Chords for PIDŻAMA PORNO - Kotów kat ma oczy zielone [OFFICIAL AUDIO]
Tempo:
72.5 bpm
Chords used:
Em
G
D
C
E
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
![PIDŻAMA PORNO - Kotów kat ma oczy zielone [OFFICIAL AUDIO] chords](https://i.ytimg.com/vi/zDEztLX4ogE/mqdefault.jpg)
Start Jamming...
[Em]
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też.
Ciężkie słowa, ciężko mówić, nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Całuję ciebie, twoje okulary tam całują ci, którym ciężko się odnaleźć.
Wróć troszeczkę, zbędny paproszek, rozbiekany jest nocą na autokradzie.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
Pieprzone więcej, [G] bo wiem więcej, [D] więcej [Em] nie mam.
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też.
Ciężkie słowa, ciężko mówić, nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Koszulka Inri nie przyniosła mi szczęścia, stare biedy i siedem boleści.
Z tamtą grudniową noc z królowie trzej, przyszli i nic nie znaleźli.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
Pieprzone więcej, [G] [D] bo wiem [G] więcej, [D] więcej [Em] nie mam.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, [C] czekam aż [Em] świat zazieleni się na śmierć.
[E]
[Em]
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też.
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też, ja też, ja też.
Kocówka ma oczy zielone, ja [C] pazurami [Em] trzymam się za życia wszech.
[C] Moje [Em] dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
[C]
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też.
Ciężkie słowa, ciężko mówić, nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Całuję ciebie, twoje okulary tam całują ci, którym ciężko się odnaleźć.
Wróć troszeczkę, zbędny paproszek, rozbiekany jest nocą na autokradzie.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
Pieprzone więcej, [G] bo wiem więcej, [D] więcej [Em] nie mam.
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też.
Ciężkie słowa, ciężko mówić, nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Koszulka Inri nie przyniosła mi szczęścia, stare biedy i siedem boleści.
Z tamtą grudniową noc z królowie trzej, przyszli i nic nie znaleźli.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
Pieprzone więcej, [G] [D] bo wiem [G] więcej, [D] więcej [Em] nie mam.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, [C] czekam aż [Em] świat zazieleni się na śmierć.
[E]
[Em]
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też.
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, wyrzucić już to z siebie, ja też, ja też, ja też.
Kocówka ma oczy zielone, ja [C] pazurami [Em] trzymam się za życia wszech.
[C] Moje [Em] dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
[C]
Key:
Em
G
D
C
E
Em
G
D
[Em] _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też.
_ _ Ciężkie słowa, ciężko mówić, _ _ nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Całuję ciebie, twoje okulary tam całują ci, którym ciężko się odnaleźć.
Wróć troszeczkę, zbędny paproszek, rozbiekany jest nocą na autokradzie.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
_ Pieprzone więcej, _ [G] bo wiem więcej, [D] więcej [Em] nie mam. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też.
_ _ Ciężkie słowa, ciężko mówić, _ _ nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Koszulka Inri nie przyniosła mi szczęścia, stare biedy i siedem boleści.
Z tamtą grudniową noc z królowie trzej, przyszli i nic nie znaleźli.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
_ Pieprzone więcej, _ [G] [D] bo wiem [G] więcej, [D] więcej [Em] nie mam.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, [C] czekam aż [Em] świat zazieleni się na śmierć.
_ [E] _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _
_ _ _ Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też. _ _
_ Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też, ja też, ja też.
Kocówka ma oczy zielone, ja [C] pazurami [Em] trzymam się za życia wszech.
[C] Moje [Em] dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
_ _ _ [C] _
_ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też.
_ _ Ciężkie słowa, ciężko mówić, _ _ nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Całuję ciebie, twoje okulary tam całują ci, którym ciężko się odnaleźć.
Wróć troszeczkę, zbędny paproszek, rozbiekany jest nocą na autokradzie.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
_ Pieprzone więcej, _ [G] bo wiem więcej, [D] więcej [Em] nie mam. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _
Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też.
_ _ Ciężkie słowa, ciężko mówić, _ _ nauczyć się żałować, za późno chyba jest.
Koszulka Inri nie przyniosła mi szczęścia, stare biedy i siedem boleści.
Z tamtą grudniową noc z królowie trzej, przyszli i nic nie znaleźli.
Chcesz więcej, [G] chcesz [D] więcej [G] niż dziś [D] mogę [Em] tobie dać.
_ Pieprzone więcej, _ [G] [D] bo wiem [G] więcej, [D] więcej [Em] nie mam.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, [C] czekam aż [Em] świat zazieleni się na śmierć.
_ [E] _ _ _ _ _
[Em] _ _ _ _ _ _
_ _ _ Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też. _ _
_ Chciałabyś to wiedzieć, ja wiem, _ _ wyrzucić już to z siebie, ja też, ja też, ja też.
Kocówka ma oczy zielone, ja [C] pazurami [Em] trzymam się za życia wszech.
[C] Moje [Em] dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
W moim pokoju okno jest utylone, nie wierzę w świat zazieleni się już na śmierć.
Kocówka ma oczy zielone, ja pazurami trzymam się za życia wszech.
Moje dni mam już policzone, czekam aż świat zazieleni się na śmierć.
_ _ _ [C] _