Chords for Kaczki z Nowej Paczki Gruba Luśka
Tempo:
127 bpm
Chords used:
E
A
Bm
F#
F#m
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Start Jamming...
Ja postanowiłem się zrehabilitować za to, co kolega powiedział i musi być biz.
Kaczki znowu panowie!
Przyjęliście, przyjęliście, to znaczy, że mamy jeszcze kasę.
Ktoś się jeszcze znajdzie, bo jeszcze nic nie wybrakujemy.
Dobrze, może się dojrzewać.
W takim razie zaczynamy teraz piosenkę,
którą prowadzę [F#] żarczem, czyli takim dowcipem,
który [N] ma takie dwie zalety, bo jest podobno mało znany
i że jest on śmieszny.
Żart jest angielskim, czyli taki
Z drobnym trochę?
Z drobnym trochę, spokojnie, i mówię o kobietach.
W pewnym hołdyńskim klubie pewien dżentelmen rozwodził się [G#m] nad urodą kobiet.
[N] Kobiety, mówił, są to anioły, które spadają do nas z nieba.
Pewna dama o wyjątkowo szpędnej urodzie,
ale za to wspaniałym poczuciu humoru,
zwraca się do tego dżentelmena.
Przepraszam, sir, czy patrząc na mnie,
podtrzymuje pan swoją tezę?
Ależ oczywiście, madam, pani również jest aniołem,
pani również spada do nas z nieba,
ale to nie jest pani wina, że pani spadła na twarz.
W takim dowcipu nie można opowiadać, bo ja życzę i królowie życzę.
Nie ma poczucia humoru kobieta, [G] podobno.
[F#] Profesor dietetyczny czy [G#m] mikroorzyska?
[A]
[F#m] [Bm]
[E] [A]
[F#m] [Bm]
[E]
[A] Połączył nas starszy, [F#]
schyleni nad garem,
w [A#] rosolę [G] dopiliśmy [Bm] łyżkę.
[E] I zawsze, [Bm] co [A] miesiąc, schodziliśmy wiesz,
[Bm] na piwce [A]
[E] złoczeni, oszczędzieni.
[A] Na śliczną twą rączkę [F#] włożyłem obrączkę,
[E] brodniutkie ogniwo z [Bm] łańcucha.
I [E] byłeś piesecznie [A] mruweczką, bo leśnie [Bm] niemoły [A] [E] zaczyna się wzruszać.
Kluźka, [A]
kluźka, [F#] ach, kluźka,
[C#] ty miałaś imago [Bm] w paluszkach.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[B] na [F#] [E] krzywy na ryby do łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, [F#] ach, kluźka,
ty z ramion nie chciałaś [B] wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak miękka poduszka,
[B] okrągła [Bm] jak gino.
[D]
[E] Wyliczyłaś się, duśka,
i to jest dogino.
[A] [F#] Dziś jeszcze widzę twoje [Bm] śliczne małe oczy,
[E] i słyszę twoje głosy, jak [F#m] się tłumy.
Byłeś dla mnie
[Bm] najwielkiejszym przyjacielem.
[E]
O [A] twojej [F#] gwiezdzi mógł rozbić się wersiń,
a Rubens [A#m] wyszalał z [Bm] zazdrości.
[E] Gdy słodkie ciasteczka [A] znikały w nożdeczkach,
[Bm] łykałeś je [A] zawsze [E] w całości.
[C#m] Nie [A] było już [F#] miary na twoje rozmiary,
a naród [D#] nad morzem [Bm]
ozdłupiał.
[E] Gdy wyszłaś raz z wody, [A] na łoną [E] przyrody,
[Bm] był pobłog na [A] taszce w [E] chałupach.
Kluźka, [A] kluźka, ach, [F#] [C#] kluźka,
[G#] by [C#] miałaś zima, [Bm] głowpa duszka.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[Bm] na szyby, [E] na ryby, do łóżka.
[A] Kluźka, kluźka, [F#] ach, kluźka,
[B] gdy z ramion [G#] nie chciałaś [B] wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, kluźka,
[Bm] ogromna jak piwo.
[D]
[E] Wyliczyłaś się, kluźka,
[Bm]
[E] i twoje sto kilo.
[A] [F#m] Dlaczego to zrobiłaś?
[Bm] Dlaczego [E] zabiłaś naszą miłość?
[A] Kluźka, proszę [F#m] mnie,
nie [Bm] odchudzaj się, kluźka.
[E] Proszę cię.
[A] Kluźka, kluźka, [F#] ach, kluźka,
by miałaś zima, [Bm] głowpa duszka.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] na [E] szyby, na [Am] ryby, do [E] łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, [F#] ach, kluźka,
gdy z ramion nie [G]
[Bm] chciałaś wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, kluźka,
[Bm] ogromna jak piwo.
[D] [E] Wyliczyłaś się, kluźka,
i twoje sto kilo.
[A] Kluźka, kluźka, [F#m] ach, kluźka,
gdy z [Bm] rynka nie [E]
chciałaś wypuszczać.
[N] [A] [N]
Kaczki znowu panowie!
Przyjęliście, przyjęliście, to znaczy, że mamy jeszcze kasę.
Ktoś się jeszcze znajdzie, bo jeszcze nic nie wybrakujemy.
Dobrze, może się dojrzewać.
W takim razie zaczynamy teraz piosenkę,
którą prowadzę [F#] żarczem, czyli takim dowcipem,
który [N] ma takie dwie zalety, bo jest podobno mało znany
i że jest on śmieszny.
Żart jest angielskim, czyli taki
Z drobnym trochę?
Z drobnym trochę, spokojnie, i mówię o kobietach.
W pewnym hołdyńskim klubie pewien dżentelmen rozwodził się [G#m] nad urodą kobiet.
[N] Kobiety, mówił, są to anioły, które spadają do nas z nieba.
Pewna dama o wyjątkowo szpędnej urodzie,
ale za to wspaniałym poczuciu humoru,
zwraca się do tego dżentelmena.
Przepraszam, sir, czy patrząc na mnie,
podtrzymuje pan swoją tezę?
Ależ oczywiście, madam, pani również jest aniołem,
pani również spada do nas z nieba,
ale to nie jest pani wina, że pani spadła na twarz.
W takim dowcipu nie można opowiadać, bo ja życzę i królowie życzę.
Nie ma poczucia humoru kobieta, [G] podobno.
[F#] Profesor dietetyczny czy [G#m] mikroorzyska?
[A]
[F#m] [Bm]
[E] [A]
[F#m] [Bm]
[E]
[A] Połączył nas starszy, [F#]
schyleni nad garem,
w [A#] rosolę [G] dopiliśmy [Bm] łyżkę.
[E] I zawsze, [Bm] co [A] miesiąc, schodziliśmy wiesz,
[Bm] na piwce [A]
[E] złoczeni, oszczędzieni.
[A] Na śliczną twą rączkę [F#] włożyłem obrączkę,
[E] brodniutkie ogniwo z [Bm] łańcucha.
I [E] byłeś piesecznie [A] mruweczką, bo leśnie [Bm] niemoły [A] [E] zaczyna się wzruszać.
Kluźka, [A]
kluźka, [F#] ach, kluźka,
[C#] ty miałaś imago [Bm] w paluszkach.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[B] na [F#] [E] krzywy na ryby do łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, [F#] ach, kluźka,
ty z ramion nie chciałaś [B] wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak miękka poduszka,
[B] okrągła [Bm] jak gino.
[D]
[E] Wyliczyłaś się, duśka,
i to jest dogino.
[A] [F#] Dziś jeszcze widzę twoje [Bm] śliczne małe oczy,
[E] i słyszę twoje głosy, jak [F#m] się tłumy.
Byłeś dla mnie
[Bm] najwielkiejszym przyjacielem.
[E]
O [A] twojej [F#] gwiezdzi mógł rozbić się wersiń,
a Rubens [A#m] wyszalał z [Bm] zazdrości.
[E] Gdy słodkie ciasteczka [A] znikały w nożdeczkach,
[Bm] łykałeś je [A] zawsze [E] w całości.
[C#m] Nie [A] było już [F#] miary na twoje rozmiary,
a naród [D#] nad morzem [Bm]
ozdłupiał.
[E] Gdy wyszłaś raz z wody, [A] na łoną [E] przyrody,
[Bm] był pobłog na [A] taszce w [E] chałupach.
Kluźka, [A] kluźka, ach, [F#] [C#] kluźka,
[G#] by [C#] miałaś zima, [Bm] głowpa duszka.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[Bm] na szyby, [E] na ryby, do łóżka.
[A] Kluźka, kluźka, [F#] ach, kluźka,
[B] gdy z ramion [G#] nie chciałaś [B] wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, kluźka,
[Bm] ogromna jak piwo.
[D]
[E] Wyliczyłaś się, kluźka,
[Bm]
[E] i twoje sto kilo.
[A] [F#m] Dlaczego to zrobiłaś?
[Bm] Dlaczego [E] zabiłaś naszą miłość?
[A] Kluźka, proszę [F#m] mnie,
nie [Bm] odchudzaj się, kluźka.
[E] Proszę cię.
[A] Kluźka, kluźka, [F#] ach, kluźka,
by miałaś zima, [Bm] głowpa duszka.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] na [E] szyby, na [Am] ryby, do [E] łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, [F#] ach, kluźka,
gdy z ramion nie [G]
[Bm] chciałaś wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, kluźka,
[Bm] ogromna jak piwo.
[D] [E] Wyliczyłaś się, kluźka,
i twoje sto kilo.
[A] Kluźka, kluźka, [F#m] ach, kluźka,
gdy z [Bm] rynka nie [E]
chciałaś wypuszczać.
[N] [A] [N]
Key:
E
A
Bm
F#
F#m
E
A
Bm
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Ja postanowiłem się zrehabilitować za to, co kolega powiedział i musi być biz.
Kaczki znowu panowie! _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Przyjęliście, przyjęliście, to znaczy, że mamy jeszcze kasę.
_ _ _ _ Ktoś się jeszcze znajdzie, bo jeszcze nic nie wybrakujemy.
Dobrze, może się dojrzewać.
W takim razie zaczynamy teraz _ _ _ piosenkę,
którą _ prowadzę [F#] żarczem, czyli takim dowcipem,
który [N] ma takie dwie zalety, bo jest podobno mało znany
i że jest on śmieszny. _ _
Żart jest angielskim, czyli taki_
Z drobnym trochę? _
Z drobnym trochę, spokojnie, i mówię o kobietach.
W pewnym hołdyńskim klubie pewien dżentelmen rozwodził się [G#m] nad urodą kobiet.
[N] Kobiety, mówił, są to anioły, które spadają do nas z nieba.
_ Pewna dama o wyjątkowo szpędnej urodzie,
ale za to wspaniałym poczuciu humoru,
zwraca się do tego dżentelmena.
Przepraszam, sir, czy patrząc na mnie,
podtrzymuje pan swoją tezę?
_ Ależ oczywiście, madam, pani również jest aniołem,
pani również spada do nas z nieba,
ale to nie jest pani wina, że pani spadła na twarz.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ W takim dowcipu nie można opowiadać, bo ja życzę i królowie życzę.
_ _ _ Nie ma poczucia humoru kobieta, [G] podobno.
_ [F#] Profesor dietetyczny czy [G#m] mikroorzyska?
[A] _ _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [Bm] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ [A] _ _ _
[F#m] _ _ _ _ _ [Bm] _ _ _
_ _ [E] _ _ _ _ _ _
_ _ [A] _ Połączył nas starszy, [F#]
schyleni nad garem,
w [A#] rosolę [G] dopiliśmy [Bm] łyżkę.
_ [E] I zawsze, [Bm] co [A] miesiąc, schodziliśmy wiesz,
[Bm] na piwce _ [A]
[E] złoczeni, oszczędzieni. _ _ _ _ _
[A] Na śliczną twą rączkę [F#] _ włożyłem obrączkę,
[E] brodniutkie ogniwo z [Bm] łańcucha.
I [E] byłeś piesecznie [A] mruweczką, bo leśnie [Bm] niemoły _ [A] [E] zaczyna się _ _ wzruszać.
_ _ Kluźka, [A] _
kluźka, [F#] ach, kluźka,
[C#] ty miałaś imago [Bm] w paluszkach.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[B] na [F#] [E] krzywy na ryby do łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, _ [F#] ach, kluźka,
ty z ramion nie chciałaś [B] _ wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, _ ach, kluźka, _
[F#] jak miękka _ poduszka, _ _
[B] okrągła [Bm] jak gino.
[D] _ _ _
[E] Wyliczyłaś się, duśka, _ _
i to jest _ dogino. _ _ _
[A] _ _ _ _ [F#] Dziś jeszcze widzę twoje [Bm] śliczne małe oczy,
[E] i słyszę twoje głosy, jak [F#m] się tłumy.
_ Byłeś dla mnie _ _
[Bm] najwielkiejszym _ przyjacielem.
[E] _ _ _
_ _ _ _ O [A] twojej [F#] gwiezdzi mógł rozbić się wersiń,
a Rubens [A#m] wyszalał z [Bm] zazdrości.
_ [E] Gdy słodkie ciasteczka [A] znikały w nożdeczkach,
_ [Bm] łykałeś je [A] zawsze [E] w całości. _ _ _ _
_ [C#m] Nie [A] było już [F#] miary na twoje rozmiary,
a naród [D#] nad morzem [Bm]
ozdłupiał.
_ [E] Gdy wyszłaś raz z wody, [A] na łoną [E] przyrody,
[Bm] był pobłog na [A] taszce w [E] chałupach.
_ _ _ _ Kluźka, [A] kluźka, ach, [F#] [C#] kluźka,
[G#] by [C#] miałaś zima, [Bm] głowpa duszka. _
[E] Kluźka, kluźka, _ ach, kluźka,
[Bm] na szyby, [E] na ryby, do łóżka. _
[A] Kluźka, kluźka, [F#] ach, kluźka,
[B] gdy z ramion [G#] nie chciałaś _ [B] wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, kluźka, _ _ _
[Bm] ogromna jak piwo.
[D] _ _ _ _
[E] Wyliczyłaś się, kluźka,
_ _ [Bm]
[E] i twoje sto kilo. _ _ _ _
[A] _ _ _ _ [F#m] Dlaczego to zrobiłaś?
[Bm] _ Dlaczego [E] zabiłaś naszą miłość? _
[A] Kluźka, _ proszę [F#m] mnie, _
nie [Bm] odchudzaj się, kluźka.
_ [E] Proszę cię. _
_ _ _ [A] Kluźka, kluźka, _ [F#] ach, kluźka,
by miałaś zima, [Bm] głowpa duszka.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] na [E] szyby, na [Am] ryby, do [E] łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, [F#] ach, kluźka,
gdy z ramion nie [G]
[Bm] chciałaś wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, _ kluźka,
_ _ [Bm] _ ogromna jak piwo.
[D] _ _ _ [E] _ Wyliczyłaś się, kluźka,
_ _ i twoje sto kilo.
_ _ _ [A] _ Kluźka, kluźka, [F#m] ach, kluźka,
gdy z [Bm] rynka nie _ [E]
chciałaś wypuszczać.
_ [N] _ _ _ _ [A] _ _ _ _ [N] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Ja postanowiłem się zrehabilitować za to, co kolega powiedział i musi być biz.
Kaczki znowu panowie! _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Przyjęliście, przyjęliście, to znaczy, że mamy jeszcze kasę.
_ _ _ _ Ktoś się jeszcze znajdzie, bo jeszcze nic nie wybrakujemy.
Dobrze, może się dojrzewać.
W takim razie zaczynamy teraz _ _ _ piosenkę,
którą _ prowadzę [F#] żarczem, czyli takim dowcipem,
który [N] ma takie dwie zalety, bo jest podobno mało znany
i że jest on śmieszny. _ _
Żart jest angielskim, czyli taki_
Z drobnym trochę? _
Z drobnym trochę, spokojnie, i mówię o kobietach.
W pewnym hołdyńskim klubie pewien dżentelmen rozwodził się [G#m] nad urodą kobiet.
[N] Kobiety, mówił, są to anioły, które spadają do nas z nieba.
_ Pewna dama o wyjątkowo szpędnej urodzie,
ale za to wspaniałym poczuciu humoru,
zwraca się do tego dżentelmena.
Przepraszam, sir, czy patrząc na mnie,
podtrzymuje pan swoją tezę?
_ Ależ oczywiście, madam, pani również jest aniołem,
pani również spada do nas z nieba,
ale to nie jest pani wina, że pani spadła na twarz.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ W takim dowcipu nie można opowiadać, bo ja życzę i królowie życzę.
_ _ _ Nie ma poczucia humoru kobieta, [G] podobno.
_ [F#] Profesor dietetyczny czy [G#m] mikroorzyska?
[A] _ _ _ _ _
[F#m] _ _ _ _ [Bm] _ _ _ _
[E] _ _ _ _ _ [A] _ _ _
[F#m] _ _ _ _ _ [Bm] _ _ _
_ _ [E] _ _ _ _ _ _
_ _ [A] _ Połączył nas starszy, [F#]
schyleni nad garem,
w [A#] rosolę [G] dopiliśmy [Bm] łyżkę.
_ [E] I zawsze, [Bm] co [A] miesiąc, schodziliśmy wiesz,
[Bm] na piwce _ [A]
[E] złoczeni, oszczędzieni. _ _ _ _ _
[A] Na śliczną twą rączkę [F#] _ włożyłem obrączkę,
[E] brodniutkie ogniwo z [Bm] łańcucha.
I [E] byłeś piesecznie [A] mruweczką, bo leśnie [Bm] niemoły _ [A] [E] zaczyna się _ _ wzruszać.
_ _ Kluźka, [A] _
kluźka, [F#] ach, kluźka,
[C#] ty miałaś imago [Bm] w paluszkach.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[B] na [F#] [E] krzywy na ryby do łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, _ [F#] ach, kluźka,
ty z ramion nie chciałaś [B] _ wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, _ ach, kluźka, _
[F#] jak miękka _ poduszka, _ _
[B] okrągła [Bm] jak gino.
[D] _ _ _
[E] Wyliczyłaś się, duśka, _ _
i to jest _ dogino. _ _ _
[A] _ _ _ _ [F#] Dziś jeszcze widzę twoje [Bm] śliczne małe oczy,
[E] i słyszę twoje głosy, jak [F#m] się tłumy.
_ Byłeś dla mnie _ _
[Bm] najwielkiejszym _ przyjacielem.
[E] _ _ _
_ _ _ _ O [A] twojej [F#] gwiezdzi mógł rozbić się wersiń,
a Rubens [A#m] wyszalał z [Bm] zazdrości.
_ [E] Gdy słodkie ciasteczka [A] znikały w nożdeczkach,
_ [Bm] łykałeś je [A] zawsze [E] w całości. _ _ _ _
_ [C#m] Nie [A] było już [F#] miary na twoje rozmiary,
a naród [D#] nad morzem [Bm]
ozdłupiał.
_ [E] Gdy wyszłaś raz z wody, [A] na łoną [E] przyrody,
[Bm] był pobłog na [A] taszce w [E] chałupach.
_ _ _ _ Kluźka, [A] kluźka, ach, [F#] [C#] kluźka,
[G#] by [C#] miałaś zima, [Bm] głowpa duszka. _
[E] Kluźka, kluźka, _ ach, kluźka,
[Bm] na szyby, [E] na ryby, do łóżka. _
[A] Kluźka, kluźka, [F#] ach, kluźka,
[B] gdy z ramion [G#] nie chciałaś _ [B] wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, kluźka, _ _ _
[Bm] ogromna jak piwo.
[D] _ _ _ _
[E] Wyliczyłaś się, kluźka,
_ _ [Bm]
[E] i twoje sto kilo. _ _ _ _
[A] _ _ _ _ [F#m] Dlaczego to zrobiłaś?
[Bm] _ Dlaczego [E] zabiłaś naszą miłość? _
[A] Kluźka, _ proszę [F#m] mnie, _
nie [Bm] odchudzaj się, kluźka.
_ [E] Proszę cię. _
_ _ _ [A] Kluźka, kluźka, _ [F#] ach, kluźka,
by miałaś zima, [Bm] głowpa duszka.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] na [E] szyby, na [Am] ryby, do [E] łóżka.
Kluźka, [A] kluźka, [F#] ach, kluźka,
gdy z ramion nie [G]
[Bm] chciałaś wypuszczać.
[E] Kluźka, kluźka, ach, kluźka,
[F#] jak rynka, _ kluźka,
_ _ [Bm] _ ogromna jak piwo.
[D] _ _ _ [E] _ Wyliczyłaś się, kluźka,
_ _ i twoje sto kilo.
_ _ _ [A] _ Kluźka, kluźka, [F#m] ach, kluźka,
gdy z [Bm] rynka nie _ [E]
chciałaś wypuszczać.
_ [N] _ _ _ _ [A] _ _ _ _ [N] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _