Chords for pikers-charon
Tempo:
81.4 bpm
Chords used:
Gb
Bbm
Fm
Ab
Db
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
A to jest na tracie, więc wiecie, [Gb] że to jest fałszywe.
[Fm]
[Bbm]
[Gb] [Fm] [Bbm]
[Gb] [Ab]
[Bbm] [Gb]
[Fm] [Bbm]
[Gb] [Db] [Bbm] [C]
[Gb] [Db]
[Bbm] [Gb]
[Db] [Bbm] Są tam rzeczy, które zalegają.
[Gb] Uniwali są, nie [Ab] tylko zazwyczaj kiedyś z nami [Bbm] stają.
Wiki z grubości podzielić, trzeba to rozpierdzielić.
[Gb] Zdrowie i natura [F] to tak nam brudni, młode za prosto [Bb] trafią w skrót.
Czuję się [Bbm] bosko, palę mój plom, ciała i ze [Gb] mną łapią o dłonie.
Nie [Fm] znam niej, nie wiem jakie są.
[Bbm] Zamieszanie na bloku jak z burza, za dużo mam tego co nie [Gb] oburza.
Trzymam jak jak bluza, ej, za co wiesz co, z tobą moja [Bbm] jest bluza.
Jadę znów grać, bo na bloku jest nuda.
Mówili nam, że nie może się [Gb] udać, i to w sumie tyle co [Bb] luda.
Bluza jak nie trzyma duda.
[Bbm] Cięga starałem, ale ci z nim po to.
Zbieram energię i lecę [Gb] jak złoto.
I czasem nie wiem już po co.
[Ab] Kolejny ranek zajęty [Bbm] robotą.
Nieważne ile zabijasz się koką, trzeba to życie rozwinąć jak [Gb] koko.
Zapierdalać jak [Fm] motor po to, zrób miejsce tym [Bbm] kotom.
No co?
Pisze nie pytał, a jednak nas widzisz.
Teraz mi pokaż jak mnie [Gb] nienawidzisz.
Nie będę dawał im tego [Fm] co chceli.
Kiedyś to chciałem osiedla na [Bbm] wizji.
Wyjeżdżam znowu, bo trzeba coś przeżyć.
Jak coś wybieram na pewno [Gb] nie zbiedy.
Cały czas mamy [Fm] tak wielkie potrzeby.
Czemu już nie ma tu tego co [Bbm] kiedyś.
Mordy, trap, ale stary rap w sercu.
Kocham ten klimat, który tak nam [Gb] zepsuł.
Byłem połam kiedyś, ale [Db] dalej na miejscu.
Nienawidzę kiedy Polak leci [Bbm] po angielsku.
Wtedy byłem taki nieogarnięty.
Ogarnął miałem jak się dały [Gb] sprzęty.
Nie małym pieprznik, wierz [Db] mi.
Nie małym mentnik, wierz [Bbm] mi.
Nie ma [F] łapki, nie chodzi do pracy.
Siedzę w mojej głowie [Gb] i tworzę się klasyk.
Męczone i ciągle bo [Db] chcą go zobaczyć.
Ty, oni [Bbm] są tacy zaprasowane jak moi rodacy.
Smutne jest tylko, że [Gb] robisz na kogoś.
Minęły [Db] czasy, gdy chciałem się posunąć.
Wtedy wiele [Bbm] ludu mam codzien za sobą.
Nie wołam dziwek, by zrobić coś z głową.
Robię to właśnie jak młody [Gb] lunatyk.
W moim temacie [Fm] nie chodzi o słabe.
Nie wrzucaj ryja na [Bbm] moje plakaty.
Haron, dziwi, że jest [Gb] tarot.
Ona smutna, że jak [Fm] parot.
Ona nie jest pięć przystałą.
Odstrati jej się jak [Bbm] Haron.
Haron, zabiera mi wice jak [Gb] Haron.
[Fm] Haron, teoriale nie [Bbm] ludzie wyparą.
Haron, nie wiem jak nabija się [Gb] makaron.
[Ab] Haron, to się sprawdzą.
[Bbm] Kiedy duszę jak Haron,
gdy kurew jest za mało,
ona [Gb] puszczy mnie na całą.
[Ab] A ja spóźnię się raz na nią.
[Bbm] Bo ja co umiesz robić z tą ruską,
tak jak Potter Harry.
[Gb] Ona o mnie ma wspomnienia,
[Ab] a o tobie nocne [Bbm] mary.
Muszę twardym być jak kamień.
Oni tacy tylko z nazwy.
[Gb] A ja maluję obrazy strachu,
[Fm] w dartecz tylko z kawzy.
[Bbm] W końcu wyrzucamy rzeczy, które zalegają.
[Gb] Oni mali są, nie tylko [Ab] z nazwy,
kiedy z nami stają.
Haron.
[Bbm] [Gb] [Fm] [Bbm]
[Gb] [Db]
[Bbm] [Gb]
[Ab] [Bbm]
[Gb] [Fm] [Abm]
[Fm]
[Bbm]
[Gb] [Fm] [Bbm]
[Gb] [Ab]
[Bbm] [Gb]
[Fm] [Bbm]
[Gb] [Db] [Bbm] [C]
[Gb] [Db]
[Bbm] [Gb]
[Db] [Bbm] Są tam rzeczy, które zalegają.
[Gb] Uniwali są, nie [Ab] tylko zazwyczaj kiedyś z nami [Bbm] stają.
Wiki z grubości podzielić, trzeba to rozpierdzielić.
[Gb] Zdrowie i natura [F] to tak nam brudni, młode za prosto [Bb] trafią w skrót.
Czuję się [Bbm] bosko, palę mój plom, ciała i ze [Gb] mną łapią o dłonie.
Nie [Fm] znam niej, nie wiem jakie są.
[Bbm] Zamieszanie na bloku jak z burza, za dużo mam tego co nie [Gb] oburza.
Trzymam jak jak bluza, ej, za co wiesz co, z tobą moja [Bbm] jest bluza.
Jadę znów grać, bo na bloku jest nuda.
Mówili nam, że nie może się [Gb] udać, i to w sumie tyle co [Bb] luda.
Bluza jak nie trzyma duda.
[Bbm] Cięga starałem, ale ci z nim po to.
Zbieram energię i lecę [Gb] jak złoto.
I czasem nie wiem już po co.
[Ab] Kolejny ranek zajęty [Bbm] robotą.
Nieważne ile zabijasz się koką, trzeba to życie rozwinąć jak [Gb] koko.
Zapierdalać jak [Fm] motor po to, zrób miejsce tym [Bbm] kotom.
No co?
Pisze nie pytał, a jednak nas widzisz.
Teraz mi pokaż jak mnie [Gb] nienawidzisz.
Nie będę dawał im tego [Fm] co chceli.
Kiedyś to chciałem osiedla na [Bbm] wizji.
Wyjeżdżam znowu, bo trzeba coś przeżyć.
Jak coś wybieram na pewno [Gb] nie zbiedy.
Cały czas mamy [Fm] tak wielkie potrzeby.
Czemu już nie ma tu tego co [Bbm] kiedyś.
Mordy, trap, ale stary rap w sercu.
Kocham ten klimat, który tak nam [Gb] zepsuł.
Byłem połam kiedyś, ale [Db] dalej na miejscu.
Nienawidzę kiedy Polak leci [Bbm] po angielsku.
Wtedy byłem taki nieogarnięty.
Ogarnął miałem jak się dały [Gb] sprzęty.
Nie małym pieprznik, wierz [Db] mi.
Nie małym mentnik, wierz [Bbm] mi.
Nie ma [F] łapki, nie chodzi do pracy.
Siedzę w mojej głowie [Gb] i tworzę się klasyk.
Męczone i ciągle bo [Db] chcą go zobaczyć.
Ty, oni [Bbm] są tacy zaprasowane jak moi rodacy.
Smutne jest tylko, że [Gb] robisz na kogoś.
Minęły [Db] czasy, gdy chciałem się posunąć.
Wtedy wiele [Bbm] ludu mam codzien za sobą.
Nie wołam dziwek, by zrobić coś z głową.
Robię to właśnie jak młody [Gb] lunatyk.
W moim temacie [Fm] nie chodzi o słabe.
Nie wrzucaj ryja na [Bbm] moje plakaty.
Haron, dziwi, że jest [Gb] tarot.
Ona smutna, że jak [Fm] parot.
Ona nie jest pięć przystałą.
Odstrati jej się jak [Bbm] Haron.
Haron, zabiera mi wice jak [Gb] Haron.
[Fm] Haron, teoriale nie [Bbm] ludzie wyparą.
Haron, nie wiem jak nabija się [Gb] makaron.
[Ab] Haron, to się sprawdzą.
[Bbm] Kiedy duszę jak Haron,
gdy kurew jest za mało,
ona [Gb] puszczy mnie na całą.
[Ab] A ja spóźnię się raz na nią.
[Bbm] Bo ja co umiesz robić z tą ruską,
tak jak Potter Harry.
[Gb] Ona o mnie ma wspomnienia,
[Ab] a o tobie nocne [Bbm] mary.
Muszę twardym być jak kamień.
Oni tacy tylko z nazwy.
[Gb] A ja maluję obrazy strachu,
[Fm] w dartecz tylko z kawzy.
[Bbm] W końcu wyrzucamy rzeczy, które zalegają.
[Gb] Oni mali są, nie tylko [Ab] z nazwy,
kiedy z nami stają.
Haron.
[Bbm] [Gb] [Fm] [Bbm]
[Gb] [Db]
[Bbm] [Gb]
[Ab] [Bbm]
[Gb] [Fm] [Abm]
Key:
Gb
Bbm
Fm
Ab
Db
Gb
Bbm
Fm
A to jest na tracie, więc wiecie, [Gb] że to jest fałszywe.
_ [Fm] _
_ _ _ [Bbm] _ _ _ _ _
[Gb] _ _ [Fm] _ _ _ [Bbm] _ _ _
_ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _ _
[Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _ _ _
[Fm] _ _ _ [Bbm] _ _ _ _ _
[Gb] _ _ [Db] _ _ _ [Bbm] _ _ [C] _
_ _ _ [Gb] _ [Db] _ _ _ _
[Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _ _ _
[Db] _ _ _ [Bbm] Są tam rzeczy, które zalegają.
[Gb] Uniwali są, nie [Ab] tylko zazwyczaj kiedyś z nami [Bbm] stają.
Wiki z grubości podzielić, trzeba to rozpierdzielić.
[Gb] Zdrowie i natura [F] to tak nam brudni, młode za prosto [Bb] trafią w skrót.
Czuję się [Bbm] bosko, palę mój plom, ciała i ze [Gb] mną łapią o dłonie.
Nie [Fm] znam niej, nie wiem jakie są.
_ _ [Bbm] Zamieszanie na bloku jak z burza, za dużo mam tego co nie [Gb] oburza.
Trzymam jak jak bluza, ej, za co wiesz co, z tobą moja [Bbm] jest bluza.
Jadę znów grać, bo na bloku jest nuda.
Mówili nam, że nie może się [Gb] udać, i to w sumie tyle co [Bb] luda.
Bluza jak nie trzyma duda.
[Bbm] Cięga starałem, ale ci z nim po to.
Zbieram energię i lecę [Gb] jak złoto.
I czasem nie wiem już po co.
[Ab] Kolejny ranek zajęty [Bbm] robotą.
Nieważne ile zabijasz się koką, trzeba to życie rozwinąć jak [Gb] koko.
Zapierdalać jak [Fm] motor po to, zrób miejsce tym [Bbm] kotom.
No co?
Pisze nie pytał, a jednak nas widzisz.
Teraz mi pokaż jak mnie [Gb] nienawidzisz.
Nie będę dawał im tego [Fm] co chceli.
Kiedyś to chciałem osiedla na [Bbm] wizji.
Wyjeżdżam znowu, bo trzeba coś przeżyć.
Jak coś wybieram na pewno [Gb] nie zbiedy.
Cały czas mamy [Fm] tak wielkie potrzeby.
Czemu już nie ma tu tego co [Bbm] kiedyś.
Mordy, trap, ale stary rap w sercu.
Kocham ten klimat, który tak nam [Gb] zepsuł.
Byłem połam kiedyś, ale [Db] dalej na miejscu.
Nienawidzę kiedy Polak leci [Bbm] po angielsku.
Wtedy byłem taki nieogarnięty.
Ogarnął miałem jak się dały [Gb] sprzęty.
Nie małym pieprznik, wierz [Db] mi.
Nie małym mentnik, wierz [Bbm] mi.
Nie ma [F] łapki, nie chodzi do pracy.
Siedzę w mojej głowie [Gb] i tworzę się klasyk.
Męczone i ciągle bo [Db] chcą go zobaczyć.
Ty, oni [Bbm] są tacy zaprasowane jak moi rodacy.
Smutne jest tylko, że [Gb] robisz na kogoś.
Minęły [Db] czasy, gdy chciałem się posunąć.
Wtedy wiele [Bbm] ludu mam codzien za sobą.
Nie wołam dziwek, by zrobić coś z głową.
Robię to właśnie jak młody [Gb] lunatyk.
W moim temacie [Fm] nie chodzi o słabe.
Nie wrzucaj ryja na [Bbm] moje plakaty.
Haron, dziwi, że jest [Gb] tarot.
Ona smutna, że jak [Fm] parot.
Ona nie jest pięć przystałą.
Odstrati jej się jak [Bbm] Haron.
Haron, zabiera mi wice jak [Gb] Haron.
[Fm] Haron, teoriale nie [Bbm] ludzie wyparą.
Haron, nie wiem jak nabija się [Gb] makaron.
[Ab] Haron, to się sprawdzą.
[Bbm] Kiedy duszę jak Haron,
gdy kurew jest za mało,
ona [Gb] puszczy mnie na całą.
[Ab] A ja spóźnię się raz na nią.
[Bbm] Bo ja co umiesz robić z tą ruską,
tak jak Potter Harry.
[Gb] Ona o mnie ma wspomnienia,
[Ab] a o tobie nocne [Bbm] mary.
Muszę twardym być jak kamień.
Oni tacy tylko z nazwy.
[Gb] A ja maluję obrazy strachu,
[Fm] w dartecz tylko z kawzy.
[Bbm] W końcu wyrzucamy rzeczy, które zalegają.
[Gb] Oni mali są, nie tylko [Ab] z nazwy,
kiedy z nami stają.
Haron.
_ [Bbm] _ _ _ [Gb] _ _ [Fm] _ _ _ [Bbm] _ _ _
_ _ _ [Gb] _ _ [Db] _ _ _
[Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _ _ _
[Ab] _ _ _ [Bbm] _ _ _ _ _
[Gb] _ _ _ [Fm] _ _ _ _ [Abm] _
_ [Fm] _
_ _ _ [Bbm] _ _ _ _ _
[Gb] _ _ [Fm] _ _ _ [Bbm] _ _ _
_ _ _ [Gb] _ _ [Ab] _ _ _
[Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _ _ _
[Fm] _ _ _ [Bbm] _ _ _ _ _
[Gb] _ _ [Db] _ _ _ [Bbm] _ _ [C] _
_ _ _ [Gb] _ [Db] _ _ _ _
[Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _ _ _
[Db] _ _ _ [Bbm] Są tam rzeczy, które zalegają.
[Gb] Uniwali są, nie [Ab] tylko zazwyczaj kiedyś z nami [Bbm] stają.
Wiki z grubości podzielić, trzeba to rozpierdzielić.
[Gb] Zdrowie i natura [F] to tak nam brudni, młode za prosto [Bb] trafią w skrót.
Czuję się [Bbm] bosko, palę mój plom, ciała i ze [Gb] mną łapią o dłonie.
Nie [Fm] znam niej, nie wiem jakie są.
_ _ [Bbm] Zamieszanie na bloku jak z burza, za dużo mam tego co nie [Gb] oburza.
Trzymam jak jak bluza, ej, za co wiesz co, z tobą moja [Bbm] jest bluza.
Jadę znów grać, bo na bloku jest nuda.
Mówili nam, że nie może się [Gb] udać, i to w sumie tyle co [Bb] luda.
Bluza jak nie trzyma duda.
[Bbm] Cięga starałem, ale ci z nim po to.
Zbieram energię i lecę [Gb] jak złoto.
I czasem nie wiem już po co.
[Ab] Kolejny ranek zajęty [Bbm] robotą.
Nieważne ile zabijasz się koką, trzeba to życie rozwinąć jak [Gb] koko.
Zapierdalać jak [Fm] motor po to, zrób miejsce tym [Bbm] kotom.
No co?
Pisze nie pytał, a jednak nas widzisz.
Teraz mi pokaż jak mnie [Gb] nienawidzisz.
Nie będę dawał im tego [Fm] co chceli.
Kiedyś to chciałem osiedla na [Bbm] wizji.
Wyjeżdżam znowu, bo trzeba coś przeżyć.
Jak coś wybieram na pewno [Gb] nie zbiedy.
Cały czas mamy [Fm] tak wielkie potrzeby.
Czemu już nie ma tu tego co [Bbm] kiedyś.
Mordy, trap, ale stary rap w sercu.
Kocham ten klimat, który tak nam [Gb] zepsuł.
Byłem połam kiedyś, ale [Db] dalej na miejscu.
Nienawidzę kiedy Polak leci [Bbm] po angielsku.
Wtedy byłem taki nieogarnięty.
Ogarnął miałem jak się dały [Gb] sprzęty.
Nie małym pieprznik, wierz [Db] mi.
Nie małym mentnik, wierz [Bbm] mi.
Nie ma [F] łapki, nie chodzi do pracy.
Siedzę w mojej głowie [Gb] i tworzę się klasyk.
Męczone i ciągle bo [Db] chcą go zobaczyć.
Ty, oni [Bbm] są tacy zaprasowane jak moi rodacy.
Smutne jest tylko, że [Gb] robisz na kogoś.
Minęły [Db] czasy, gdy chciałem się posunąć.
Wtedy wiele [Bbm] ludu mam codzien za sobą.
Nie wołam dziwek, by zrobić coś z głową.
Robię to właśnie jak młody [Gb] lunatyk.
W moim temacie [Fm] nie chodzi o słabe.
Nie wrzucaj ryja na [Bbm] moje plakaty.
Haron, dziwi, że jest [Gb] tarot.
Ona smutna, że jak [Fm] parot.
Ona nie jest pięć przystałą.
Odstrati jej się jak [Bbm] Haron.
Haron, zabiera mi wice jak [Gb] Haron.
[Fm] Haron, teoriale nie [Bbm] ludzie wyparą.
Haron, nie wiem jak nabija się [Gb] makaron.
[Ab] Haron, to się sprawdzą.
[Bbm] Kiedy duszę jak Haron,
gdy kurew jest za mało,
ona [Gb] puszczy mnie na całą.
[Ab] A ja spóźnię się raz na nią.
[Bbm] Bo ja co umiesz robić z tą ruską,
tak jak Potter Harry.
[Gb] Ona o mnie ma wspomnienia,
[Ab] a o tobie nocne [Bbm] mary.
Muszę twardym być jak kamień.
Oni tacy tylko z nazwy.
[Gb] A ja maluję obrazy strachu,
[Fm] w dartecz tylko z kawzy.
[Bbm] W końcu wyrzucamy rzeczy, które zalegają.
[Gb] Oni mali są, nie tylko [Ab] z nazwy,
kiedy z nami stają.
Haron.
_ [Bbm] _ _ _ [Gb] _ _ [Fm] _ _ _ [Bbm] _ _ _
_ _ _ [Gb] _ _ [Db] _ _ _
[Bbm] _ _ _ _ _ [Gb] _ _ _
[Ab] _ _ _ [Bbm] _ _ _ _ _
[Gb] _ _ _ [Fm] _ _ _ _ [Abm] _