Chords for Kayah & Bregovic 100 lat mlodej parze
Tempo:
107.6 bpm
Chords used:
Bb
B
F
Eb
Gb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[B] [Bb] [B] [Bb] [B]
[Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [F] [Bb]
[F] [Bb]
Nie, już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam więcej [Bb] lecz.
Po co płakać sporo, i [B] tak [Bb] żenisz się.
Gdy się [Gb] dzisiaj [D] przyżegnałeś, to mi ty coś oddałeś.
Gdy [Gb] troszkę [E]
zawołaj, to [Gm] pocałujesz to.
Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję [Dm] bez [Eb] pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[Bb] Stola, w mordę ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[B] [Bb]
[B] [Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [B] [Bb] [F]
[Bb] [B] [Bb]
[F] [Bb]
Już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam [Bb] więcej lecz.
Niech mi [D] płakać sporo, dziś [G] wiasen [Bb] leje.
I do [Gb] końca cud nie dają, [D] już się pusty nawołniają.
Ale nic [Eb] niech nie wierzę, że to [Bb] pożegniesz.
Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
Stola, [Bb] w mordę [B] ważę, żyję [Bbm] bez [B] pełnienia marzeń.
Stola, [Bb] [F] w mordę samym, [B] w kolumbii [Bb] we [Ebm] łzach.
[Bm] [F] [Eb]
[B]
[Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [F] [Bb]
[Ebm] [Bb]
[B] Już nie płaczę, lecz się mogę w [Bb] duchu uśmiechać.
Bo zatrułam nocy, [B] hejki, [Bb] lichy dwa.
Sztu [Gb] razy już [Eb] zapomniałeś, co mi [Bb] kiedyś oddałeś.
Zaraz [Gb] już poduję, [Abm] że słodka [Bb] nam stanie.
Stola, w mordę ważę, [B] żyję [Bb] bez pełnienia [Eb] marzeń.
[Bb] Stola, w mordę [B] samym, w kolumbii [Bb] we łzach.
Stola, w mordę [B] ważę, żyję [Dm] bez pełnienia [Abm] marzeń.
Stola, [Bb] w mordę samym, w kolumbii we [D] łzach.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[N]
[Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [F] [Bb]
[F] [Bb]
Nie, już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam więcej [Bb] lecz.
Po co płakać sporo, i [B] tak [Bb] żenisz się.
Gdy się [Gb] dzisiaj [D] przyżegnałeś, to mi ty coś oddałeś.
Gdy [Gb] troszkę [E]
zawołaj, to [Gm] pocałujesz to.
Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję [Dm] bez [Eb] pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[Bb] Stola, w mordę ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[B] [Bb]
[B] [Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [B] [Bb] [F]
[Bb] [B] [Bb]
[F] [Bb]
Już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam [Bb] więcej lecz.
Niech mi [D] płakać sporo, dziś [G] wiasen [Bb] leje.
I do [Gb] końca cud nie dają, [D] już się pusty nawołniają.
Ale nic [Eb] niech nie wierzę, że to [Bb] pożegniesz.
Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
Stola, [Bb] w mordę [B] ważę, żyję [Bbm] bez [B] pełnienia marzeń.
Stola, [Bb] [F] w mordę samym, [B] w kolumbii [Bb] we [Ebm] łzach.
[Bm] [F] [Eb]
[B]
[Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [B] [Bb]
[B] [Bb] [F] [Bb]
[Ebm] [Bb]
[B] Już nie płaczę, lecz się mogę w [Bb] duchu uśmiechać.
Bo zatrułam nocy, [B] hejki, [Bb] lichy dwa.
Sztu [Gb] razy już [Eb] zapomniałeś, co mi [Bb] kiedyś oddałeś.
Zaraz [Gb] już poduję, [Abm] że słodka [Bb] nam stanie.
Stola, w mordę ważę, [B] żyję [Bb] bez pełnienia [Eb] marzeń.
[Bb] Stola, w mordę [B] samym, w kolumbii [Bb] we łzach.
Stola, w mordę [B] ważę, żyję [Dm] bez pełnienia [Abm] marzeń.
Stola, [Bb] w mordę samym, w kolumbii we [D] łzach.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[N]
Key:
Bb
B
F
Eb
Gb
Bb
B
F
[B] _ _ [Bb] _ _ [B] _ _ [Bb] _ [B] _
_ _ [Bb] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ [F] _ _ _ [Bb] _ _
_ _ _ [F] _ _ _ [Bb] _ _
_ _ _ Nie, już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam więcej [Bb] lecz.
Po co płakać sporo, i [B] tak [Bb] żenisz się.
Gdy się [Gb] dzisiaj [D] przyżegnałeś, to mi ty coś oddałeś.
Gdy [Gb] troszkę [E]
zawołaj, to [Gm] pocałujesz to.
_ Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję [Dm] bez [Eb] pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[Bb] Stola, w mordę ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ [B] _ _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ _ [B] _ _ [Bb] _ [F] _
_ _ [Bb] _ [B] _ _ _ [Bb] _ _
[F] _ _ [Bb] _ _ _ _ _ _
Już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam [Bb] więcej lecz.
Niech mi [D] płakać sporo, dziś [G] wiasen [Bb] leje. _
I do [Gb] końca cud nie dają, [D] już się pusty nawołniają.
Ale nic [Eb] niech nie wierzę, że to [Bb] pożegniesz.
Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
Stola, [Bb] w mordę [B] ważę, żyję [Bbm] bez [B] pełnienia marzeń.
Stola, [Bb] [F] w mordę samym, [B] w kolumbii [Bb] we [Ebm] łzach.
_ [Bm] _ [F] _ _ _ [Eb] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [B] _ _
_ _ [Bb] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ [Bb] _ _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ [F] _ _ _ [Bb] _ _
[Ebm] _ [Bb] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [B] Już nie płaczę, lecz się mogę w [Bb] duchu uśmiechać.
Bo zatrułam nocy, [B] hejki, [Bb] lichy dwa.
Sztu [Gb] razy już [Eb] zapomniałeś, co mi [Bb] kiedyś oddałeś.
Zaraz [Gb] już poduję, [Abm] że słodka [Bb] nam stanie.
_ Stola, w mordę ważę, [B] żyję [Bb] bez pełnienia [Eb] marzeń.
[Bb] Stola, w mordę [B] samym, w kolumbii [Bb] we łzach.
Stola, w mordę [B] ważę, żyję [Dm] bez pełnienia [Abm] marzeń.
Stola, [Bb] w mordę samym, w kolumbii we [D] łzach. _ _ _ _
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
_ _ _ _ _ [N] _
_ _ [Bb] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ [F] _ _ _ [Bb] _ _
_ _ _ [F] _ _ _ [Bb] _ _
_ _ _ Nie, już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam więcej [Bb] lecz.
Po co płakać sporo, i [B] tak [Bb] żenisz się.
Gdy się [Gb] dzisiaj [D] przyżegnałeś, to mi ty coś oddałeś.
Gdy [Gb] troszkę [E]
zawołaj, to [Gm] pocałujesz to.
_ Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję [Dm] bez [Eb] pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[Bb] Stola, w mordę ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
[B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ [B] _ _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ _ [B] _ _ [Bb] _ [F] _
_ _ [Bb] _ [B] _ _ _ [Bb] _ _
[F] _ _ [Bb] _ _ _ _ _ _
Już nie [B] płaczę, bo dziś nie mam [Bb] więcej lecz.
Niech mi [D] płakać sporo, dziś [G] wiasen [Bb] leje. _
I do [Gb] końca cud nie dają, [D] już się pusty nawołniają.
Ale nic [Eb] niech nie wierzę, że to [Bb] pożegniesz.
Stola, w mordę [Eb] ważę, żyję bez pełnienia marzeń.
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
Stola, [Bb] w mordę [B] ważę, żyję [Bbm] bez [B] pełnienia marzeń.
Stola, [Bb] [F] w mordę samym, [B] w kolumbii [Bb] we [Ebm] łzach.
_ [Bm] _ [F] _ _ _ [Eb] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [B] _ _
_ _ [Bb] _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ [Bb] _ _ _ [B] _ _ [Bb] _ _
[B] _ _ [Bb] _ [F] _ _ _ [Bb] _ _
[Ebm] _ [Bb] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [B] Już nie płaczę, lecz się mogę w [Bb] duchu uśmiechać.
Bo zatrułam nocy, [B] hejki, [Bb] lichy dwa.
Sztu [Gb] razy już [Eb] zapomniałeś, co mi [Bb] kiedyś oddałeś.
Zaraz [Gb] już poduję, [Abm] że słodka [Bb] nam stanie.
_ Stola, w mordę ważę, [B] żyję [Bb] bez pełnienia [Eb] marzeń.
[Bb] Stola, w mordę [B] samym, w kolumbii [Bb] we łzach.
Stola, w mordę [B] ważę, żyję [Dm] bez pełnienia [Abm] marzeń.
Stola, [Bb] w mordę samym, w kolumbii we [D] łzach. _ _ _ _
Stola, w mordę samym, w kolumbii we łzach.
_ _ _ _ _ [N] _