Chords for Maja Kleszcz - Niech żyje bal - Młodzi Osieckiej
Tempo:
85.25 bpm
Chords used:
E
Am
G
A
C
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Życie kochanie trwa tyle co [Ab] taniec, fandango, wole robi pop.
Manna, hosanna, różaniec i [A] szaniec i jazda i basta i [G] stol.
Bal [C] to najdłuższy na jaki nas [G] proszą, nie grają na bis, chociaż szal.
[F] Zanim będź serca opadłość [E] ogłoszą na bal, marsz na bal.
Szalej dziorty, ja idę na korty, roboto ty w rękach się bal.
Miasta nieczułe mijajcie jak [A] porty, bo życie, bo życie to bal.
[C] Buffet jak bufet jest [G] zaopatrzony, zależy czy tu czy gdzieś tam.
[F] Tańcz póki żyjesz i śmiej się do [E] żony i pij zdrowie daj.
[Am] Nie jebaj, bo to życie to bal jest nad balem.
Nie jebaj, drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale.
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
Dzień i dnia, a to życie za chod tu [Am] jest warte.
Chłopa, robocnik jak [E] boła grzechotnic niebytu wynurza się fal.
Jedzie z pomamę i tatę i [Am] żonkę i rusza, wyrusza na bal.
[C] Sucha kostucha ta mi z [G] fikidajło wyłączy nam prąd w środku dnia.
[F] Pchajmy więc staczki obłędu jak [E] Bajron, bo raz mamy bal.
[Am] Niech żyje bal, bo to życie to bal [E] jest nad balem.
Niech żyje bal, drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale.
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
[E]
Dzień i dnia, a to życie za [Am] chod tu jest warte.
Niech żyje bal, bo to życie to bal [E] jest nad balem.
Niech żyje bal, drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale.
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
Dzień i dnia, a to życie za
Manna, hosanna, różaniec i [A] szaniec i jazda i basta i [G] stol.
Bal [C] to najdłuższy na jaki nas [G] proszą, nie grają na bis, chociaż szal.
[F] Zanim będź serca opadłość [E] ogłoszą na bal, marsz na bal.
Szalej dziorty, ja idę na korty, roboto ty w rękach się bal.
Miasta nieczułe mijajcie jak [A] porty, bo życie, bo życie to bal.
[C] Buffet jak bufet jest [G] zaopatrzony, zależy czy tu czy gdzieś tam.
[F] Tańcz póki żyjesz i śmiej się do [E] żony i pij zdrowie daj.
[Am] Nie jebaj, bo to życie to bal jest nad balem.
Nie jebaj, drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale.
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
Dzień i dnia, a to życie za chod tu [Am] jest warte.
Chłopa, robocnik jak [E] boła grzechotnic niebytu wynurza się fal.
Jedzie z pomamę i tatę i [Am] żonkę i rusza, wyrusza na bal.
[C] Sucha kostucha ta mi z [G] fikidajło wyłączy nam prąd w środku dnia.
[F] Pchajmy więc staczki obłędu jak [E] Bajron, bo raz mamy bal.
[Am] Niech żyje bal, bo to życie to bal [E] jest nad balem.
Niech żyje bal, drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale.
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
[E]
Dzień i dnia, a to życie za [Am] chod tu jest warte.
Niech żyje bal, bo to życie to bal [E] jest nad balem.
Niech żyje bal, drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale.
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
Dzień i dnia, a to życie za
Key:
E
Am
G
A
C
E
Am
G
_ _ _ _ _ _ _ _
Życie kochanie trwa tyle co [Ab] taniec, fandango, wole robi pop.
Manna, hosanna, różaniec i [A] szaniec i jazda i basta i [G] stol.
Bal [C] to najdłuższy na jaki nas [G] proszą, nie grają na bis, chociaż szal.
[F] Zanim będź serca opadłość [E] ogłoszą na bal, marsz na bal.
_ _ _ _ Szalej dziorty, ja idę na korty, roboto ty w rękach się bal.
Miasta nieczułe mijajcie jak [A] porty, bo życie, bo życie to bal.
[C] Buffet jak bufet jest [G] zaopatrzony, zależy czy tu czy gdzieś tam.
[F] Tańcz póki żyjesz i śmiej się do [E] żony i pij zdrowie _ daj. _ _
[Am] _ _ Nie jebaj, bo to życie to bal jest nad _ balem.
Nie _ _ jebaj, _ drugi raz nie _ [Am] zaproszą nas wcale. _
_ _ _ Orkiestra gra, _ jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte. _
_ Dzień i dnia, _ a to życie za chod tu [Am] jest warte. _ _
Chłopa, robocnik jak [E] boła grzechotnic niebytu wynurza się fal.
Jedzie z pomamę i tatę i [Am] żonkę i rusza, wyrusza na bal.
[C] Sucha kostucha ta mi z [G] fikidajło wyłączy nam prąd w środku dnia.
[F] Pchajmy więc staczki obłędu jak [E] Bajron, bo raz mamy bal.
_ _ _ _ [Am] _ Niech żyje bal, _ bo to życie to bal [E] jest nad balem.
_ _ Niech żyje bal, _ drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale. _ _ _ _
Orkiestra gra, _ jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
[E] _ _ _ _ _
Dzień i dnia, a to życie za [Am] chod tu jest warte.
_ _ _ Niech żyje bal, _ bo to życie to bal [E] jest nad balem.
_ Niech żyje bal, _ _ drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale. _ _ _ _
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
_ _ Dzień i dnia, _ a to życie za
Życie kochanie trwa tyle co [Ab] taniec, fandango, wole robi pop.
Manna, hosanna, różaniec i [A] szaniec i jazda i basta i [G] stol.
Bal [C] to najdłuższy na jaki nas [G] proszą, nie grają na bis, chociaż szal.
[F] Zanim będź serca opadłość [E] ogłoszą na bal, marsz na bal.
_ _ _ _ Szalej dziorty, ja idę na korty, roboto ty w rękach się bal.
Miasta nieczułe mijajcie jak [A] porty, bo życie, bo życie to bal.
[C] Buffet jak bufet jest [G] zaopatrzony, zależy czy tu czy gdzieś tam.
[F] Tańcz póki żyjesz i śmiej się do [E] żony i pij zdrowie _ daj. _ _
[Am] _ _ Nie jebaj, bo to życie to bal jest nad _ balem.
Nie _ _ jebaj, _ drugi raz nie _ [Am] zaproszą nas wcale. _
_ _ _ Orkiestra gra, _ jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte. _
_ Dzień i dnia, _ a to życie za chod tu [Am] jest warte. _ _
Chłopa, robocnik jak [E] boła grzechotnic niebytu wynurza się fal.
Jedzie z pomamę i tatę i [Am] żonkę i rusza, wyrusza na bal.
[C] Sucha kostucha ta mi z [G] fikidajło wyłączy nam prąd w środku dnia.
[F] Pchajmy więc staczki obłędu jak [E] Bajron, bo raz mamy bal.
_ _ _ _ [Am] _ Niech żyje bal, _ bo to życie to bal [E] jest nad balem.
_ _ Niech żyje bal, _ drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale. _ _ _ _
Orkiestra gra, _ jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
[E] _ _ _ _ _
Dzień i dnia, a to życie za [Am] chod tu jest warte.
_ _ _ Niech żyje bal, _ bo to życie to bal [E] jest nad balem.
_ Niech żyje bal, _ _ drugi raz nie [Am] zaproszą nas wcale. _ _ _ _
Orkiestra gra, jeszcze tańczą i drzwi [E] są otwarte.
_ _ Dzień i dnia, _ a to życie za