Chords for JURKI 2017 - Wiązanka biesiadna - zespół na wesele Nowy Sącz, Limanowa, Tarnów, Małopolska
Tempo:
145.7 bpm
Chords used:
C
G
F
Dm
A
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Dm] [G] [C] [A]
[Dm] [G] [C]
[Dm] [G] [C]
[A] [Dm] [G] [C]
Z domu podwiecie, żony żyje, żyje, bo syn [G] załatwia z dobrocka.
[F] A [G] żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to [Dm] znowu na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
[F] A żonyczka [G] [C] wkurzona, jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
Ugratuluj, a my całuj, kamci świetnie [G] zamal.
[F] [G] A żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to znowu na [Dm] jego [G] jadam,
bo [C]
świetnie się składa.
[F] A [G] żonyczka wkurzona, [C] jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
A żonyczka mieszka już, spokojnie ubrana,
wszyscy uciekli do [G] pokrana zakręta.
[F] Nic nie zmienia, [G] i się gra, bo [C] sama jestem [A] w mieszkaniu,
[Dm] i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
[F] A [G] przyskakać się gra, [C] bo sama jestem w [A] [Dm] mieszkaniu,
i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
[G] [F]
[C] [A] [Dm]
[G] [C] [F]
[C] [A] [Dm]
[G] [C] A na ciemno już szło, skadł mąż, wraca z błotka,
chce zdać swym łóżkom [G] sąsiada.
[F] Wiórce z [G] oryg rozłożył, [C] i z tobą,
[A] go złożył [Dm] i powiada, jak [G] [C] świetnie się składa.
[F] Wiórce z [G] oryg [C] rozłożył, i z tobą,
[A] go [Dm] złożył i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
Żyweczko kochać, i siadać do rana,
w biegu się z [G] powracać do błotka.
[F] Tamce w [G] ciemno [C] czekają, i wózeczkę [A] zostawiają,
i [Dm] [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa.
[F] Tamce [G] w ciemno czekają, [C] i wózeczkę [A] zostawiają,
[Dm] i [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa.
[F] [C]
[A] [F] [C]
[F] [G] [C]
[A] [F] [C]
[G]
[C]
[G] Dali da woira, dali da woira, dali [C] da.
Zbawczy [F] i przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki, [C] gorącą rączki.
I [F] przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
[C] Dziś pana Andzia [G] Mawryko,
dzisiaj Saba, [C] wielka brama.
Dziś pana [G] Andzia Mawryko,
chodzisz na chłop, tej [C] wielkiej mama.
[F] I przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki, [C] gorącą rączki.
[F] I przyszedł wiórcek, i [C] przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
[C]
Po północy się zjawili, jak przyślejcy.
[G] Mordy [C] odrapane, włosy jak baty.
Nic nikomu nie mówili, jedynie mordę bili.
A [G] gdy [C] odpoczęli, dali w myńce błę.
[F] Maniuszka [C] moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać.
Jabłuszka maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać.
[F] [C] Maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
Jabłuszka [F] [C] maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
A muzyczka i no, a no, a muzyczka i żyj.
[G] Bo przy tej [C] muzyczce, gęście, magosie,
to są wszystko jedno, czy to męska, czy to dąska jest.
[G] Wylęb ilkoś na [C] ławę, i śpią w ten jest.
[Fm] [C] Maniuszka moja, maniuszka,
[G] boże ze [C] mną rwać.
Jabłuszka [F] [C] maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać.
Maniuszka moja, [Gm] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
Jabłuszka [F] [C] maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
Cztery muzyki się [G]
zebrało,
rolkę [C] papuza się działo,
lecz daleko nie [G]
uciekł
bo anioł [C] winczy w lekkim.
Oj bela, [G] bela, bela mari,
cholera bela mari, [C] cholera bela mari,
oj [G] bela, bela, bela mari
bela [C] mari iś,
oj bela, [G] bela, bela mari, cholera bela mari,
[C] cholera bela mari,
oj [G] bela, bela, bela mari,
bela mari [C] iś.
Trzeba usy [G] pokryć patą, lecz kupuszy nie [C] ma patą.
Gdy popiszesz, to [G] będziemy usy patą [C] pokryje i głośno!
Oj bela, [Gm] bela, bela, [G] malin, dela, malin, [C] dela, malin,
Oj [G] bela, bela, belela, malin, dela, [C] malin i y ..
Oj bela, [G] bela, belela, malin, dela, malin, [C] dela, malin,
Oj bela, [G] bela, belela, malin, dela, [C] malin i y ..
Posadzili łysych [G] gwieździn, żeby główki [C] mieli cieniu,
żeby muski [G] odrastały, żeby papy [C] kraść nie chciały.
[G]
[C]
[Gm]
[C] Berań jest
[G]
[C]
pięknie ziąty zielonym.
Zjem w kości Tebanów w Poznaniu o i karze.
[G]
TERAZ [C] [Dm] [G] GWICE
[C] [A] [Dm] [G] [C]
[Dm] [Em] [C] [A]
[F] [G] [C]
[Dm] [G] [C]
[Dm] [G] [C]
[A] [Dm] [G] [C]
Z domu podwiecie, żony żyje, żyje, bo syn [G] załatwia z dobrocka.
[F] A [G] żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to [Dm] znowu na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
[F] A żonyczka [G] [C] wkurzona, jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
Ugratuluj, a my całuj, kamci świetnie [G] zamal.
[F] [G] A żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to znowu na [Dm] jego [G] jadam,
bo [C]
świetnie się składa.
[F] A [G] żonyczka wkurzona, [C] jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
A żonyczka mieszka już, spokojnie ubrana,
wszyscy uciekli do [G] pokrana zakręta.
[F] Nic nie zmienia, [G] i się gra, bo [C] sama jestem [A] w mieszkaniu,
[Dm] i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
[F] A [G] przyskakać się gra, [C] bo sama jestem w [A] [Dm] mieszkaniu,
i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
[G] [F]
[C] [A] [Dm]
[G] [C] [F]
[C] [A] [Dm]
[G] [C] A na ciemno już szło, skadł mąż, wraca z błotka,
chce zdać swym łóżkom [G] sąsiada.
[F] Wiórce z [G] oryg rozłożył, [C] i z tobą,
[A] go złożył [Dm] i powiada, jak [G] [C] świetnie się składa.
[F] Wiórce z [G] oryg [C] rozłożył, i z tobą,
[A] go [Dm] złożył i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
Żyweczko kochać, i siadać do rana,
w biegu się z [G] powracać do błotka.
[F] Tamce w [G] ciemno [C] czekają, i wózeczkę [A] zostawiają,
i [Dm] [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa.
[F] Tamce [G] w ciemno czekają, [C] i wózeczkę [A] zostawiają,
[Dm] i [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa.
[F] [C]
[A] [F] [C]
[F] [G] [C]
[A] [F] [C]
[G]
[C]
[G] Dali da woira, dali da woira, dali [C] da.
Zbawczy [F] i przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki, [C] gorącą rączki.
I [F] przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
[C] Dziś pana Andzia [G] Mawryko,
dzisiaj Saba, [C] wielka brama.
Dziś pana [G] Andzia Mawryko,
chodzisz na chłop, tej [C] wielkiej mama.
[F] I przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki, [C] gorącą rączki.
[F] I przyszedł wiórcek, i [C] przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
[C]
Po północy się zjawili, jak przyślejcy.
[G] Mordy [C] odrapane, włosy jak baty.
Nic nikomu nie mówili, jedynie mordę bili.
A [G] gdy [C] odpoczęli, dali w myńce błę.
[F] Maniuszka [C] moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać.
Jabłuszka maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać.
[F] [C] Maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
Jabłuszka [F] [C] maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
A muzyczka i no, a no, a muzyczka i żyj.
[G] Bo przy tej [C] muzyczce, gęście, magosie,
to są wszystko jedno, czy to męska, czy to dąska jest.
[G] Wylęb ilkoś na [C] ławę, i śpią w ten jest.
[Fm] [C] Maniuszka moja, maniuszka,
[G] boże ze [C] mną rwać.
Jabłuszka [F] [C] maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać.
Maniuszka moja, [Gm] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
Jabłuszka [F] [C] maniuszka moja, [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
Cztery muzyki się [G]
zebrało,
rolkę [C] papuza się działo,
lecz daleko nie [G]
uciekł
bo anioł [C] winczy w lekkim.
Oj bela, [G] bela, bela mari,
cholera bela mari, [C] cholera bela mari,
oj [G] bela, bela, bela mari
bela [C] mari iś,
oj bela, [G] bela, bela mari, cholera bela mari,
[C] cholera bela mari,
oj [G] bela, bela, bela mari,
bela mari [C] iś.
Trzeba usy [G] pokryć patą, lecz kupuszy nie [C] ma patą.
Gdy popiszesz, to [G] będziemy usy patą [C] pokryje i głośno!
Oj bela, [Gm] bela, bela, [G] malin, dela, malin, [C] dela, malin,
Oj [G] bela, bela, belela, malin, dela, [C] malin i y ..
Oj bela, [G] bela, belela, malin, dela, malin, [C] dela, malin,
Oj bela, [G] bela, belela, malin, dela, [C] malin i y ..
Posadzili łysych [G] gwieździn, żeby główki [C] mieli cieniu,
żeby muski [G] odrastały, żeby papy [C] kraść nie chciały.
[G]
[C]
[Gm]
[C] Berań jest
[G]
[C]
pięknie ziąty zielonym.
Zjem w kości Tebanów w Poznaniu o i karze.
[G]
TERAZ [C] [Dm] [G] GWICE
[C] [A] [Dm] [G] [C]
[Dm] [Em] [C] [A]
[F] [G] [C]
Key:
C
G
F
Dm
A
C
G
F
_ [Dm] _ _ [G] _ _ [C] _ _ [A] _
_ [Dm] _ _ [G] _ _ [C] _ _ _
_ [Dm] _ _ _ [G] _ [C] _ _ _
[A] _ _ [Dm] _ _ [G] _ [C] _ _ _
_ _ _ Z domu podwiecie, żony żyje, żyje, bo syn [G] załatwia z dobrocka.
[F] A [G] żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to [Dm] znowu na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
_ [F] A żonyczka [G] [C] wkurzona, jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
_ _ _ _ _ Ugratuluj, a my całuj, _ kamci świetnie [G] zamal.
_ _ [F] [G] A żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to znowu na [Dm] jego [G] jadam,
bo [C]
świetnie się składa.
_ [F] A [G] żonyczka wkurzona, [C] jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
_ A żonyczka mieszka już, spokojnie ubrana,
wszyscy uciekli do [G] pokrana zakręta.
_ [F] Nic nie zmienia, [G] i się gra, bo [C] sama jestem [A] w mieszkaniu,
[Dm] i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
_ _ [F] A [G] przyskakać się gra, [C] bo sama jestem w [A] [Dm] mieszkaniu,
i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa. _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ [F] _ _
[C] _ _ _ _ [A] _ _ _ [Dm] _
_ [G] _ [C] _ _ _ _ _ [F] _
_ [C] _ _ _ _ [A] _ _ [Dm] _
_ [G] _ [C] _ _ _ _ A na ciemno już szło, skadł mąż, wraca z błotka,
chce zdać swym łóżkom [G] sąsiada. _
[F] Wiórce z [G] oryg rozłożył, [C] i z tobą,
[A] go złożył [Dm] i powiada, jak [G] [C] świetnie się składa. _
[F] Wiórce z [G] oryg [C] rozłożył, i z tobą,
[A] go [Dm] złożył i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa. _
_ _ Żyweczko kochać, i siadać do rana,
w biegu się z [G] powracać do błotka.
[F] Tamce w [G] ciemno [C] czekają, i wózeczkę [A] zostawiają,
i [Dm] [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa.
_ [F] Tamce [G] w ciemno czekają, [C] i wózeczkę [A] zostawiają,
[Dm] i [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa. _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [F] _ _ [C] _ _ _
_ [A] _ _ [F] _ _ [C] _ _ _
_ _ _ [F] _ _ [G] _ _ [C] _
_ [A] _ _ [F] _ _ [C] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
[C] _ _ _ _ _ _ _
[G] Dali da woira, dali da woira, dali [C] da.
Zbawczy [F] i przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki, [C] gorącą rączki.
I [F] przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
_ [C] _ _ _ _ Dziś pana Andzia [G] Mawryko,
_ dzisiaj Saba, _ [C] wielka brama.
_ _ Dziś pana [G] Andzia _ Mawryko,
chodzisz na chłop, tej [C] wielkiej mama.
[F] I przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe _ rączki, [C] gorącą rączki.
[F] I przyszedł wiórcek, i [C] przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
_ [C] _ _ _ _
Po północy się zjawili, jak przyślejcy. _
[G] Mordy [C] odrapane, włosy jak baty.
Nic nikomu nie mówili, jedynie mordę bili.
A [G] gdy _ [C] odpoczęli, dali w myńce błę. _
_ _ [F] Maniuszka [C] moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać. _
Jabłuszka _ maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać. _ _
_ _ [F] [C] Maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać. _
Jabłuszka _ [F] [C] maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać. _ _
A muzyczka i no, a no, a muzyczka i żyj.
[G] Bo przy tej [C] muzyczce, gęście, magosie,
to są wszystko jedno, czy to męska, czy to dąska jest.
[G] Wylęb ilkoś na [C] ławę, i śpią w ten jest.
[Fm] _ _ [C] Maniuszka moja, _ maniuszka,
[G] boże ze [C] mną rwać. _ _
Jabłuszka [F] _ [C] maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać. _
_ _ _ Maniuszka moja, _ _ [Gm] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać. _
Jabłuszka [F] _ [C] maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
_ Cztery muzyki się [G] _ _
zebrało,
rolkę [C] papuza się działo,
_ lecz daleko nie [G] _ _ _
uciekł
bo anioł [C] winczy w lekkim.
_ _ Oj bela, [G] bela, bela mari,
cholera bela mari, [C] cholera bela mari,
_ oj [G] bela, bela, bela mari
_ bela [C] mari iś, _
_ _ oj bela, [G] bela, bela mari, cholera bela mari,
[C] cholera bela mari,
_ _ oj [G] bela, bela, bela mari,
_ bela mari [C] _ iś.
_ Trzeba usy [G] pokryć patą, _ lecz kupuszy nie [C] ma patą.
_ Gdy popiszesz, to [G] będziemy _ _ usy patą [C] pokryje i głośno!
_ Oj bela, [Gm] bela, bela, [G] malin, dela, _ malin, [C] dela, malin,
_ Oj [G] bela, bela, belela, malin, _ dela, [C] malin i y ..
_ _ Oj bela, [G] bela, belela, malin, _ dela, malin, [C] _ dela, _ malin,
Oj bela, [G] bela, belela, malin, dela, [C] malin i y ..
_ Posadzili łysych [G] gwieździn, _ _ żeby główki [C] mieli cieniu,
_ _ żeby muski _ [G] odrastały, _ żeby papy [C] kraść nie chciały.
_ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ [C] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Gm] _ _
_ _ _ _ [C] Berań jest _ _
_ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ [C] _ _ _
_ pięknie ziąty zielonym.
Zjem w kości Tebanów w Poznaniu o i karze.
_ [G] _ _
_ _ TERAZ _ [C] _ _ _ _ [Dm] _ [G] GWICE
_ [C] _ _ [A] _ _ [Dm] _ _ [G] _ _ [C] _ _ _
_ [Dm] _ _ [Em] _ _ [C] _ _ [A] _
_ [F] _ _ [G] _ _ [C] _ _ _
_ [Dm] _ _ [G] _ _ [C] _ _ _
_ [Dm] _ _ _ [G] _ [C] _ _ _
[A] _ _ [Dm] _ _ [G] _ [C] _ _ _
_ _ _ Z domu podwiecie, żony żyje, żyje, bo syn [G] załatwia z dobrocka.
[F] A [G] żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to [Dm] znowu na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
_ [F] A żonyczka [G] [C] wkurzona, jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
_ _ _ _ _ Ugratuluj, a my całuj, _ kamci świetnie [G] zamal.
_ _ [F] [G] A żonyczka [C] wkurzona, jakby wrócił, [A] to znowu na [Dm] jego [G] jadam,
bo [C]
świetnie się składa.
_ [F] A [G] żonyczka wkurzona, [C] jakby [A] wrócił, to znowu [Dm] na jego [G] jadam,
bo [C] świetnie się składa.
_ A żonyczka mieszka już, spokojnie ubrana,
wszyscy uciekli do [G] pokrana zakręta.
_ [F] Nic nie zmienia, [G] i się gra, bo [C] sama jestem [A] w mieszkaniu,
[Dm] i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa.
_ _ [F] A [G] przyskakać się gra, [C] bo sama jestem w [A] [Dm] mieszkaniu,
i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa. _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ [F] _ _
[C] _ _ _ _ [A] _ _ _ [Dm] _
_ [G] _ [C] _ _ _ _ _ [F] _
_ [C] _ _ _ _ [A] _ _ [Dm] _
_ [G] _ [C] _ _ _ _ A na ciemno już szło, skadł mąż, wraca z błotka,
chce zdać swym łóżkom [G] sąsiada. _
[F] Wiórce z [G] oryg rozłożył, [C] i z tobą,
[A] go złożył [Dm] i powiada, jak [G] [C] świetnie się składa. _
[F] Wiórce z [G] oryg [C] rozłożył, i z tobą,
[A] go [Dm] złożył i powiada, [G] jak [C] świetnie się składa. _
_ _ Żyweczko kochać, i siadać do rana,
w biegu się z [G] powracać do błotka.
[F] Tamce w [G] ciemno [C] czekają, i wózeczkę [A] zostawiają,
i [Dm] [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa.
_ [F] Tamce [G] w ciemno czekają, [C] i wózeczkę [A] zostawiają,
[Dm] i [G] powiadają, jak [C] świetnie się składa. _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [F] _ _ [C] _ _ _
_ [A] _ _ [F] _ _ [C] _ _ _
_ _ _ [F] _ _ [G] _ _ [C] _
_ [A] _ _ [F] _ _ [C] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
[C] _ _ _ _ _ _ _
[G] Dali da woira, dali da woira, dali [C] da.
Zbawczy [F] i przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki, [C] gorącą rączki.
I [F] przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
_ [C] _ _ _ _ Dziś pana Andzia [G] Mawryko,
_ dzisiaj Saba, _ [C] wielka brama.
_ _ Dziś pana [G] Andzia _ Mawryko,
chodzisz na chłop, tej [C] wielkiej mama.
[F] I przyszedł wiórcek, [C] i przyniósł pączki,
[G] całe _ rączki, [C] gorącą rączki.
[F] I przyszedł wiórcek, i [C] przyniósł pączki,
[G] całe rączki.
_ [C] _ _ _ _
Po północy się zjawili, jak przyślejcy. _
[G] Mordy [C] odrapane, włosy jak baty.
Nic nikomu nie mówili, jedynie mordę bili.
A [G] gdy _ [C] odpoczęli, dali w myńce błę. _
_ _ [F] Maniuszka [C] moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać. _
Jabłuszka _ maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać. _ _
_ _ [F] [C] Maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać. _
Jabłuszka _ [F] [C] maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać. _ _
A muzyczka i no, a no, a muzyczka i żyj.
[G] Bo przy tej [C] muzyczce, gęście, magosie,
to są wszystko jedno, czy to męska, czy to dąska jest.
[G] Wylęb ilkoś na [C] ławę, i śpią w ten jest.
[Fm] _ _ [C] Maniuszka moja, _ maniuszka,
[G] boże ze [C] mną rwać. _ _
Jabłuszka [F] _ [C] maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną rwać. _
_ _ _ Maniuszka moja, _ _ [Gm] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać. _
Jabłuszka [F] _ [C] maniuszka moja, _ _ [G] maniuszka,
boże ze [C] mną zbać.
_ Cztery muzyki się [G] _ _
zebrało,
rolkę [C] papuza się działo,
_ lecz daleko nie [G] _ _ _
uciekł
bo anioł [C] winczy w lekkim.
_ _ Oj bela, [G] bela, bela mari,
cholera bela mari, [C] cholera bela mari,
_ oj [G] bela, bela, bela mari
_ bela [C] mari iś, _
_ _ oj bela, [G] bela, bela mari, cholera bela mari,
[C] cholera bela mari,
_ _ oj [G] bela, bela, bela mari,
_ bela mari [C] _ iś.
_ Trzeba usy [G] pokryć patą, _ lecz kupuszy nie [C] ma patą.
_ Gdy popiszesz, to [G] będziemy _ _ usy patą [C] pokryje i głośno!
_ Oj bela, [Gm] bela, bela, [G] malin, dela, _ malin, [C] dela, malin,
_ Oj [G] bela, bela, belela, malin, _ dela, [C] malin i y ..
_ _ Oj bela, [G] bela, belela, malin, _ dela, malin, [C] _ dela, _ malin,
Oj bela, [G] bela, belela, malin, dela, [C] malin i y ..
_ Posadzili łysych [G] gwieździn, _ _ żeby główki [C] mieli cieniu,
_ _ żeby muski _ [G] odrastały, _ żeby papy [C] kraść nie chciały.
_ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ [C] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Gm] _ _
_ _ _ _ [C] Berań jest _ _
_ _ _ _ _ [G] _ _ _
_ _ _ _ _ [C] _ _ _
_ pięknie ziąty zielonym.
Zjem w kości Tebanów w Poznaniu o i karze.
_ [G] _ _
_ _ TERAZ _ [C] _ _ _ _ [Dm] _ [G] GWICE
_ [C] _ _ [A] _ _ [Dm] _ _ [G] _ _ [C] _ _ _
_ [Dm] _ _ [Em] _ _ [C] _ _ [A] _
_ [F] _ _ [G] _ _ [C] _ _ _