Chords for Ryczące Dwudziestki "Hiszpańskie Dziewczyny"
Tempo:
63.2 bpm
Chords used:
Em
C
E
B
D
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret

Jam Along & Learn...
[Bm] [Em]
[D] [C] [D] [G] [Em]
[C] [B] [Em]
[E] [F#]
Czy mnie teraz słychać troszkę, czy nie słychać?
Raz, dwa, trzy, jeden, dwa.
tradycyjnie.
że jest i dla nas łaskawy ten na górze.
[D] [C] [D] [G] [Em]
[C] [B] [Em]
[E] [F#]
Czy mnie teraz słychać troszkę, czy nie słychać?
Raz, dwa, trzy, jeden, dwa.
tradycyjnie.
że jest i dla nas łaskawy ten na górze.
100% ➙ 63BPM
Em
C
E
B
D
Em
C
E
_ [Bm] _ _ [Em] _ _ _ _ _
[D] _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _ [Em] _ _
[C] _ _ _ _ [B] _ _ [Em] _ _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [F#]
Czy mnie teraz słychać troszkę, czy nie słychać?
_ [N] _ Wszystko? _
Raz, dwa, trzy, jeden, dwa.
Witamy Państwa bardzo serdecznie z początku 20-stki tradycyjnym.
Ahoj!
Ahoj!
Pomachajmy [E] sobie, niech będzie tradycyjnie.
[G] Myślałem, że ta pogoda Was tutaj jednak [E] mocno przestraszy.
Jednakowo już udało się, że jest i dla nas łaskawy ten na górze.
Kawałek chmur nam zostawił, ale też jesteście nagminnie [G] tutaj.
To bardzo dobrze.
Przedstawiam [Em] zespół, który też już jest nim młody.
Tak jak [E] wielu z Was przetrwał wiele różnych burz na morzach i oceanach.
Po mojej prawej Łukasz, który śpiewa ze skarpetek, basista tego zespołu.
To dobry wieczór, witamy [G#] wszystkich bardzo serdecznie. _ _
_ Mam nadzieję, [E] że tak będzie śpiewał, że dzisiaj dziewczyny wszystkie powiedzą,
że to jest najwspanialszy bas na świecie.
A tu jest kolega [Bm] po mojej prawej, najbardziej [F#] płodny, tak zresztą widać w tym zespole, Bogdan.
[B] Najbardziej płodna jednostka tego zespołu.
Witam również serdecznie, [D#] bardzo radośnie, że tą płodność moją [E] wówczas generalnie dołują.
No i oddaję dalej głos, bo nie wiem co powiedzieć.
Nie powiedziałeś jeszcze [G] ostatniego słowa po prostu.
Kochani, [F#] ja jako kierownik samozwańczy, ponieważ chciałbym przedstawić Wam kierownika fikcyjnego tego zespołu.
Od 30 już bez mała lat tak wygląda zmęczony swoją pracą [G#] [E] kierownika fikcyjnego.
Wojtek, jakie brawa dla Wojtka, [F#] że przetrwał trudy, znoje, [B] życia.
Kierownikiem fikcyjnym.
No i kochani, Martinez, Andrea Martinez, człowiek, który gra na basie, [A] śpiewa pięknie, jeszcze bardziej [B] basowo niż gitara.
Proszę bardzo, Andrzej.
Coś takiego, takiego introducalnie, nie słyszałem jeszcze [Em] dzisiaj.
Dziękuję bardzo mojemu kolegowi.
Natomiast swoją drogą, poproszę jeszcze Wojtka tutaj na foni gdzieś bardziej, bo mało cię Wojtek, mało.
1, 2, 1, 2, 1, 2, 1, 2.
Jestem już [C] zadeksponowany, dziękujemy.
Przy [Em] gitarkę schodzimy. _ _
Kochani, no z Andrzejem [E] Waniczkiem się tak długo znamy, że musimy mu pierwszą piosenkę za jakby, _ tak, zapodaj, czy się tak wyrażę.
Andrzeju, pozdrawiamy Cię serdecznie [F#] i Twojego syna Waniczka 2 też [B] i Was wszystkich.
A [E] zagramy Wam po prostu hiszpańskie, dziewczyny, na dobry początek, prawda, bo to wszyscy znają, więc zamiast 100 lat dzisiaj Waniczkom hiszpańskie.
Dziewczyny, niech im się [Em] jedzie.
_ [C] _ _ _
[Em] _ _ _ [C] _ _ _ _ _
[D] _ [E] _ _ [Em] _ _ [C] _ _ _
[F#] _ _ [Em] _ _ _ [F#] Żegnajcie nam dziś [Bm] hiszpańskie dziewczyny, żegnajcie nam dziś marzenia ze snów.
[B] Pół brzegom angielskim już ruszać nam pora, lecz kiedyś na pewno [Em] wrócimy tu znów.
I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją [C] złą, tam węgiel się śni.
Ej, idę popłynąć znów w rejsu godzin, wspomnienie łód Waszych [Em] przysporzy nam sił.
I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na [F#] moją złą, [C] tam węgiel się śni.
[D] Ej, idę [Em] popłynąć znów w rejsu godzin, wspomnienie [B] łód Waszych przysporzy nam [Em] sił.
I długo ujrzymy znów w dalikej krew, modli w głowę [C] waganią, [D] stręczącą wśród skórz.
I [E] statki stojące na rynie przed [C] wregu, najwyższy [Em] czas już.
_ I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją [C] złą, tam węgiel [E] się śni.
Ej, idę [G] popłynąć znów [C] w rejsu godzin, wspomnienie łód Waszych przysporzy nam [Em] sił.
_ I _ _ _ _
[C] _ [D] _ _ [Bm] _ _ [C] _ _ _
[Em] _ znów białe żagle na maszach rozpiną, przypęd wyznaczy [C] opór na biraj.
I znów stara [G] łajpa podtorzy się [C] ciężko, czy z wolę w kierunku [B] na wicipera.
[Bm] _ I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją złą, tam węgiel się śni.
[Em] _ _
[C] _ [D] _ _ [G] _ _ [C] _ _ [Em] _
I smak _ [G#] Waszych łód, hiszpańskie [E] dziewczyny, patrzcie na moją złą, tam węgiel się śni.
I znów [G#] białe żagle na maszach rozpiną, [C] _ [Em] przypęd wyznaczy opór na biraj.
I znów stara łajpa podtorzy się ciężko, czy z wolą w kierunku na wicipera.
I znów stara łajpa podtorzy się ciężko, czy z wolą w kierunku na wicipera.
Zła wyschnął nam białą z kałęsem podwołem, znów nas [C] kubyków wśród [E] legend i baj.
Oboje [Em] znowu nie tak płynie nam [C] życie, na wolach i w koltach [Em] co fordlanderaj.
_ I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją złą, [C] tam [D] węgiel się śni.
Leninę [G] popłynął z ucho, [C] Leninę z południu, z Waszych przyspodł [Em] nam sił.
No to jeszcze raz razem.
I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją [C] złą, tam [D] węgiel się śni.
[G] Leninę popłynął z ucho, Leninę z południu, [Em] _ _ _
[C] z _ Waszych _ _ _
[B] przyspodł nam _ _ _ _ [Em] _
_ [C] _ [B] sił. _ _ _ _
_ [F#m] _ [B] _ _ _ [Em] _ _ _
[F#m] _ _ [B] _ _ _ _ _ _
[D] _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _ [Em] _ _
[C] _ _ _ _ [B] _ _ [Em] _ _
_ _ _ [E] _ _ _ _ [F#]
Czy mnie teraz słychać troszkę, czy nie słychać?
_ [N] _ Wszystko? _
Raz, dwa, trzy, jeden, dwa.
Witamy Państwa bardzo serdecznie z początku 20-stki tradycyjnym.
Ahoj!
Ahoj!
Pomachajmy [E] sobie, niech będzie tradycyjnie.
[G] Myślałem, że ta pogoda Was tutaj jednak [E] mocno przestraszy.
Jednakowo już udało się, że jest i dla nas łaskawy ten na górze.
Kawałek chmur nam zostawił, ale też jesteście nagminnie [G] tutaj.
To bardzo dobrze.
Przedstawiam [Em] zespół, który też już jest nim młody.
Tak jak [E] wielu z Was przetrwał wiele różnych burz na morzach i oceanach.
Po mojej prawej Łukasz, który śpiewa ze skarpetek, basista tego zespołu.
To dobry wieczór, witamy [G#] wszystkich bardzo serdecznie. _ _
_ Mam nadzieję, [E] że tak będzie śpiewał, że dzisiaj dziewczyny wszystkie powiedzą,
że to jest najwspanialszy bas na świecie.
A tu jest kolega [Bm] po mojej prawej, najbardziej [F#] płodny, tak zresztą widać w tym zespole, Bogdan.
[B] Najbardziej płodna jednostka tego zespołu.
Witam również serdecznie, [D#] bardzo radośnie, że tą płodność moją [E] wówczas generalnie dołują.
No i oddaję dalej głos, bo nie wiem co powiedzieć.
Nie powiedziałeś jeszcze [G] ostatniego słowa po prostu.
Kochani, [F#] ja jako kierownik samozwańczy, ponieważ chciałbym przedstawić Wam kierownika fikcyjnego tego zespołu.
Od 30 już bez mała lat tak wygląda zmęczony swoją pracą [G#] [E] kierownika fikcyjnego.
Wojtek, jakie brawa dla Wojtka, [F#] że przetrwał trudy, znoje, [B] życia.
Kierownikiem fikcyjnym.
No i kochani, Martinez, Andrea Martinez, człowiek, który gra na basie, [A] śpiewa pięknie, jeszcze bardziej [B] basowo niż gitara.
Proszę bardzo, Andrzej.
Coś takiego, takiego introducalnie, nie słyszałem jeszcze [Em] dzisiaj.
Dziękuję bardzo mojemu kolegowi.
Natomiast swoją drogą, poproszę jeszcze Wojtka tutaj na foni gdzieś bardziej, bo mało cię Wojtek, mało.
1, 2, 1, 2, 1, 2, 1, 2.
Jestem już [C] zadeksponowany, dziękujemy.
Przy [Em] gitarkę schodzimy. _ _
Kochani, no z Andrzejem [E] Waniczkiem się tak długo znamy, że musimy mu pierwszą piosenkę za jakby, _ tak, zapodaj, czy się tak wyrażę.
Andrzeju, pozdrawiamy Cię serdecznie [F#] i Twojego syna Waniczka 2 też [B] i Was wszystkich.
A [E] zagramy Wam po prostu hiszpańskie, dziewczyny, na dobry początek, prawda, bo to wszyscy znają, więc zamiast 100 lat dzisiaj Waniczkom hiszpańskie.
Dziewczyny, niech im się [Em] jedzie.
_ [C] _ _ _
[Em] _ _ _ [C] _ _ _ _ _
[D] _ [E] _ _ [Em] _ _ [C] _ _ _
[F#] _ _ [Em] _ _ _ [F#] Żegnajcie nam dziś [Bm] hiszpańskie dziewczyny, żegnajcie nam dziś marzenia ze snów.
[B] Pół brzegom angielskim już ruszać nam pora, lecz kiedyś na pewno [Em] wrócimy tu znów.
I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją [C] złą, tam węgiel się śni.
Ej, idę popłynąć znów w rejsu godzin, wspomnienie łód Waszych [Em] przysporzy nam sił.
I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na [F#] moją złą, [C] tam węgiel się śni.
[D] Ej, idę [Em] popłynąć znów w rejsu godzin, wspomnienie [B] łód Waszych przysporzy nam [Em] sił.
I długo ujrzymy znów w dalikej krew, modli w głowę [C] waganią, [D] stręczącą wśród skórz.
I [E] statki stojące na rynie przed [C] wregu, najwyższy [Em] czas już.
_ I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją [C] złą, tam węgiel [E] się śni.
Ej, idę [G] popłynąć znów [C] w rejsu godzin, wspomnienie łód Waszych przysporzy nam [Em] sił.
_ I _ _ _ _
[C] _ [D] _ _ [Bm] _ _ [C] _ _ _
[Em] _ znów białe żagle na maszach rozpiną, przypęd wyznaczy [C] opór na biraj.
I znów stara [G] łajpa podtorzy się [C] ciężko, czy z wolę w kierunku [B] na wicipera.
[Bm] _ I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją złą, tam węgiel się śni.
[Em] _ _
[C] _ [D] _ _ [G] _ _ [C] _ _ [Em] _
I smak _ [G#] Waszych łód, hiszpańskie [E] dziewczyny, patrzcie na moją złą, tam węgiel się śni.
I znów [G#] białe żagle na maszach rozpiną, [C] _ [Em] przypęd wyznaczy opór na biraj.
I znów stara łajpa podtorzy się ciężko, czy z wolą w kierunku na wicipera.
I znów stara łajpa podtorzy się ciężko, czy z wolą w kierunku na wicipera.
Zła wyschnął nam białą z kałęsem podwołem, znów nas [C] kubyków wśród [E] legend i baj.
Oboje [Em] znowu nie tak płynie nam [C] życie, na wolach i w koltach [Em] co fordlanderaj.
_ I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją złą, [C] tam [D] węgiel się śni.
Leninę [G] popłynął z ucho, [C] Leninę z południu, z Waszych przyspodł [Em] nam sił.
No to jeszcze raz razem.
I smak Waszych łód, hiszpańskie dziewczyny, patrzcie na moją [C] złą, tam [D] węgiel się śni.
[G] Leninę popłynął z ucho, Leninę z południu, [Em] _ _ _
[C] z _ Waszych _ _ _
[B] przyspodł nam _ _ _ _ [Em] _
_ [C] _ [B] sił. _ _ _ _
_ [F#m] _ [B] _ _ _ [Em] _ _ _
[F#m] _ _ [B] _ _ _ _ _ _