Chords for Janusz Szrom - Popołudnie
Tempo:
90.8 bpm
Chords used:
G
C
D
Em
Am
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Jam Along & Learn...
[G]
Dziś jest mój koniec.
Nie mogę go wyłączyć.
Pewnie [Em] dziwisz się, kochanie,
[G] w takim stanie.
Co ma znaczyć ten [Ab] jarzębiak,
Usiłuję się pogłębiać
[D] Jest najtaniej.
Dziś jest mój koniec.
Nie mogę go wyłączyć.
Pewnie [Em] dziwisz się, kochanie,
[G] w takim stanie.
Co ma znaczyć ten [Ab] jarzębiak,
Usiłuję się pogłębiać
[D] Jest najtaniej.
100% ➙ 91BPM
G
C
D
Em
Am
G
C
D
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
_ Dziś jest mój koniec.
I nie mogę go wyłączyć. _
_ Nie mogę go wyłączyć.
_ Nie mogę go wyłączyć. Dobry wieczór. _
_ _ _ _ _ _ Pewnie _ _ [Em] dziwisz się, kochanie,
że mnie widzisz tu samego
[G] w takim stanie.
_ _ _ [C] _ _
Co ma znaczyć ten [Ab] jarzębiak,
ten [E] popiół na [Am] tywanie? _
_ Usiłuję się pogłębiać
w ten sposób. _ _
[D] Jest najtaniej.
_ [G] Nie jesteśmy przecież tacy.
Więc w lustrze się widzimy.
[Em] _ _
_ Dziś wyszedłem [G] wcześniej z pracy.
I zabrakło mi [C] rutyny.
[D] _ _ _ [G] _ _ Spotkało mnie zdarzenie.
[C] _ [D] Bardzo niecodzienne.
_ _ [G] _ _
_ _ [C] _ _ _ [Bm] _ _ [G] _
_ _ _ [C] Fatalny dzień.
[D] _ _
[G] Nie chcę więcej takich dni. _ _ _ _ _
_ _ Więc _ _ wyszedłem wcześniej z biura.
Jak mówiłem.
_ _ _ [Em] Od lat filmowem.
Pierwszą pustą [G] chwilę.
_ _ [C] W tej dzielnicy,
gdzie pracuję.
Ktoś mnie nie zna.
Zabłądziłem.
Ktoś się znerwuje.
A to było _ _ [D] _
miłe.
[G] I ulicą pierwszą z brzegu
szedłem w przypadkowy spacer.
_ [Em] Brak czasu tak dolega.
[G] Chciałem chociaż raz inaczej.
_ [C] _ _ [D] _
[G] Nie zdawałem sobie sprawy.
_ _ [C] _ _ [D] Nie, kochanie.
[G] Nie chcę kawy.
_ _ _ [C] _ _ [Bm]
[D] Nie zdawałem [G] sobie sprawy,
że to jest _ _ _ [D] ryzyko.
_ _ [G] _ Tu był fatalny dzień. _ _
Nie chcę więcej takich_ _ _ _ _
Tą _ ulicą _ _
szedłem aż do baru.
_ _ [Em] _ _ _ _ [G]
Jedną ładną pan.
_ [C] _ _ On coś mówił głupawego.
[Am] Nie widziałem.
Siadłem obok.
Ona, tak [C] wpatrzona w niego,
że już być [D] przestała sobą.
_ [G] I poczułem żal do losu.
Że ta miłość mnie [Em] zawiła.
Żal niemądry, że w ten [G] sposób
nigdy na mnie
_ _ [C] strzymać, [D] _
[G] _ _ by im nie przeszkadzać.
[C] _ [D] Cicho zamykałem [G] paru drzwi.
_ _ _ _ [C] _ _ [D] _
_ [G] To był fatalny dzień.
_ [C] _ _ [D] _
Fatalny dzień.
[G] _ _ _ _ _ _
[C] _ _ Tą kobietą _ _ _ _ _ byłaś ty.
[N] _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ Dziś jest mój koniec.
I nie mogę go wyłączyć. _
_ Nie mogę go wyłączyć.
_ Nie mogę go wyłączyć. Dobry wieczór. _
_ _ _ _ _ _ Pewnie _ _ [Em] dziwisz się, kochanie,
że mnie widzisz tu samego
[G] w takim stanie.
_ _ _ [C] _ _
Co ma znaczyć ten [Ab] jarzębiak,
ten [E] popiół na [Am] tywanie? _
_ Usiłuję się pogłębiać
w ten sposób. _ _
[D] Jest najtaniej.
_ [G] Nie jesteśmy przecież tacy.
Więc w lustrze się widzimy.
[Em] _ _
_ Dziś wyszedłem [G] wcześniej z pracy.
I zabrakło mi [C] rutyny.
[D] _ _ _ [G] _ _ Spotkało mnie zdarzenie.
[C] _ [D] Bardzo niecodzienne.
_ _ [G] _ _
_ _ [C] _ _ _ [Bm] _ _ [G] _
_ _ _ [C] Fatalny dzień.
[D] _ _
[G] Nie chcę więcej takich dni. _ _ _ _ _
_ _ Więc _ _ wyszedłem wcześniej z biura.
Jak mówiłem.
_ _ _ [Em] Od lat filmowem.
Pierwszą pustą [G] chwilę.
_ _ [C] W tej dzielnicy,
gdzie pracuję.
Ktoś mnie nie zna.
Zabłądziłem.
Ktoś się znerwuje.
A to było _ _ [D] _
miłe.
[G] I ulicą pierwszą z brzegu
szedłem w przypadkowy spacer.
_ [Em] Brak czasu tak dolega.
[G] Chciałem chociaż raz inaczej.
_ [C] _ _ [D] _
[G] Nie zdawałem sobie sprawy.
_ _ [C] _ _ [D] Nie, kochanie.
[G] Nie chcę kawy.
_ _ _ [C] _ _ [Bm]
[D] Nie zdawałem [G] sobie sprawy,
że to jest _ _ _ [D] ryzyko.
_ _ [G] _ Tu był fatalny dzień. _ _
Nie chcę więcej takich_ _ _ _ _
Tą _ ulicą _ _
szedłem aż do baru.
_ _ [Em] _ _ _ _ [G]
Jedną ładną pan.
_ [C] _ _ On coś mówił głupawego.
[Am] Nie widziałem.
Siadłem obok.
Ona, tak [C] wpatrzona w niego,
że już być [D] przestała sobą.
_ [G] I poczułem żal do losu.
Że ta miłość mnie [Em] zawiła.
Żal niemądry, że w ten [G] sposób
nigdy na mnie
_ _ [C] strzymać, [D] _
[G] _ _ by im nie przeszkadzać.
[C] _ [D] Cicho zamykałem [G] paru drzwi.
_ _ _ _ [C] _ _ [D] _
_ [G] To był fatalny dzień.
_ [C] _ _ [D] _
Fatalny dzień.
[G] _ _ _ _ _ _
[C] _ _ Tą kobietą _ _ _ _ _ byłaś ty.
[N] _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _