Wyspa, Drzewo, Zamek Chords by Perfect
Tempo:
91.15 bpm
Chords used:
F
Em
Dm
G
D
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[A]
Z [Em] papug po [G] dziewczynie, po [F] wyspami [Dm] została.
[G] Dziesięć kroków [Em] widok z [F] piasku była [Dm] cała.
[G] Przywoziłem [Em] ziemię pod [F] kradaną z [Dm] pola.
[G] Chciałem ją [Em] ożyć, [F] przecież była [Dm] moja.
[Em] Wreszcie chciałem trawę, [F] bardzo wczesną [Dm] wiosną.
O [Em] tylko mojej wyspie [F] mogłem chodzić.
[Dm] O co [G] posadziłem [Em] kwiat z [F] wyspie dla [Dm] ozdoby.
[G] Przywoziłem z [Em] domu [F] wiatra słodkiej wody.
Aż tu wielki kram wybił z domu.
Ziemię zmięł na błyszkowód.
Wyspa znikł, na [D] jego piasku [Em] jest.
[G]
[F] [Dm] [G] [Em]
[F] [Dm] [Em] Posadziłem drzewo u [F] mnie na [Dm] balkonie.
[G] Wielkie silne [Em]
drzewo, [F] bardzo dbałe.
[Dm] [G] Pomyślałem [Em] sobie, [F] kiedy mnie nie [Dm] będzie.
[G] Mam mieć ludzi [Em] o mnie, [F] mieszkać będzie w [Am] drzewie.
No i miało tak stać tysiąc to lat.
[D] Jak posąd mój miało to trwać.
Kiedyś wiatr ze [B] złością wyrwał [G] je.
[Em] [F] [Dm]
[G] [D] [Dm]
[G] [Em] [F] [Dm]
[G] [F] [Dm]
Wódę [Em] budowałem sobie na [F] wysokiej [Dm] skale.
W [G] niebosiężnym [Em] zamek, w [F] słońcu śnił [Dm] wspaniale.
[G] Zamekiem [Em] włożyłem [F] wszystkie [Dm] osztywności.
By [Em] się czuć [G] bezpieczny [F] do późnej starości.
Lecz mój trójny wróg, rył jak szturm.
Cywał brok, dokier był dziur.
Przyszła noc, [E] podpalił wtedy [G] ląd.
[F] [Dm] [Em]
[F] I tak wszystko to, czego się tknę.
[Am] Brok i płył, [F] obraca się.
Nie wiem sam, gdzie [A] mistrz dla mnie [G] jest.
[F] [Dm]
[G] [Em] [F]
Tak wszystko to, czego [Dm] się tknę.
Brok i śmierć, [Am] obraca się.
Nie [F] wiem sam, gdzie [D] mistrz dla [A] mnie jest.
[Am]
Z [Em] papug po [G] dziewczynie, po [F] wyspami [Dm] została.
[G] Dziesięć kroków [Em] widok z [F] piasku była [Dm] cała.
[G] Przywoziłem [Em] ziemię pod [F] kradaną z [Dm] pola.
[G] Chciałem ją [Em] ożyć, [F] przecież była [Dm] moja.
[Em] Wreszcie chciałem trawę, [F] bardzo wczesną [Dm] wiosną.
O [Em] tylko mojej wyspie [F] mogłem chodzić.
[Dm] O co [G] posadziłem [Em] kwiat z [F] wyspie dla [Dm] ozdoby.
[G] Przywoziłem z [Em] domu [F] wiatra słodkiej wody.
Aż tu wielki kram wybił z domu.
Ziemię zmięł na błyszkowód.
Wyspa znikł, na [D] jego piasku [Em] jest.
[G]
[F] [Dm] [G] [Em]
[F] [Dm] [Em] Posadziłem drzewo u [F] mnie na [Dm] balkonie.
[G] Wielkie silne [Em]
drzewo, [F] bardzo dbałe.
[Dm] [G] Pomyślałem [Em] sobie, [F] kiedy mnie nie [Dm] będzie.
[G] Mam mieć ludzi [Em] o mnie, [F] mieszkać będzie w [Am] drzewie.
No i miało tak stać tysiąc to lat.
[D] Jak posąd mój miało to trwać.
Kiedyś wiatr ze [B] złością wyrwał [G] je.
[Em] [F] [Dm]
[G] [D] [Dm]
[G] [Em] [F] [Dm]
[G] [F] [Dm]
Wódę [Em] budowałem sobie na [F] wysokiej [Dm] skale.
W [G] niebosiężnym [Em] zamek, w [F] słońcu śnił [Dm] wspaniale.
[G] Zamekiem [Em] włożyłem [F] wszystkie [Dm] osztywności.
By [Em] się czuć [G] bezpieczny [F] do późnej starości.
Lecz mój trójny wróg, rył jak szturm.
Cywał brok, dokier był dziur.
Przyszła noc, [E] podpalił wtedy [G] ląd.
[F] [Dm] [Em]
[F] I tak wszystko to, czego się tknę.
[Am] Brok i płył, [F] obraca się.
Nie wiem sam, gdzie [A] mistrz dla mnie [G] jest.
[F] [Dm]
[G] [Em] [F]
Tak wszystko to, czego [Dm] się tknę.
Brok i śmierć, [Am] obraca się.
Nie [F] wiem sam, gdzie [D] mistrz dla [A] mnie jest.
[Am]
Key:
F
Em
Dm
G
D
F
Em
Dm
_ _ _ _ _ _ _ [A]
Z [Em] papug po [G] dziewczynie, po [F] wyspami [Dm] została.
[G] Dziesięć kroków [Em] widok z [F] piasku była [Dm] cała.
_ [G] Przywoziłem [Em] ziemię pod [F] kradaną z [Dm] pola.
[G] Chciałem ją [Em] ożyć, [F] przecież była [Dm] moja.
[Em] Wreszcie chciałem trawę, [F] bardzo wczesną [Dm] wiosną.
O [Em] tylko mojej wyspie [F] mogłem chodzić.
[Dm] O co _ [G] posadziłem [Em] kwiat z [F] wyspie dla [Dm] ozdoby.
_ [G] Przywoziłem z [Em] domu [F] wiatra słodkiej wody.
Aż tu wielki kram wybił z domu.
Ziemię zmięł na błyszkowód.
Wyspa znikł, na [D] jego piasku [Em] jest.
_ [G] _
_ [F] _ _ [Dm] _ _ [G] _ _ [Em] _
_ [F] _ _ [Dm] _ _ [Em] Posadziłem drzewo u [F] mnie na [Dm] balkonie.
[G] Wielkie silne [Em]
drzewo, [F] bardzo dbałe.
_ [Dm] _ _ [G] Pomyślałem [Em] sobie, [F] kiedy mnie nie [Dm] będzie.
[G] Mam mieć ludzi [Em] o mnie, [F] mieszkać będzie w [Am] drzewie.
No i miało tak stać tysiąc to lat.
[D] Jak posąd mój miało to trwać.
Kiedyś wiatr ze [B] złością wyrwał [G] je.
_ [Em] _ _ [F] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ _ _ [D] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ [Em] _ _ [F] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ _ _ [F] _ _ [Dm]
Wódę [Em] budowałem sobie na [F] wysokiej [Dm] skale.
W [G] niebosiężnym [Em] zamek, w [F] słońcu śnił [Dm] wspaniale.
[G] Zamekiem [Em] włożyłem [F] wszystkie [Dm] osztywności.
By [Em] się czuć [G] bezpieczny [F] do późnej starości.
Lecz mój trójny wróg, rył jak szturm.
Cywał brok, dokier był dziur.
Przyszła noc, [E] podpalił wtedy [G] ląd. _ _
_ [F] _ _ [Dm] _ _ [Em] _ _ _
_ [F] _ _ I tak wszystko to, czego się tknę.
[Am] Brok i płył, [F] obraca się.
Nie wiem sam, gdzie [A] mistrz dla mnie [G] jest.
_ _ _ [F] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ [Em] _ _ [F] _ _
Tak wszystko to, czego [Dm] się tknę.
Brok i śmierć, [Am] obraca się.
Nie [F] wiem sam, gdzie [D] mistrz dla [A] mnie jest. _ _
_ [Am] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Z [Em] papug po [G] dziewczynie, po [F] wyspami [Dm] została.
[G] Dziesięć kroków [Em] widok z [F] piasku była [Dm] cała.
_ [G] Przywoziłem [Em] ziemię pod [F] kradaną z [Dm] pola.
[G] Chciałem ją [Em] ożyć, [F] przecież była [Dm] moja.
[Em] Wreszcie chciałem trawę, [F] bardzo wczesną [Dm] wiosną.
O [Em] tylko mojej wyspie [F] mogłem chodzić.
[Dm] O co _ [G] posadziłem [Em] kwiat z [F] wyspie dla [Dm] ozdoby.
_ [G] Przywoziłem z [Em] domu [F] wiatra słodkiej wody.
Aż tu wielki kram wybił z domu.
Ziemię zmięł na błyszkowód.
Wyspa znikł, na [D] jego piasku [Em] jest.
_ [G] _
_ [F] _ _ [Dm] _ _ [G] _ _ [Em] _
_ [F] _ _ [Dm] _ _ [Em] Posadziłem drzewo u [F] mnie na [Dm] balkonie.
[G] Wielkie silne [Em]
drzewo, [F] bardzo dbałe.
_ [Dm] _ _ [G] Pomyślałem [Em] sobie, [F] kiedy mnie nie [Dm] będzie.
[G] Mam mieć ludzi [Em] o mnie, [F] mieszkać będzie w [Am] drzewie.
No i miało tak stać tysiąc to lat.
[D] Jak posąd mój miało to trwać.
Kiedyś wiatr ze [B] złością wyrwał [G] je.
_ [Em] _ _ [F] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ _ _ [D] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ [Em] _ _ [F] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ _ _ [F] _ _ [Dm]
Wódę [Em] budowałem sobie na [F] wysokiej [Dm] skale.
W [G] niebosiężnym [Em] zamek, w [F] słońcu śnił [Dm] wspaniale.
[G] Zamekiem [Em] włożyłem [F] wszystkie [Dm] osztywności.
By [Em] się czuć [G] bezpieczny [F] do późnej starości.
Lecz mój trójny wróg, rył jak szturm.
Cywał brok, dokier był dziur.
Przyszła noc, [E] podpalił wtedy [G] ląd. _ _
_ [F] _ _ [Dm] _ _ [Em] _ _ _
_ [F] _ _ I tak wszystko to, czego się tknę.
[Am] Brok i płył, [F] obraca się.
Nie wiem sam, gdzie [A] mistrz dla mnie [G] jest.
_ _ _ [F] _ _ [Dm] _
_ [G] _ _ [Em] _ _ [F] _ _
Tak wszystko to, czego [Dm] się tknę.
Brok i śmierć, [Am] obraca się.
Nie [F] wiem sam, gdzie [D] mistrz dla [A] mnie jest. _ _
_ [Am] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _