Chords for Patrycja Markowska Na obrazach zwykłych słów ( dla synka )
Tempo:
94.05 bpm
Chords used:
E
F#
B
G#m
F#m
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G#] [G#m]
[F#] [F#m] [F#]
[B]
[F#]
[D#] Na obrazach zwykłych słów, tam gdzie wiatr cię [G#m] prosi, spójrz.
[F#m] Splecionych wiele [F#] rąk, płonie ogniem [E] wszystkich słońc.
[C#m] Widzisz, pięknie [G#m] bywa tu, wchodzę w jedną z wielu dróg.
[D] Uspokajam [G#m] własny szept, [B] jakbyś nie zbudził [E] się.
Więc popatrz, jest raj, chcę wierzyć, [A] że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś z tym [F#] żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
[E] Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, [G#m] jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
[E]
[A]
[F#]
[E] [B]
Nie wyśledzi nas zły wiatr, żaden koniec, żaden strach.
[F#m] Ani pustki, [F#] nagły chłód, obojętność, [E] która tu.
[C#m] Wiem, że warto z [D#] tobą trwać, jakieś imię [G#m] tobie dać.
[D] Gdy oddasz się [B] w snu mgłę, jak mam [E] zawołać cię?
Więc popatrz, jest raj, chcę [A] wierzyć, że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś [F#] z tym żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
[E] Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
[C#m] [G#m]
[F#m] [F#]
[C#m] Wiem, że warto z [G#m] tobą trwać, jakieś imię tobie dać.
[F#m] Gdy oddasz się w snu mgłę, jak mam [B]
zawołać cię?
[N]
[F#] [F#m] [F#]
[B]
[F#]
[D#] Na obrazach zwykłych słów, tam gdzie wiatr cię [G#m] prosi, spójrz.
[F#m] Splecionych wiele [F#] rąk, płonie ogniem [E] wszystkich słońc.
[C#m] Widzisz, pięknie [G#m] bywa tu, wchodzę w jedną z wielu dróg.
[D] Uspokajam [G#m] własny szept, [B] jakbyś nie zbudził [E] się.
Więc popatrz, jest raj, chcę wierzyć, [A] że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś z tym [F#] żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
[E] Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, [G#m] jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
[E]
[A]
[F#]
[E] [B]
Nie wyśledzi nas zły wiatr, żaden koniec, żaden strach.
[F#m] Ani pustki, [F#] nagły chłód, obojętność, [E] która tu.
[C#m] Wiem, że warto z [D#] tobą trwać, jakieś imię [G#m] tobie dać.
[D] Gdy oddasz się [B] w snu mgłę, jak mam [E] zawołać cię?
Więc popatrz, jest raj, chcę [A] wierzyć, że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś [F#] z tym żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
[E] Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
[C#m] [G#m]
[F#m] [F#]
[C#m] Wiem, że warto z [G#m] tobą trwać, jakieś imię tobie dać.
[F#m] Gdy oddasz się w snu mgłę, jak mam [B]
zawołać cię?
[N]
Key:
E
F#
B
G#m
F#m
E
F#
B
_ _ _ _ [G#] _ _ _ [G#m] _
_ [F#] _ _ _ _ [F#m] _ _ [F#] _
_ _ _ _ _ _ _ [B] _
_ [F#] _ _ _ _ _ _ _
[D#] Na obrazach zwykłych słów, tam gdzie wiatr cię [G#m] prosi, spójrz.
[F#m] Splecionych wiele [F#] rąk, płonie ogniem [E] wszystkich słońc.
[C#m] Widzisz, pięknie [G#m] bywa tu, wchodzę w jedną z wielu dróg.
[D] Uspokajam [G#m] własny szept, [B] jakbyś nie zbudził [E] się.
Więc popatrz, jest raj, chcę wierzyć, [A] że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś z tym [F#] żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] _ choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
_ [E] _ Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, [G#m] jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
[E] _ _ _ _ _ _ _
_ [A] _ _ _ _ _ _ _
_ [F#] _ _ _ _ _ _ _
_ [E] _ _ _ _ [B] _ _ _
Nie wyśledzi nas zły wiatr, żaden koniec, żaden strach.
[F#m] Ani pustki, [F#] nagły chłód, obojętność, [E] która tu.
[C#m] Wiem, że warto z [D#] tobą trwać, jakieś imię [G#m] tobie dać.
[D] Gdy oddasz się [B] w snu mgłę, jak mam _ [E] zawołać cię?
Więc popatrz, jest raj, chcę [A] wierzyć, że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś [F#] z tym żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
[E] _ Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
_ _ _ _ [C#m] _ _ [G#m] _
_ [F#m] _ _ [F#] _ _ _ _ _
[C#m] Wiem, że warto z [G#m] tobą trwać, jakieś imię tobie dać.
[F#m] Gdy oddasz się w snu mgłę, jak mam [B] _
zawołać cię? _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [N] _
_ [F#] _ _ _ _ [F#m] _ _ [F#] _
_ _ _ _ _ _ _ [B] _
_ [F#] _ _ _ _ _ _ _
[D#] Na obrazach zwykłych słów, tam gdzie wiatr cię [G#m] prosi, spójrz.
[F#m] Splecionych wiele [F#] rąk, płonie ogniem [E] wszystkich słońc.
[C#m] Widzisz, pięknie [G#m] bywa tu, wchodzę w jedną z wielu dróg.
[D] Uspokajam [G#m] własny szept, [B] jakbyś nie zbudził [E] się.
Więc popatrz, jest raj, chcę wierzyć, [A] że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś z tym [F#] żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] _ choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
_ [E] _ Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, [G#m] jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
[E] _ _ _ _ _ _ _
_ [A] _ _ _ _ _ _ _
_ [F#] _ _ _ _ _ _ _
_ [E] _ _ _ _ [B] _ _ _
Nie wyśledzi nas zły wiatr, żaden koniec, żaden strach.
[F#m] Ani pustki, [F#] nagły chłód, obojętność, [E] która tu.
[C#m] Wiem, że warto z [D#] tobą trwać, jakieś imię [G#m] tobie dać.
[D] Gdy oddasz się [B] w snu mgłę, jak mam _ [E] zawołać cię?
Więc popatrz, jest raj, chcę [A] wierzyć, że tak.
Bo jeśli jest nic, czy mógłbyś [F#] z tym żyć?
Więc podam na stół, księżyca [E] choćból, dla ciebie [B] dziś kochany.
[E] _ Więc popatrz, jest dzień, na brzeg [A] wyniósł cię.
Postaram się, byś był z niebem [F#] na ty.
A ja wolna tak, jak spłoszony [E] ptak, rozchylam ci [B] wzór twych chmur.
_ _ _ _ [C#m] _ _ [G#m] _
_ [F#m] _ _ [F#] _ _ _ _ _
[C#m] Wiem, że warto z [G#m] tobą trwać, jakieś imię tobie dać.
[F#m] Gdy oddasz się w snu mgłę, jak mam [B] _
zawołać cię? _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ [N] _