Ona jest upalona (Remix) Chords
Tempo:
144.85 bpm
Chords used:
Eb
Abm
E
Ab
Db
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[Dbm] [Eb]
[Ab] [Abm]
[Dbm] [Eb]
[Abm] Ja jestem taki kładny, [E] jestem [Eb]
[Abm]
taki kładny,
[E] a oni są taki ładni, [Eb] jak mi się uroczy, [Abm] bo oni są ładni.
Nie jesteś jak [Db] większość, swoim domem w [Eb] piekło,
zabierz mnie gdzieś [Abm] tam, bo wnasz przede mną już tak [Db] piękno.
Dla nich to codzienność, dla mnie to [Eb] szaleństwo,
co ja tutaj robię, skoro [Ab] ciągle pachnę pęką.
[Db] Ona lubi drinki, na szyi [Eb] malinki,
w koli trochę moli [Abm] za palmę, lemy linki.
Na za dużych bluzach [Db] są ślady jebanej [Eb] szminki,
[Gb] połamane [Abm] serca wizytów do małej dziwki.
Ona jest tak upalona, [E] ona jest tak upalona,
[Eb] ona jest tak upalona, ona jest tak upalona,
ona jest tak [E] upalona, ona jest tak [Eb] upalona,
ona jest tak [Bb] upalona.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona [Ab] wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę pogrzeb.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę [Abm] pogrzeb.
Do rozbógowy ruch [Dbm] idę znowu w twoją stronę,
[Eb]
szafirowy księdzis [Abm] znowu świeci na tym nieboskłonie.
A ty daj mi swoje [Dbm] dłonie, a ty daj mi swoje [Eb] dłonie,
bo bez ciebie z to na pewno [Abm] dziś już raczej nie [Db] wychodzę.
Skóra jak axami dotykała mojej stali,
[Eb] przez to słów nie mogę [Ab] zasnąć, bo mam pojebane stany.
Pokazała mi je wszystkie, [Db] znaczy kolory mandali,
[Eb] przed nią nie sypiam nocami, diament jak Salwazor Dali.
[Abm]
Zabiorę cię daleko, [Db] gdzie nie będzie już nikogo,
będziesz jedyną [Ab] kobietą, która nosi [Abm] moje logo,
a dla ciebie cela w bii [Db] stanie się tą nową drogą,
[Eb] na której ustanę [Abm] ja w ręku róże i alkoholu.
Ona jest tak układana, [Dbm] choćby ona na anioła [F] lubię,
kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
[Abm] bo napisała mu mączenka [Dbm] droga,
ale ona [Eb] nie ma kompletu, bo jest [Ab] zajączka.
[E] [Eb]
[Ab]
[E] [Eb]
[Ab]
Choćby [E] ona na anioła [Eb] lubię, kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
bo napisała mu mączenka [E] droga,
ale ona nie ma kompletu, [Eb] bo jest zajączka.
[Ab] [E] [Eb]
[Ab]
[E] [Eb]
[Ab]
[N]
[Ab] [Abm]
[Dbm] [Eb]
[Abm] Ja jestem taki kładny, [E] jestem [Eb]
[Abm]
taki kładny,
[E] a oni są taki ładni, [Eb] jak mi się uroczy, [Abm] bo oni są ładni.
Nie jesteś jak [Db] większość, swoim domem w [Eb] piekło,
zabierz mnie gdzieś [Abm] tam, bo wnasz przede mną już tak [Db] piękno.
Dla nich to codzienność, dla mnie to [Eb] szaleństwo,
co ja tutaj robię, skoro [Ab] ciągle pachnę pęką.
[Db] Ona lubi drinki, na szyi [Eb] malinki,
w koli trochę moli [Abm] za palmę, lemy linki.
Na za dużych bluzach [Db] są ślady jebanej [Eb] szminki,
[Gb] połamane [Abm] serca wizytów do małej dziwki.
Ona jest tak upalona, [E] ona jest tak upalona,
[Eb] ona jest tak upalona, ona jest tak upalona,
ona jest tak [E] upalona, ona jest tak [Eb] upalona,
ona jest tak [Bb] upalona.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona [Ab] wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę pogrzeb.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę [Abm] pogrzeb.
Do rozbógowy ruch [Dbm] idę znowu w twoją stronę,
[Eb]
szafirowy księdzis [Abm] znowu świeci na tym nieboskłonie.
A ty daj mi swoje [Dbm] dłonie, a ty daj mi swoje [Eb] dłonie,
bo bez ciebie z to na pewno [Abm] dziś już raczej nie [Db] wychodzę.
Skóra jak axami dotykała mojej stali,
[Eb] przez to słów nie mogę [Ab] zasnąć, bo mam pojebane stany.
Pokazała mi je wszystkie, [Db] znaczy kolory mandali,
[Eb] przed nią nie sypiam nocami, diament jak Salwazor Dali.
[Abm]
Zabiorę cię daleko, [Db] gdzie nie będzie już nikogo,
będziesz jedyną [Ab] kobietą, która nosi [Abm] moje logo,
a dla ciebie cela w bii [Db] stanie się tą nową drogą,
[Eb] na której ustanę [Abm] ja w ręku róże i alkoholu.
Ona jest tak układana, [Dbm] choćby ona na anioła [F] lubię,
kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
[Abm] bo napisała mu mączenka [Dbm] droga,
ale ona [Eb] nie ma kompletu, bo jest [Ab] zajączka.
[E] [Eb]
[Ab]
[E] [Eb]
[Ab]
Choćby [E] ona na anioła [Eb] lubię, kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
bo napisała mu mączenka [E] droga,
ale ona nie ma kompletu, [Eb] bo jest zajączka.
[Ab] [E] [Eb]
[Ab]
[E] [Eb]
[Ab]
[N]
Key:
Eb
Abm
E
Ab
Db
Eb
Abm
E
_ _ _ [Dbm] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ [Ab] _ _ _ _ _ [Abm] _
_ _ [Dbm] _ _ _ _ _ [Eb] _
_ _ [Abm] _ _ _ _ Ja jestem taki kładny, [E] jestem _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Abm] _
taki kładny,
[E] a oni są taki ładni, [Eb] jak mi się _ uroczy, [Abm] bo oni są ładni.
Nie jesteś jak [Db] większość, swoim domem w [Eb] piekło,
zabierz mnie gdzieś [Abm] tam, bo wnasz przede mną już tak [Db] piękno.
Dla nich to codzienność, dla mnie to [Eb] szaleństwo,
co ja tutaj robię, skoro [Ab] ciągle pachnę pęką.
[Db] Ona lubi drinki, na szyi [Eb] malinki,
w koli trochę moli [Abm] za palmę, lemy linki.
Na za dużych bluzach [Db] są ślady jebanej [Eb] szminki,
[Gb] połamane [Abm] serca wizytów do małej dziwki.
Ona jest tak upalona, [E] ona jest tak upalona,
[Eb] ona jest tak upalona, ona jest tak upalona,
ona jest tak _ [E] upalona, ona jest tak _ [Eb] upalona,
ona jest tak _ [Bb] _ _ _ upalona.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona [Ab] wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę pogrzeb.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę [Abm] pogrzeb.
Do rozbógowy ruch [Dbm] idę znowu w twoją stronę,
[Eb]
szafirowy księdzis [Abm] znowu świeci na tym nieboskłonie.
A ty daj mi swoje [Dbm] dłonie, a ty daj mi swoje [Eb] dłonie,
bo bez ciebie z to na pewno [Abm] dziś już raczej nie [Db] wychodzę.
Skóra jak axami dotykała mojej stali,
[Eb] przez to słów nie mogę [Ab] zasnąć, bo mam pojebane stany.
Pokazała mi je wszystkie, [Db] znaczy kolory mandali,
[Eb] przed nią nie sypiam nocami, diament jak Salwazor Dali.
[Abm]
Zabiorę cię daleko, [Db] gdzie nie będzie już nikogo,
będziesz jedyną [Ab] kobietą, która nosi [Abm] moje logo,
a dla ciebie cela w bii [Db] stanie się tą nową drogą,
[Eb] na której ustanę [Abm] ja w ręku róże i alkoholu.
Ona jest tak układana, [Dbm] choćby ona na anioła [F] lubię,
kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
[Abm] bo napisała mu mączenka [Dbm] droga,
ale ona [Eb] nie ma kompletu, bo jest [Ab] zajączka. _ _ _ _ _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Ab] _
Choćby _ [E] ona na anioła [Eb] lubię, kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
bo napisała mu mączenka [E] droga,
ale ona nie ma kompletu, [Eb] bo jest _ zajączka.
_ _ _ _ [Ab] _ _ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ [Ab] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ _ _ [Abm] _
_ _ [Dbm] _ _ _ _ _ [Eb] _
_ _ [Abm] _ _ _ _ Ja jestem taki kładny, [E] jestem _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Abm] _
taki kładny,
[E] a oni są taki ładni, [Eb] jak mi się _ uroczy, [Abm] bo oni są ładni.
Nie jesteś jak [Db] większość, swoim domem w [Eb] piekło,
zabierz mnie gdzieś [Abm] tam, bo wnasz przede mną już tak [Db] piękno.
Dla nich to codzienność, dla mnie to [Eb] szaleństwo,
co ja tutaj robię, skoro [Ab] ciągle pachnę pęką.
[Db] Ona lubi drinki, na szyi [Eb] malinki,
w koli trochę moli [Abm] za palmę, lemy linki.
Na za dużych bluzach [Db] są ślady jebanej [Eb] szminki,
[Gb] połamane [Abm] serca wizytów do małej dziwki.
Ona jest tak upalona, [E] ona jest tak upalona,
[Eb] ona jest tak upalona, ona jest tak upalona,
ona jest tak _ [E] upalona, ona jest tak _ [Eb] upalona,
ona jest tak _ [Bb] _ _ _ upalona.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona [Ab] wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę pogrzeb.
[Ab] Ona jest tak upalona, [E] choć wygląda na anioła,
[Eb] lubię kiedy obok ona bije na mnie swoje ramiona.
Ona wysyła mundusze [E] nad rogami, aureola,
[Eb] nie wiem co się dzieje, pod nogami widzę [Abm] pogrzeb.
Do rozbógowy ruch [Dbm] idę znowu w twoją stronę,
[Eb]
szafirowy księdzis [Abm] znowu świeci na tym nieboskłonie.
A ty daj mi swoje [Dbm] dłonie, a ty daj mi swoje [Eb] dłonie,
bo bez ciebie z to na pewno [Abm] dziś już raczej nie [Db] wychodzę.
Skóra jak axami dotykała mojej stali,
[Eb] przez to słów nie mogę [Ab] zasnąć, bo mam pojebane stany.
Pokazała mi je wszystkie, [Db] znaczy kolory mandali,
[Eb] przed nią nie sypiam nocami, diament jak Salwazor Dali.
[Abm]
Zabiorę cię daleko, [Db] gdzie nie będzie już nikogo,
będziesz jedyną [Ab] kobietą, która nosi [Abm] moje logo,
a dla ciebie cela w bii [Db] stanie się tą nową drogą,
[Eb] na której ustanę [Abm] ja w ręku róże i alkoholu.
Ona jest tak układana, [Dbm] choćby ona na anioła [F] lubię,
kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
[Abm] bo napisała mu mączenka [Dbm] droga,
ale ona [Eb] nie ma kompletu, bo jest [Ab] zajączka. _ _ _ _ _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Ab] _
Choćby _ [E] ona na anioła [Eb] lubię, kiedy obok ona bije turystyczne ramiona,
bo napisała mu mączenka [E] droga,
ale ona nie ma kompletu, [Eb] bo jest _ zajączka.
_ _ _ _ [Ab] _ _ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ _ _ [Ab] _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [Eb] _
_ _ _ _ _ [Ab] _ _ _
_ _ _ _ _ _ [N] _ _