Zemsta Chords by Mezo
Tempo:
88.1 bpm
Chords used:
A
Bm
G
F#m
B
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G#] To było to, co wyobrażałem sobie.
[Bm] Właśnie to nie było.
To [F#m]
[A] [G] było to, [A]
co wyobrażałem sobie.
[Bm] [F#m]
[A] [G] To było to, co wyobrażałem sobie.
Właśnie to nie było.
[A]
To [Bm] było to, co wyobrażałem sobie.
To proste słowa, możesz narwać jej [A] giczem,
ale dla mnie to było największe [G] przeżycie
naprawdę, chciałem iść z tobą przez [A] życie
nigdy nie pojmiesz, co działo się w mojej [Bm] psychice głupi marzyciel
To wszystko było [A] mitem, przekryj na moment
Wszedłem na twoją [G] orbitę
I zakręciłem się tak [A] niesamowicie
I zatrafiłem się tak na całe [Bm] życie
O cim myślałem, gdy patrzyłem w twoje [A] oczy
Chciałem po prostu rozproszyć cię w [G] rozkoszy
Rozproszyć na to, bo niebo
Byłaś [A] gwiazdą, świeciłaś jasno
Podziwiało cię całe [Bm] miasto
Byłaś moją istorą, no i na [A] dobranoc
W snach nocą chodziliśmy po plaży [G] bosą
Nagle czar wstyd znowu odebrałaś mi to [A] wszystko
Życie stało się sączącą się [Bm] trucizną
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Pico
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm] Może to nie było miłością, lecz [A] zdrudzeniem
Dziś mogę żyć tylko pustym [G] wspomnieniem
Daliśmy sobie wolność, która mogła nas [A] złamać
Lecz wcześniej potrafiliśmy o tym [Bm] rozmawiać
Nigdy nie chciałem się z tobą [A] rozstawać
Dlaczego przestaliśmy ze sobą [G] rozmawiać?
Los szalony, chciałbym został [A] stracony
Zdradzony, wyoglądałem już częścia [Bm] salony
I mimo, że czas płynął, miałem innych [A] imion
A mógł być z tobą albo zginąć
Jestem [G] spokojną miną, stoję nad twoją winą
Nie będę [A] czekał całe życie jak Florentino
Za [Bm] terminą, choć te ciała też pełne są [A] zarazy
Nie chcę wchodzić do tej samej rzeczy dwa [G] razy
Skończyło się klęstą i żyję tylko [A] zemstą
Pierd tak jak ja, za to co nam przed [Bm] oczami przeszło
Za tę notę, gdy brakowało [A] mi oddechu
Oby trwowała i nie znalazła [G] brzegu
Ukojenia szczęścia przyskani
[A] Nigdy dziś jestem inny
Nie [F#m] wracaj, jestem [B] zimny
Twoje [Bm]
oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
Jak Monty [Bm] Krystof
Twoje oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm]
[A] [G] Wymówiłem to,
[A] bo miałem [Bm] to w
[A] [G]
[A] życiu.
[Bm] Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Cristo.
Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą.
[B] [Bm]
[Bm] Właśnie to nie było.
To [F#m]
[A] [G] było to, [A]
co wyobrażałem sobie.
[Bm] [F#m]
[A] [G] To było to, co wyobrażałem sobie.
Właśnie to nie było.
[A]
To [Bm] było to, co wyobrażałem sobie.
To proste słowa, możesz narwać jej [A] giczem,
ale dla mnie to było największe [G] przeżycie
naprawdę, chciałem iść z tobą przez [A] życie
nigdy nie pojmiesz, co działo się w mojej [Bm] psychice głupi marzyciel
To wszystko było [A] mitem, przekryj na moment
Wszedłem na twoją [G] orbitę
I zakręciłem się tak [A] niesamowicie
I zatrafiłem się tak na całe [Bm] życie
O cim myślałem, gdy patrzyłem w twoje [A] oczy
Chciałem po prostu rozproszyć cię w [G] rozkoszy
Rozproszyć na to, bo niebo
Byłaś [A] gwiazdą, świeciłaś jasno
Podziwiało cię całe [Bm] miasto
Byłaś moją istorą, no i na [A] dobranoc
W snach nocą chodziliśmy po plaży [G] bosą
Nagle czar wstyd znowu odebrałaś mi to [A] wszystko
Życie stało się sączącą się [Bm] trucizną
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Pico
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm] Może to nie było miłością, lecz [A] zdrudzeniem
Dziś mogę żyć tylko pustym [G] wspomnieniem
Daliśmy sobie wolność, która mogła nas [A] złamać
Lecz wcześniej potrafiliśmy o tym [Bm] rozmawiać
Nigdy nie chciałem się z tobą [A] rozstawać
Dlaczego przestaliśmy ze sobą [G] rozmawiać?
Los szalony, chciałbym został [A] stracony
Zdradzony, wyoglądałem już częścia [Bm] salony
I mimo, że czas płynął, miałem innych [A] imion
A mógł być z tobą albo zginąć
Jestem [G] spokojną miną, stoję nad twoją winą
Nie będę [A] czekał całe życie jak Florentino
Za [Bm] terminą, choć te ciała też pełne są [A] zarazy
Nie chcę wchodzić do tej samej rzeczy dwa [G] razy
Skończyło się klęstą i żyję tylko [A] zemstą
Pierd tak jak ja, za to co nam przed [Bm] oczami przeszło
Za tę notę, gdy brakowało [A] mi oddechu
Oby trwowała i nie znalazła [G] brzegu
Ukojenia szczęścia przyskani
[A] Nigdy dziś jestem inny
Nie [F#m] wracaj, jestem [B] zimny
Twoje [Bm]
oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
Jak Monty [Bm] Krystof
Twoje oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm]
[A] [G] Wymówiłem to,
[A] bo miałem [Bm] to w
[A] [G]
[A] życiu.
[Bm] Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Cristo.
Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą.
[B] [Bm]
Key:
A
Bm
G
F#m
B
A
Bm
G
[G#] To było to, co wyobrażałem sobie. _ _ _
[Bm] Właśnie to nie było.
_ _ To [F#m] _ _
[A] _ _ [G] było to, _ [A] _ _
co wyobrażałem sobie.
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _
[A] _ _ [G] To było to, co wyobrażałem sobie.
Właśnie to nie było.
_ [A] _
To [Bm] było to, co wyobrażałem sobie.
To proste słowa, możesz narwać jej [A] giczem,
ale dla mnie to było największe [G] przeżycie
naprawdę, chciałem iść z tobą przez [A] życie
nigdy nie pojmiesz, co działo się w mojej [Bm] psychice głupi marzyciel
To wszystko było [A] mitem, przekryj na moment
Wszedłem na twoją [G] orbitę
I zakręciłem się tak [A] niesamowicie
I zatrafiłem się tak na całe [Bm] życie
O cim myślałem, gdy patrzyłem w twoje [A] oczy
Chciałem po prostu rozproszyć cię w [G] rozkoszy
Rozproszyć na to, bo niebo
Byłaś [A] gwiazdą, świeciłaś jasno
Podziwiało cię całe [Bm] miasto
Byłaś moją istorą, no i na [A] dobranoc
W snach nocą chodziliśmy po plaży [G] bosą
Nagle czar wstyd znowu odebrałaś mi to [A] wszystko
Życie stało się sączącą się [Bm] trucizną
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Pico
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm] Może to nie było miłością, lecz [A] zdrudzeniem
Dziś mogę żyć tylko pustym [G] wspomnieniem
Daliśmy sobie wolność, która mogła nas [A] złamać
Lecz wcześniej potrafiliśmy o tym [Bm] rozmawiać
Nigdy nie chciałem się z tobą [A] rozstawać
Dlaczego przestaliśmy ze sobą [G] rozmawiać?
Los szalony, chciałbym został [A] stracony
Zdradzony, wyoglądałem już częścia [Bm] salony
I mimo, że czas płynął, miałem innych [A] imion
A mógł być z tobą albo zginąć
Jestem [G] spokojną miną, stoję nad twoją winą
Nie będę [A] czekał całe życie jak Florentino
Za [Bm] terminą, choć te ciała też pełne są [A] zarazy
Nie chcę wchodzić do tej samej rzeczy dwa [G] razy
Skończyło się klęstą i żyję tylko [A] zemstą
Pierd tak jak ja, za to co nam przed [Bm] oczami przeszło
Za tę notę, gdy brakowało [A] mi oddechu
Oby trwowała i nie znalazła [G] brzegu
Ukojenia szczęścia przyskani
[A] Nigdy dziś jestem inny
Nie [F#m] wracaj, jestem [B] zimny
Twoje _ [Bm] _
oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
Jak Monty [Bm] Krystof
Twoje oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm] _ _
_ _ [A] _ _ _ [G] Wymówiłem to, _
_ _ [A] _ _ bo miałem [Bm] to w _
_ _ [A] _ _ _ _ [G] _ _
_ _ [A] _ życiu.
_ [Bm] Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Cristo.
Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą.
[B] _ _ _ _ _ _ _ _ [Bm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Bm] Właśnie to nie było.
_ _ To [F#m] _ _
[A] _ _ [G] było to, _ [A] _ _
co wyobrażałem sobie.
[Bm] _ _ _ _ [F#m] _ _
[A] _ _ [G] To było to, co wyobrażałem sobie.
Właśnie to nie było.
_ [A] _
To [Bm] było to, co wyobrażałem sobie.
To proste słowa, możesz narwać jej [A] giczem,
ale dla mnie to było największe [G] przeżycie
naprawdę, chciałem iść z tobą przez [A] życie
nigdy nie pojmiesz, co działo się w mojej [Bm] psychice głupi marzyciel
To wszystko było [A] mitem, przekryj na moment
Wszedłem na twoją [G] orbitę
I zakręciłem się tak [A] niesamowicie
I zatrafiłem się tak na całe [Bm] życie
O cim myślałem, gdy patrzyłem w twoje [A] oczy
Chciałem po prostu rozproszyć cię w [G] rozkoszy
Rozproszyć na to, bo niebo
Byłaś [A] gwiazdą, świeciłaś jasno
Podziwiało cię całe [Bm] miasto
Byłaś moją istorą, no i na [A] dobranoc
W snach nocą chodziliśmy po plaży [G] bosą
Nagle czar wstyd znowu odebrałaś mi to [A] wszystko
Życie stało się sączącą się [Bm] trucizną
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Pico
Twoje przyjście nie [A] przyszło
Tym kadeniem, tym miłością, tym [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm] Może to nie było miłością, lecz [A] zdrudzeniem
Dziś mogę żyć tylko pustym [G] wspomnieniem
Daliśmy sobie wolność, która mogła nas [A] złamać
Lecz wcześniej potrafiliśmy o tym [Bm] rozmawiać
Nigdy nie chciałem się z tobą [A] rozstawać
Dlaczego przestaliśmy ze sobą [G] rozmawiać?
Los szalony, chciałbym został [A] stracony
Zdradzony, wyoglądałem już częścia [Bm] salony
I mimo, że czas płynął, miałem innych [A] imion
A mógł być z tobą albo zginąć
Jestem [G] spokojną miną, stoję nad twoją winą
Nie będę [A] czekał całe życie jak Florentino
Za [Bm] terminą, choć te ciała też pełne są [A] zarazy
Nie chcę wchodzić do tej samej rzeczy dwa [G] razy
Skończyło się klęstą i żyję tylko [A] zemstą
Pierd tak jak ja, za to co nam przed [Bm] oczami przeszło
Za tę notę, gdy brakowało [A] mi oddechu
Oby trwowała i nie znalazła [G] brzegu
Ukojenia szczęścia przyskani
[A] Nigdy dziś jestem inny
Nie [F#m] wracaj, jestem [B] zimny
Twoje _ [Bm] _
oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
Jak Monty [Bm] Krystof
Twoje oczy już nigdy się nie [A] przyśnią
Gadynia między miłością i [G] nienawiścią
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko
A żyję tylko zemstą
[Bm] _ _
_ _ [A] _ _ _ [G] Wymówiłem to, _
_ _ [A] _ _ bo miałem [Bm] to w _
_ _ [A] _ _ _ _ [G] _ _
_ _ [A] _ życiu.
_ [Bm] Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą, jak Monty [Bm] Cristo.
Bo ja mam to już nigdy się nie [A] przyznał,
Tym kadeniem zemstą, bo historię [G] nienawiścią.
Dziś mam wszystko, mogę [A] wszystko,
A żyję tylko zemstą.
[B] _ _ _ _ _ _ _ _ [Bm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _