Chords for kwiecien
Tempo:
97.2 bpm
Chords used:
B
E
Em
Bm
Am
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Jam Along & Learn...
[Bm] [B]
[Em] [Am]
[E] [Bm] [B] [Em]
[B] Kiedy [E] nie leżę, mogę siedzieć [D] albo [Am] stać.
[E] niedziela, internet może [B] zwalniać.
[Em] nawet blucza mam w słuchawkach [Bm] [B] Hectora.
[Em] Przestały plątać mi się kable w [Am] kieszeniach.
[E] spadnie śnieg, będziemy lepić [Bm] [B] bałwany.
[Em] [Am]
[E] [Bm] [B] [Em]
[B] Kiedy [E] nie leżę, mogę siedzieć [D] albo [Am] stać.
[E] niedziela, internet może [B] zwalniać.
[Em] nawet blucza mam w słuchawkach [Bm] [B] Hectora.
[Em] Przestały plątać mi się kable w [Am] kieszeniach.
[E] spadnie śnieg, będziemy lepić [Bm] [B] bałwany.
100% ➙ 97BPM
B
E
Em
Bm
Am
B
E
Em
_ _ _ _ [Bm] _ [B] _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [Am] _ _ _
[E] _ _ _ _ [Bm] _ [B] _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ [B] _ Kiedy [E] nie leżę, mogę siedzieć [D] albo [Am] stać.
Kiedy [E] niedziela, internet może _ [B] zwalniać.
Już [Em] nawet blucza mam w słuchawkach [Bm] [B] Hectora. _
[Em] Przestały plątać mi się kable w [Am] kieszeniach.
Jak [E] spadnie śnieg, będziemy lepić [Bm] [B] bałwany.
Jestem [Em] pieskowcem, [E] denerwują mnie [B] koty.
[Em] Na zewnątrz pole, ale lepsze w [D] środku [Am] gry.
Zaraz [E] coś włączę, mój komputer nie jest [B] zły.
Bo jest [Em] najlepszy i musi być włączony [Bm] bez [B] przerwy.
Tamty stary [Em] mi grał już na nerwy.
A [E] monitor mam stary i nie [Am] potrzebuję nowego, bo przecież nie [E] śnieży.
Głośniki podłączyłem [Bm] do [B] wieży.
Czytam wasze [Em] wszystkie komentarze.
[E] Nie jest psaszczak dużo, a daje [B] mi to w internecie [Em] najmniejszą [E] zabawę.
Kolego, życie jest jak [D] [Am] nożyczki, więc nie stawaj w kamienne [E] potyczki.
Gdybym miał działający termometr, [B] to zmierzyłbym się, ale żaden [Em] nie działa, [E] to nie mam gorączki.
[Bm] Ale mogę [B] chociaż umyć rączki.
[Em] Zaraz wracam, idę zjeść [E] pierożki, proszę mnie zawołać do drugiej zwrotni.
Jak spadnie deszcz, zrobimy kropli [Bm] wyścigi.
[B] _ _ [Em]
Jestem piaskowcem, [E] denerwują mnie [B] kombi.
Na [E] zewnątrz pole, ale lepsze w [D] środku [Am] gry.
Zaraz [Em] coś włączę, mój komputer nie jest [B] zły, bo jest [Em] najlepszy.
Chodzi szybko, jakby się [Bm] gdzieś spieszył [B] po wiadro za darmo.
Te co [E] rozdawali pod Castorama.
Tobie się pewnie [Am] nie włącza tam Rambo.
Ja dwie [E] gry naraz odpalam żwawo.
Tak [Bm] tylko mówię, [B] nie że się śmieję.
Zawsze [Em] chciałem mieszkać w domku na drzewie.
[E] Wtedy nie [B] musiałbym schodzić na ziemię.
Na [E] obiad wołajcie mnie sms-em.
Szkołę [D] i tak [Am] mamy przez internet.
Biorę draże [E] korsarze, chociaż chyba wolę marynarze.
[B] Pani z Polskiego z [Em] domu nadaje, ja nic nie rozumiem przez to [Bm] [B] zacinanie. _
[Em] Jakby nie szumy, to bym lepiej słyszał.
Może zamiast [Am] mówić, powinna pisać.
Widać [E] też słabo, jakbym grał w Gothica.
Całkiem wywaliło zjem se batonika.
Jak zamknął sklep, to zrobiliśmy [B] zapasy. _
[E] Jestem bułkowcem, bo za duże [D] są [Am] chleby.
Na [E] zewnątrz stoję, bo chcę zrobić [B] zakupy.
W [Em] zespole golce nie jest dwóch, ich tylko [Bm] trzy.
[B] _ _ _ [E] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [G] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ [Am] _ _ _
[E] _ _ _ _ [Bm] _ [B] _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ [B] _ Kiedy [E] nie leżę, mogę siedzieć [D] albo [Am] stać.
Kiedy [E] niedziela, internet może _ [B] zwalniać.
Już [Em] nawet blucza mam w słuchawkach [Bm] [B] Hectora. _
[Em] Przestały plątać mi się kable w [Am] kieszeniach.
Jak [E] spadnie śnieg, będziemy lepić [Bm] [B] bałwany.
Jestem [Em] pieskowcem, [E] denerwują mnie [B] koty.
[Em] Na zewnątrz pole, ale lepsze w [D] środku [Am] gry.
Zaraz [E] coś włączę, mój komputer nie jest [B] zły.
Bo jest [Em] najlepszy i musi być włączony [Bm] bez [B] przerwy.
Tamty stary [Em] mi grał już na nerwy.
A [E] monitor mam stary i nie [Am] potrzebuję nowego, bo przecież nie [E] śnieży.
Głośniki podłączyłem [Bm] do [B] wieży.
Czytam wasze [Em] wszystkie komentarze.
[E] Nie jest psaszczak dużo, a daje [B] mi to w internecie [Em] najmniejszą [E] zabawę.
Kolego, życie jest jak [D] [Am] nożyczki, więc nie stawaj w kamienne [E] potyczki.
Gdybym miał działający termometr, [B] to zmierzyłbym się, ale żaden [Em] nie działa, [E] to nie mam gorączki.
[Bm] Ale mogę [B] chociaż umyć rączki.
[Em] Zaraz wracam, idę zjeść [E] pierożki, proszę mnie zawołać do drugiej zwrotni.
Jak spadnie deszcz, zrobimy kropli [Bm] wyścigi.
[B] _ _ [Em]
Jestem piaskowcem, [E] denerwują mnie [B] kombi.
Na [E] zewnątrz pole, ale lepsze w [D] środku [Am] gry.
Zaraz [Em] coś włączę, mój komputer nie jest [B] zły, bo jest [Em] najlepszy.
Chodzi szybko, jakby się [Bm] gdzieś spieszył [B] po wiadro za darmo.
Te co [E] rozdawali pod Castorama.
Tobie się pewnie [Am] nie włącza tam Rambo.
Ja dwie [E] gry naraz odpalam żwawo.
Tak [Bm] tylko mówię, [B] nie że się śmieję.
Zawsze [Em] chciałem mieszkać w domku na drzewie.
[E] Wtedy nie [B] musiałbym schodzić na ziemię.
Na [E] obiad wołajcie mnie sms-em.
Szkołę [D] i tak [Am] mamy przez internet.
Biorę draże [E] korsarze, chociaż chyba wolę marynarze.
[B] Pani z Polskiego z [Em] domu nadaje, ja nic nie rozumiem przez to [Bm] [B] zacinanie. _
[Em] Jakby nie szumy, to bym lepiej słyszał.
Może zamiast [Am] mówić, powinna pisać.
Widać [E] też słabo, jakbym grał w Gothica.
Całkiem wywaliło zjem se batonika.
Jak zamknął sklep, to zrobiliśmy [B] zapasy. _
[E] Jestem bułkowcem, bo za duże [D] są [Am] chleby.
Na [E] zewnątrz stoję, bo chcę zrobić [B] zakupy.
W [Em] zespole golce nie jest dwóch, ich tylko [Bm] trzy.
[B] _ _ _ [E] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [G] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [Am] _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _