Letnie Przesilenie Chords by Pro8L3M

Tempo:
85 bpm
Chords used:

Am

Em

Dm

C

F

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
PRO8L3M - Letnie Przesilenie chords
Start Jamming...
[C#] [D#] [F] [G] Siema ziomuś, [Am] jak tam po wczorajszym?
Pfff, człowieku kurwa, [Dm] kiepsko, kiepsko kurwa
Aha, [Am] a dzisiaj też powalczymy, widziałeś jakie słońce?
Tak?
To idź do muru, dawaj na dół
[C] Pytam się, czy [Em] miłałeś?
No [A] i jestem w boju, [Am] ustalone miejsce ziomuś
[Dm] Słyszę sprzeczkę w pokoju, [Am] na trzecim piętrze w domu
Sempie pleckę komuś, widzę koleżkę z bloku
[Dm] Mam resztkę jointów, [Em] obcinam dupeczkę
Pomóc [Am] ziomal z bratem, kłócą się o bezsens
Powód [Dm] to śmieszne, znowu to [C] samo
Odpal wreszcie samochód, ej podjedźcie
Po [Am] koleżanki i po resztę [Dm] ziomu w osiedlowym sklepie
[Em] Biorę czereśnię, rdluję [A] pestkę w progu
Browar z kiętą, [Am] witam się z kasjerką
Częstuję się cukierkiem [Em] z miętą, ziomal czeka za fajerką
[Am] Odpalam szlugę i dzwonię po drugą [Dm] furę
Próbuję znaleźć [Em] płytę, ziomek opowiada nudną [A] bzdurę
Brudno w furze, ale masz [D] tu gówno, [Am] mówię
Rzucam tym czymś w rudą [Em] ulej
Znajduję haszu grubą grudę
[Am]
Odpalam nic nie mówiąc, muzę
I daję tak [C] głośno, aż się tam z tyłu wkurwią [A] ludzie
Dojeżdżamy na miejsce, wreszcie jest [D] wcześniej jeszcze
Ziomek [C] kontynuuje te brednie śmieszne
Mówię daj papier, [Am] skręcę, dokruszę nawet [Dm] więcej
Bledki łapie w [Em] ręce, a on jak zawsze ma [Am] pretensje
Że puściłem w przejście, ale nie w jego stronę
Męczące to [C] jego gadanie, ja pierdolę
[Am] Ktoś wpada do wody, choć niekoniecznie miało chotę
[Dm] Mogła nie stać [Em] blisko brzegu, bo to [Am] niebezpieczne
Potem jem kiętą z grilla
Niech trwa ta chwila, nie chcę by się kończył chillout
Chcę dalej sączyć piwa, nagle napływa chłodny klimat
[F] Sufit jakiś [Em] uroczny, chyba deszcz nas [Am] zaskoczy, bywa
Wietrznie, chmury ciężkie, pachnie [Dm] deszczem
Trzeba się [E] zawijać zamiast [C] patrzeć jak zaraz jebnie
[Am] Morda z bratem dalej mają swą [Dm] aferę
Jakiś typ sempi ode mnie [A] szluga, więc odpalam tą pazerę
Biorę grilla i idę się odlać w las
[D] Mówię [Am] weźcie resztę rzeczy, nikt nie słyszał i nikt nie zaprzeczył
Znowu w wózku mijamy tablice miejskie, dobrze [F] wszędzie
Ale [Em] u siebie jest mi [Am] najlepiej
[Am]
Jest [C] [Em] [Am] ciepła noc, ławka lub może jednak chodźmy [D] gdzieś
Idea tylko [C] jedna, nocny jest
Śmiechy lub [Am] awartura, zawiechy lub [C] sprawa, która nie [F] ma szans
[Em] Czekać więc plan zmieniać mam akurat
[Am] Pomóc spróbuję, noc i tak skończy się [Dm] w południe
Lub [C] później, chuj wie jak pójdzie póki co
[Am] Czekam na samochód i tak [C] nie mam co [F] robić, a z tego [Em] może być dochód
Przed [A] lokalem obchód mają najebane tupy [Am] w szoku alkoholu
Skutki z nimi jakieś [Em] głupki, widok smutny wokól
[Am] Wbijam się a oni mają czekać w aucie
[Dm] Szukam kogo trzeba, mam [Em] tam swego człowieka w [A] sparcie
Wracam i swoje i kasuję, [D] wszystko git im pasuje
[Em] Spotykam ziomka więc z nim pakuję się [Am] do wózka i na puszka
Luk 2, bierzemy [Dm] dwie [Am] znajome, browar, puszka, szlug, blant
Przepnę się pasem ziomal, ciśnie lepiej [D] trasę
Częstuję pannym albo [Em] rasem, kręcę tymczasem i [Am] mówię
Dawaj wstąpimy na jakąś [C] szamę
Oni ochotę mają [Em] także, więc może [Am] zapiekane
Git, git, mówię weź daj jakiś rap, [D] wyłącz ten big beat
[E] Nie kamuj tak, [C] bo wylał łyk [Am] mi się na sztand
Szybki wjazd tu blisko zapiekany, [F] parkuj obok [Em] bramy
Noż kurwa ja znów [Am] oblany, szama jak szama
Ponad średni standard, z nalewaka Fanta, [E] pełny [Am] samar
Jedziemy dawaj, kurs pod blok, balanga trwa noc w noc
Tu [F] się nic nie [Em] zmienia, miałbyś tego [A] dość w rok
Bujamy chwilę i wracamy [D] centrum
Gdy wyjeżdża [Am] patrol za zakrętu, dwóch klientów, kurwa jebać ich
Zawsze [F] muszą zepsuć [Em] wieczór, kieta musiałem [Am] ojebać w mig
[Dm] No daj tu [Em] skręcę
[Am] [D] [Em] [Am]
[Em] [Am]
[Dm] [C]
[Am] [Dm] [Em] [Dm]
[Em] [F] [Em] [Am]
[Em] [F] [Em]
Key:  
Am
2311
Em
121
Dm
2311
C
3211
F
134211111
Am
2311
Em
121
Dm
2311
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta

To jam and learn Pro8L3M - Letnie Przesilenie chords, your primary focus should be mastering these chords sequence: F, Em, Am, Dm, C and Am. To build a solid grasp, start slowly at 42 BPM and then match the original tempo of 85 BPM. Fine-tune the capo based on your vocal range, ensuring it complements the key of A Minor.

Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
[C#] _ _ [D#] _ _ [F] [G] Siema ziomuś, [Am] jak tam po wczorajszym?
Pfff, człowieku kurwa, [Dm] kiepsko, kiepsko kurwa
Aha, [Am] a dzisiaj też powalczymy, widziałeś jakie słońce?
Tak?
To idź do muru, dawaj na dół
[C] Pytam się, czy [Em] miłałeś?
No [A] i jestem w boju, [Am] ustalone miejsce ziomuś
[Dm] Słyszę sprzeczkę w pokoju, [Am] na trzecim piętrze w domu
Sempie pleckę komuś, widzę koleżkę z bloku
[Dm] Mam resztkę jointów, [Em] obcinam dupeczkę
Pomóc [Am] ziomal z bratem, kłócą się o bezsens
Powód [Dm] to śmieszne, znowu to [C] samo
Odpal wreszcie samochód, ej podjedźcie
Po [Am] koleżanki i po resztę [Dm] ziomu w osiedlowym sklepie
[Em] Biorę czereśnię, rdluję [A] pestkę w progu
Browar z kiętą, [Am] witam się z kasjerką
Częstuję się cukierkiem [Em] z miętą, ziomal czeka za fajerką
[Am] Odpalam szlugę i dzwonię po drugą [Dm] furę
Próbuję znaleźć [Em] płytę, ziomek opowiada nudną [A] bzdurę
Brudno w furze, ale masz [D] tu gówno, [Am] mówię
Rzucam tym czymś w rudą [Em] ulej
Znajduję haszu grubą grudę
[Am]
Odpalam nic nie mówiąc, muzę
I daję tak [C] głośno, aż się tam z tyłu wkurwią [A] ludzie
Dojeżdżamy na miejsce, wreszcie jest [D] wcześniej jeszcze
Ziomek [C] kontynuuje te brednie śmieszne
Mówię daj papier, [Am] skręcę, dokruszę nawet [Dm] więcej
Bledki łapie w [Em] ręce, a on jak zawsze ma [Am] pretensje
Że puściłem w przejście, ale nie w jego stronę
Męczące to [C] jego gadanie, ja pierdolę
[Am] Ktoś wpada do wody, choć niekoniecznie miało chotę
[Dm] Mogła nie stać [Em] blisko brzegu, bo to [Am] niebezpieczne
Potem jem kiętą z grilla
Niech trwa ta chwila, nie chcę by się kończył chillout
Chcę dalej sączyć piwa, nagle napływa chłodny klimat
[F] Sufit jakiś [Em] uroczny, chyba deszcz nas [Am] zaskoczy, bywa
Wietrznie, chmury ciężkie, pachnie [Dm] deszczem
Trzeba się [E] zawijać zamiast [C] patrzeć jak zaraz jebnie
[Am] Morda z bratem dalej mają swą [Dm] aferę
Jakiś typ sempi ode mnie [A] szluga, więc odpalam tą pazerę
Biorę grilla i idę się odlać w las
[D] Mówię [Am] weźcie resztę rzeczy, nikt nie słyszał i nikt nie zaprzeczył
Znowu w wózku mijamy tablice miejskie, dobrze [F] wszędzie
Ale [Em] u siebie jest mi [Am] najlepiej _
_ _ [Am] _ _ _ _ _
Jest _ _ [C] _ [Em] _ [Am] ciepła noc, ławka lub może jednak chodźmy [D] gdzieś
Idea tylko [C] jedna, nocny jest
Śmiechy lub [Am] awartura, zawiechy lub [C] sprawa, która nie [F] ma szans
[Em] Czekać więc plan zmieniać mam akurat
[Am] Pomóc spróbuję, noc i tak skończy się [Dm] w południe
Lub [C] później, chuj wie jak pójdzie póki co
[Am] Czekam na samochód i tak [C] nie mam co [F] robić, a z tego [Em] może być dochód
Przed [A] lokalem obchód mają najebane tupy [Am] w szoku alkoholu
Skutki z nimi jakieś [Em] głupki, widok smutny wokól
[Am] Wbijam się a oni mają czekać w aucie
[Dm] Szukam kogo trzeba, mam [Em] tam swego człowieka w [A] sparcie
Wracam i swoje i kasuję, [D] wszystko git im pasuje
[Em] Spotykam ziomka więc z nim pakuję się [Am] do wózka i na puszka
Luk 2, bierzemy [Dm] dwie [Am] znajome, browar, puszka, szlug, blant
Przepnę się pasem ziomal, ciśnie lepiej [D] trasę
Częstuję pannym albo [Em] rasem, kręcę tymczasem i [Am] mówię
Dawaj wstąpimy na jakąś [C] szamę
Oni ochotę mają [Em] także, więc może [Am] zapiekane
Git, git, mówię weź daj jakiś rap, [D] wyłącz ten big beat
[E] Nie kamuj tak, [C] bo wylał łyk [Am] mi się na sztand
Szybki wjazd tu blisko zapiekany, [F] parkuj obok [Em] bramy
Noż kurwa ja znów [Am] oblany, szama jak szama
Ponad średni standard, z nalewaka Fanta, [E] pełny [Am] samar
Jedziemy dawaj, kurs pod blok, balanga trwa noc w noc
Tu [F] się nic nie [Em] zmienia, miałbyś tego [A] dość w rok
Bujamy chwilę i wracamy [D] centrum
Gdy wyjeżdża [Am] patrol za zakrętu, dwóch klientów, kurwa jebać ich
Zawsze [F] muszą zepsuć [Em] wieczór, kieta musiałem [Am] ojebać w mig _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Dm] No daj tu [Em] skręcę
_ [Am] _ _ _ _ [D] _ _ [Em] _ _ _ [Am] _
_ _ _ _ [Em] _ _ [Am] _ _
_ _ [Dm] _ _ [C] _ _ _ _
[Am] _ _ [Dm] _ _ [Em] _ _ [Dm] _ _
[Em] _ _ [F] _ _ [Em] _ _ [Am] _ _
[Em] _ [F] _ _ _ _ [Em] _ _ _

Facts about this song

The C30-C39 EP album includes this song.

You may also like to play

4:38
PRO8L3M - Opowieść o Tobie
4:58
PRO8L3M - Dr Melfi
4:38
Opowieść o Tobie
2:37
[FREE] STEEZ83 x PRO8L3M TYPE BEAT - FINDING WAYS
5:26
PRO8L3M - HEAT
2:53
Styl sportowy