Chords for Maciej Maleńczuk "Moskwa Odessa" live Wrocław 3.10.2011
Tempo:
83.925 bpm
Chords used:
Cm
G
D
Fm
C
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Dobry wieczór Państwu!
Dobry wieczór!
Nagraliśmy płytę z [Gb] Wysowskim
i oczywiście [C] mamy sforę repertuaru
[Gb] i gdybyśmy chcieli po prostu
jakoś ją [B] adaptować do [N] repertuaru
to musielibyśmy prawdopodobnie wziąć 2-3 numery
i to jest wszystko.
[Bm] Nie [Db] można czegoś takiego [G] zrobić komuś,
kto napisał [B] 675 [Cm] pieśni.
Można było bez tego [Ab] określić zestawu.
[D] Więc gramy [Cm] repertuar
[F] osobno.
Gramy tylko i wyłącznie
[N] Wysowskiego
i wszystkie panie oczekujące dzisiaj
na utwór Ostatnia Nocka muszę rozczarować.
Ponieważ jest to monograficzny monodram o Wysowskim.
Czy to było jasne?
Bo wczoraj w Wałbrzychu
dwie stare rury [C] wychodziły [N] krzycząc Maleczuk!
Więcej do Wałbrzycha nie przyjeżdżaj!
I generalnie uprzedzam,
że jest to tyle tekstu,
że to są całkowicie [Bb] niemiarowe pieśni.
Mają po 6 minut niektóre i po więcej.
[Cm] Wysowski [C] nie miał pojęcia o [B] długościach [Ab] radiowych
i o tym, że się pisze zwrotkę i refren itd.
[G] Mogę Wam zapewnić,
że będzie przed Wami
niezbyt dobrze przez pana noc
i całkiem być może, że spieprzyliście sobie wierzch.
[D]
[Cm]
[D] [G]
[Cm]
[Fm] [Gb] [Cm] [Ab]
[D] [G] [Cm]
Wysowski nie miał pojęcia o tym,
I [F] znowu nie poleci samolot.
[C] Mówi to cała [Cm] nasilność
w tym artystycznym,
nadęta siłą zjednoczonych władz.
Na formach jakiej nigdy nie było.
I można lecieć przez Was,
[Fm] kapitan,
[Cm] opartyki od arków i szyniów.
[D] Oparty w [Cm] ogóle zmieniają się nie nada.
Zanim ujmiemy [Bb] różnoduszne dzieje,
i nie trzeba [Cm] zapomagować na [G] niebiosach,
[Cm] co też nie [Fm] komunikatorów zawieja.
[Cm] I żadnych nie ma szans,
by się tam nie stać.
A w Leningradzie stachu po ciepło,
i czemu nie [Fm] odwiedzę Leningrada?
Z finiski wszystko [Cm] jasne,
tam ciepło,
tam [G] rośnie żelarz mniąszy nie [Cm] da.
[G] I słyszę [Cm] rastawianie wiatru,
a ja na zabój do [Fm] Orelsy chcę
przelecieć właśnie tam,
gdzie [Cm] odrzek mi już nie przyjmują.
[D] I z takich [G] przyczyn [Cm] odkładają rejs.
[Bb] [Cm] Nie trzeba tam, gdzie nas [Bb] pyta,
gdzie władz.
Tam, gdzie zimno, gdzie bez [Eb] przerwy pada.
[Cm] To [C] szybciej idzie [Fm] jasno i ciepło.
[Cm] Tam dobrze jest,
lecz mnie się to nie nada.
No, nas nie wypuszczają,
a się znów nie wpuszczają.
Niezbrawiedliwe, bredne, szybko [Fm] to.
Oczekaliście ładę syna [Cm] znaną,
to zobrażają [C] na tędy.
I nie można [Cm] mi wolać.
Otwarty nie ma każdy w kraju chod.
[C] Gdy go wybierze,
państwo się [Fm] nagrada.
Otwarty tajny pogłady, [Cm] bo co?
[D] Otwarty [G] Marysiu
mnie o się [Cm] nie dada.
[Fm]
[Cm] [D] [G] [Cm]
Lecimy niespogoda.
I marze to nie złuda.
Włączając chłopców, jak [Fm] i skorobiny.
Nie, nic nie [Cm] wierzę,
na pewno się nie uda.
[D] Na pewno [G] znajdą może [Cm] znów przyczyn.
I trzeba się zamieścić i tu padać.
[C] Gdzie jutro, bo w ogóle
nie zna [Fm] będzie padać.
Otwarty ląd, gdy wyjdzie [Cm] Maga, da.
[D] Otwarty [G] wszystko, co mi [Cm] się nie nada.
[Bb] [Eb] Oczu Marworka,
śmiej [Bb] się znów, mówię, padź o rejsie.
To miał nadzieję, strzelił [Eb] kulą w [G] płoc.
[Cm] Cała nośnina [C] siła Ardesa,
[Fm] mi wzywa Teza, jak [Cm] prynczesa.
A ten naś w ląd nie zaczął mi wkładać.
[D] [G]
[Cm]
[Ab] [G] [D] [Cm]
[Ab] [G] [Cm] [Ab]
[Cm]
Ludzie tutaj czekać karzą mi.
Grażanie na balistkach spać [Fm] próbują.
Dojadło mi [Cm] trochę, jak do diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Bm] już ileś, gdzie [C] przyjmą.
[Fm] Dojadło mi trochę, jak do [Cm] diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Cm] już ileś, gdzie przyjmą.
[D] [G]
[Cm]
[C] [Fm] [Gb]
Dobry wieczór!
Nagraliśmy płytę z [Gb] Wysowskim
i oczywiście [C] mamy sforę repertuaru
[Gb] i gdybyśmy chcieli po prostu
jakoś ją [B] adaptować do [N] repertuaru
to musielibyśmy prawdopodobnie wziąć 2-3 numery
i to jest wszystko.
[Bm] Nie [Db] można czegoś takiego [G] zrobić komuś,
kto napisał [B] 675 [Cm] pieśni.
Można było bez tego [Ab] określić zestawu.
[D] Więc gramy [Cm] repertuar
[F] osobno.
Gramy tylko i wyłącznie
[N] Wysowskiego
i wszystkie panie oczekujące dzisiaj
na utwór Ostatnia Nocka muszę rozczarować.
Ponieważ jest to monograficzny monodram o Wysowskim.
Czy to było jasne?
Bo wczoraj w Wałbrzychu
dwie stare rury [C] wychodziły [N] krzycząc Maleczuk!
Więcej do Wałbrzycha nie przyjeżdżaj!
I generalnie uprzedzam,
że jest to tyle tekstu,
że to są całkowicie [Bb] niemiarowe pieśni.
Mają po 6 minut niektóre i po więcej.
[Cm] Wysowski [C] nie miał pojęcia o [B] długościach [Ab] radiowych
i o tym, że się pisze zwrotkę i refren itd.
[G] Mogę Wam zapewnić,
że będzie przed Wami
niezbyt dobrze przez pana noc
i całkiem być może, że spieprzyliście sobie wierzch.
[D]
[Cm]
[D] [G]
[Cm]
[Fm] [Gb] [Cm] [Ab]
[D] [G] [Cm]
Wysowski nie miał pojęcia o tym,
I [F] znowu nie poleci samolot.
[C] Mówi to cała [Cm] nasilność
w tym artystycznym,
nadęta siłą zjednoczonych władz.
Na formach jakiej nigdy nie było.
I można lecieć przez Was,
[Fm] kapitan,
[Cm] opartyki od arków i szyniów.
[D] Oparty w [Cm] ogóle zmieniają się nie nada.
Zanim ujmiemy [Bb] różnoduszne dzieje,
i nie trzeba [Cm] zapomagować na [G] niebiosach,
[Cm] co też nie [Fm] komunikatorów zawieja.
[Cm] I żadnych nie ma szans,
by się tam nie stać.
A w Leningradzie stachu po ciepło,
i czemu nie [Fm] odwiedzę Leningrada?
Z finiski wszystko [Cm] jasne,
tam ciepło,
tam [G] rośnie żelarz mniąszy nie [Cm] da.
[G] I słyszę [Cm] rastawianie wiatru,
a ja na zabój do [Fm] Orelsy chcę
przelecieć właśnie tam,
gdzie [Cm] odrzek mi już nie przyjmują.
[D] I z takich [G] przyczyn [Cm] odkładają rejs.
[Bb] [Cm] Nie trzeba tam, gdzie nas [Bb] pyta,
gdzie władz.
Tam, gdzie zimno, gdzie bez [Eb] przerwy pada.
[Cm] To [C] szybciej idzie [Fm] jasno i ciepło.
[Cm] Tam dobrze jest,
lecz mnie się to nie nada.
No, nas nie wypuszczają,
a się znów nie wpuszczają.
Niezbrawiedliwe, bredne, szybko [Fm] to.
Oczekaliście ładę syna [Cm] znaną,
to zobrażają [C] na tędy.
I nie można [Cm] mi wolać.
Otwarty nie ma każdy w kraju chod.
[C] Gdy go wybierze,
państwo się [Fm] nagrada.
Otwarty tajny pogłady, [Cm] bo co?
[D] Otwarty [G] Marysiu
mnie o się [Cm] nie dada.
[Fm]
[Cm] [D] [G] [Cm]
Lecimy niespogoda.
I marze to nie złuda.
Włączając chłopców, jak [Fm] i skorobiny.
Nie, nic nie [Cm] wierzę,
na pewno się nie uda.
[D] Na pewno [G] znajdą może [Cm] znów przyczyn.
I trzeba się zamieścić i tu padać.
[C] Gdzie jutro, bo w ogóle
nie zna [Fm] będzie padać.
Otwarty ląd, gdy wyjdzie [Cm] Maga, da.
[D] Otwarty [G] wszystko, co mi [Cm] się nie nada.
[Bb] [Eb] Oczu Marworka,
śmiej [Bb] się znów, mówię, padź o rejsie.
To miał nadzieję, strzelił [Eb] kulą w [G] płoc.
[Cm] Cała nośnina [C] siła Ardesa,
[Fm] mi wzywa Teza, jak [Cm] prynczesa.
A ten naś w ląd nie zaczął mi wkładać.
[D] [G]
[Cm]
[Ab] [G] [D] [Cm]
[Ab] [G] [Cm] [Ab]
[Cm]
Ludzie tutaj czekać karzą mi.
Grażanie na balistkach spać [Fm] próbują.
Dojadło mi [Cm] trochę, jak do diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Bm] już ileś, gdzie [C] przyjmą.
[Fm] Dojadło mi trochę, jak do [Cm] diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Cm] już ileś, gdzie przyjmą.
[D] [G]
[Cm]
[C] [Fm] [Gb]
Key:
Cm
G
D
Fm
C
Cm
G
D
_ _ _ Dobry wieczór Państwu!
Dobry wieczór!
_ Nagraliśmy płytę z [Gb] Wysowskim
i oczywiście [C] mamy sforę repertuaru
[Gb] i gdybyśmy chcieli po prostu
jakoś ją [B] adaptować do [N] repertuaru
to musielibyśmy prawdopodobnie wziąć 2-3 numery
i to jest wszystko.
[Bm] Nie [Db] można czegoś takiego [G] zrobić komuś,
kto napisał [B] 675 [Cm] pieśni.
Można było bez tego [Ab] określić zestawu.
_ [D] Więc gramy [Cm] repertuar
_ [F] osobno.
Gramy tylko i wyłącznie
[N] Wysowskiego
i wszystkie panie oczekujące dzisiaj
na utwór Ostatnia Nocka muszę rozczarować.
_ Ponieważ jest to _ monograficzny monodram o Wysowskim.
Czy to było jasne?
Bo wczoraj w Wałbrzychu
dwie stare rury [C] wychodziły [N] krzycząc Maleczuk!
Więcej do Wałbrzycha nie przyjeżdżaj!
I generalnie uprzedzam,
że jest to tyle tekstu,
że to są całkowicie [Bb] niemiarowe pieśni.
Mają po 6 minut niektóre i po więcej.
[Cm] _ Wysowski [C] nie miał pojęcia o [B] długościach [Ab] radiowych
i o tym, że się pisze zwrotkę i refren itd.
_ _ [G] Mogę Wam zapewnić,
że będzie przed Wami
_ niezbyt dobrze przez pana noc
i całkiem być może, że spieprzyliście sobie wierzch.
[D] _ _ _ _
_ _ _ [Cm] _ _ _ _ _
_ _ [D] _ _ [G] _ _ _ _
_ _ [Cm] _ _ _ _ _ _
_ _ [Fm] _ _ _ [Gb] _ [Cm] _ [Ab] _
[D] _ [G] _ [Cm] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ Wysowski nie miał pojęcia o tym,
I [F] znowu nie poleci samolot.
[C] Mówi to cała [Cm] nasilność
w tym artystycznym,
nadęta siłą zjednoczonych władz.
Na formach jakiej nigdy nie było.
I można lecieć przez Was,
[Fm] kapitan,
_ [Cm] opartyki od arków i szyniów.
[D] Oparty w [Cm] ogóle zmieniają się nie nada.
Zanim ujmiemy [Bb] różnoduszne dzieje,
i nie trzeba [Cm] zapomagować na [G] niebiosach,
[Cm] co też nie [Fm] komunikatorów zawieja.
[Cm] I żadnych nie ma szans,
by się tam nie stać. _ _ _ _ _
A w Leningradzie stachu po ciepło,
i czemu nie [Fm] odwiedzę Leningrada?
Z finiski wszystko [Cm] jasne,
tam ciepło,
tam [G] rośnie żelarz mniąszy nie [Cm] da.
[G] I słyszę [Cm] rastawianie wiatru,
a ja na zabój do [Fm] Orelsy chcę
przelecieć właśnie tam,
gdzie [Cm] odrzek mi już nie przyjmują.
[D] I z takich [G] przyczyn [Cm] odkładają rejs.
[Bb] [Cm] Nie trzeba tam, gdzie nas [Bb] pyta,
gdzie władz.
Tam, gdzie zimno, gdzie bez [Eb] przerwy pada.
[Cm] To [C] szybciej idzie [Fm] jasno i ciepło.
[Cm] Tam dobrze jest,
lecz mnie się to nie nada. _ _ _ _ _
No, nas nie wypuszczają,
a się znów nie wpuszczają.
Niezbrawiedliwe, bredne, szybko [Fm] to.
Oczekaliście ładę syna [Cm] znaną,
to zobrażają [C] na tędy.
I nie można [Cm] mi wolać.
Otwarty nie ma każdy w kraju chod.
[C] Gdy go wybierze,
państwo się [Fm] nagrada.
Otwarty tajny pogłady, [Cm] bo co?
[D] Otwarty [G] Marysiu
mnie o się [Cm] nie dada.
_ _ _ _ _ _ _ [Fm] _
_ _ [Cm] _ _ [D] _ _ [G] _ [Cm] _
Lecimy niespogoda.
I marze to nie złuda.
Włączając chłopców, jak [Fm] i skorobiny.
Nie, nic nie [Cm] wierzę,
na pewno się nie uda.
[D] Na pewno [G] znajdą może [Cm] znów przyczyn.
I trzeba się zamieścić i tu padać.
[C] Gdzie jutro, bo w ogóle
nie zna [Fm] będzie padać.
Otwarty ląd, gdy wyjdzie [Cm] Maga, da.
[D] Otwarty [G] wszystko, co mi [Cm] się nie nada.
[Bb] [Eb] Oczu Marworka,
śmiej [Bb] się znów, mówię, padź o rejsie.
To miał nadzieję, strzelił [Eb] kulą w [G] płoc.
[Cm] Cała nośnina [C] siła Ardesa,
[Fm] mi wzywa Teza, jak [Cm] prynczesa.
A ten naś w ląd nie zaczął mi wkładać.
_ _ _ _ _ [D] _ [G] _
[Cm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ [G] _ [D] _ [Cm] _ _ _
_ _ [Ab] _ _ [G] _ [Cm] _ _ [Ab] _
[Cm] _ _ _ _ _ _ _ _
Ludzie tutaj czekać karzą mi.
Grażanie na balistkach spać [Fm] próbują.
Dojadło mi [Cm] trochę, jak do diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Bm] już ileś, gdzie [C] przyjmą.
[Fm] Dojadło mi trochę, jak do [Cm] diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Cm] już ileś, gdzie przyjmą.
_ _ _ _ _ [D] _ _ [G] _
_ _ _ _ _ [Cm] _ _ _
_ _ _ [C] _ [Fm] _ _ _ [Gb] _
Dobry wieczór!
_ Nagraliśmy płytę z [Gb] Wysowskim
i oczywiście [C] mamy sforę repertuaru
[Gb] i gdybyśmy chcieli po prostu
jakoś ją [B] adaptować do [N] repertuaru
to musielibyśmy prawdopodobnie wziąć 2-3 numery
i to jest wszystko.
[Bm] Nie [Db] można czegoś takiego [G] zrobić komuś,
kto napisał [B] 675 [Cm] pieśni.
Można było bez tego [Ab] określić zestawu.
_ [D] Więc gramy [Cm] repertuar
_ [F] osobno.
Gramy tylko i wyłącznie
[N] Wysowskiego
i wszystkie panie oczekujące dzisiaj
na utwór Ostatnia Nocka muszę rozczarować.
_ Ponieważ jest to _ monograficzny monodram o Wysowskim.
Czy to było jasne?
Bo wczoraj w Wałbrzychu
dwie stare rury [C] wychodziły [N] krzycząc Maleczuk!
Więcej do Wałbrzycha nie przyjeżdżaj!
I generalnie uprzedzam,
że jest to tyle tekstu,
że to są całkowicie [Bb] niemiarowe pieśni.
Mają po 6 minut niektóre i po więcej.
[Cm] _ Wysowski [C] nie miał pojęcia o [B] długościach [Ab] radiowych
i o tym, że się pisze zwrotkę i refren itd.
_ _ [G] Mogę Wam zapewnić,
że będzie przed Wami
_ niezbyt dobrze przez pana noc
i całkiem być może, że spieprzyliście sobie wierzch.
[D] _ _ _ _
_ _ _ [Cm] _ _ _ _ _
_ _ [D] _ _ [G] _ _ _ _
_ _ [Cm] _ _ _ _ _ _
_ _ [Fm] _ _ _ [Gb] _ [Cm] _ [Ab] _
[D] _ [G] _ [Cm] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ Wysowski nie miał pojęcia o tym,
I [F] znowu nie poleci samolot.
[C] Mówi to cała [Cm] nasilność
w tym artystycznym,
nadęta siłą zjednoczonych władz.
Na formach jakiej nigdy nie było.
I można lecieć przez Was,
[Fm] kapitan,
_ [Cm] opartyki od arków i szyniów.
[D] Oparty w [Cm] ogóle zmieniają się nie nada.
Zanim ujmiemy [Bb] różnoduszne dzieje,
i nie trzeba [Cm] zapomagować na [G] niebiosach,
[Cm] co też nie [Fm] komunikatorów zawieja.
[Cm] I żadnych nie ma szans,
by się tam nie stać. _ _ _ _ _
A w Leningradzie stachu po ciepło,
i czemu nie [Fm] odwiedzę Leningrada?
Z finiski wszystko [Cm] jasne,
tam ciepło,
tam [G] rośnie żelarz mniąszy nie [Cm] da.
[G] I słyszę [Cm] rastawianie wiatru,
a ja na zabój do [Fm] Orelsy chcę
przelecieć właśnie tam,
gdzie [Cm] odrzek mi już nie przyjmują.
[D] I z takich [G] przyczyn [Cm] odkładają rejs.
[Bb] [Cm] Nie trzeba tam, gdzie nas [Bb] pyta,
gdzie władz.
Tam, gdzie zimno, gdzie bez [Eb] przerwy pada.
[Cm] To [C] szybciej idzie [Fm] jasno i ciepło.
[Cm] Tam dobrze jest,
lecz mnie się to nie nada. _ _ _ _ _
No, nas nie wypuszczają,
a się znów nie wpuszczają.
Niezbrawiedliwe, bredne, szybko [Fm] to.
Oczekaliście ładę syna [Cm] znaną,
to zobrażają [C] na tędy.
I nie można [Cm] mi wolać.
Otwarty nie ma każdy w kraju chod.
[C] Gdy go wybierze,
państwo się [Fm] nagrada.
Otwarty tajny pogłady, [Cm] bo co?
[D] Otwarty [G] Marysiu
mnie o się [Cm] nie dada.
_ _ _ _ _ _ _ [Fm] _
_ _ [Cm] _ _ [D] _ _ [G] _ [Cm] _
Lecimy niespogoda.
I marze to nie złuda.
Włączając chłopców, jak [Fm] i skorobiny.
Nie, nic nie [Cm] wierzę,
na pewno się nie uda.
[D] Na pewno [G] znajdą może [Cm] znów przyczyn.
I trzeba się zamieścić i tu padać.
[C] Gdzie jutro, bo w ogóle
nie zna [Fm] będzie padać.
Otwarty ląd, gdy wyjdzie [Cm] Maga, da.
[D] Otwarty [G] wszystko, co mi [Cm] się nie nada.
[Bb] [Eb] Oczu Marworka,
śmiej [Bb] się znów, mówię, padź o rejsie.
To miał nadzieję, strzelił [Eb] kulą w [G] płoc.
[Cm] Cała nośnina [C] siła Ardesa,
[Fm] mi wzywa Teza, jak [Cm] prynczesa.
A ten naś w ląd nie zaczął mi wkładać.
_ _ _ _ _ [D] _ [G] _
[Cm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [Ab] _ _ [G] _ [D] _ [Cm] _ _ _
_ _ [Ab] _ _ [G] _ [Cm] _ _ [Ab] _
[Cm] _ _ _ _ _ _ _ _
Ludzie tutaj czekać karzą mi.
Grażanie na balistkach spać [Fm] próbują.
Dojadło mi [Cm] trochę, jak do diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Bm] już ileś, gdzie [C] przyjmą.
[Fm] Dojadło mi trochę, jak do [Cm] diabła z tyłu.
[D] Mam docić [Cm] już ileś, gdzie przyjmą.
_ _ _ _ _ [D] _ _ [G] _
_ _ _ _ _ [Cm] _ _ _
_ _ _ [C] _ [Fm] _ _ _ [Gb] _