Cm] ha ha, yeah!
Pana ten samolot za [C] godzinkę odprawa, już nie [A] mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, jak obiecywałem je [D] cudzenom, Ali Baba [Ab] jest 30, koło euro, zaraz zacznę je [N] wydawać.
To królowie nocy, dziś polecam, ostro w balet, napierdala grupą nuta, skacz, skacz poza skalę, lody tylko w nocy, jak wygląda tak wspaniale, my lecimy [Cm] palec, to jest pierwsza noc.
Nagrywam płytę 10 dni, ra pa pa pa, wiesz, teledyskusja kopuje, nie [Ab] szampan, pila szaleństwa w 10 kawałkach, bo wokali Baba [C] zapraszają do tanga.
Pana ten samolot za godzinkę [Ab] odprawa, już nie mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, Bojcon już do mnie macha, Czechusz hitlerów w Londynie, wchodzim w szarost, [C] pierwsza noc.
I pierwszy klip, Ali Baba po Borickstow, spod [Eb] butów leci [Ab] dym, gdzie Instakamera ma, urywam i się film, nie mogę tracić bit i [B] plącze się rym.
Wjechamy na [Cm] parkiet najebany w udom, jakaś dupa, dupa [Eb] najebana [Abm] grubo, przyspieszam kroku i włączam [F] turbo, rozkręca się [Cm] impreza, jedziemy noc drugą.
[Ab] Bojcon, Ali [F] Baba,
[Eb] [Ab] jak z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] aje!
Bojcon,
[Ab] Ali Baba,
[F] jak
[Ab] z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, aje!
[C] Ali Baba zagrał, kelner zdjął się pół, właśnie [Gm] podjechało czarne BMW, wieźmie szybko na [C] lotnisko królu mój, [F] moja rezerwacja [Cm] opłacona chuj.
Do króla Albanii dziś lecę z wizytą, wracam tu za tydzień z naszą złotą płytą, lecimy wysoko, jesteśmy już blisko, królowiec życia [B] gra w Albanii może [Cm] szybko.
Przenagramy tę [G] płytę, dowiedziałem się w nocy, pierdolniemy ją szybko jak w pociągu N [Abm]-Forsy, to jest moje hobby, zbieram takie sztosy, budka pornosy, [N] kokoszane z białe nosy.
Jestem samolociem, ruga do mnie z Fiordesa, zawijam ją z lotniska do nowego [E] Mercedesa, wjeżdżam na imprezę, wziął wiórkę i dresa, a brudna Doriana siedzi już na moim [C] plecu.
To jest gang z Albanii, a nie rap pod publikę, non-stop kolor, [Eb] cieszymy swoją [Ab] michę, chowaj lepiej w majtę głęboko swój piter, Alibabo mi lordzie jesteś hitem.
A [C] studio Popka to nie dom pogrzebowy, lecimy tu [Eb] szybciutko jak samolot odrzutowy, trzech muskieterów wisia na cały worek, wszyscy najebani, najedzeni pod [Cm] korek.
To jest gang
[Eb] [Ab]
[F]
[Gm] [Ab] z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] a jest!
[F] [Ab]
[F] [Bb]
[Eb] [Ab] To jest gang z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, a jest!
Key:
Ab
Cm
Eb
C
F
Ab
Cm
Eb
[C] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Cm] _
_ [Eb] _ [Ab] _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ _ _ [Bb] _ _ _
_ _ [C] _ _ _ Ali Baba Popek, [Eb] gość [Ab] nieborikson, królowie złoci z gangu [F] Albanii, z królem Albanii na cele u was na wsi.
[Eb] _ [Ab] Prosty panom bębkom na trzy koła, ha ha [Cm] ha ha, yeah!
Pana ten samolot za [C] godzinkę odprawa, już nie [A] mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, jak obiecywałem je [D] cudzenom, Ali Baba [Ab] jest 30, koło euro, zaraz zacznę je [N] wydawać.
To królowie nocy, dziś polecam, ostro w balet, napierdala grupą nuta, skacz, skacz poza skalę, lody tylko w nocy, jak wygląda tak wspaniale, my lecimy [Cm] palec, to jest pierwsza noc.
Nagrywam płytę 10 dni, ra pa pa pa, wiesz, teledyskusja kopuje, nie [Ab] szampan, pila szaleństwa w 10 kawałkach, bo wokali Baba [C] zapraszają do tanga.
Pana ten samolot za godzinkę [Ab] odprawa, już nie mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, Bojcon już do mnie macha, Czechusz hitlerów w Londynie, wchodzim w szarost, [C] pierwsza noc.
I pierwszy klip, Ali Baba po Borickstow, spod [Eb] butów leci [Ab] dym, gdzie Instakamera ma, urywam i się film, nie mogę tracić bit i [B] plącze się rym.
Wjechamy na [Cm] parkiet najebany w udom, jakaś dupa, dupa [Eb] najebana [Abm] grubo, przyspieszam kroku i włączam [F] turbo, rozkręca się [Cm] impreza, jedziemy noc drugą. _ _ _ _ _
_ [Ab] Bojcon, Ali _ _ _ _ [F] Baba, _ _ _ _ _
_ [Eb] _ [Ab] jak z _ [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] aje!
Bojcon, _ _ _
_ _ _ [Ab] Ali Baba, _
_ _ [F] _ _ jak _ _
_ [Ab] _ z _ [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, aje!
[C] Ali Baba zagrał, kelner zdjął się pół, właśnie [Gm] podjechało czarne BMW, wieźmie szybko na [C] lotnisko królu mój, [F] moja rezerwacja [Cm] opłacona chuj.
Do króla Albanii dziś lecę z wizytą, wracam tu za tydzień z naszą złotą płytą, lecimy wysoko, jesteśmy już blisko, królowiec życia [B] gra w Albanii może [Cm] szybko.
Przenagramy tę [G] płytę, dowiedziałem się w nocy, pierdolniemy ją szybko jak w pociągu N [Abm]-Forsy, to jest moje hobby, zbieram takie sztosy, budka pornosy, [N] kokoszane z białe nosy.
Jestem samolociem, ruga do mnie z Fiordesa, zawijam ją z lotniska do nowego [E] Mercedesa, wjeżdżam na imprezę, wziął wiórkę i dresa, a brudna Doriana siedzi już na moim [C] plecu.
To jest gang z Albanii, a nie rap pod publikę, non-stop kolor, [Eb] cieszymy swoją [Ab] michę, chowaj lepiej w majtę głęboko swój piter, Alibabo mi lordzie jesteś hitem.
A [C] studio Popka to nie dom pogrzebowy, lecimy tu [Eb] szybciutko jak samolot odrzutowy, trzech muskieterów wisia na cały worek, wszyscy najebani, najedzeni pod [Cm] korek.
To jest gang _ _
_ [Eb] _ [Ab] _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ _
_ [Gm] _ [Ab] z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] a jest! _ _ _ _
[F] _ [Ab] _ _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ [Bb] _
_ [Eb] [Ab] To jest gang z _ [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, a jest! _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Cm] _
_ [Eb] _ [Ab] _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ _ _ [Bb] _ _ _
_ _ [C] _ _ _ Ali Baba Popek, [Eb] gość [Ab] nieborikson, królowie złoci z gangu [F] Albanii, z królem Albanii na cele u was na wsi.
[Eb] _ [Ab] Prosty panom bębkom na trzy koła, ha ha [Cm] ha ha, yeah!
Pana ten samolot za [C] godzinkę odprawa, już nie [A] mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, jak obiecywałem je [D] cudzenom, Ali Baba [Ab] jest 30, koło euro, zaraz zacznę je [N] wydawać.
To królowie nocy, dziś polecam, ostro w balet, napierdala grupą nuta, skacz, skacz poza skalę, lody tylko w nocy, jak wygląda tak wspaniale, my lecimy [Cm] palec, to jest pierwsza noc.
Nagrywam płytę 10 dni, ra pa pa pa, wiesz, teledyskusja kopuje, nie [Ab] szampan, pila szaleństwa w 10 kawałkach, bo wokali Baba [C] zapraszają do tanga.
Pana ten samolot za godzinkę [Ab] odprawa, już nie mogę się doczekać, aż zobaczę swojego brata, Bojcon już do mnie macha, Czechusz hitlerów w Londynie, wchodzim w szarost, [C] pierwsza noc.
I pierwszy klip, Ali Baba po Borickstow, spod [Eb] butów leci [Ab] dym, gdzie Instakamera ma, urywam i się film, nie mogę tracić bit i [B] plącze się rym.
Wjechamy na [Cm] parkiet najebany w udom, jakaś dupa, dupa [Eb] najebana [Abm] grubo, przyspieszam kroku i włączam [F] turbo, rozkręca się [Cm] impreza, jedziemy noc drugą. _ _ _ _ _
_ [Ab] Bojcon, Ali _ _ _ _ [F] Baba, _ _ _ _ _
_ [Eb] _ [Ab] jak z _ [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] aje!
Bojcon, _ _ _
_ _ _ [Ab] Ali Baba, _
_ _ [F] _ _ jak _ _
_ [Ab] _ z _ [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, aje!
[C] Ali Baba zagrał, kelner zdjął się pół, właśnie [Gm] podjechało czarne BMW, wieźmie szybko na [C] lotnisko królu mój, [F] moja rezerwacja [Cm] opłacona chuj.
Do króla Albanii dziś lecę z wizytą, wracam tu za tydzień z naszą złotą płytą, lecimy wysoko, jesteśmy już blisko, królowiec życia [B] gra w Albanii może [Cm] szybko.
Przenagramy tę [G] płytę, dowiedziałem się w nocy, pierdolniemy ją szybko jak w pociągu N [Abm]-Forsy, to jest moje hobby, zbieram takie sztosy, budka pornosy, [N] kokoszane z białe nosy.
Jestem samolociem, ruga do mnie z Fiordesa, zawijam ją z lotniska do nowego [E] Mercedesa, wjeżdżam na imprezę, wziął wiórkę i dresa, a brudna Doriana siedzi już na moim [C] plecu.
To jest gang z Albanii, a nie rap pod publikę, non-stop kolor, [Eb] cieszymy swoją [Ab] michę, chowaj lepiej w majtę głęboko swój piter, Alibabo mi lordzie jesteś hitem.
A [C] studio Popka to nie dom pogrzebowy, lecimy tu [Eb] szybciutko jak samolot odrzutowy, trzech muskieterów wisia na cały worek, wszyscy najebani, najedzeni pod [Cm] korek.
To jest gang _ _
_ [Eb] _ [Ab] _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ _
_ [Gm] _ [Ab] z [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, [Cm] a jest! _ _ _ _
[F] _ [Ab] _ _ _ _ _ _ _
_ _ [F] _ _ _ _ _ [Bb] _
_ [Eb] [Ab] To jest gang z _ [Bb] Albanii, z królem Albanii na szele, a jest! _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _