Chords for I'm The Purple Guy 「FNAF」 Polish Cover 【Miyo】
Tempo:
130.1 bpm
Chords used:
G
Eb
Gm
Bb
D
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Halo, halo?
Chciałam tylko przypomnieć politykę firmy o znosie [Bb] pokoju bezpieczeństwa.
[D] W żadnym razie klienci nie [G] powinni do niego wchodzić.
Zarząd został wyświetlony, że sprasza nowe ciała, a niepokój.
Przekaz został wyraźnie przyniesiony.
Już taki czas, jak ciało w chwili w tym koszmarze, dłużej już na klątwy nie patrzą.
Nagle [Eb] był cios, co przyniósł [F] mi mój los, już [G] zawsze opowiadać mógł go.
[Dm] Gdzie [Gm] pewnie żyję?
W [G] koszmariu umrę, magnetycznym [Gm] memą, łapkiem.
Rozpoczuj dziś się, kabeco w [Eb] strzępach są.
Za [F] remnym swój zgon [G] stanął klątwów się.
[Gm] [Bb]
Uwieźnię mu tę ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale [G] czułem tego jak [N] powstuje w akrę.
Chcę pokazać mu, że więc trafię rąk, jak tyle życie duszy, my [Gm] jest.
Nie chcę, bełkaj, czątej nocy mam swój [Eb] stan.
Wszystkie światła dla mnie [Gm] zbudźmy, ciało krzyczy, gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są [G] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [Cm] szybkość to moim [D] słuchem, bo gaj.
[G]
[Eb] Tak [G] dawno już, ciele ściany krwią, zalały się, lecz czy wtedy zrobić coś?
To koniec [Eb] był mój, ten jeden został twój, a teraz [G] twój człowiek już będzie mój.
Więc muszę cierpieć, zamęt i strach, wszyscy [Gm] wiedzą, świat ma domy.
Uwolnić chcą się, lecz powiem [Eb] im żart.
Dusze [G] więzi [Bb] i ciągle w [G] krali.
Wszystko [Gm] jest blisko, my uwieźnię tę [Bb] ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale czułem tego jak powstuje w akrę.
I co każdy wytłumia, wytrafię rozgórze, przy czym w [Bm] duszy we [G] jest.
Jestem, wejdę gaj, szołtaj nocy ma swój [Eb] staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [F] zmyć mnie, ciało [Bb] krzyczy, [G] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są twoim [G] marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [D] szybkość to moim słuchem, bo gaj.
[Gm]
[A]
[G] Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i [Dm] wcale [Gm] nie jest sam.
Jestem, [D] wejdę gaj, [G] szołtaj nocy [Eb] ma swój staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [A] zmyć mnie, ciało krzyczy, [Gm] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć was, [Eb] padło mnie, są [Dm] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [A] się [Eb] lepiej, szybkość to [Gm] moim słuchem, bo [G] gaj.
Spokój mi daj, [Dm] więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest
Chciałam tylko przypomnieć politykę firmy o znosie [Bb] pokoju bezpieczeństwa.
[D] W żadnym razie klienci nie [G] powinni do niego wchodzić.
Zarząd został wyświetlony, że sprasza nowe ciała, a niepokój.
Przekaz został wyraźnie przyniesiony.
Już taki czas, jak ciało w chwili w tym koszmarze, dłużej już na klątwy nie patrzą.
Nagle [Eb] był cios, co przyniósł [F] mi mój los, już [G] zawsze opowiadać mógł go.
[Dm] Gdzie [Gm] pewnie żyję?
W [G] koszmariu umrę, magnetycznym [Gm] memą, łapkiem.
Rozpoczuj dziś się, kabeco w [Eb] strzępach są.
Za [F] remnym swój zgon [G] stanął klątwów się.
[Gm] [Bb]
Uwieźnię mu tę ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale [G] czułem tego jak [N] powstuje w akrę.
Chcę pokazać mu, że więc trafię rąk, jak tyle życie duszy, my [Gm] jest.
Nie chcę, bełkaj, czątej nocy mam swój [Eb] stan.
Wszystkie światła dla mnie [Gm] zbudźmy, ciało krzyczy, gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są [G] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [Cm] szybkość to moim [D] słuchem, bo gaj.
[G]
[Eb] Tak [G] dawno już, ciele ściany krwią, zalały się, lecz czy wtedy zrobić coś?
To koniec [Eb] był mój, ten jeden został twój, a teraz [G] twój człowiek już będzie mój.
Więc muszę cierpieć, zamęt i strach, wszyscy [Gm] wiedzą, świat ma domy.
Uwolnić chcą się, lecz powiem [Eb] im żart.
Dusze [G] więzi [Bb] i ciągle w [G] krali.
Wszystko [Gm] jest blisko, my uwieźnię tę [Bb] ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale czułem tego jak powstuje w akrę.
I co każdy wytłumia, wytrafię rozgórze, przy czym w [Bm] duszy we [G] jest.
Jestem, wejdę gaj, szołtaj nocy ma swój [Eb] staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [F] zmyć mnie, ciało [Bb] krzyczy, [G] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są twoim [G] marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [D] szybkość to moim słuchem, bo gaj.
[Gm]
[A]
[G] Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i [Dm] wcale [Gm] nie jest sam.
Jestem, [D] wejdę gaj, [G] szołtaj nocy [Eb] ma swój staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [A] zmyć mnie, ciało krzyczy, [Gm] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć was, [Eb] padło mnie, są [Dm] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [A] się [Eb] lepiej, szybkość to [Gm] moim słuchem, bo [G] gaj.
Spokój mi daj, [Dm] więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest
Key:
G
Eb
Gm
Bb
D
G
Eb
Gm
_ _ Halo, halo?
Chciałam tylko przypomnieć politykę firmy o znosie [Bb] pokoju bezpieczeństwa.
[D] W żadnym razie klienci nie [G] powinni do niego wchodzić.
_ _ Zarząd został wyświetlony, że sprasza nowe ciała, a niepokój.
Przekaz został wyraźnie przyniesiony.
Już taki czas, jak ciało w chwili w tym _ koszmarze, dłużej już na klątwy nie patrzą.
_ Nagle [Eb] był cios, co przyniósł [F] mi mój los, już [G] zawsze _ opowiadać mógł go.
_ [Dm] Gdzie [Gm] pewnie żyję?
W [G] koszmariu umrę, magnetycznym [Gm] memą, łapkiem.
Rozpoczuj dziś się, kabeco w [Eb] strzępach są.
Za [F] remnym swój zgon [G] stanął klątwów się.
_ [Gm] _ _ _ _ _ [Bb] _
Uwieźnię mu tę ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale [G] czułem tego jak [N] powstuje w akrę.
Chcę pokazać mu, że więc trafię rąk, jak tyle życie duszy, my [Gm] jest.
Nie chcę, bełkaj, czątej nocy mam swój [Eb] stan.
Wszystkie światła dla mnie [Gm] zbudźmy, ciało krzyczy, gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są [G] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [Cm] szybkość to moim [D] słuchem, bo gaj. _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Eb] Tak [G] dawno już, ciele ściany krwią, zalały się, lecz czy wtedy zrobić coś?
To koniec [Eb] był mój, ten jeden został twój, a teraz [G] twój człowiek już będzie mój.
Więc muszę cierpieć, zamęt i strach, wszyscy [Gm] wiedzą, świat ma domy.
Uwolnić chcą się, lecz powiem [Eb] im żart.
Dusze [G] więzi [Bb] i ciągle w [G] krali.
Wszystko [Gm] jest blisko, my _ _ uwieźnię tę [Bb] ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale czułem tego jak powstuje w akrę.
I co każdy wytłumia, wytrafię rozgórze, przy czym w [Bm] duszy we [G] jest.
Jestem, wejdę gaj, szołtaj nocy ma swój [Eb] staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [F] zmyć mnie, ciało [Bb] krzyczy, [G] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są twoim [G] marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [D] szybkość to moim słuchem, bo gaj. _
_ _ [Gm] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[A] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
_ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
_ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
_ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i [Dm] wcale [Gm] nie jest sam.
_ Jestem, [D] wejdę gaj, [G] szołtaj nocy [Eb] ma swój staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [A] zmyć mnie, ciało krzyczy, [Gm] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć was, [Eb] padło mnie, są [Dm] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [A] się [Eb] lepiej, szybkość to [Gm] moim słuchem, _ bo [G] gaj. _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Spokój _ _ mi daj, [Dm] więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest
Chciałam tylko przypomnieć politykę firmy o znosie [Bb] pokoju bezpieczeństwa.
[D] W żadnym razie klienci nie [G] powinni do niego wchodzić.
_ _ Zarząd został wyświetlony, że sprasza nowe ciała, a niepokój.
Przekaz został wyraźnie przyniesiony.
Już taki czas, jak ciało w chwili w tym _ koszmarze, dłużej już na klątwy nie patrzą.
_ Nagle [Eb] był cios, co przyniósł [F] mi mój los, już [G] zawsze _ opowiadać mógł go.
_ [Dm] Gdzie [Gm] pewnie żyję?
W [G] koszmariu umrę, magnetycznym [Gm] memą, łapkiem.
Rozpoczuj dziś się, kabeco w [Eb] strzępach są.
Za [F] remnym swój zgon [G] stanął klątwów się.
_ [Gm] _ _ _ _ _ [Bb] _
Uwieźnię mu tę ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale [G] czułem tego jak [N] powstuje w akrę.
Chcę pokazać mu, że więc trafię rąk, jak tyle życie duszy, my [Gm] jest.
Nie chcę, bełkaj, czątej nocy mam swój [Eb] stan.
Wszystkie światła dla mnie [Gm] zbudźmy, ciało krzyczy, gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są [G] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [Cm] szybkość to moim [D] słuchem, bo gaj. _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Eb] Tak [G] dawno już, ciele ściany krwią, zalały się, lecz czy wtedy zrobić coś?
To koniec [Eb] był mój, ten jeden został twój, a teraz [G] twój człowiek już będzie mój.
Więc muszę cierpieć, zamęt i strach, wszyscy [Gm] wiedzą, świat ma domy.
Uwolnić chcą się, lecz powiem [Eb] im żart.
Dusze [G] więzi [Bb] i ciągle w [G] krali.
Wszystko [Gm] jest blisko, my _ _ uwieźnię tę [Bb] ostaję, chciałam pokryty gdzieś, ale czułem tego jak powstuje w akrę.
I co każdy wytłumia, wytrafię rozgórze, przy czym w [Bm] duszy we [G] jest.
Jestem, wejdę gaj, szołtaj nocy ma swój [Eb] staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [F] zmyć mnie, ciało [Bb] krzyczy, [G] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć [Eb] was, padło mnie, są twoim [G] marzeniem.
Więc pospiesz [Eb] się lepiej, [D] szybkość to moim słuchem, bo gaj. _
_ _ [Gm] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[A] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
_ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
_ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest sam.
_ Spokój mi daj, więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i [Dm] wcale [Gm] nie jest sam.
_ Jestem, [D] wejdę gaj, [G] szołtaj nocy [Eb] ma swój staj.
Gdzie wszystkie światła na mnie, [A] zmyć mnie, ciało krzyczy, [Gm] gotów już.
To już leni czas, przyjdę z ciebie, wygrzeć was, [Eb] padło mnie, są [Dm] twoim marzeniem.
Więc pospiesz [A] się [Eb] lepiej, szybkość to [Gm] moim słuchem, _ bo [G] gaj. _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Spokój _ _ mi daj, [Dm] więzienia znam, smak, czy Springtrap znów powstał i wcale nie jest