Jan-rapowanie & NOCNY - Dziewczyny z klasy Chords
Tempo:
119.1 bpm
Chords used:
Gb
Eb
Ebm
Bbm
Bb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
My obaj pochodzimy [Bb] z dobrych domów, tylko że nasi [Gb] rodzice nie rozwzyli naszych potrzeb.
Tak, raczej wychodzili [B] z założenia, że jak [Ab] jesteśmy w duzi, to sobie [Eb] poradzimy.
I tak też było.
[Gb]
[Bbm] [Eb]
[Gb]
[Bbm] [Gb]
Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, [Gb] znają ceny pieluch i [Eb] mają chaty w [Ebm] miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bbm] dziewczynom z klasy, które [Eb] kiedyś były średnie.
[Gb] Dzieciaki z
[Ebm]
[Gb]
[Bbm] [Eb]
[Bb] klasy
[Gb] są na przeróżnych kierunkach, też [Gb] jestem dzieciakiem z klasy, [Ebm] ale nie ma mnie na studiach.
[Gb] Jestem dzieckiem dalej, pewnie w oczach swojej mamy.
[Bb] Komunikacja nam [Eb] przebiega tak, że [Gb] minęło spółdzielnie, ale nie ma mnie na studiach.
Mówię mamu od roku, odkąd nie gadamy i piszę mamo poleć [Ebm] psychologa, bo może być źle.
[Gb] Mój ojciec był moim pierwszym idolem, [Bb] pomnik, który runął na [Ebm] moich oczach [Gb] po czasie.
Przez dwanaście lat był dla mnie najjaśniejszym wzorem.
Mając osiemnaście [Ebm] nie mieszkałem już na chacie, [Gb] dzisiaj między nami raczej już nie wieje chłodem.
[Bbm] Chociaż niektórym znajomym [Eb] od lat już zazdroszczę, [Gb] swoim rodzicom dziękuję i zawsze pomogę.
Z obu stron to wspólne życie nie [Ebm] było najprostsze.
[Gb] Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, [Eb] które kiedyś były średnie.
[Gb] Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, które [Ebm] kiedyś były [Gb] średnie.
Rodzice powtarzali często, że jestem dorosły, [Bb] możesz wszystko [Bbm] synu, ale nie [Eb] chciej od nas nic.
[Gb] Jestem starszym bratem brata, no i młodszym siostry.
Mój dom to [Bbm] miłość, mądrość, tysiące [Eb] awantur i łzy.
[Gb] Dzieciaki z klasy musiały wracać z melanży, [Bbm] brały hajs na taksi pierwsza [Eb] w nocy z wika i cześć.
[Gb] Rodzice mi powtarzali, ty nie jesteś każdy, [Bbm] pierwszym dziennym po przygodach, kurwa [Eb] ziom jak i sen.
[Gb] Rodzice powtarzali, że nic mi się nie należy, [Bb] że jeśli czegoś chcę, to muszę [Ebm]
zdobyć to sam.
[Gb] Poznają na moich płytach większą część moich przeżyć, słucha [Bbm] tego mój braciszek, [Eb] który ma 9 lat.
Filip [Gb] chce być piosenkarzem, śpiewa ona by tak chciała, ja [Bb] czytam o naszej mamy, że ktoś chce [B] żeby umarła.
Tak, raczej wychodzili [B] z założenia, że jak [Ab] jesteśmy w duzi, to sobie [Eb] poradzimy.
I tak też było.
[Gb]
[Bbm] [Eb]
[Gb]
[Bbm] [Gb]
Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, [Gb] znają ceny pieluch i [Eb] mają chaty w [Ebm] miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bbm] dziewczynom z klasy, które [Eb] kiedyś były średnie.
[Gb] Dzieciaki z
[Ebm]
[Gb]
[Bbm] [Eb]
[Bb] klasy
[Gb] są na przeróżnych kierunkach, też [Gb] jestem dzieciakiem z klasy, [Ebm] ale nie ma mnie na studiach.
[Gb] Jestem dzieckiem dalej, pewnie w oczach swojej mamy.
[Bb] Komunikacja nam [Eb] przebiega tak, że [Gb] minęło spółdzielnie, ale nie ma mnie na studiach.
Mówię mamu od roku, odkąd nie gadamy i piszę mamo poleć [Ebm] psychologa, bo może być źle.
[Gb] Mój ojciec był moim pierwszym idolem, [Bb] pomnik, który runął na [Ebm] moich oczach [Gb] po czasie.
Przez dwanaście lat był dla mnie najjaśniejszym wzorem.
Mając osiemnaście [Ebm] nie mieszkałem już na chacie, [Gb] dzisiaj między nami raczej już nie wieje chłodem.
[Bbm] Chociaż niektórym znajomym [Eb] od lat już zazdroszczę, [Gb] swoim rodzicom dziękuję i zawsze pomogę.
Z obu stron to wspólne życie nie [Ebm] było najprostsze.
[Gb] Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, [Eb] które kiedyś były średnie.
[Gb] Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, które [Ebm] kiedyś były [Gb] średnie.
Rodzice powtarzali często, że jestem dorosły, [Bb] możesz wszystko [Bbm] synu, ale nie [Eb] chciej od nas nic.
[Gb] Jestem starszym bratem brata, no i młodszym siostry.
Mój dom to [Bbm] miłość, mądrość, tysiące [Eb] awantur i łzy.
[Gb] Dzieciaki z klasy musiały wracać z melanży, [Bbm] brały hajs na taksi pierwsza [Eb] w nocy z wika i cześć.
[Gb] Rodzice mi powtarzali, ty nie jesteś każdy, [Bbm] pierwszym dziennym po przygodach, kurwa [Eb] ziom jak i sen.
[Gb] Rodzice powtarzali, że nic mi się nie należy, [Bb] że jeśli czegoś chcę, to muszę [Ebm]
zdobyć to sam.
[Gb] Poznają na moich płytach większą część moich przeżyć, słucha [Bbm] tego mój braciszek, [Eb] który ma 9 lat.
Filip [Gb] chce być piosenkarzem, śpiewa ona by tak chciała, ja [Bb] czytam o naszej mamy, że ktoś chce [B] żeby umarła.
Key:
Gb
Eb
Ebm
Bbm
Bb
Gb
Eb
Ebm
_ _ _ _ _ _ My obaj pochodzimy [Bb] z dobrych domów, tylko że nasi [Gb] rodzice nie rozwzyli naszych potrzeb.
Tak, raczej wychodzili [B] z założenia, że jak [Ab] jesteśmy w duzi, to sobie [Eb] poradzimy.
I tak też było.
_ _ _ [Gb] _ _ _ _ _
_ _ [Bbm] _ _ _ _ [Eb] _ _
_ _ [Gb] _ _ _ _ _ _
_ [Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _
Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, [Gb] znają ceny pieluch i [Eb] mają chaty w [Ebm] miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bbm] dziewczynom z klasy, które [Eb] kiedyś były średnie.
[Gb] Dzieciaki z _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Ebm] _
_ _ [Gb] _ _ _ _ _ _
_ _ [Bbm] _ _ _ [Eb] _ _ _
_ [Bb] _ _ klasy _ _ _
[Gb] _ _ są na przeróżnych kierunkach, też [Gb] jestem dzieciakiem z klasy, [Ebm] ale nie ma mnie na studiach.
[Gb] Jestem dzieckiem dalej, pewnie w oczach swojej mamy.
_ [Bb] _ Komunikacja nam [Eb] przebiega tak, że [Gb] minęło spółdzielnie, ale nie ma mnie na studiach.
Mówię mamu od roku, odkąd nie gadamy i piszę mamo poleć [Ebm] psychologa, bo może być źle.
[Gb] Mój ojciec był moim pierwszym idolem, [Bb] pomnik, który runął na [Ebm] moich oczach [Gb] po czasie.
Przez dwanaście lat był dla mnie najjaśniejszym wzorem. _
Mając osiemnaście [Ebm] nie mieszkałem już na chacie, [Gb] dzisiaj między nami raczej już nie wieje chłodem.
[Bbm] Chociaż niektórym znajomym [Eb] od lat już zazdroszczę, [Gb] swoim rodzicom dziękuję i zawsze pomogę.
Z obu stron to wspólne życie nie [Ebm] było najprostsze. _ _ _ _ _
_ [Gb] _ Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, [Eb] które kiedyś były średnie.
[Gb] Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, które [Ebm] kiedyś były [Gb] średnie.
Rodzice powtarzali często, że jestem dorosły, [Bb] możesz wszystko [Bbm] synu, ale nie [Eb] chciej od nas nic.
[Gb] Jestem starszym bratem brata, no i młodszym siostry.
Mój dom to [Bbm] miłość, mądrość, tysiące [Eb] awantur i łzy.
[Gb] Dzieciaki z klasy musiały wracać z melanży, [Bbm] brały hajs na taksi pierwsza [Eb] w nocy z wika i cześć.
[Gb] Rodzice mi powtarzali, ty nie jesteś każdy, [Bbm] pierwszym dziennym po przygodach, kurwa [Eb] ziom jak i sen.
_ [Gb] Rodzice powtarzali, że nic mi się nie należy, [Bb] że jeśli czegoś chcę, to muszę [Ebm]
zdobyć to sam.
[Gb] Poznają na moich płytach większą część moich przeżyć, słucha [Bbm] tego mój braciszek, [Eb] który ma 9 lat.
Filip [Gb] chce być piosenkarzem, śpiewa ona by tak chciała, ja [Bb] czytam o naszej mamy, że ktoś chce [B] żeby umarła. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Tak, raczej wychodzili [B] z założenia, że jak [Ab] jesteśmy w duzi, to sobie [Eb] poradzimy.
I tak też było.
_ _ _ [Gb] _ _ _ _ _
_ _ [Bbm] _ _ _ _ [Eb] _ _
_ _ [Gb] _ _ _ _ _ _
_ [Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _
Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, [Gb] znają ceny pieluch i [Eb] mają chaty w [Ebm] miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bbm] dziewczynom z klasy, które [Eb] kiedyś były średnie.
[Gb] Dzieciaki z _ _
_ _ _ _ _ _ _ [Ebm] _
_ _ [Gb] _ _ _ _ _ _
_ _ [Bbm] _ _ _ [Eb] _ _ _
_ [Bb] _ _ klasy _ _ _
[Gb] _ _ są na przeróżnych kierunkach, też [Gb] jestem dzieciakiem z klasy, [Ebm] ale nie ma mnie na studiach.
[Gb] Jestem dzieckiem dalej, pewnie w oczach swojej mamy.
_ [Bb] _ Komunikacja nam [Eb] przebiega tak, że [Gb] minęło spółdzielnie, ale nie ma mnie na studiach.
Mówię mamu od roku, odkąd nie gadamy i piszę mamo poleć [Ebm] psychologa, bo może być źle.
[Gb] Mój ojciec był moim pierwszym idolem, [Bb] pomnik, który runął na [Ebm] moich oczach [Gb] po czasie.
Przez dwanaście lat był dla mnie najjaśniejszym wzorem. _
Mając osiemnaście [Ebm] nie mieszkałem już na chacie, [Gb] dzisiaj między nami raczej już nie wieje chłodem.
[Bbm] Chociaż niektórym znajomym [Eb] od lat już zazdroszczę, [Gb] swoim rodzicom dziękuję i zawsze pomogę.
Z obu stron to wspólne życie nie [Ebm] było najprostsze. _ _ _ _ _
_ [Gb] _ Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, [Eb] które kiedyś były średnie.
[Gb] Dziewczyny z klasy mają już inne nazwiska, znają ceny pieruch i [Ebm] mają chaty w miśkach.
[Gb] Chłopaki z klasy oświadczają się na FB, [Bb] dziewczynom z klasy, które [Ebm] kiedyś były [Gb] średnie.
Rodzice powtarzali często, że jestem dorosły, [Bb] możesz wszystko [Bbm] synu, ale nie [Eb] chciej od nas nic.
[Gb] Jestem starszym bratem brata, no i młodszym siostry.
Mój dom to [Bbm] miłość, mądrość, tysiące [Eb] awantur i łzy.
[Gb] Dzieciaki z klasy musiały wracać z melanży, [Bbm] brały hajs na taksi pierwsza [Eb] w nocy z wika i cześć.
[Gb] Rodzice mi powtarzali, ty nie jesteś każdy, [Bbm] pierwszym dziennym po przygodach, kurwa [Eb] ziom jak i sen.
_ [Gb] Rodzice powtarzali, że nic mi się nie należy, [Bb] że jeśli czegoś chcę, to muszę [Ebm]
zdobyć to sam.
[Gb] Poznają na moich płytach większą część moich przeżyć, słucha [Bbm] tego mój braciszek, [Eb] który ma 9 lat.
Filip [Gb] chce być piosenkarzem, śpiewa ona by tak chciała, ja [Bb] czytam o naszej mamy, że ktoś chce [B] żeby umarła. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _