kartky feat. karol krupiak - nie, bo piękna (prod. worek) Chords
Tempo:
108.6 bpm
Chords used:
Ebm
Abm
Db
Fm
Eb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Start Jamming...
[F] [Ebm] [Db] [Abm]
[Ebm] [Bbm] [Abm]
[Db] [Ebm] [Db] [Abm]
[Db] [Ebm] [Abm] Jak niebo piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[Abm] [Ab]
Wsypała [Db] grama, gdy tylko [Ebm] mnie [Fm] widziała, potem [Abm] robiła [Db] drama, tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] [Abm]
W tym [Db] scenie ona pisała przez [Ebm] jabłacha, on [Db] pomaga, daje story na [Abm] Instagram.
Nogi [Db] ładne, ale mała tu nie [Ebm] konkon.
Bez [Db] morału tak się kończy nasza [Abm] bajka.
[Eb] Menteo, [Ebm] smukłe uda, [Fm] prawda [Abm] Kuba?
Zimny [Db] kolor, no i wczoraj jej [Ebm] stukienki, były dla mnie [Bbm] kurwa jakby zapowiedzią [Abm] męki.
Miasto grzechu, stoi na [Ebm] drodze.
Polej, [Fm] polej, ja już nie [Abm] mogę.
Dokąd idzie?
O ja [Ebm] pierdole.
Znowu na złą [F] drogę, pięknie, znowu na złą [Abm] drogę.
Łezki, [Ab] łezki, kap na [Ebm] podłogę.
Polej, [Fm] polej, ja tak nie [Abm] mogę.
Trochę, [Db] sporo, o ja [Ebm] pierdole.
[Abm] Chyba to.
Jak niebo [Eb] piękna, nosiłem [Ebm] ją na [Bbm] rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[F] [Ab] Sypała grama, gdy [Eb] tylko mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
[F] Jak niebo piękna, [Ebm] nosiłem ją na rękach, [Db] a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z nim.
[Abm] Sypała grama, gdy [Ebm] tylko mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
[Abm]
Znowu się naczpałeś z jakąś głupią kurwą, znowu [Fm] najebany rzucasz ją na biurko.
Znowu o dwunastej [Ebm] tańczysz w kimun wok, [Abm] zajebanej robotą to zadzwonię jutro.
I [Ebm] powiedz mi jeszcze, [Fm] że nie chcesz mnie znać, a pomalowałem [Ebm] tobie świetnie raz, a potem [F] zobaczyłem zakazany las.
Nie słucham góry [Ebm] wkurwania, radia, nie liczy się [Db] już prawda, [Abm] tylko magia.
Wtedy, [Db] gdy wczoraj [Ebm] zweryfikowaliśmy amplat, [Fm] nie wiedziałem, co mówić, [Abm] taka prawda, prawda.
Każdy się [Ebm] o nią wytarł, [Eb] ale dawno nikt mnie nie [Abm] zapytał.
[Eb] Podobno to się [Ebm] tam wiedział, [Eb] stała i słuchała Viva la [Abm] vida.
[Db] Napiłbym się wódki tak [Ebm] jak kiedyś, jak w [Fm] puligrach ładło [Abm] cię spać.
[Db] Jak za czasów ciężkich [Ebm] czasów biedy, gdy nie musiałeś się o [Abm] nich dbać.
[Db] Jesteś pojebana, [Ebm] przecież znam to.
[Fm] Mówisz, że mnie kochasz desperanto.
[Db] Na Instagramie napiszę [Ebm] one love, a [Db] jutro i tak zobaczę [Abm] cię z dim.
[Fm] Tańczą pijane [Ebm] szalone, [Eb] [Abm]
tłumaczyć więcej nie [Ebm] mają sił.
[Abm] Ich stare życie dziś [Ab] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Fm] I się [Abm] dzisiaj zabije [Db] tak na smutno [Ebm] jak żył.
A [F] one sobie [Fm] tańczą pijane [Ebm] szalone i [Fm] nie [Abm] próbują marzyć więcej, nie [Ebm] mają sił.
[Db] Ich stare [Abm] życie dziś [Db] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Db] I się [Abm] dzisiaj zabije [Eb] tak na smutno [Ebm] jak żył.
Jak niebo [Eb]
piękna, nosiłem ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z [Ab] nim.
Wsypała grama, gdy tylko [Ebm] mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, [Db] tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] Jak niebo [Db] piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, [Db] które [Ebm] podzieli z nim.
[Eb] [Abm] Wsypała grama, [Bbm] gdy tylko [Ebm] mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak [Ebm] jak za starych dni.
[Db] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone.
[Fm] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
[Eb] A one sobie [Db]
tańczą jak [Ebm] szalone
[Fm] A one [Abm] sobie [Ebm] tańczą dziś
A [Abm] one sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
A [Fm] one [Abm] sobie tańczą [Ebm] jak szalone
[F] A one sobie [Db]
tańczą [Ebm] jak szalone
[Fm] A one [Abm] sobie [Ebm] tańczą [Bbm] dziś
[Abm] [Eb] [Ebm] [Bbm] [Abm]
[Ebm] [Db] [Bbm]
[Ebm] [Bbm] [Abm]
[Db] [Ebm] [Db] [Abm]
[Db] [Ebm] [Abm] Jak niebo piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[Abm] [Ab]
Wsypała [Db] grama, gdy tylko [Ebm] mnie [Fm] widziała, potem [Abm] robiła [Db] drama, tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] [Abm]
W tym [Db] scenie ona pisała przez [Ebm] jabłacha, on [Db] pomaga, daje story na [Abm] Instagram.
Nogi [Db] ładne, ale mała tu nie [Ebm] konkon.
Bez [Db] morału tak się kończy nasza [Abm] bajka.
[Eb] Menteo, [Ebm] smukłe uda, [Fm] prawda [Abm] Kuba?
Zimny [Db] kolor, no i wczoraj jej [Ebm] stukienki, były dla mnie [Bbm] kurwa jakby zapowiedzią [Abm] męki.
Miasto grzechu, stoi na [Ebm] drodze.
Polej, [Fm] polej, ja już nie [Abm] mogę.
Dokąd idzie?
O ja [Ebm] pierdole.
Znowu na złą [F] drogę, pięknie, znowu na złą [Abm] drogę.
Łezki, [Ab] łezki, kap na [Ebm] podłogę.
Polej, [Fm] polej, ja tak nie [Abm] mogę.
Trochę, [Db] sporo, o ja [Ebm] pierdole.
[Abm] Chyba to.
Jak niebo [Eb] piękna, nosiłem [Ebm] ją na [Bbm] rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[F] [Ab] Sypała grama, gdy [Eb] tylko mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
[F] Jak niebo piękna, [Ebm] nosiłem ją na rękach, [Db] a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z nim.
[Abm] Sypała grama, gdy [Ebm] tylko mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
[Abm]
Znowu się naczpałeś z jakąś głupią kurwą, znowu [Fm] najebany rzucasz ją na biurko.
Znowu o dwunastej [Ebm] tańczysz w kimun wok, [Abm] zajebanej robotą to zadzwonię jutro.
I [Ebm] powiedz mi jeszcze, [Fm] że nie chcesz mnie znać, a pomalowałem [Ebm] tobie świetnie raz, a potem [F] zobaczyłem zakazany las.
Nie słucham góry [Ebm] wkurwania, radia, nie liczy się [Db] już prawda, [Abm] tylko magia.
Wtedy, [Db] gdy wczoraj [Ebm] zweryfikowaliśmy amplat, [Fm] nie wiedziałem, co mówić, [Abm] taka prawda, prawda.
Każdy się [Ebm] o nią wytarł, [Eb] ale dawno nikt mnie nie [Abm] zapytał.
[Eb] Podobno to się [Ebm] tam wiedział, [Eb] stała i słuchała Viva la [Abm] vida.
[Db] Napiłbym się wódki tak [Ebm] jak kiedyś, jak w [Fm] puligrach ładło [Abm] cię spać.
[Db] Jak za czasów ciężkich [Ebm] czasów biedy, gdy nie musiałeś się o [Abm] nich dbać.
[Db] Jesteś pojebana, [Ebm] przecież znam to.
[Fm] Mówisz, że mnie kochasz desperanto.
[Db] Na Instagramie napiszę [Ebm] one love, a [Db] jutro i tak zobaczę [Abm] cię z dim.
[Fm] Tańczą pijane [Ebm] szalone, [Eb] [Abm]
tłumaczyć więcej nie [Ebm] mają sił.
[Abm] Ich stare życie dziś [Ab] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Fm] I się [Abm] dzisiaj zabije [Db] tak na smutno [Ebm] jak żył.
A [F] one sobie [Fm] tańczą pijane [Ebm] szalone i [Fm] nie [Abm] próbują marzyć więcej, nie [Ebm] mają sił.
[Db] Ich stare [Abm] życie dziś [Db] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Db] I się [Abm] dzisiaj zabije [Eb] tak na smutno [Ebm] jak żył.
Jak niebo [Eb]
piękna, nosiłem ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z [Ab] nim.
Wsypała grama, gdy tylko [Ebm] mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, [Db] tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] Jak niebo [Db] piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, [Db] które [Ebm] podzieli z nim.
[Eb] [Abm] Wsypała grama, [Bbm] gdy tylko [Ebm] mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak [Ebm] jak za starych dni.
[Db] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone.
[Fm] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
[Eb] A one sobie [Db]
tańczą jak [Ebm] szalone
[Fm] A one [Abm] sobie [Ebm] tańczą dziś
A [Abm] one sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
A [Fm] one [Abm] sobie tańczą [Ebm] jak szalone
[F] A one sobie [Db]
tańczą [Ebm] jak szalone
[Fm] A one [Abm] sobie [Ebm] tańczą [Bbm] dziś
[Abm] [Eb] [Ebm] [Bbm] [Abm]
[Ebm] [Db] [Bbm]
Key:
Ebm
Abm
Db
Fm
Eb
Ebm
Abm
Db
_ [F] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ [Abm] _
_ _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _ [Abm] _
_ [Db] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ [Abm] _
_ [Db] _ _ [Ebm] _ _ [Abm] Jak niebo piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[Abm] _ _ [Ab]
Wsypała [Db] grama, gdy tylko [Ebm] mnie [Fm] widziała, potem [Abm] robiła [Db] drama, tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] _ _ [Abm]
W tym [Db] scenie ona pisała przez [Ebm] jabłacha, on [Db] pomaga, daje story na [Abm] Instagram.
Nogi [Db] ładne, ale mała tu nie [Ebm] konkon.
Bez [Db] morału tak się kończy nasza [Abm] bajka.
[Eb] Menteo, [Ebm] smukłe uda, _ [Fm] prawda [Abm] Kuba?
Zimny [Db] kolor, no i wczoraj jej [Ebm] stukienki, były dla mnie [Bbm] kurwa jakby zapowiedzią [Abm] męki.
Miasto grzechu, stoi na [Ebm] drodze.
Polej, [Fm] polej, ja już nie [Abm] mogę.
Dokąd idzie?
O ja [Ebm] pierdole.
Znowu na złą [F] drogę, pięknie, znowu na złą [Abm] drogę.
Łezki, [Ab] łezki, kap na [Ebm] podłogę.
Polej, [Fm] polej, ja tak nie [Abm] mogę.
Trochę, [Db] sporo, o ja [Ebm] pierdole.
[Abm] Chyba to.
Jak niebo [Eb] piękna, nosiłem [Ebm] ją na [Bbm] rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[F] _ [Ab] Sypała grama, gdy [Eb] tylko mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
_ [F] Jak niebo piękna, [Ebm] nosiłem ją na rękach, [Db] a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z nim.
_ [Abm] Sypała grama, gdy [Ebm] tylko mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
_ [Abm] _
Znowu się naczpałeś z jakąś głupią kurwą, znowu [Fm] najebany rzucasz ją na biurko.
Znowu o dwunastej [Ebm] tańczysz w kimun wok, [Abm] zajebanej robotą to zadzwonię jutro.
I [Ebm] powiedz mi jeszcze, [Fm] że nie chcesz mnie znać, a pomalowałem [Ebm] tobie świetnie raz, a potem [F] zobaczyłem zakazany las.
Nie słucham góry [Ebm] wkurwania, radia, nie liczy się [Db] już prawda, [Abm] tylko magia.
Wtedy, [Db] gdy wczoraj [Ebm] zweryfikowaliśmy amplat, [Fm] nie wiedziałem, co mówić, [Abm] taka prawda, prawda.
Każdy się [Ebm] o nią wytarł, [Eb] ale dawno nikt mnie nie [Abm] zapytał.
[Eb] Podobno to się [Ebm] tam wiedział, [Eb] stała i słuchała Viva la [Abm] vida.
[Db] Napiłbym się wódki tak [Ebm] jak kiedyś, jak w [Fm] puligrach ładło [Abm] cię spać.
[Db] Jak za czasów ciężkich [Ebm] czasów biedy, gdy nie musiałeś się o [Abm] nich dbać.
[Db] Jesteś pojebana, [Ebm] przecież znam to.
[Fm] Mówisz, że mnie kochasz desperanto.
[Db] Na Instagramie napiszę [Ebm] one love, a [Db] jutro i tak zobaczę [Abm] cię z dim.
[Fm] Tańczą pijane [Ebm] szalone, [Eb] _ _ [Abm] _
tłumaczyć więcej nie [Ebm] mają sił.
[Abm] Ich stare życie dziś [Ab] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Fm] I się [Abm] dzisiaj zabije [Db] tak na smutno [Ebm] jak żył.
A [F] one sobie [Fm] tańczą pijane [Ebm] szalone i [Fm] nie [Abm] próbują marzyć więcej, nie [Ebm] mają sił.
[Db] Ich stare [Abm] życie dziś [Db] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Db] I się [Abm] dzisiaj zabije [Eb] tak na smutno [Ebm] jak żył.
Jak niebo [Eb]
piękna, nosiłem ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z [Ab] nim.
_ Wsypała grama, gdy tylko [Ebm] mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, [Db] tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] Jak niebo [Db] piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, [Db] które [Ebm] podzieli z nim.
[Eb] _ [Abm] Wsypała grama, [Bbm] gdy tylko [Ebm] mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak [Ebm] jak za starych dni.
[Db] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone.
[Fm] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
[Eb] A one sobie [Db]
tańczą jak [Ebm] szalone
[Fm] A one [Abm] sobie _ [Ebm] tańczą dziś
A [Abm] one sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
A [Fm] one [Abm] sobie tańczą [Ebm] jak szalone
[F] A one sobie [Db]
tańczą [Ebm] jak szalone
[Fm] A one [Abm] sobie _ [Ebm] tańczą [Bbm] dziś
_ [Abm] _ _ [Eb] _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _ [Abm] _ _ _
_ [Ebm] _ _ [Db] _ _ [Bbm] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _ [Abm] _
_ [Db] _ _ [Ebm] _ _ [Db] _ _ [Abm] _
_ [Db] _ _ [Ebm] _ _ [Abm] Jak niebo piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[Abm] _ _ [Ab]
Wsypała [Db] grama, gdy tylko [Ebm] mnie [Fm] widziała, potem [Abm] robiła [Db] drama, tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] _ _ [Abm]
W tym [Db] scenie ona pisała przez [Ebm] jabłacha, on [Db] pomaga, daje story na [Abm] Instagram.
Nogi [Db] ładne, ale mała tu nie [Ebm] konkon.
Bez [Db] morału tak się kończy nasza [Abm] bajka.
[Eb] Menteo, [Ebm] smukłe uda, _ [Fm] prawda [Abm] Kuba?
Zimny [Db] kolor, no i wczoraj jej [Ebm] stukienki, były dla mnie [Bbm] kurwa jakby zapowiedzią [Abm] męki.
Miasto grzechu, stoi na [Ebm] drodze.
Polej, [Fm] polej, ja już nie [Abm] mogę.
Dokąd idzie?
O ja [Ebm] pierdole.
Znowu na złą [F] drogę, pięknie, znowu na złą [Abm] drogę.
Łezki, [Ab] łezki, kap na [Ebm] podłogę.
Polej, [Fm] polej, ja tak nie [Abm] mogę.
Trochę, [Db] sporo, o ja [Ebm] pierdole.
[Abm] Chyba to.
Jak niebo [Eb] piękna, nosiłem [Ebm] ją na [Bbm] rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które [Ebm] podzieli z nim.
[F] _ [Ab] Sypała grama, gdy [Eb] tylko mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
_ [F] Jak niebo piękna, [Ebm] nosiłem ją na rękach, [Db] a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z nim.
_ [Abm] Sypała grama, gdy [Ebm] tylko mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak jak [Ebm] za starych dni.
_ [Abm] _
Znowu się naczpałeś z jakąś głupią kurwą, znowu [Fm] najebany rzucasz ją na biurko.
Znowu o dwunastej [Ebm] tańczysz w kimun wok, [Abm] zajebanej robotą to zadzwonię jutro.
I [Ebm] powiedz mi jeszcze, [Fm] że nie chcesz mnie znać, a pomalowałem [Ebm] tobie świetnie raz, a potem [F] zobaczyłem zakazany las.
Nie słucham góry [Ebm] wkurwania, radia, nie liczy się [Db] już prawda, [Abm] tylko magia.
Wtedy, [Db] gdy wczoraj [Ebm] zweryfikowaliśmy amplat, [Fm] nie wiedziałem, co mówić, [Abm] taka prawda, prawda.
Każdy się [Ebm] o nią wytarł, [Eb] ale dawno nikt mnie nie [Abm] zapytał.
[Eb] Podobno to się [Ebm] tam wiedział, [Eb] stała i słuchała Viva la [Abm] vida.
[Db] Napiłbym się wódki tak [Ebm] jak kiedyś, jak w [Fm] puligrach ładło [Abm] cię spać.
[Db] Jak za czasów ciężkich [Ebm] czasów biedy, gdy nie musiałeś się o [Abm] nich dbać.
[Db] Jesteś pojebana, [Ebm] przecież znam to.
[Fm] Mówisz, że mnie kochasz desperanto.
[Db] Na Instagramie napiszę [Ebm] one love, a [Db] jutro i tak zobaczę [Abm] cię z dim.
[Fm] Tańczą pijane [Ebm] szalone, [Eb] _ _ [Abm] _
tłumaczyć więcej nie [Ebm] mają sił.
[Abm] Ich stare życie dziś [Ab] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Fm] I się [Abm] dzisiaj zabije [Db] tak na smutno [Ebm] jak żył.
A [F] one sobie [Fm] tańczą pijane [Ebm] szalone i [Fm] nie [Abm] próbują marzyć więcej, nie [Ebm] mają sił.
[Db] Ich stare [Abm] życie dziś [Db] będzie na zawsze [Ebm] skończone.
[Db] I się [Abm] dzisiaj zabije [Eb] tak na smutno [Ebm] jak żył.
Jak niebo [Eb]
piękna, nosiłem ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, które podzieli z [Ab] nim.
_ Wsypała grama, gdy tylko [Ebm] mnie widziała, potem [Fm] [Abm] robiła drama, [Db] tak jak za [Ebm] starych dni.
[F] Jak niebo [Db] piękna, nosiłem [Ebm] ją na rękach, a [Fm] potem [Abm] chciała piekła, [Db] które [Ebm] podzieli z nim.
[Eb] _ [Abm] Wsypała grama, [Bbm] gdy tylko [Ebm] mnie widziała, [Eb] potem [Abm] robiła drama, tak [Ebm] jak za starych dni.
[Db] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone.
[Fm] A one [Abm] sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
[Eb] A one sobie [Db]
tańczą jak [Ebm] szalone
[Fm] A one [Abm] sobie _ [Ebm] tańczą dziś
A [Abm] one sobie [Db] tańczą jak [Ebm] szalone
A [Fm] one [Abm] sobie tańczą [Ebm] jak szalone
[F] A one sobie [Db]
tańczą [Ebm] jak szalone
[Fm] A one [Abm] sobie _ [Ebm] tańczą [Bbm] dziś
_ [Abm] _ _ [Eb] _ _ [Ebm] _ _ [Bbm] _ _ [Abm] _ _ _
_ [Ebm] _ _ [Db] _ _ [Bbm] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _