Oczy tej malej Chords by Raz Dwa Trzy
Tempo:
135.8 bpm
Chords used:
Bm
Em
D
A
B
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Posłuchaj pan, panie [Em] podróżny, co się zdarzyło [Bm] na próżnej.
Mieszkała tam Jagna dobra i [Em] czysta i chodził do niej [Bm] Jan kręcewista.
[D]
Akurat to była niedziela, kręciła się [Bm] karuzela.
Zabył tam Jagnę kochane kczuły [Em] i całkiem [Bm]
zwącił jej miły ubręz.
[B]
Oczy tej [F#] małej jak dwa błęki tyń.
[Em]
Tę ślicej [E] małej miały [F#m] zeszyty.
A on był dla niej jak [G] młody bóg,
[Em]
żebyż on [Bm] jeszcze kochać mógł.
A na to jak bywa w [Em] Warszawie młodym służyło łaskawie.
Bóg ją zabierał nieraz na [Em] łódki, a ona jego [Bm]
leczyła słodkim.
[D]
Posłuchaj pan, panie wędrowny, nastał [Bm] ten dzień niewymowny.
Podszedłe słowa kochane podły, [Em] a nic się [Bm] stały, płacili i modli.
Oczy tej małej jak dwa [E] błęki tyń.
Tę ślicej małej [A] miały [F#m] zeszyty.
A on był dla niej jak [G] młody bóg,
[Em]
żebyż on jeszcze [Bm] kochać mógł.
Pociągi odchodzą i statki, bo ona nie wróci [Bm] do morskich.
Kto by uwierzył w całym [Em] Makowie, że dla niej światem [Bm] był jeden człowiek.
[D] Przez niego więc siebie zabiła ta, co z miłości [Bm] tańczyła.
Bóg jej wybaczył czyny [Em] sercowe i odgodał [Bm] jej walinowe.
Oczy tej [F#] małej [E] jak dwa błęki tyń.
Tę śliczej małej
[A] miały [F#] zeszyty.
A on był dla [F#m] niej jak [Gm] młody bóg,
[D]
[F#] żebyż on jeszcze [Bm] kochać mógł.
Słuchaj niewierny [Em] kochanku, co [Bm] nienawidzisz w poranku.
Wróci do ciebie jeszcze ta truna, [Em] gdzie leży [Bm] twoja kochanka dumna.
[D] Taki co kochać nie umie, przegra choć [Bm] wszystko rozumie.
Bóg cię pokaże swoją nieczułością, [Em] za to żeś [Bm] gardził ludzką miłością.
[D]
[E] [A]
[D]
[F#m] A tyś był dla niej więcej [G] niż bóg, [Em] bo kłąś się do jej martwych dnów.
[Bm] [A]
[B]
[Bm] [A]
[B]
[Bm] [A]
[B] [E]
[B]
[N]
[Am]
Mieszkała tam Jagna dobra i [Em] czysta i chodził do niej [Bm] Jan kręcewista.
[D]
Akurat to była niedziela, kręciła się [Bm] karuzela.
Zabył tam Jagnę kochane kczuły [Em] i całkiem [Bm]
zwącił jej miły ubręz.
[B]
Oczy tej [F#] małej jak dwa błęki tyń.
[Em]
Tę ślicej [E] małej miały [F#m] zeszyty.
A on był dla niej jak [G] młody bóg,
[Em]
żebyż on [Bm] jeszcze kochać mógł.
A na to jak bywa w [Em] Warszawie młodym służyło łaskawie.
Bóg ją zabierał nieraz na [Em] łódki, a ona jego [Bm]
leczyła słodkim.
[D]
Posłuchaj pan, panie wędrowny, nastał [Bm] ten dzień niewymowny.
Podszedłe słowa kochane podły, [Em] a nic się [Bm] stały, płacili i modli.
Oczy tej małej jak dwa [E] błęki tyń.
Tę ślicej małej [A] miały [F#m] zeszyty.
A on był dla niej jak [G] młody bóg,
[Em]
żebyż on jeszcze [Bm] kochać mógł.
Pociągi odchodzą i statki, bo ona nie wróci [Bm] do morskich.
Kto by uwierzył w całym [Em] Makowie, że dla niej światem [Bm] był jeden człowiek.
[D] Przez niego więc siebie zabiła ta, co z miłości [Bm] tańczyła.
Bóg jej wybaczył czyny [Em] sercowe i odgodał [Bm] jej walinowe.
Oczy tej [F#] małej [E] jak dwa błęki tyń.
Tę śliczej małej
[A] miały [F#] zeszyty.
A on był dla [F#m] niej jak [Gm] młody bóg,
[D]
[F#] żebyż on jeszcze [Bm] kochać mógł.
Słuchaj niewierny [Em] kochanku, co [Bm] nienawidzisz w poranku.
Wróci do ciebie jeszcze ta truna, [Em] gdzie leży [Bm] twoja kochanka dumna.
[D] Taki co kochać nie umie, przegra choć [Bm] wszystko rozumie.
Bóg cię pokaże swoją nieczułością, [Em] za to żeś [Bm] gardził ludzką miłością.
[D]
[E] [A]
[D]
[F#m] A tyś był dla niej więcej [G] niż bóg, [Em] bo kłąś się do jej martwych dnów.
[Bm] [A]
[B]
[Bm] [A]
[B]
[Bm] [A]
[B] [E]
[B]
[N]
[Am]
Key:
Bm
Em
D
A
B
Bm
Em
D
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Posłuchaj pan, panie _ [Em] podróżny, co się zdarzyło [Bm] na próżnej. _ _ _ _ _
_ _ Mieszkała tam Jagna dobra i [Em] czysta i chodził do niej [Bm] Jan _ _ _ kręcewista.
_ _ [D] _
Akurat to była _ _ niedziela, _ kręciła się [Bm] _ karuzela. _ _ _
_ _ _ _ Zabył tam Jagnę kochane kczuły [Em] _ i całkiem _ [Bm]
zwącił jej miły ubręz. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [B]
Oczy tej [F#] _ _ małej jak dwa błęki _ tyń.
_ _ [Em]
Tę ślicej _ [E] _ _ małej miały _ [F#m] zeszyty. _ _
A on był dla niej _ jak [G] młody bóg,
_ _ [Em]
żebyż on [Bm] jeszcze kochać mógł. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ A na to jak bywa w _ [Em] Warszawie młodym służyło _ łaskawie. _ _ _
_ _ Bóg ją zabierał nieraz na [Em] łódki, a ona jego [Bm] _
leczyła słodkim.
_ _ _ [D] _
Posłuchaj pan, panie _ _ wędrowny, nastał [Bm] ten dzień _ niewymowny. _
_ _ _ _ _ Podszedłe słowa _ kochane podły, [Em] a nic się [Bm] stały, płacili i modli. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ Oczy tej _ małej _ jak dwa [E] błęki tyń. _ _
Tę ślicej _ _ _ małej _ [A] miały [F#m] _ zeszyty. _
_ A on był dla niej _ jak [G] młody bóg,
_ [Em] _
żebyż on jeszcze [Bm] kochać mógł. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Pociągi _ odchodzą i statki, bo ona nie wróci [Bm] do morskich. _ _ _ _ _
_ Kto by uwierzył w całym [Em] Makowie, że dla niej światem [Bm] był jeden człowiek.
_ _ _ [D] Przez niego więc siebie _ zabiła ta, co z miłości [Bm] _ _ tańczyła. _
Bóg _ _ jej wybaczył czyny [Em] sercowe i odgodał [Bm] jej _ _ walinowe. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Oczy tej _ [F#] małej _ [E] jak dwa błęki _ _ tyń.
Tę _ śliczej _ _ małej _
[A] miały [F#] _ zeszyty. _ _
A on był dla _ _ [F#m] niej jak [Gm] młody bóg,
_ _ [D]
[F#] żebyż on jeszcze [Bm] kochać _ mógł. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ Słuchaj _ niewierny [Em] kochanku, co [Bm] nienawidzisz w poranku. _ _ _ _
Wróci do ciebie jeszcze ta truna, [Em] gdzie leży [Bm] twoja kochanka dumna.
_ _ _ [D] _ _ Taki co _ kochać nie umie, _ przegra choć [Bm] wszystko rozumie.
Bóg _ _ _ cię pokaże swoją _ _ nieczułością, [Em] za to żeś [Bm] gardził ludzką _ _ miłością. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ _ _ [E] _ _ [A] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ _ _ _ [F#m] A tyś był dla _ niej _ więcej [G] niż bóg, _ [Em] bo kłąś się do jej _ martwych dnów.
_ _ _ [Bm] _ _ _ _ _ _ _ _ [A] _
[B] _ _ _ _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [A] _
[B] _ _ _ _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [A] _
_ [B] _ _ _ _ _ _ [E] _
_ _ [B] _ _ _ _ _ _
[N] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Am] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Posłuchaj pan, panie _ [Em] podróżny, co się zdarzyło [Bm] na próżnej. _ _ _ _ _
_ _ Mieszkała tam Jagna dobra i [Em] czysta i chodził do niej [Bm] Jan _ _ _ kręcewista.
_ _ [D] _
Akurat to była _ _ niedziela, _ kręciła się [Bm] _ karuzela. _ _ _
_ _ _ _ Zabył tam Jagnę kochane kczuły [Em] _ i całkiem _ [Bm]
zwącił jej miły ubręz. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [B]
Oczy tej [F#] _ _ małej jak dwa błęki _ tyń.
_ _ [Em]
Tę ślicej _ [E] _ _ małej miały _ [F#m] zeszyty. _ _
A on był dla niej _ jak [G] młody bóg,
_ _ [Em]
żebyż on [Bm] jeszcze kochać mógł. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ A na to jak bywa w _ [Em] Warszawie młodym służyło _ łaskawie. _ _ _
_ _ Bóg ją zabierał nieraz na [Em] łódki, a ona jego [Bm] _
leczyła słodkim.
_ _ _ [D] _
Posłuchaj pan, panie _ _ wędrowny, nastał [Bm] ten dzień _ niewymowny. _
_ _ _ _ _ Podszedłe słowa _ kochane podły, [Em] a nic się [Bm] stały, płacili i modli. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ Oczy tej _ małej _ jak dwa [E] błęki tyń. _ _
Tę ślicej _ _ _ małej _ [A] miały [F#m] _ zeszyty. _
_ A on był dla niej _ jak [G] młody bóg,
_ [Em] _
żebyż on jeszcze [Bm] kochać mógł. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Pociągi _ odchodzą i statki, bo ona nie wróci [Bm] do morskich. _ _ _ _ _
_ Kto by uwierzył w całym [Em] Makowie, że dla niej światem [Bm] był jeden człowiek.
_ _ _ [D] Przez niego więc siebie _ zabiła ta, co z miłości [Bm] _ _ tańczyła. _
Bóg _ _ jej wybaczył czyny [Em] sercowe i odgodał [Bm] jej _ _ walinowe. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Oczy tej _ [F#] małej _ [E] jak dwa błęki _ _ tyń.
Tę _ śliczej _ _ małej _
[A] miały [F#] _ zeszyty. _ _
A on był dla _ _ [F#m] niej jak [Gm] młody bóg,
_ _ [D]
[F#] żebyż on jeszcze [Bm] kochać _ mógł. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ Słuchaj _ niewierny [Em] kochanku, co [Bm] nienawidzisz w poranku. _ _ _ _
Wróci do ciebie jeszcze ta truna, [Em] gdzie leży [Bm] twoja kochanka dumna.
_ _ _ [D] _ _ Taki co _ kochać nie umie, _ przegra choć [Bm] wszystko rozumie.
Bóg _ _ _ cię pokaże swoją _ _ nieczułością, [Em] za to żeś [Bm] gardził ludzką _ _ miłością. _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ _ _ [E] _ _ [A] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [D] _
_ _ _ _ _ _ [F#m] A tyś był dla _ niej _ więcej [G] niż bóg, _ [Em] bo kłąś się do jej _ martwych dnów.
_ _ _ [Bm] _ _ _ _ _ _ _ _ [A] _
[B] _ _ _ _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [A] _
[B] _ _ _ _ _ _ _ _
[Bm] _ _ _ _ _ _ _ [A] _
_ [B] _ _ _ _ _ _ [E] _
_ _ [B] _ _ _ _ _ _
[N] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Am] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _