Chords for Opał x Gibbs - Wiem dlaczego bloki płaczą

Tempo:
192.1 bpm
Chords used:

G

D

Bb

Dm

Gm

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
Opał x Gibbs - Wiem dlaczego bloki płaczą chords
Start Jamming...
[Bb] W
[A] [G] [F]
[D] samym zjawie stojące w tych oknach, w których odbywa się brak [Gm] perspektyw,
Nigdy nie [Bb] słyszałeś krzyku ognia, z mokrych każdy z nich z nich [D]
[G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, czasami ciężko uwierzyć [D] dobrej wieści.
Maski na twarzach są tu nie od [A] wczoraj, kto by [G] schować to za czym te [D] zmieścić.
W samym zjawie stojące w tych oknach, [Dm] w których odbywa się brak [Bb] perspektyw,
Nigdy nie słyszałeś krzyku ognia, z mokrych każdy z nich z nich [G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, czasami ciężko uwierzyć [Am] dobrej wieści.
[Bb] Maski na twarzach są tu nie od wczoraj, [Dm] kto by schować to za czym te zmieścić.
Sługo nie dam sobie więcej na pluć już na ksywę, [Fm] wszystko co toktyczne no i śliskie to omijam [G] driftem.
Ciągle mało miejsca mamy jak [C] kadridże, [G] parapety ubrudzone tytoniem i splifem.
[Bb] O, tu dziewczyny co biegają w topach, [G] a i chłopaki co biegają stopem.
[D] A tapeta chowa jeździwe na oczach, [Gm] bo jej chłopak się dowiedział, że go puszcza [Dm] bokiem.
Nikt nie mówił, ale wszyscy wiedzą, bo ściany [F] dźwiękiałą, szczelki przepuszczają [Am] dźwięki z [G] okien.
Bóg wie jeszcze ile tych historii skrywa się za szarym, porym, brudnym, a z bezcofym [Am] blokiem.
[Bb] Mamy foregana, melo tu nie czeka się [Gm] do piątku, upadniemy to podniesie to [F] co [D] podługi.
Sklep monopolowy to cała tu głowa, tu przełk, salon monopol na strefę [G] komfortu.
[Dm] Miałem sąsiada, czasem wpadał na topa, ale [F] rzadziej wpada odkąd między nami krewna flota.
[G] Się nie upomna, no bo nie wypada, zresztą kurwa nie lubię prosić się o [Am] swoje.
[Bb] Wiesz co, głęboko wierzę w to, że odda pokarm, [Gm] przez to, że wierzę w te intencje [D] dobra.
Za dużo ludzi już straciłem za te drobne, jebać co było, jebać [G] pieniądze.
[Dm] Jebać depresję i melancholię, [F] ludzie mieszą się z lękiem zawinięci w kołdrach, [G] może przestanę widzieć ich zazdrość w oczach.
W [D] dysku małym, że się nie wybiłem, a [Am] odbiłem od dna, [Bb] stawiam wszystko all black, smutne twarze w [Gm] oknach, które za ideał dałyby se [G] uciąć [D] rękę.
Już za późno by zrozumieć, że życie staje się lepsze dopiero gdy żyjesz tak jak nigdy wcześniej.
Same zjawy stojące w tych oknach, w których odbija się brak perspektyw.
[Gm] Nigdy nie [Bb] słyszałeś krzyku ognia, z mogę z każdej z nich [Dm]
[G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, czasami ciężko uwierzyć w dobre [D] wieści.
Zginę na twarzach sobie, nie od [Dm] wczoraj, to by schować to za czym pęknisz.
[D] Same zjawy stojące w tych oknach, w [Dm] których odbija się brak [Bb] perspektyw.
Nigdy nie słyszałeś krzyku ognia, z mogę z każdej z nich [G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, czasami ciężko uwierzyć w [Am] dobre [Bb] wieści.
Zginę na twarzach sobie, nie od [D] wczoraj, to by schować [Dm] to za czym pęknisz.
Z metonowej dżungli, asbestowe klatki tłumią krzyk, [F] zazwyczaj chodzimy w grupach, a dziś [Gm] samotny jak wilk.
Przechadzam się po tym świecie, by [C] zrozumieć [G] czym jest drip, by zamieszkać na planecie, na której nie [Bb] mieszka nikt.
W metonowej dżungli, asbestowe klatki [G] tłumią krzyk, zazwyczaj chodzimy w grupach, a dziś samotny jak [D] wilk.
Przechadzam się po tym świecie, by zrozumieć [Bb] czym jest drip, by zamieszkać na planecie, [D] na której nie mieszka nikt.
[Bb]
[Dm]
[G]
[Am]
[Bb]
[Gm] [F]
[D]
[G]
[Dm]
[F]
[G]
[Bb]
[Gm] [G]
[D]
[Gm] [D]
Key:  
G
2131
D
1321
Bb
12341111
Dm
2311
Gm
123111113
G
2131
D
1321
Bb
12341111
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta
Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ W _ _
_ [A] _ _ [G] _ _ [F] _ _ _
[D] _ samym zjawie stojące w tych oknach, w których odbywa się brak _ [Gm] perspektyw,
Nigdy nie [Bb] słyszałeś krzyku ognia, z mokrych każdy z nich z nich [D] _
[G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, czasami ciężko uwierzyć [D] dobrej wieści.
Maski na twarzach są tu nie od [A] wczoraj, kto by [G] schować to za czym te [D] zmieścić.
W samym zjawie stojące w tych oknach, [Dm] w których odbywa się brak _ [Bb] perspektyw,
Nigdy nie słyszałeś krzyku ognia, z mokrych każdy z nich z nich _ [G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, _ czasami ciężko uwierzyć [Am] dobrej wieści.
[Bb] Maski na twarzach są tu nie od wczoraj, [Dm] kto by schować to za czym te zmieścić.
_ Sługo nie dam sobie więcej na pluć już na ksywę, [Fm] wszystko co toktyczne no i śliskie to omijam [G] driftem.
Ciągle mało miejsca mamy jak [C] kadridże, [G] parapety ubrudzone tytoniem i splifem.
[Bb] O, tu dziewczyny co biegają w topach, [G] a i chłopaki co biegają stopem. _
_ [D] A tapeta chowa jeździwe na oczach, [Gm] bo jej chłopak się dowiedział, że go puszcza _ [Dm] bokiem.
Nikt nie mówił, ale wszyscy wiedzą, bo ściany [F] dźwiękiałą, szczelki przepuszczają [Am] dźwięki z [G] okien.
Bóg wie jeszcze ile tych historii skrywa się za szarym, porym, brudnym, a z bezcofym [Am] blokiem. _
[Bb] _ Mamy foregana, melo tu nie czeka się [Gm] do piątku, upadniemy to podniesie to [F] co [D] podługi.
Sklep monopolowy to cała tu głowa, tu przełk, salon monopol na strefę [G] komfortu. _
[Dm] Miałem sąsiada, czasem wpadał na topa, ale [F] rzadziej wpada odkąd między nami krewna flota.
[G] Się nie upomna, no bo nie wypada, zresztą kurwa nie lubię prosić się o [Am] swoje.
[Bb] Wiesz co, głęboko wierzę w to, że odda pokarm, [Gm] przez to, że wierzę w te intencje [D] dobra. _
Za dużo ludzi już straciłem za te drobne, _ jebać co było, jebać [G] pieniądze. _
[Dm] _ Jebać depresję i melancholię, [F] ludzie mieszą się z lękiem zawinięci w kołdrach, [G] może przestanę widzieć ich zazdrość w oczach.
W [D] dysku małym, że się nie wybiłem, a [Am] odbiłem od dna, [Bb] stawiam wszystko all black, smutne twarze w [Gm] oknach, które za ideał dałyby se [G] uciąć [D] rękę.
Już za późno by zrozumieć, że życie staje się lepsze dopiero gdy żyjesz tak jak nigdy wcześniej. _ _ _ _ _ _ _
_ Same zjawy stojące w tych oknach, w których odbija się brak perspektyw. _
[Gm] _ Nigdy nie [Bb] słyszałeś krzyku ognia, z mogę z każdej z nich _ [Dm] _
[G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, czasami ciężko uwierzyć w dobre [D] wieści.
Zginę na twarzach sobie, nie od [Dm] wczoraj, to by schować to za czym pęknisz.
[D] _ Same zjawy stojące w tych oknach, w [Dm] których odbija się brak [Bb] perspektyw.
Nigdy nie słyszałeś krzyku ognia, z mogę z każdej z nich _ _ [G] opowieści.
Nie wszystko piszą te słowa, czasami ciężko uwierzyć w [Am] dobre [Bb] wieści.
Zginę na twarzach sobie, nie od [D] wczoraj, to by schować [Dm] to za czym pęknisz.
Z metonowej dżungli, asbestowe klatki tłumią krzyk, [F] zazwyczaj chodzimy w grupach, a dziś [Gm] samotny jak wilk.
Przechadzam się po tym świecie, by [C] zrozumieć [G] czym jest drip, by zamieszkać na planecie, na której nie [Bb] mieszka nikt.
W metonowej dżungli, asbestowe klatki [G] tłumią krzyk, zazwyczaj chodzimy w grupach, a dziś samotny jak [D] wilk.
Przechadzam się po tym świecie, by zrozumieć [Bb] czym jest drip, by zamieszkać na planecie, [D] na której nie mieszka nikt. _ _ _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ _ _ _ _
[Dm] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [Am] _ _
[Bb] _ _ _ _ _ _ _ _
[Gm] _ _ _ _ _ _ [F] _ _
[D] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [G] _ _
_ [Dm] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ [F] _ _
[G] _ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Bb] _ _ _ _ _ _ _ _
[Gm] _ _ _ _ _ _ [G] _ _
_ [D] _ _ _ _ _ _ _
[Gm] _ _ _ _ _ _ [D] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _