Chords for Jacek Kaczmarski - Nasza klasa

[Dm] _ _ _ _ _ _ [A] _ _
_ _ [D] _ _ [G] _ [A] _ [Dm] _ _
_ _ _ _ _ _ [A] _ _
_ [Dm] _ _ [G] _ [A] _ [Dm] _ _ _
_ Co się stało z naszą [A] klasą?
Pyta Adam w Tel [Dm]-Awiwie.
Ciężko sprostać takim [G] czasom, [A] Ciężko w ogóle żyć uczciwie.
[F] Co się stało [Am] z naszą [Gm] klasą?
Wojtek w Szwecji w porno [Dm] klubie pisze.
Dobrze mi tu płacą [Am] za to, co i [D] tak wszak lubię, [G] Za to, co i tak [A] wszak [Dm] lubię. _ _ _
Kaśka z Piotrkiem są w [A] Kanadzie, bo tam mają perspektywy.
[Dm] Staszek w Stanach sobie [A] radzi, Paweł do Paryża [F] przywykł.
Gośka z Przemkiem ledwie [Gm] przędą, w maju będzie trzeci [Dm] bachor.
Próżno skarżą się [A] urzędom, że też chcieliby na [Dm] zachód,
Że też [Gm] [A] chcieliby na [D] zachód. _ _
[Dm] Za to Magda jest w [A] Madrycie i wychodzi za Hiszpana.
[Dm] Maciek w grudniu stracił [A] życie, gdy chodzili po [F] mieszkaniach.
Janusz ten, co zawiść [Gm] budził, że go każda pala [Dm] niesie,
Jest chirurgiem w plecz [A] ludzi, ale brat mu się [Dm] powiesił.
Ale brat [Gm] mu się [A] [Dm] powiesił. _ _ _
Marek siedzi za [A] odmowę, bo nie strzelał do Michała,
[Dm] A ja piszę im [A] historię i to już jest klasa cała.
[F] Jeszcze Filip, fizyk w [Gm] Moskwie, dziś nagrody różwe [Dm] zbiera.
Jeździ kiedy chce do [A] Polski, był przyjęty przez premiera.
[Dm] Był [G] przyjęty przez [A] [D] premiera. _ _ _
[Dm] _ Odnalazłem klasę całą [A] na wygnaniu w kraju w [Dm] grobie,
Ale coś się [A] pozmieniało, każdy sobie żywot [F] skrobie.
Odnalazłem całą [Gm] klasę wyrośniętą i [Dm]
dojrzałą,
Rozdrapałem młodość naszą, [Am] lecz za bardzo nie bolało.
[D] Lecz za bardzo [G] nie [A] [Dm] bolało. _ _ _
Już nie chłopcy, lecz [A] mężczyźni, już kobiety, nie dziewczyny.
[Dm] Młodość szybko się zabliźni, [A] nie ma w tym niczyjej winy.
[F] Wszyscy są _ [Gm] odpowiedzialni, wszyscy mają w życiu cele.
[Dm] Wszyscy w miarę są [A] normalni, ale przecież to niewiele.
[Dm] Ale [Gm] przecież to [A] [Dm] niewiele. _ _ _
Nie wiem sam, co mi się [A] marzy, jaka z gwiazd nade mną [Dm] świeci,
Gdy wśród tych nieobcych [A] twarzy szukam ciągle twarzy dzieci.
[F] Czemu wciąż przez ramię [Gm] zerkam, choć nie woła nikt, [Dm] kolego,
Że ktoś ze mną zagra w [A] berka lub przynajmniej w [Dm] chowanego,
Lub [Gm] przynajmniej w [A] _ [Dm] owanego. _ _
Własne pędy, własne [A] iście zapuszczamy każdy [Dm] sobie.
I korzenie [A] oczywiście na wygnaniu w kraju, w [F] grobie,
W dół, na boki, w zwyżku, w [Gm] słońcu, na stracenie w prawo, w lewo.
_ _ [Dm] Kto pamięta, że to w [Am] końcu jedno i to samo [Dm] drzewo. _
_ [Gm] _ _ [A] _ [Dm] _ _ _ _