Chords for Ronnie Ferrari - ONA BY TAK CHCIAŁA (Explicit)
Tempo:
84.975 bpm
Chords used:
G#m
F#
C#m
D#m
C#
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[G#m] Aaaa, [B] kurwa, [C#m] na osiemnastkę, po nie [F#] wiem, dziesięciu szotach, ta [G#m] piosenka jest naprawdę kurwa przepotężna i ma potencjał.
[C#m]
[F#] [G#m] [C#m]
[F#] [G#m] Jestem na [F#] dworze, spadam, też pada mi na głowę, i bo na [G#m] włapie mam, zgasić go nie mogę,
podchodzę w ciemny las, [C#m] rozświetlam [D#m] fonem drogę, nie widzę jedną z nas, przed dorem [G#] tracę mowę.
I wracam, [F#] i wracam, [C#m] i wracam se [F#] na chatę, zaparzę se [G#m] herbatę, niech kurwa żadne latę,
i puka, [A#] i puka, i puka, ktoś [A#m] do drzwi, i widzę [G#] panią z [D#m] gazu, a ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną,
[F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy [G#m] gwiazdy wzejdą.
Ona by tak chciała, być tu ze [C#m] mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[C#] Siada na [G#m] kanapie i patrzy prosto [C#] w oczy, ja patrzę jej na dupę, bo po coś przyszła w nocy,
widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że napierdalamy [D#m] we dnie, [G#m] odpalimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, posypa nam mocna feta, w biach ciągle wieje w żagle, a na horyzoncie kretarka,
i na tego statku poprowadzi się jak Betal, podpija nowe lądy i podaje baty przekaz.
Pod pokorem mamy składy gazowanego nektaru, którym ludzie z małym ranem leczyli [C#] siebie z uda,
to 99% tyle ile mam problemów, każdy [B] znika po [D#m] butelce, wtedy mi kiepsko.
Ona by [G#m] tak chciała, [F#] być tu ze mną, kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [D#m] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#m] wzejdą.
Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [C#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, [C#m] tańczyć ze mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[G#m] Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, napierdalamy w Włochku, napierdalamy w Stanach, napierdalamy w Płocku.
Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, [D#m] napierdalamy w [G#m] Włochku, napierdalamy w Stanach, [C#] napierdalamy w Płocku.
Ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze mną, [F#] późną [G#m] nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
[F#] [C#] [G#m] [C#m]
[F#] [G#m] [A#m]
[C#m]
[F#] [G#m] [C#m]
[F#] [G#m] Jestem na [F#] dworze, spadam, też pada mi na głowę, i bo na [G#m] włapie mam, zgasić go nie mogę,
podchodzę w ciemny las, [C#m] rozświetlam [D#m] fonem drogę, nie widzę jedną z nas, przed dorem [G#] tracę mowę.
I wracam, [F#] i wracam, [C#m] i wracam se [F#] na chatę, zaparzę se [G#m] herbatę, niech kurwa żadne latę,
i puka, [A#] i puka, i puka, ktoś [A#m] do drzwi, i widzę [G#] panią z [D#m] gazu, a ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną,
[F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy [G#m] gwiazdy wzejdą.
Ona by tak chciała, być tu ze [C#m] mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[C#] Siada na [G#m] kanapie i patrzy prosto [C#] w oczy, ja patrzę jej na dupę, bo po coś przyszła w nocy,
widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że napierdalamy [D#m] we dnie, [G#m] odpalimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, posypa nam mocna feta, w biach ciągle wieje w żagle, a na horyzoncie kretarka,
i na tego statku poprowadzi się jak Betal, podpija nowe lądy i podaje baty przekaz.
Pod pokorem mamy składy gazowanego nektaru, którym ludzie z małym ranem leczyli [C#] siebie z uda,
to 99% tyle ile mam problemów, każdy [B] znika po [D#m] butelce, wtedy mi kiepsko.
Ona by [G#m] tak chciała, [F#] być tu ze mną, kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [D#m] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#m] wzejdą.
Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [C#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, [C#m] tańczyć ze mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[G#m] Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, napierdalamy w Włochku, napierdalamy w Stanach, napierdalamy w Płocku.
Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, [D#m] napierdalamy w [G#m] Włochku, napierdalamy w Stanach, [C#] napierdalamy w Płocku.
Ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze mną, [F#] późną [G#m] nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
[F#] [C#] [G#m] [C#m]
[F#] [G#m] [A#m]
Key:
G#m
F#
C#m
D#m
C#
G#m
F#
C#m
[G#m] Aaaa, [B] kurwa, [C#m] na osiemnastkę, po nie [F#] wiem, dziesięciu szotach, ta [G#m] piosenka jest naprawdę kurwa przepotężna i ma potencjał.
_ _ [C#m] _
_ [F#] _ _ _ [G#m] _ _ _ [C#m] _
_ [F#] _ _ _ [G#m] _ Jestem na [F#] dworze, spadam, też pada mi na głowę, i bo na [G#m] włapie mam, zgasić go nie mogę,
podchodzę w ciemny las, [C#m] rozświetlam [D#m] fonem drogę, nie widzę jedną z nas, przed dorem [G#] tracę mowę.
I wracam, [F#] i wracam, [C#m] i wracam se [F#] na chatę, zaparzę se [G#m] herbatę, niech kurwa żadne latę,
i puka, [A#] i puka, i puka, ktoś [A#m] do drzwi, i widzę [G#] panią z [D#m] gazu, a ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną,
[F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy [G#m] gwiazdy wzejdą.
Ona by tak chciała, być tu ze [C#m] mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[C#] Siada na [G#m] kanapie i patrzy prosto [C#] w oczy, ja patrzę jej na dupę, bo po coś przyszła w nocy,
widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że napierdalamy [D#m] we dnie, [G#m] odpalimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, posypa nam mocna feta, w biach ciągle wieje w żagle, a na horyzoncie kretarka,
i na tego statku poprowadzi się jak Betal, podpija nowe lądy i podaje baty przekaz.
Pod pokorem mamy składy gazowanego nektaru, którym ludzie z małym ranem leczyli [C#] siebie z uda,
to 99% tyle ile mam problemów, każdy [B] znika po [D#m] butelce, wtedy mi kiepsko.
Ona by [G#m] tak chciała, [F#] być tu ze mną, kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [D#m] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#m] wzejdą.
Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [C#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, [C#m] tańczyć ze mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[G#m] Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, napierdalamy w Włochku, napierdalamy w Stanach, napierdalamy w Płocku.
Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, [D#m] napierdalamy w [G#m] Włochku, napierdalamy w Stanach, [C#] napierdalamy w Płocku.
Ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze mną, [F#] późną [G#m] nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
_ _ [F#] _ _ _ [C#] _ [G#m] _ _ _ _ [C#m] _
_ [F#] _ _ [G#m] _ _ [A#m] _ _ _
_ _ [C#m] _
_ [F#] _ _ _ [G#m] _ _ _ [C#m] _
_ [F#] _ _ _ [G#m] _ Jestem na [F#] dworze, spadam, też pada mi na głowę, i bo na [G#m] włapie mam, zgasić go nie mogę,
podchodzę w ciemny las, [C#m] rozświetlam [D#m] fonem drogę, nie widzę jedną z nas, przed dorem [G#] tracę mowę.
I wracam, [F#] i wracam, [C#m] i wracam se [F#] na chatę, zaparzę se [G#m] herbatę, niech kurwa żadne latę,
i puka, [A#] i puka, i puka, ktoś [A#m] do drzwi, i widzę [G#] panią z [D#m] gazu, a ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną,
[F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy [G#m] gwiazdy wzejdą.
Ona by tak chciała, być tu ze [C#m] mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[C#] Siada na [G#m] kanapie i patrzy prosto [C#] w oczy, ja patrzę jej na dupę, bo po coś przyszła w nocy,
widzi tam coś we mnie, może ten napis w boku, że napierdalamy [D#m] we dnie, [G#m] odpalimy po zmroku.
Płyniemy jak rakieta, posypa nam mocna feta, w biach ciągle wieje w żagle, a na horyzoncie kretarka,
i na tego statku poprowadzi się jak Betal, podpija nowe lądy i podaje baty przekaz.
Pod pokorem mamy składy gazowanego nektaru, którym ludzie z małym ranem leczyli [C#] siebie z uda,
to 99% tyle ile mam problemów, każdy [B] znika po [D#m] butelce, wtedy mi kiepsko.
Ona by [G#m] tak chciała, [F#] być tu ze mną, kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze [C#m] mną, [D#m] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#m] wzejdą.
Ona by tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [C#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, [C#m] tańczyć ze mną, [F#] późną nocą, kiedy gwiazdy [G#] wzejdą.
[G#m] Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, napierdalamy w Włochku, napierdalamy w Stanach, napierdalamy w Płocku.
Napierdalamy w Gdańsku, napierdalamy w Wawce, napierdalamy w Łodzi, napierdalamy zawsze, napierdalamy w Białym, [D#m] napierdalamy w [G#m] Włochku, napierdalamy w Stanach, [C#] napierdalamy w Płocku.
Ona by [G#m] tak chciała, [C#m] być tu ze mną, [F#] kręcić blanty, po czym [G#m] liczyć bankroll, ona by tak chciała, tańczyć ze mną, [F#] późną [G#m] nocą, kiedy gwiazdy wzejdą.
_ _ [F#] _ _ _ [C#] _ [G#m] _ _ _ _ [C#m] _
_ [F#] _ _ [G#m] _ _ [A#m] _ _ _