Chords for KORA - Krakowski Spleen, Stocznia Gdańska 2009

_ _ _ _ _ _ Teraz przystoi ci coś, co będąc u szczytu popularności w 83 roku miał odwagę powiedzieć nie.
Zespół dostał propozycję nie do odrzucenia, by wystąpił na zjeździe partii socjalistycznych w Pałacu Kultury i Nauki.
Nie wystąpił.
I za to dostał półtora roczny zakaz pojawiania się w mediach.
Piosenka to tylko tango Manamu.
Wbrew cenzurze i tak bardzo długo utrzymywała się na pierwszym miejscu listy przebojów trójki.
Marek Niedźwiecki, nie mogąc zagrać całego kawałka, grał kilka charakterystycznych pierwszych taktów.
To wystarczyło.
Liderką tego zespołu jest osoba o niezwykłej, charyzmatycznej osobowości i o fantastycznym głosie.
Pewnie pamiętacie do dziś, jakie ciarki chodziły po plecach, gdy śpiewała Czekam na wiatr, co rozgoni ciemne, skłębione zasłony.
I rozgonił.
Ja do dzisiaj mam gęsią skórkę, jak słyszę ten tekst.
Uwaga, przed [G] Wami Kura!
[A]
Kura!
_ _ _ _ [Bm] _ _ _
_ _ _ _ _ [A] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ [A] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ [A] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ _ _
Chmury wiszą nad miastem, _ _ ciemno i wstać nie mogę. _ _ _
Naciągam głębiej kobra, _ _ mam kurę się w sobie.
W [Em]
powietrze lekkiej gęsy _ _ _ wilgoć osiada na twarzą.
_ _ [Bm]
Tak słynnie siedzi na drzewie, _ _ leniwie w piłkach _ _ _ wygłasza.
_ [C#] _ _ [Bm] _ _ [A] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ [E] _ _ _
[Bm] _ _ _ W [F#m] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ _ _
poranek przechodzisz _ południek, _ bezwładnie mijają godziny. _ _
Pasek zapręczy, a w _ _ sidłach _ bajęczyn.
_ [Em] A słońce wysoko, _ wysoko _ świeci pilotom w oczy.
_ [Bm] Po drzewach _ _ _ niestrudenie, w zimne niebieskie _ przestrzenie. _
Wygam na wiatr, co [D] rozgoni _ _ ciemne, skłębione [A] zasłony. _ _
Znane wtedy [E] _ naraz, _ że słońce w twarzu [Bm] wpaść.
[A] _ _ [Bm]
Wygam na wiatr, co [D] _ rozgoni _ _ ciemne, skłębione [A] zasłony. _ _
Znane wtedy [E] _ naraz, _ że słońce w [Bm] twarzu wpaść.
[A] _ _ [Bm] _
_ _ [Em] _ [Bm] _ _ _ [A] _ [Bm] _
_ _ _ W [C#] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ [A] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ _ _
ulicy mgłami spowitym _ _ toną ślepy kałdurze.
_ Przez okno patrzę z drzwią, _ _ _ tęsknotą myślę o burzy.
A [Em] _
słońce wysoko, wysoko _ _ świeci pilotom w oczy.
_ [Bm] Po drzewach _ niestrudenie, _ [D] [Bm] w zimne niebieskie _ przestrzenie. _
Wygam na wiatr, co _ [D] rozgoni _ _ ciemne, skłębione [A] _ zasłony. _
Znane wtedy [E] _ _ _ _
naraz, że słońce [Bm] w twarzu wpaść.
[A] _ _ _ [Bm] _ _ _ [D] _ _ _ _ _
_ _ _ [A] _ _ _ _ _
_ _ _ [Em] _ _ [E] _ _ _
_ _ [Bm] _ _ _ [A] _ _ [Bm] _
_ [Em] _ _ _ [Bm] _ _ [A] _ [Bm] _
_ _ _ _ _ [F#m] _ _ [Bm] _
_ _ _ _ _ _ [F#m] _ [Bm] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [E] _ _ [N] _ _ _ _ _