Chords for Robert Kasprzycki - list a właściwie dwa
Tempo:
123.4 bpm
Chords used:
Em
B
G
Am
E
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
Nie, to było tak jak w wierszu Aleksandra Nawrockiego, tam jest taki fragment.
Kiedy dziewczyny, które kochamy i dłoń podajemy im w rękawiczce z jedwabiu nieba,
idą do łóżka z nienawistnymi nam mężczyznami,
to z początku boli, potem patrzymy już spokojnie, jak przyjmują nie nasze policzki i zdrady,
a nasze wiersze bolą je po [F#] latach przy życzliwie otwartym lustrze.
[Em]
To mi się zawsze najbardziej podobało, że ci, którzy nas skrzywdzili jak w chrabim Monte Cristo,
teraz cierpią i na naszej klasie muszą sobie wsklejać zdjęcie Pamelii Anderson albo Jessica Alby.
Mówię tylko tak ogólnie, bo poezja tak naprawdę [G] z tego się składa.
Gdybyście państwo wiedzieli skąd się wzięły wiersze Mickiewicza,
znaczy wiecie skąd się wzięły wiersze Mickiewicza, bo mieszkacie niedaleko,
jakkolwiek najważniejsze i najfajniejsze w wierszach Mickiewicza jest to,
że one trzykrotnie lub pięciokrotnie zmieniały adresatkę.
I tego to Adam Mickiewicz, sympatyczny wówczas nauczyciel gimnazjum,
w gimnazjum wymyślił [E] recycling.
List, [Em] a właściwie dwa.
[D] [Am] [G]
[F#] [B]
[E] [D]
[G]
[F#] [B]
Dziś [Em] przyszedł list, a [A] właściwie dwa,
[Am] [D] [G]
w jednej zamkniętej kopercie.
[F#] [B]
Myślałem [Em] już, że to jakiś [Am] żart.
[E] [C] [G] Później zadrżały mi ręce.
[F#] [B] Jak [E] czujesz się?
[Em] Czy ci czegoś [Am] brak?
[D] [G] I pozdrowienia [E]
serdeczne.
[B] Zmieniłem [Em] się.
Wszystko [Am] jest nie tak.
[D]
[G] Napisz więc do mnie [G]
[F#] [B] koniecznie.
[Em]
[B] Kiedyś byliśmy [Em]
razem, lecz tego nie można [C] odwrócić.
[Am]
Precyzyjnie ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[Em] [Am] Precyzyjnie ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która miała złączyć słowa ja i ty.
[B] Niczego [Em] już [E] nie potrzeba mi.
[G] Tworz kilku twarzy [F#m] [Em] znajome, czasami zbyt.
Często mi się [D]
śnisz, [G] lecz słów nie można [F#]
[B] przegonić.
Z [Em] wkrzywieniem wark, czy [A] zerwaniem [Am] strun.
[D] [G]
[E] Gdy ktoś przypomni [B] melodię [Em] upartych krac,
które [A] drążą mózg, [G] [E] nie pozwalając [F#] [B] zapomnieć.
Kiedyś byliśmy razem, [Em]
lecz [B] tego nie można [C] odwrócić.
[Am] Precyzyjnie ciągnę lancet w twoje [Em] serce.
Wspólne [B] kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[E]
[Am] Precyzyjnie ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
[B] która miała złączyć słowa [Em] ja i ty.
[D#] Odnajdziesz mnie na [A] rozstajach dróg.
[D]
[G] Sprawcy podobno [F#m]
wracają [B] po [Em] śladach swych.
[E] A gdy wrócisz [Am] tu, [D] [G]
gdzie czas w zdumieniu [Bm] przestaną,
[B]
to nie mów [Em] nic, już nie ty, nie [Am] ja.
[D] [G] Inna już rzeka tam [B] płynie, przejdź obok [Em] mnie.
Nie patrz w [E] moją twarz, [D]
[G] niech się w [F#m] ciemnościach [F#] rozpłynę.
[B] [Em]
Kiedyś [B] byliśmy razem, [Em] lecz [B] tego nie można [C] odwrócić.
[Am]
Precyzyjnie ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[E] [Am] Precyzyjnie ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć [B] słowa ja [Em] i ty.
[B] Więc nawet [Em] licz, a [D] właściwie dwa,
[G]
aktualno-młodrzeńskie [F#] skrupuły, [B]
nie zmienił [Em] nic.
Zima nadal [D] trwa, [D] [G] z tej strony mojej półkuli.
[B] Mam nowy dom, [Em] zbudowałem go [Am] na [G]
podwalinach [E] [F#] z [B] popiołu.
Palę [A] twój [E] list,
[Em] popiół zgarniam w [Em]
kąp.
[G]
Nim wiatr go [A] [F#] strąci ze stołu.
[B]
Kiedyś byliśmy razem, lecz [B] tego nie można [C] odwrócić.
[Am]
Precyzyjnie ciągnę lancet w twoje [Em]
serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[Em]
[Am] Precyzyjnie ciągnę lancet [Em] w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć słowa ja i ty.
[E]
[Am] [Em]
[E] [B]
[E] [Am]
[Em]
[C] [B]
Napisy stworzone przez społeczność Amara.org
[Em] [E] [Em]
Kiedy dziewczyny, które kochamy i dłoń podajemy im w rękawiczce z jedwabiu nieba,
idą do łóżka z nienawistnymi nam mężczyznami,
to z początku boli, potem patrzymy już spokojnie, jak przyjmują nie nasze policzki i zdrady,
a nasze wiersze bolą je po [F#] latach przy życzliwie otwartym lustrze.
[Em]
To mi się zawsze najbardziej podobało, że ci, którzy nas skrzywdzili jak w chrabim Monte Cristo,
teraz cierpią i na naszej klasie muszą sobie wsklejać zdjęcie Pamelii Anderson albo Jessica Alby.
Mówię tylko tak ogólnie, bo poezja tak naprawdę [G] z tego się składa.
Gdybyście państwo wiedzieli skąd się wzięły wiersze Mickiewicza,
znaczy wiecie skąd się wzięły wiersze Mickiewicza, bo mieszkacie niedaleko,
jakkolwiek najważniejsze i najfajniejsze w wierszach Mickiewicza jest to,
że one trzykrotnie lub pięciokrotnie zmieniały adresatkę.
I tego to Adam Mickiewicz, sympatyczny wówczas nauczyciel gimnazjum,
w gimnazjum wymyślił [E] recycling.
List, [Em] a właściwie dwa.
[D] [Am] [G]
[F#] [B]
[E] [D]
[G]
[F#] [B]
Dziś [Em] przyszedł list, a [A] właściwie dwa,
[Am] [D] [G]
w jednej zamkniętej kopercie.
[F#] [B]
Myślałem [Em] już, że to jakiś [Am] żart.
[E] [C] [G] Później zadrżały mi ręce.
[F#] [B] Jak [E] czujesz się?
[Em] Czy ci czegoś [Am] brak?
[D] [G] I pozdrowienia [E]
serdeczne.
[B] Zmieniłem [Em] się.
Wszystko [Am] jest nie tak.
[D]
[G] Napisz więc do mnie [G]
[F#] [B] koniecznie.
[Em]
[B] Kiedyś byliśmy [Em]
razem, lecz tego nie można [C] odwrócić.
[Am]
Precyzyjnie ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[Em] [Am] Precyzyjnie ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która miała złączyć słowa ja i ty.
[B] Niczego [Em] już [E] nie potrzeba mi.
[G] Tworz kilku twarzy [F#m] [Em] znajome, czasami zbyt.
Często mi się [D]
śnisz, [G] lecz słów nie można [F#]
[B] przegonić.
Z [Em] wkrzywieniem wark, czy [A] zerwaniem [Am] strun.
[D] [G]
[E] Gdy ktoś przypomni [B] melodię [Em] upartych krac,
które [A] drążą mózg, [G] [E] nie pozwalając [F#] [B] zapomnieć.
Kiedyś byliśmy razem, [Em]
lecz [B] tego nie można [C] odwrócić.
[Am] Precyzyjnie ciągnę lancet w twoje [Em] serce.
Wspólne [B] kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[E]
[Am] Precyzyjnie ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
[B] która miała złączyć słowa [Em] ja i ty.
[D#] Odnajdziesz mnie na [A] rozstajach dróg.
[D]
[G] Sprawcy podobno [F#m]
wracają [B] po [Em] śladach swych.
[E] A gdy wrócisz [Am] tu, [D] [G]
gdzie czas w zdumieniu [Bm] przestaną,
[B]
to nie mów [Em] nic, już nie ty, nie [Am] ja.
[D] [G] Inna już rzeka tam [B] płynie, przejdź obok [Em] mnie.
Nie patrz w [E] moją twarz, [D]
[G] niech się w [F#m] ciemnościach [F#] rozpłynę.
[B] [Em]
Kiedyś [B] byliśmy razem, [Em] lecz [B] tego nie można [C] odwrócić.
[Am]
Precyzyjnie ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[E] [Am] Precyzyjnie ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć [B] słowa ja [Em] i ty.
[B] Więc nawet [Em] licz, a [D] właściwie dwa,
[G]
aktualno-młodrzeńskie [F#] skrupuły, [B]
nie zmienił [Em] nic.
Zima nadal [D] trwa, [D] [G] z tej strony mojej półkuli.
[B] Mam nowy dom, [Em] zbudowałem go [Am] na [G]
podwalinach [E] [F#] z [B] popiołu.
Palę [A] twój [E] list,
[Em] popiół zgarniam w [Em]
kąp.
[G]
Nim wiatr go [A] [F#] strąci ze stołu.
[B]
Kiedyś byliśmy razem, lecz [B] tego nie można [C] odwrócić.
[Am]
Precyzyjnie ciągnę lancet w twoje [Em]
serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[Em]
[Am] Precyzyjnie ciągnę lancet [Em] w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć słowa ja i ty.
[E]
[Am] [Em]
[E] [B]
[E] [Am]
[Em]
[C] [B]
Napisy stworzone przez społeczność Amara.org
[Em] [E] [Em]
Key:
Em
B
G
Am
E
Em
B
G
Nie, to było tak jak w wierszu Aleksandra Nawrockiego, tam jest taki fragment.
Kiedy dziewczyny, które kochamy i dłoń podajemy im w rękawiczce z jedwabiu nieba,
idą do łóżka z nienawistnymi nam mężczyznami,
to z początku boli, potem patrzymy już spokojnie, jak przyjmują nie nasze policzki i zdrady,
a nasze wiersze bolą je po [F#] latach przy życzliwie otwartym lustrze.
_ [Em] _ _
To mi się zawsze najbardziej podobało, że ci, którzy nas skrzywdzili jak w chrabim Monte Cristo,
teraz cierpią i na naszej klasie muszą sobie wsklejać zdjęcie Pamelii Anderson albo Jessica Alby.
_ _ _ Mówię tylko tak ogólnie, bo poezja tak naprawdę [G] z tego się składa.
Gdybyście państwo wiedzieli skąd się wzięły wiersze Mickiewicza,
znaczy wiecie skąd się wzięły wiersze Mickiewicza, bo mieszkacie niedaleko,
jakkolwiek _ najważniejsze i najfajniejsze w wierszach Mickiewicza jest to,
że one trzykrotnie lub pięciokrotnie zmieniały adresatkę.
_ I tego to Adam Mickiewicz, sympatyczny wówczas nauczyciel gimnazjum,
w gimnazjum wymyślił [E] recycling.
_ _ List, [Em] a właściwie dwa.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ [Am] _ _ _ [G] _ _
_ _ _ _ [F#] _ _ [B] _ _
_ _ _ _ [E] _ _ _ [D] _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ [F#] _ _ [B] _ _ _ _
_ Dziś [Em] przyszedł list, _ a [A] właściwie dwa,
[Am] _ _ [D] _ _ [G] _
w jednej zamkniętej kopercie.
[F#] _ _ [B] _ _
Myślałem [Em] już, że to jakiś [Am] żart.
_ [E] _ _ _ [C] _ _ [G] Później zadrżały mi ręce.
[F#] _ _ [B] _ _ Jak [E] czujesz się?
[Em] _ Czy ci czegoś [Am] brak? _
[D] _ _ _ [G] _ I pozdrowienia [E]
serdeczne.
_ [B] _ _ _ Zmieniłem [Em] się.
_ _ Wszystko [Am] jest nie tak.
[D] _
_ _ [G] _ Napisz więc do mnie [G] _
_ [F#] _ [B] koniecznie.
_ _ _ [Em] _
_ _ [B] _ _ Kiedyś byliśmy [Em]
razem, _ lecz _ tego nie można [C] _ odwrócić.
_ [Am] _
Precyzyjnie _ ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny. _
[Em] _ _ _ [Am] _ Precyzyjnie _ ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która miała złączyć słowa ja i ty. _ _
[B] _ Niczego [Em] już [E] nie potrzeba mi.
_ _ [G] _ Tworz kilku twarzy _ [F#m] [Em] znajome, _ _ czasami zbyt.
_ Często mi się _ [D] _
śnisz, _ [G] lecz słów nie można _ [F#] _
[B] przegonić.
Z [Em] wkrzywieniem wark, _ czy [A] zerwaniem [Am] strun.
_ [D] _ _ [G] _
[E] Gdy ktoś przypomni _ [B] melodię _ _ [Em] upartych krac,
które [A] drążą mózg, _ _ [G] _ _ [E] nie pozwalając _ [F#] _ _ [B] zapomnieć. _
_ _ Kiedyś byliśmy razem, [Em]
lecz _ _ [B] tego nie można _ [C] _ odwrócić.
[Am] _ Precyzyjnie _ ciągnę lancet w twoje [Em] serce. _
Wspólne [B] kłótnie, prawie noce, nici, sny.
_ _ [E] _ _
_ _ [Am] Precyzyjnie ciągnę _ [Em] lancet w każdą rzecz,
[B] która miała _ _ złączyć słowa [Em] ja i ty.
_ [D#] _ Odnajdziesz mnie _ na [A] rozstajach dróg.
[D] _
_ _ [G] Sprawcy podobno [F#m] _
wracają [B] _ po [Em] śladach swych. _
[E] A gdy wrócisz [Am] tu, [D] _ _ _ _ [G]
gdzie czas w zdumieniu _ [Bm] przestaną,
_ [B]
to nie mów [Em] nic, _ już nie ty, nie [Am] ja.
_ [D] _ _ _ [G] _ Inna już rzeka tam [B] płynie, _ _ _ przejdź obok [Em] mnie.
Nie patrz w [E] moją twarz, [D] _
_ _ [G] _ niech się w [F#m] ciemnościach _ [F#] _ rozpłynę.
[B] _ _ [Em] _ _
_ _ _ _ Kiedyś [B] byliśmy razem, [Em] lecz _ _ _ [B] tego nie można [C] odwrócić.
_ _ [Am] _
Precyzyjnie _ ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
_ [B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny. _
_ _ [E] _ _ [Am] Precyzyjnie _ _ ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć [B] słowa ja _ [Em] i ty. _ _
[B] _ Więc nawet [Em] licz, _ a [D] właściwie dwa,
_ _ _ _ [G] _
aktualno-młodrzeńskie [F#] skrupuły, _ [B] _ _
nie zmienił [Em] nic.
_ Zima nadal [D] trwa, _ [D] _ _ _ [G] z tej strony mojej półkuli.
_ [B] _ _ Mam nowy dom, _ [Em] _ _ zbudowałem go [Am] na _ _ [G] _ _ _ _
podwalinach [E] [F#] z [B] popiołu. _ _
_ _ Palę [A] twój [E] list, _
[Em] _ _ popiół zgarniam w [Em]
kąp.
_ _ _ [G] _ _ _
Nim wiatr go [A] [F#] strąci ze stołu.
_ [B] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Kiedyś byliśmy razem, _ lecz _ _ [B] tego nie można [C] odwrócić.
_ _ [Am] _
Precyzyjnie _ ciągnę lancet w twoje [Em] _
serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[Em] _
_ _ _ _ _ [Am] Precyzyjnie ciągnę lancet [Em] w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć słowa ja i ty.
[E] _ _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ [E] _ _ [B] _ _
_ _ [E] _ _ _ _ _ [Am] _
_ _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ [B] _
_ _ Napisy stworzone przez społeczność Amara.org
_ _ [Em] _ _ _ _ _ [E] _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ _ _ _
Kiedy dziewczyny, które kochamy i dłoń podajemy im w rękawiczce z jedwabiu nieba,
idą do łóżka z nienawistnymi nam mężczyznami,
to z początku boli, potem patrzymy już spokojnie, jak przyjmują nie nasze policzki i zdrady,
a nasze wiersze bolą je po [F#] latach przy życzliwie otwartym lustrze.
_ [Em] _ _
To mi się zawsze najbardziej podobało, że ci, którzy nas skrzywdzili jak w chrabim Monte Cristo,
teraz cierpią i na naszej klasie muszą sobie wsklejać zdjęcie Pamelii Anderson albo Jessica Alby.
_ _ _ Mówię tylko tak ogólnie, bo poezja tak naprawdę [G] z tego się składa.
Gdybyście państwo wiedzieli skąd się wzięły wiersze Mickiewicza,
znaczy wiecie skąd się wzięły wiersze Mickiewicza, bo mieszkacie niedaleko,
jakkolwiek _ najważniejsze i najfajniejsze w wierszach Mickiewicza jest to,
że one trzykrotnie lub pięciokrotnie zmieniały adresatkę.
_ I tego to Adam Mickiewicz, sympatyczny wówczas nauczyciel gimnazjum,
w gimnazjum wymyślił [E] recycling.
_ _ List, [Em] a właściwie dwa.
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [D] _ _ [Am] _ _ _ [G] _ _
_ _ _ _ [F#] _ _ [B] _ _
_ _ _ _ [E] _ _ _ [D] _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ [F#] _ _ [B] _ _ _ _
_ Dziś [Em] przyszedł list, _ a [A] właściwie dwa,
[Am] _ _ [D] _ _ [G] _
w jednej zamkniętej kopercie.
[F#] _ _ [B] _ _
Myślałem [Em] już, że to jakiś [Am] żart.
_ [E] _ _ _ [C] _ _ [G] Później zadrżały mi ręce.
[F#] _ _ [B] _ _ Jak [E] czujesz się?
[Em] _ Czy ci czegoś [Am] brak? _
[D] _ _ _ [G] _ I pozdrowienia [E]
serdeczne.
_ [B] _ _ _ Zmieniłem [Em] się.
_ _ Wszystko [Am] jest nie tak.
[D] _
_ _ [G] _ Napisz więc do mnie [G] _
_ [F#] _ [B] koniecznie.
_ _ _ [Em] _
_ _ [B] _ _ Kiedyś byliśmy [Em]
razem, _ lecz _ tego nie można [C] _ odwrócić.
_ [Am] _
Precyzyjnie _ ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny. _
[Em] _ _ _ [Am] _ Precyzyjnie _ ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która miała złączyć słowa ja i ty. _ _
[B] _ Niczego [Em] już [E] nie potrzeba mi.
_ _ [G] _ Tworz kilku twarzy _ [F#m] [Em] znajome, _ _ czasami zbyt.
_ Często mi się _ [D] _
śnisz, _ [G] lecz słów nie można _ [F#] _
[B] przegonić.
Z [Em] wkrzywieniem wark, _ czy [A] zerwaniem [Am] strun.
_ [D] _ _ [G] _
[E] Gdy ktoś przypomni _ [B] melodię _ _ [Em] upartych krac,
które [A] drążą mózg, _ _ [G] _ _ [E] nie pozwalając _ [F#] _ _ [B] zapomnieć. _
_ _ Kiedyś byliśmy razem, [Em]
lecz _ _ [B] tego nie można _ [C] _ odwrócić.
[Am] _ Precyzyjnie _ ciągnę lancet w twoje [Em] serce. _
Wspólne [B] kłótnie, prawie noce, nici, sny.
_ _ [E] _ _
_ _ [Am] Precyzyjnie ciągnę _ [Em] lancet w każdą rzecz,
[B] która miała _ _ złączyć słowa [Em] ja i ty.
_ [D#] _ Odnajdziesz mnie _ na [A] rozstajach dróg.
[D] _
_ _ [G] Sprawcy podobno [F#m] _
wracają [B] _ po [Em] śladach swych. _
[E] A gdy wrócisz [Am] tu, [D] _ _ _ _ [G]
gdzie czas w zdumieniu _ [Bm] przestaną,
_ [B]
to nie mów [Em] nic, _ już nie ty, nie [Am] ja.
_ [D] _ _ _ [G] _ Inna już rzeka tam [B] płynie, _ _ _ przejdź obok [Em] mnie.
Nie patrz w [E] moją twarz, [D] _
_ _ [G] _ niech się w [F#m] ciemnościach _ [F#] _ rozpłynę.
[B] _ _ [Em] _ _
_ _ _ _ Kiedyś [B] byliśmy razem, [Em] lecz _ _ _ [B] tego nie można [C] odwrócić.
_ _ [Am] _
Precyzyjnie _ ciągnę lancet w [Em] twoje serce.
_ [B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny. _
_ _ [E] _ _ [Am] Precyzyjnie _ _ ciągnę [Em] lancet w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć [B] słowa ja _ [Em] i ty. _ _
[B] _ Więc nawet [Em] licz, _ a [D] właściwie dwa,
_ _ _ _ [G] _
aktualno-młodrzeńskie [F#] skrupuły, _ [B] _ _
nie zmienił [Em] nic.
_ Zima nadal [D] trwa, _ [D] _ _ _ [G] z tej strony mojej półkuli.
_ [B] _ _ Mam nowy dom, _ [Em] _ _ zbudowałem go [Am] na _ _ [G] _ _ _ _
podwalinach [E] [F#] z [B] popiołu. _ _
_ _ Palę [A] twój [E] list, _
[Em] _ _ popiół zgarniam w [Em]
kąp.
_ _ _ [G] _ _ _
Nim wiatr go [A] [F#] strąci ze stołu.
_ [B] _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ Kiedyś byliśmy razem, _ lecz _ _ [B] tego nie można [C] odwrócić.
_ _ [Am] _
Precyzyjnie _ ciągnę lancet w twoje [Em] _
serce.
[B] Wspólne kłótnie, prawie noce, nici, sny.
[Em] _
_ _ _ _ _ [Am] Precyzyjnie ciągnę lancet [Em] w każdą rzecz,
która [B] miała złączyć słowa ja i ty.
[E] _ _ _ _
_ _ [Am] _ _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ [E] _ _ [B] _ _
_ _ [E] _ _ _ _ _ [Am] _
_ _ _ _ [Em] _ _ _ _
_ [C] _ _ _ _ _ _ [B] _
_ _ Napisy stworzone przez społeczność Amara.org
_ _ [Em] _ _ _ _ _ [E] _ _ _ _ [Em] _
_ _ _ _ _ _ _ _