Chords for PRO8L3M - VI katastrofa

Tempo:
71.85 bpm
Chords used:

Ab

Ebm

Bb

Gb

Eb

Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Show Tuner
PRO8L3M - VI katastrofa chords
Jam Along & Learn...
[Ebm] [Abm]
[Ebm] [Abm]
[Eb] Nie mogę wziąć [Bb] oddechu, bo [Gb] powietrze parne, żrące, gdy [Ab] wychodzę na ulicę, nad nią świeci czarne [Eb] słońce, puste oczy, a na twarzy [Gb] maska.
Ja, Lord Vader, nie [Ab] błagam o pomoc, spada kwaśny [Ebm] deszcz, namartwą prawdę, [Bb] więc dziękuję im bardzo.
[Ab]
Już nie będzie [Ebm] jak wcześniej, ja taki sam, dziś takim samym kimś gardząc.
[Ab]
[Ebm] Smutek będzie trwał wiecznie.
Robię ludziom [Bb] krzywdę, [Gb] odbijają w moją stronę, nie [Ab] interesują mnie, walczę tylko o swą koronę.
Nie [Bb] boję się swych złych uczynków, [Gb] nimi krwawie niebo, życia [Ab] obrzydliwie rosną, ale [Ebm] za to ładnie więc no.
Ważne [Bb] tylko to, gdzie wzrok sięga.
[Ab] Już nie będzie [Ebm] jak wcześniej, nie wiem co się liczy do pęga.
[Ab]
[Ebm] Smutek będzie trwał wiecznie.
Gdy byłem z nią, to było tak jak na tym filmie, wczoraj piękna [Abm] ona, las i [Ab] woda, mogliśmy ją pić z [Ebm] jeziora.
Dziś nie ma jej, lecz wszystko było w tamto lato lepsze, w wodzie nie [Ab] chcę nawet umyć rąk, inny [Ebm] ma smak w powietrze.
[Bb] Tylko ja dla siebie jestem ważny.
[Ab] Już [Ebm] nie będzie jak wcześniej, stracić łatwo było, lecz tak stracił przecież każdy.
[Ab]
[Ebm] Smutek będzie trwał wiecznie.
Świat powinien piękny być jak na Instagram story, my jak [Abm] osły gdy na [Ab] kiju powiesili nam [Ebm] smakołyk.
Dostaliśmy wiele, przecież mi też zawsze mało, robię [Abm] błąd i mówię, nie jest przykro mi, [Ebm] no tak się stało.
To życie [Bb] było jak bajka, [Ab] już [Ebm] nie będzie jak wcześniej.
[Eb] Nagle prysło jak bańka, [Ab] smutek [Ebm] będzie trwał wiecznie.
Największym [Bb] zbrodniarzem we wszechświecie jest [Gb] niestety człowiek, wiem bo [Ab] jestem nim, nie cofnę czasu by [Eb] wyleczyć zbrodnię.
Jestem swoim Bogiem, ale także [Gb] swoim katem, miliard ludzi [Ab] nie ma wody, ośmiu ludzi [Ebm] rządzi światem.
Wszystko to [Bb] dostępne jest tutaj dla nas.
[Ab] Już nie będzie jak [Ebm] wcześniej.
Będzie dobrze, chłodzę, głosy złe jak lód szampana.
[Ab] Smutek będzie trwał wiecznie.
Czy jednak wszystkie myśli są tak [Bb] trudne jak [Gb] toksyczne?
Może, oby nie, [Ab] bo utoniemy w syfie, który dziś przetworzę, jutro już o nim zapomnę, topiąc w ścieku [Gb] przyzwyczajeń.
Jest [Ab] chyba czas by zmienić to, czy źle [Fm] mi się wydaje.
Życie jest [Bbm] chyba zbyt [Gb] proste.
[Ab] Może nie będzie jak wcześniej.
[Eb] Narzędzia, które mamy w rękach [Gb] zbyt ostre.
[Ab] Smutek nie [Fm] będzie trwał wiecznie.
Może nie [Bbm] będzie jak [Gb] wcześniej.
[Ab] Smutek nie będzie trwał wiecznie.
[Eb] Może nie będzie jak [Gb] wcześniej.
[Ab] Smutek nie będzie trwał wiecznie.
Wracam się w cipę, [Bbm] wygryziam napis [Gb] włoszą.
Wcoraj czytałem [Ab] kolorowy [Fm] wciśnięt goro.
[Ab] Napisali będzie ślicznie, szczęście [Bb] miłoszo.
Problem z gryfem, [Ab] z innym, z [Fm] fałem brudowym.
[Bbm] [Bb] [Ab] [Bb] [Ab]
100%  ➙  72BPM
Ab
134211114
Ebm
13421116
Bb
12341111
Gb
134211112
Eb
12341116
Ab
134211114
Ebm
13421116
Bb
12341111
Show All Diagrams
Chords
NotesBeta
Download PDF
Download Midi
Edit This Version
Hide Lyrics Hint
_ _ _ _ [Ebm] _ _ _ [Abm] _
_ _ [Ebm] _ _ _ _ _ [Abm] _
_ [Eb] Nie mogę wziąć [Bb] oddechu, bo [Gb] powietrze parne, żrące, gdy [Ab] wychodzę na ulicę, nad nią świeci czarne [Eb] słońce, puste oczy, a na twarzy [Gb] maska.
Ja, Lord Vader, nie [Ab] błagam o pomoc, spada kwaśny [Ebm] deszcz, namartwą prawdę, [Bb] więc dziękuję im bardzo.
_ [Ab]
Już nie będzie [Ebm] jak wcześniej, ja taki sam, dziś takim samym kimś gardząc.
[Ab]
[Ebm] Smutek będzie trwał wiecznie.
Robię ludziom [Bb] krzywdę, [Gb] odbijają w moją stronę, nie [Ab] interesują mnie, walczę tylko o swą koronę.
Nie [Bb] boję się swych złych uczynków, [Gb] nimi krwawie niebo, życia [Ab] obrzydliwie rosną, ale [Ebm] za to ładnie więc no.
Ważne [Bb] tylko to, gdzie wzrok sięga.
[Ab] Już nie będzie [Ebm] jak wcześniej, nie wiem co się liczy do pęga.
_ [Ab]
[Ebm] Smutek będzie trwał wiecznie.
Gdy byłem z nią, to było tak jak na tym filmie, wczoraj piękna [Abm] ona, las i [Ab] woda, mogliśmy ją pić z [Ebm] jeziora.
Dziś nie ma jej, lecz wszystko było w tamto lato lepsze, w wodzie nie [Ab] chcę nawet umyć rąk, inny [Ebm] ma smak w powietrze.
[Bb] Tylko ja dla siebie jestem ważny.
[Ab] Już [Ebm] nie będzie jak wcześniej, stracić łatwo było, lecz tak stracił przecież każdy.
[Ab]
[Ebm] Smutek będzie trwał wiecznie.
Świat powinien piękny być jak na Instagram story, my jak [Abm] osły gdy na [Ab] kiju powiesili nam [Ebm] smakołyk.
Dostaliśmy wiele, przecież mi też zawsze mało, robię [Abm] błąd i mówię, nie jest przykro mi, [Ebm] no tak się stało.
To życie [Bb] było jak bajka, [Ab] już [Ebm] nie będzie jak wcześniej.
[Eb] Nagle prysło jak bańka, [Ab] smutek [Ebm] będzie trwał wiecznie.
Największym [Bb] zbrodniarzem we wszechświecie jest [Gb] niestety człowiek, wiem bo [Ab] jestem nim, nie cofnę czasu by [Eb] wyleczyć zbrodnię.
Jestem swoim Bogiem, ale także [Gb] swoim katem, miliard ludzi [Ab] nie ma wody, ośmiu ludzi [Ebm] rządzi światem.
Wszystko to [Bb] dostępne jest tutaj dla nas.
[Ab] Już nie będzie jak [Ebm] wcześniej.
Będzie dobrze, chłodzę, głosy złe jak lód szampana.
[Ab] Smutek będzie trwał wiecznie.
Czy jednak wszystkie myśli są tak [Bb] trudne jak [Gb] toksyczne?
Może, oby nie, [Ab] bo utoniemy w syfie, który dziś przetworzę, jutro już o nim zapomnę, topiąc w ścieku [Gb] przyzwyczajeń.
Jest [Ab] chyba czas by zmienić to, czy źle [Fm] mi się wydaje.
Życie jest [Bbm] chyba zbyt [Gb] proste.
[Ab] Może nie będzie jak wcześniej.
[Eb] Narzędzia, które mamy w rękach [Gb] zbyt ostre.
[Ab] Smutek nie [Fm] będzie trwał wiecznie.
Może nie [Bbm] będzie jak [Gb] wcześniej.
[Ab] Smutek nie będzie trwał wiecznie.
[Eb] Może nie będzie jak [Gb] wcześniej.
[Ab] Smutek nie będzie trwał wiecznie.
Wracam się w cipę, [Bbm] wygryziam napis [Gb] włoszą.
Wcoraj czytałem [Ab] kolorowy [Fm] wciśnięt goro.
[Ab] Napisali będzie ślicznie, szczęście [Bb] miłoszo.
Problem z gryfem, [Ab] z innym, z [Fm] fałem brudowym.
_ _ [Bbm] _ [Bb] _ _ [Ab] _ _ _ _ _ _ [Bb] _ _ [Ab] _