Chords for Michał Łanuszka - Jedno słowo za dużo
Tempo:
130.2 bpm
Chords used:
E
B
F#m
C#m
G
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C] [F#] [E]
[F#m] [E] [F#m]
[Bm]
[G] [F#] [E]
[A]
[B]
[G] [E] Ograniczenie spożycie słów pustych, zacznę leczyć złe ciśnienie na [A] ustach,
by uziemić to napięcie do zera, [B] co na końcu [G] języka się [C#] [E] zbiera.
Czasem spławiam cię na wody spokojne, chcę paktować, gdy wypowiesz mi wojnę,
[F#m] żeby krzyku nie dopuścić do [B] głosu i ułożyć się już z tobą w ten [E] sposób,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [G] słowem za [C#m] [E] dużo.
Kiedy ginie nam gdzieś sens w tłumaczeniu, kiedy układ nam akcentów się [F#m] zmienia,
budujemy własne dwie [B] gramatyki, przekładamy się na [G] obce [F#] [E] języki,
równolegle z zaciętymi zębami, [C#m] trwa gra w klasę, w samotnika gra w [F#m] krtani,
solopiórkiem gra na strunach [B] głosowych, żeby tylko znów nie doszło do [E] słowa,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [Em] [G#m] słowem za dużo.
[E]
Uczenie spożycie, [C#m] zacznę leczyć złe ciśnienie na [F#m] ustach, by uziemić to napięcie do [B] zera.
Co na końcu [G] języka się [B] [E] zbiera, przepowiadam sobie znów powrót z niczym,
by się z [C#m] tobą co do słowa nie [F#m] liczyć, lecz rozebrać cię jak złożone [B] zdanie
i twój język przetłumaczyć [E] ustami, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
żeby milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dać ci szklankę wody po [Em] burzy,
żeby nie być [B] jednym [E] słowem za dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
żeby milczeć zamiast dawać ci słowo, [F#m] żeby dać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za [E] dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy [G#m] trzydniowej,
żeby [C#m]
milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dawać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za dużo.
[E]
[F#m] [E] [F#m]
[Bm]
[G] [F#] [E]
[A]
[B]
[G] [E] Ograniczenie spożycie słów pustych, zacznę leczyć złe ciśnienie na [A] ustach,
by uziemić to napięcie do zera, [B] co na końcu [G] języka się [C#] [E] zbiera.
Czasem spławiam cię na wody spokojne, chcę paktować, gdy wypowiesz mi wojnę,
[F#m] żeby krzyku nie dopuścić do [B] głosu i ułożyć się już z tobą w ten [E] sposób,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [G] słowem za [C#m] [E] dużo.
Kiedy ginie nam gdzieś sens w tłumaczeniu, kiedy układ nam akcentów się [F#m] zmienia,
budujemy własne dwie [B] gramatyki, przekładamy się na [G] obce [F#] [E] języki,
równolegle z zaciętymi zębami, [C#m] trwa gra w klasę, w samotnika gra w [F#m] krtani,
solopiórkiem gra na strunach [B] głosowych, żeby tylko znów nie doszło do [E] słowa,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [Em] [G#m] słowem za dużo.
[E]
Uczenie spożycie, [C#m] zacznę leczyć złe ciśnienie na [F#m] ustach, by uziemić to napięcie do [B] zera.
Co na końcu [G] języka się [B] [E] zbiera, przepowiadam sobie znów powrót z niczym,
by się z [C#m] tobą co do słowa nie [F#m] liczyć, lecz rozebrać cię jak złożone [B] zdanie
i twój język przetłumaczyć [E] ustami, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
żeby milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dać ci szklankę wody po [Em] burzy,
żeby nie być [B] jednym [E] słowem za dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
żeby milczeć zamiast dawać ci słowo, [F#m] żeby dać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za [E] dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy [G#m] trzydniowej,
żeby [C#m]
milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dawać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za dużo.
[E]
Key:
E
B
F#m
C#m
G
E
B
F#m
[C] _ _ _ [F#] _ [E] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[F#m] _ _ [E] _ [F#m] _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Bm] _ _ _ _
_ [G] _ _ [F#] _ [E] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [A] _ _ _ _
_ _ _ _ [B] _ _ _ _
[G] _ _ [E] _ _ _ _ Ograniczenie spożycie słów pustych, zacznę leczyć złe ciśnienie na [A] ustach,
by uziemić to napięcie do zera, [B] _ co na końcu [G] języka się _ [C#] [E] zbiera.
Czasem spławiam cię na wody _ spokojne, chcę paktować, gdy wypowiesz mi wojnę,
[F#m] _ żeby krzyku nie dopuścić do [B] głosu i ułożyć się już z tobą w ten [E] sposób,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby _ milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [G] słowem za [C#m] _ [E] dużo.
Kiedy ginie nam gdzieś sens w tłumaczeniu, kiedy układ nam akcentów się [F#m] zmienia,
_ budujemy własne dwie _ [B] gramatyki, _ przekładamy się na [G] obce _ [F#] [E] języki,
_ równolegle z zaciętymi zębami, [C#m] trwa gra w klasę, w samotnika gra w [F#m] krtani, _ _
solopiórkiem gra na strunach [B] głosowych, żeby tylko znów nie doszło do [E] słowa,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [Em] [G#m] słowem za dużo.
[E] _ _
Uczenie spożycie, _ [C#m] _ _ zacznę leczyć złe ciśnienie na [F#m] ustach, by uziemić to napięcie do [B] zera.
Co na końcu [G] języka się [B] [E] zbiera, _ przepowiadam sobie znów powrót z niczym,
by się z [C#m] tobą co do słowa nie [F#m] liczyć, lecz rozebrać cię jak złożone [B] zdanie
i twój język przetłumaczyć [E] ustami, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
żeby milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dać ci szklankę wody po [Em] burzy,
żeby nie być [B] jednym [E] słowem za dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
_ żeby milczeć zamiast dawać ci słowo, [F#m] żeby dać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za [E] dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy _ _ [G#m] trzydniowej,
żeby [C#m]
milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dawać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za dużo.
[E] _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[F#m] _ _ [E] _ [F#m] _ _ _ _ _
_ _ _ _ [Bm] _ _ _ _
_ [G] _ _ [F#] _ [E] _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [A] _ _ _ _
_ _ _ _ [B] _ _ _ _
[G] _ _ [E] _ _ _ _ Ograniczenie spożycie słów pustych, zacznę leczyć złe ciśnienie na [A] ustach,
by uziemić to napięcie do zera, [B] _ co na końcu [G] języka się _ [C#] [E] zbiera.
Czasem spławiam cię na wody _ spokojne, chcę paktować, gdy wypowiesz mi wojnę,
[F#m] _ żeby krzyku nie dopuścić do [B] głosu i ułożyć się już z tobą w ten [E] sposób,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby _ milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [G] słowem za [C#m] _ [E] dużo.
Kiedy ginie nam gdzieś sens w tłumaczeniu, kiedy układ nam akcentów się [F#m] zmienia,
_ budujemy własne dwie _ [B] gramatyki, _ przekładamy się na [G] obce _ [F#] [E] języki,
_ równolegle z zaciętymi zębami, [C#m] trwa gra w klasę, w samotnika gra w [F#m] krtani, _ _
solopiórkiem gra na strunach [B] głosowych, żeby tylko znów nie doszło do [E] słowa,
żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej, żeby milczeć zamiast dawać ci słowo,
[F#m] żeby dać ci szklankę wody po burzy, [B] żeby nie być jednym [Em] [G#m] słowem za dużo.
[E] _ _
Uczenie spożycie, _ [C#m] _ _ zacznę leczyć złe ciśnienie na [F#m] ustach, by uziemić to napięcie do [B] zera.
Co na końcu [G] języka się [B] [E] zbiera, _ przepowiadam sobie znów powrót z niczym,
by się z [C#m] tobą co do słowa nie [F#m] liczyć, lecz rozebrać cię jak złożone [B] zdanie
i twój język przetłumaczyć [E] ustami, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
żeby milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dać ci szklankę wody po [Em] burzy,
żeby nie być [B] jednym [E] słowem za dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy [C#m] trzydniowej,
_ żeby milczeć zamiast dawać ci słowo, [F#m] żeby dać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za [E] dużo, żeby słyszeć ciebie w ciszy _ _ [G#m] trzydniowej,
żeby [C#m]
milczeć zamiast dawać ci [F#m] słowo, żeby dawać ci szklankę wody po [B] burzy,
żeby nie być jednym słowem za dużo.
[E] _ _ _ _ _ _ _ _ _ _