Chords for Kaczmarski, Gintrowski, Łapiński - Hymn
Tempo:
87.7 bpm
Chords used:
G
Cm
Gm
Ab
Dm
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G]
[Cm] [C]
Kto w [Cm] twierdzy wyrósł, [G] po co mu ogrody?
[Cm] Kto krew ma w oczach, nie [G] zniesie błękitu.
[Ab] Sytość [Gm]
zabije [Cm] zwykłych do [G] głodu.
[Ab] Myśl [G] [Cm] upodlona nie dźwignie [G] zaszczytu.
Kto się ukrywał szczuty i plopiony,
Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto.
[Ab] Zawsze [G] pod [Cm] murem, zawsze [G] pochylony.
[Ab] Chyba, [Gm] że nagle [Cm] uwierzy w swą
[G] boskość.
Bo w życiu [Dm] oddań się wszelkim pokusom,
[Gm] Tu po tygodniu [Dm] jest ostoją [Eb] grzechu.
Właśnie jedyną [Gm] uciśnioną duszą,
A teraz w jednym tysięcy uśmiechów.
Zbran z zadawanych, kto [Dm] krzyczał w [Gm] agonii,
Namęki dając [D] chciałoby myśl pieścić.
[Eb] Nie widzi sensu w [G] nauce [Eb] harmonii,
Ani nie umie [G] śpiewać o tym [Gm] pieśni.
Bo świat [Dm] opuścił w zastanej postaci,
[Gm] Ten nie [Dm] zaśpiewa hymnu dziękczynienia.
Choćby i przez to [Gm] miał zbawienie stracić,
Nie ma, o [G] nie ma zadośćuczynienia.
Nie ma, o nie ma zadośćuczynienia.
Nie dla wibatów człowiekowi dłonie,
Nie dla nakrody przykazania Boże,
[Ab] Bo [G] każdy oddech w walce [Cm] ma swój [G] koniec.
Walta o [Cm] duszę końca mieć nie
[Cm] [C]
Kto w [Cm] twierdzy wyrósł, [G] po co mu ogrody?
[Cm] Kto krew ma w oczach, nie [G] zniesie błękitu.
[Ab] Sytość [Gm]
zabije [Cm] zwykłych do [G] głodu.
[Ab] Myśl [G] [Cm] upodlona nie dźwignie [G] zaszczytu.
Kto się ukrywał szczuty i plopiony,
Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto.
[Ab] Zawsze [G] pod [Cm] murem, zawsze [G] pochylony.
[Ab] Chyba, [Gm] że nagle [Cm] uwierzy w swą
[G] boskość.
Bo w życiu [Dm] oddań się wszelkim pokusom,
[Gm] Tu po tygodniu [Dm] jest ostoją [Eb] grzechu.
Właśnie jedyną [Gm] uciśnioną duszą,
A teraz w jednym tysięcy uśmiechów.
Zbran z zadawanych, kto [Dm] krzyczał w [Gm] agonii,
Namęki dając [D] chciałoby myśl pieścić.
[Eb] Nie widzi sensu w [G] nauce [Eb] harmonii,
Ani nie umie [G] śpiewać o tym [Gm] pieśni.
Bo świat [Dm] opuścił w zastanej postaci,
[Gm] Ten nie [Dm] zaśpiewa hymnu dziękczynienia.
Choćby i przez to [Gm] miał zbawienie stracić,
Nie ma, o [G] nie ma zadośćuczynienia.
Nie ma, o nie ma zadośćuczynienia.
Nie dla wibatów człowiekowi dłonie,
Nie dla nakrody przykazania Boże,
[Ab] Bo [G] każdy oddech w walce [Cm] ma swój [G] koniec.
Walta o [Cm] duszę końca mieć nie
Key:
G
Cm
Gm
Ab
Dm
G
Cm
Gm
_ _ [G] _ _ _ _ _ _
_ _ [Cm] _ _ [C] _ _ _
Kto w [Cm] twierdzy wyrósł, [G] po co mu ogrody?
[Cm] Kto krew ma w oczach, nie [G] zniesie błękitu.
_ _ [Ab] Sytość [Gm]
zabije [Cm] zwykłych do [G] głodu. _ _
_ [Ab] Myśl [G] _ [Cm] upodlona nie dźwignie _ [G] zaszczytu.
_ _ Kto się _ ukrywał szczuty i plopiony, _
_ Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto.
_ _ [Ab] Zawsze [G] pod [Cm] murem, zawsze _ _ [G] pochylony. _ _ _
[Ab] Chyba, [Gm] że nagle [Cm] uwierzy w swą _
_ [G] boskość.
_ Bo w życiu [Dm] oddań się wszelkim pokusom,
[Gm] Tu po tygodniu [Dm] jest ostoją [Eb] grzechu.
Właśnie jedyną [Gm] uciśnioną duszą,
A teraz w jednym tysięcy uśmiechów.
Zbran z zadawanych, kto [Dm] krzyczał w [Gm] agonii,
Namęki dając [D] chciałoby myśl pieścić.
[Eb] Nie widzi sensu w [G] nauce [Eb] harmonii,
Ani nie umie [G] śpiewać o tym [Gm] pieśni.
Bo świat [Dm] opuścił w zastanej postaci,
[Gm] Ten nie [Dm] zaśpiewa hymnu dziękczynienia.
Choćby i przez to [Gm] miał zbawienie stracić,
Nie ma, o [G] nie ma _ zadośćuczynienia.
Nie ma, o nie ma _ _ _ _ zadośćuczynienia.
Nie dla wibatów człowiekowi dłonie,
Nie dla nakrody przykazania Boże,
[Ab] Bo [G] każdy oddech w walce [Cm] ma swój _ [G] koniec. _
Walta o [Cm] duszę końca mieć nie _
_ _ [Cm] _ _ [C] _ _ _
Kto w [Cm] twierdzy wyrósł, [G] po co mu ogrody?
[Cm] Kto krew ma w oczach, nie [G] zniesie błękitu.
_ _ [Ab] Sytość [Gm]
zabije [Cm] zwykłych do [G] głodu. _ _
_ [Ab] Myśl [G] _ [Cm] upodlona nie dźwignie _ [G] zaszczytu.
_ _ Kto się _ ukrywał szczuty i plopiony, _
_ Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto.
_ _ [Ab] Zawsze [G] pod [Cm] murem, zawsze _ _ [G] pochylony. _ _ _
[Ab] Chyba, [Gm] że nagle [Cm] uwierzy w swą _
_ [G] boskość.
_ Bo w życiu [Dm] oddań się wszelkim pokusom,
[Gm] Tu po tygodniu [Dm] jest ostoją [Eb] grzechu.
Właśnie jedyną [Gm] uciśnioną duszą,
A teraz w jednym tysięcy uśmiechów.
Zbran z zadawanych, kto [Dm] krzyczał w [Gm] agonii,
Namęki dając [D] chciałoby myśl pieścić.
[Eb] Nie widzi sensu w [G] nauce [Eb] harmonii,
Ani nie umie [G] śpiewać o tym [Gm] pieśni.
Bo świat [Dm] opuścił w zastanej postaci,
[Gm] Ten nie [Dm] zaśpiewa hymnu dziękczynienia.
Choćby i przez to [Gm] miał zbawienie stracić,
Nie ma, o [G] nie ma _ zadośćuczynienia.
Nie ma, o nie ma _ _ _ _ zadośćuczynienia.
Nie dla wibatów człowiekowi dłonie,
Nie dla nakrody przykazania Boże,
[Ab] Bo [G] każdy oddech w walce [Cm] ma swój _ [G] koniec. _
Walta o [Cm] duszę końca mieć nie _