Chords for Piasek i Chojnacki - Budzikom smierc
Tempo:
93.05 bpm
Chords used:
E
A
B
F#
G#
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[F#]
[G#]
[B] [E]
[A] [E] [B]
[E] [A] [E]
[B] [E] [A]
[E] [B] [E]
[A] [E] [B]
No [E] jeszcze nie, [A] nikt nie [E] obudzi mnie, [B] właśnie [E] przychodzi [A]
najlepszy [B] sen.
Już [E] jestem w środku, [A] genialnie [E] cicho jest, [B]
[E] telefon dzwoni, [A] a może go [B] zjeść.
Na [E] tworze zima, [A] jak na tole [E] jest, [B] na [E] ciągle kodę, [A] lepiej [B] to bierz.
To już [E] atropików [A] i o czymś już [E] wcześniej, [B] wstań [E] jeśli musisz, [A] bo ja chyba [B] nie.
I do [A] południa [E]
udzika śmierć, [B] [A]
[E] a po północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest,
[A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
[E]
[A] [E] [B]
[E] [A] [E]
[B] [E] Zostawiam skarb, [A]
całkiem [E] niezłą rzecz, [B] [E] byłaby moja, [A] a czuję, że [B] gdzieś.
[E] Sąsiad zwiertarny, [A] morderco z [E] kralasy, [B] to [E] cisza dzienna jest, [A] bo ja nie [B] chcę śpię.
I do [A] południa [E]
udzika [B] śmierć, [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest,
[A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A] południa [E]
udzika [B] śmierć, [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest,
[A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
[E] [B] Świat lepszy [A] jest, piękny jest [E] świat, w którym [B] można spać.
[E] [B]
[E] [B] Śpij oczy, [A] znów piwa [E] i takie [B] tam.
[E] [B] I do [A]
południa [E] udzika [B] śmierć, [A] a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A]
południa [E] udzika śmierć, [B]
[A] a po [E] północy [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika [B]
śmierć, [A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika śmierć, [B]
[A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba [E] wstać, rano to [B] jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
[C#]
[G#]
[B] [E]
[A] [E] [B]
[E] [A] [E]
[B] [E] [A]
[E] [B] [E]
[A] [E] [B]
No [E] jeszcze nie, [A] nikt nie [E] obudzi mnie, [B] właśnie [E] przychodzi [A]
najlepszy [B] sen.
Już [E] jestem w środku, [A] genialnie [E] cicho jest, [B]
[E] telefon dzwoni, [A] a może go [B] zjeść.
Na [E] tworze zima, [A] jak na tole [E] jest, [B] na [E] ciągle kodę, [A] lepiej [B] to bierz.
To już [E] atropików [A] i o czymś już [E] wcześniej, [B] wstań [E] jeśli musisz, [A] bo ja chyba [B] nie.
I do [A] południa [E]
udzika śmierć, [B] [A]
[E] a po północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest,
[A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
[E]
[A] [E] [B]
[E] [A] [E]
[B] [E] Zostawiam skarb, [A]
całkiem [E] niezłą rzecz, [B] [E] byłaby moja, [A] a czuję, że [B] gdzieś.
[E] Sąsiad zwiertarny, [A] morderco z [E] kralasy, [B] to [E] cisza dzienna jest, [A] bo ja nie [B] chcę śpię.
I do [A] południa [E]
udzika [B] śmierć, [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest,
[A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A] południa [E]
udzika [B] śmierć, [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest,
[A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
[E] [B] Świat lepszy [A] jest, piękny jest [E] świat, w którym [B] można spać.
[E] [B]
[E] [B] Śpij oczy, [A] znów piwa [E] i takie [B] tam.
[E] [B] I do [A]
południa [E] udzika [B] śmierć, [A] a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A]
południa [E] udzika śmierć, [B]
[A] a po [E] północy [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika [B]
śmierć, [A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika śmierć, [B]
[A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce.
Rano [A] trzeba [E] wstać, rano to [B] jest, [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
[C#]
Key:
E
A
B
F#
G#
E
A
B
_ _ _ _ _ [F#] _
_ _ _ _ _ _
[G#] _ _ _ _ _ _
_ _ [B] _ _ _ [E] _
_ [A] _ _ [E] _ _ [B] _
_ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
_ [B] _ _ [E] _ _ [A] _
_ [E] _ _ [B] _ _ [E] _
_ [A] _ _ [E] _ _ [B]
No [E] jeszcze nie, [A] nikt nie [E] obudzi mnie, [B] właśnie [E] przychodzi [A]
najlepszy [B] sen.
_ Już [E] jestem w środku, [A] genialnie [E] cicho jest, [B] _
[E] telefon dzwoni, [A] a może go [B] zjeść.
_ Na [E] tworze zima, [A] jak na tole [E] jest, _ [B] na [E] ciągle kodę, [A] lepiej [B] to bierz.
To już [E] atropików [A] i o czymś już [E] wcześniej, _ [B] wstań [E] jeśli musisz, [A] bo ja chyba [B] nie.
I do [A] południa [E]
udzika śmierć, [B] _ _ [A]
[E] a po północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
_ _ _ Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _
_ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
_ _ _ [E] _
_ [A] _ _ [E] _ [B] _ _
_ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
_ [B] _ [E] Zostawiam skarb, [A]
całkiem [E] niezłą rzecz, [B] _ [E] byłaby moja, [A] a czuję, że [B] gdzieś. _
[E] Sąsiad zwiertarny, [A] morderco z [E] kralasy, _ [B] to [E] cisza dzienna jest, [A] bo ja nie [B] chcę śpię.
I do [A] południa [E]
udzika [B] śmierć, _ _ [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
_ _ _ Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _
_ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A] południa [E]
udzika [B] _ śmierć, _ [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
_ _ _ Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _
_ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
_ [E] _ [B] Świat lepszy [A] jest, piękny jest [E] świat, w którym [B] można spać.
_ [E] _ [B] _ _ _
_ [E] _ [B] Śpij oczy, [A] znów piwa [E] i takie [B] tam. _
[E] _ [B] _ _ I do [A]
południa [E] udzika _ [B] śmierć, _ [A] a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A]
południa [E] udzika śmierć, [B] _
_ [A] a po [E] północy [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika _ [B] _
śmierć, [A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika śmierć, [B] _
_ [A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba [E] wstać, rano to [B] jest, _ _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie. _ _
_ [C#] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _
[G#] _ _ _ _ _ _
_ _ [B] _ _ _ [E] _
_ [A] _ _ [E] _ _ [B] _
_ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
_ [B] _ _ [E] _ _ [A] _
_ [E] _ _ [B] _ _ [E] _
_ [A] _ _ [E] _ _ [B]
No [E] jeszcze nie, [A] nikt nie [E] obudzi mnie, [B] właśnie [E] przychodzi [A]
najlepszy [B] sen.
_ Już [E] jestem w środku, [A] genialnie [E] cicho jest, [B] _
[E] telefon dzwoni, [A] a może go [B] zjeść.
_ Na [E] tworze zima, [A] jak na tole [E] jest, _ [B] na [E] ciągle kodę, [A] lepiej [B] to bierz.
To już [E] atropików [A] i o czymś już [E] wcześniej, _ [B] wstań [E] jeśli musisz, [A] bo ja chyba [B] nie.
I do [A] południa [E]
udzika śmierć, [B] _ _ [A]
[E] a po północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
_ _ _ Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _
_ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
_ _ _ [E] _
_ [A] _ _ [E] _ [B] _ _
_ [E] _ _ [A] _ _ [E] _
_ [B] _ [E] Zostawiam skarb, [A]
całkiem [E] niezłą rzecz, [B] _ [E] byłaby moja, [A] a czuję, że [B] gdzieś. _
[E] Sąsiad zwiertarny, [A] morderco z [E] kralasy, _ [B] to [E] cisza dzienna jest, [A] bo ja nie [B] chcę śpię.
I do [A] południa [E]
udzika [B] śmierć, _ _ [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
_ _ _ Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _
_ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A] południa [E]
udzika [B] _ śmierć, _ [A]
a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce.
_ _ _ Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _
_ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
_ [E] _ [B] Świat lepszy [A] jest, piękny jest [E] świat, w którym [B] można spać.
_ [E] _ [B] _ _ _
_ [E] _ [B] Śpij oczy, [A] znów piwa [E] i takie [B] tam. _
[E] _ [B] _ _ I do [A]
południa [E] udzika _ [B] śmierć, _ [A] a po [E] północu [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I do [A]
południa [E] udzika śmierć, [B] _
_ [A] a po [E] północy [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B]
jest, _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika _ [B] _
śmierć, [A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba wstać, [E] rano to [B] jest, _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie.
I [A] do południa [E] udzika śmierć, [B] _
_ [A] a [E] po północy [A] piech dzwoni kto [B] chce. _ _ _
Rano [A] trzeba [E] wstać, rano to [B] jest, _ _ _ [A] tak już [E] po pierwszej, [A] po późnej [B] śnie. _ _
_ [C#] _ _ _ _ _