Chords for HIFI - Lawiny

Tempo:
128.7 bpm
Chords used:

C#m

F#m

F#

A#

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
HIFI - Lawiny chords
Start Jamming...
[C#m]
[F#m] [C#m]
[F#] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] Sztuki ruchają się za lepszą [C#m] torebkę, za szybki hajs, droższe [F#m] buty.
Nie wiem po co im 40 [C#m] partkor, o każda z nich i tak idzie na [F#] skróty.
Oddają ciało za szmalec [C#m] chama, co zaproponował im walna [F#m] Bahama.
Moje słońce wskazuje mi [C#m] drogę, nawet jeśli trochę gorzej [F#m] opala.
One w tym czasie drinki i [C#m] plaża, jablanty i studio dźwiękowa [F#m] fala.
Żar tropików, Warszawa [C#m] ursynów, keep the change suko, nie [F#m] wydawaj.
Barwa jest otra jak tajska [C#m] szama, ile zrobisz żeby pić [F#m] szampana?
Stań na głowie na gataniczkan [C#m] kana, później powiesz byłam [F#m] najebana.
Sesję foto, kojarzę [C#m] foto, żeby skojarzyć nie trzeba być [F#m] bystrym.
Kwituję twoje wakacje [C#m] uśmiechem, szkoda że sztucznym jak twoje [F#] cycki.
Nie wiesz kim jestem?
Sprawdź [C#m] teledyski, moje pocztówki z WWA [F#m] wyspy.
Fala przychodzi tutaj [C#m] niespodziewanie, gasi ludzkie nadzieje jak [F#] iskry.
Jeden na milion, [C#m] indywidualiści, wyjątek potwierdza regułę [F#m] wszystkich.
Pierwsze z dumą, duo dla [C#m] korzyści, mimo to bez zbędnej [F#] napinki.
Za dużo tuszu, za dużo [C#m] szminki, ja za mało duszu mam by spisać [F#m] myśli.
Zero skropów by napisać [C#m] prawdę, hajfu, to co nas różni od [F#m] innych.
Stąpamy po cienkim lodzie, [C#m] a chcemy chodzić po wodzie.
[F#m] Przyzwyczajeni do kłamania, [C#m] innym na końcu kłamiemy sobie.
[F#] Wszyscy chcą miękki fotel, [C#m] ty ile zrobisz za flotę?
[F#m] Pokaż palcem kogo [C#m] poświęcisz, nie tłumaczę milcze, nie złotę.
[F#m] [C#m]
[F#m]
[C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] Warto iść w zaufanym [C#m] gronie, nie wszyscy wokół tu grają [F#m] fair.
Waru sprzedać je tutaj za [C#m] drobne, nie trzeba ofert i sześciu [F#] zer.
Każdy jeden mistrz [C#m] marketingu, nie widzi ciebie, wie co warte [F#m] zysku.
Ogarniaj lepiej [C#m] gardneringu jak dwójka cwaniaków, kartel na [F#m] winklu.
Klotki krążą jak hipo [C#m] kurwa, każda z nich wie jak w prawdę [F#m] się ubrać.
Znajdź różnice między prawdą a [C#m] pradą, to nieważne bo całujesz się w [F#] usta.
Zgażone dusze i brudne [C#m] dłonie, wszyscy niewinni jak [F#m] noworodek.
Zamiast środka się ocenia [C#m] powłokę, komu chcesz ufać jak nie ufasz [F#m] sobie?
Czasami pada jedno słowo za [C#m] wiele, lecimy lekko jak balon z [F#m] helem.
Im bliżej gwiazd, dalej na [C#m] ziemię, zawsze po krzyku następuje [F#] milczenie.
Mówimy więcej niż chcemy [C#m] powiedzieć, by później w kolejce stać po [F#m] przebaczenie.
Nie masz czasu, postoję za [C#m] ciebie, nie masz czasu, tam musisz [F#m] lecieć.
Nie opuszczaj grawitacji [C#m] lekcji, nie odpuszczaj nigdy.
No [F#m] mercy, świat cię policzy, czas pokaże [C#m] błędy i głębokie rany.
Słowa tną jak [F#] żyletki, my czy świat, kto jest [C#m] niebezpieczny, ty czy ja?
Kto będzie [F#m] mądrzejszy w DNA, wysana chęć [C#m] zemsty, mimo wszystko nie wyciągaj [F#m] zapleczki.
[C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] Stąpamy po dzielkim lodzie, [C#m] a chcemy chodzić po [F#m] wodzie.
Przyzwyczajeni do kłamania [C#m] innym, na końcu kłamiemy sobie.
[F#m] Wszyscy chcą miękki fotel, [C#m] ty ile zrobisz za [F#m] wglotę?
Pokaż palce jak gotówko [C#m] święcisz, nie tłumaczy milczenie złotem.
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#] [C#m]
[F#m] [C#m]
[F#m] [C#m]
[A#]
Key:  
C#m
13421114
F#m
123111112
F#
134211112
A#
12341111
C#m
13421114
F#m
123111112
F#
134211112
A#
12341111
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta
Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
_ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] Sztuki ruchają się za lepszą [C#m] torebkę, za szybki hajs, droższe [F#m] buty.
Nie wiem po co im 40 [C#m] partkor, o każda z nich i tak idzie na [F#] skróty.
Oddają ciało za szmalec [C#m] chama, co zaproponował im walna [F#m] Bahama.
Moje słońce wskazuje mi [C#m] drogę, nawet jeśli trochę gorzej [F#m] opala.
One w tym czasie drinki i [C#m] plaża, jablanty i studio dźwiękowa [F#m] fala.
Żar tropików, Warszawa [C#m] ursynów, keep the change suko, nie [F#m] wydawaj.
Barwa jest otra jak tajska [C#m] szama, ile zrobisz żeby pić [F#m] szampana?
Stań na głowie na gataniczkan [C#m] kana, później powiesz byłam [F#m] najebana.
Sesję foto, kojarzę [C#m] foto, żeby skojarzyć nie trzeba być [F#m] bystrym.
Kwituję twoje wakacje [C#m] uśmiechem, szkoda że sztucznym jak twoje [F#] cycki.
Nie wiesz kim jestem?
Sprawdź [C#m] teledyski, moje pocztówki z WWA [F#m] wyspy.
Fala przychodzi tutaj [C#m] niespodziewanie, gasi ludzkie nadzieje jak [F#] iskry.
Jeden na milion, [C#m] indywidualiści, wyjątek potwierdza regułę [F#m] wszystkich.
Pierwsze z dumą, duo dla [C#m] korzyści, mimo to bez zbędnej [F#] napinki.
Za dużo tuszu, za dużo [C#m] szminki, ja za mało duszu mam by spisać [F#m] myśli.
Zero skropów by napisać [C#m] prawdę, hajfu, to co nas różni od [F#m] innych.
Stąpamy po cienkim lodzie, [C#m] a chcemy chodzić po wodzie.
[F#m] _ Przyzwyczajeni do kłamania, [C#m] innym na końcu kłamiemy sobie.
[F#] Wszyscy chcą miękki fotel, [C#m] ty ile zrobisz za flotę?
[F#m] Pokaż palcem kogo [C#m] poświęcisz, nie tłumaczę milcze, nie złotę.
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] Warto iść w zaufanym [C#m] gronie, nie wszyscy wokół tu grają [F#m] fair.
Waru sprzedać je tutaj za [C#m] drobne, nie trzeba ofert i sześciu [F#] zer.
Każdy jeden mistrz [C#m] marketingu, nie widzi ciebie, wie co warte [F#m] zysku.
Ogarniaj lepiej [C#m] gardneringu jak dwójka cwaniaków, kartel na [F#m] winklu.
Klotki krążą jak hipo [C#m] kurwa, każda z nich wie jak w prawdę [F#m] się ubrać.
Znajdź różnice między prawdą a [C#m] pradą, to nieważne bo całujesz się w [F#] usta.
Zgażone dusze i brudne [C#m] dłonie, wszyscy niewinni jak [F#m] noworodek.
Zamiast środka się ocenia [C#m] powłokę, komu chcesz ufać jak nie ufasz [F#m] sobie?
Czasami pada jedno słowo za [C#m] wiele, lecimy lekko jak balon z [F#m] helem.
Im bliżej gwiazd, dalej na [C#m] ziemię, zawsze po krzyku następuje [F#] milczenie.
Mówimy więcej niż chcemy [C#m] powiedzieć, by później w kolejce stać po [F#m] przebaczenie.
Nie masz czasu, postoję za [C#m] ciebie, nie masz czasu, tam musisz [F#m] lecieć.
Nie opuszczaj grawitacji [C#m] lekcji, nie odpuszczaj nigdy.
No [F#m] mercy, świat cię policzy, czas pokaże [C#m] błędy i głębokie rany.
Słowa tną jak [F#] żyletki, my czy świat, kto jest [C#m] niebezpieczny, ty czy ja?
Kto będzie [F#m] mądrzejszy w DNA, wysana chęć [C#m] zemsty, mimo wszystko nie wyciągaj [F#m] zapleczki.
_ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] Stąpamy po dzielkim lodzie, [C#m] a chcemy chodzić po [F#m] wodzie.
Przyzwyczajeni do kłamania [C#m] innym, na końcu kłamiemy sobie.
[F#m] Wszyscy chcą miękki fotel, [C#m] ty ile zrobisz za [F#m] wglotę?
Pokaż palce jak gotówko [C#m] święcisz, nie tłumaczy milczenie złotem.
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [C#m] _ _ _ _
_ _ _ _ [A#] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _