Chords for Sokół i Marysia Starosta - Czysta Brudna Prawda

_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ [Ab] _ _ _ _ [C] _ _
_ _ _ _ [Cm] _ _ [Cm] _ _
_ _ _ _ [Ab] _ _ [Fm] _ _
[Cm] _ _ [C] _ _ _ _ [Gm] _
To [Ab] wszystko prawda, prawda, [F] trudna prawda.
[C] _ I chociaż pewnie innego chcesz,
[Gm] Ja śniega pauta ostatnia deszcz.
[Ab] To wszystko prawda, prawda, trudna prawda.
To wszystko prawda, prawda, [F] trudna prawda.
[E] _ _ [C] Ktoś wygrał w jutro trwanie w czeskie [Gm] pieniądze.
Ostatni raz jak go porwali widział [Ab] słońce.
Ja nie zbrącę, dla hajsu nie [F] mączę.
Jest kochać [E] miliardy, miliony czy [Cm] tysiące.
Życie jest ważne więcej niż ciemna [Gm] stawka.
Ile byś nie brał, uważaj [Ab] popułapka.
Gruba jak wapka, więcej [F] warta jest wolność [B] każda.
_ [Cm] Idę pomału, staram się unikać [Gm] szarpa.
Witam w realu, widzę i we [Ab] mną to.
Nienormalna i nieprzewidywalna prawda, [Abm] prawda, [Cm] nieprzewidywalna prawda.
To wszystko jest tylko głupi dzień.
Z [Gm] całej wieczności do biega i dzień.
[Ab] To wszystko prawda, prawda, [F] trudna prawda.
I [Eb] _ [C] chociaż pewnie jednego chcesz,
[Gm] raz nie zapomną odpowiadasz.
[Ab] To czysta prawda, prawda, [F] czysta prawda.
[C] _ _ [Cm] Wracą się dzieci na starcie, chore na [Eb] AIDS.
Ludzie oddali uparcie pod front rejs.
Wciąż sennie, zamiast dotknąć [Fm] miejsc.
Zaraz skończą się [C] kara, rzeczy [Cm] zmięsna.
Ludzie w ocenie planetę, wodą i nawet [Gm] tleń.
Każdy element ludzi jest tylko blady [Ab] tłem.
Kiedy to kłady te, a to mi słaby [F] sens.
Skończą się ludzie i [Ebm] nieczęści może poprzez [C] pamięć rzecz.
Nic nie jest zbieżne, aby świat łatwo zburznąć.
[Gm] Trzeba kurs towaru przekazać, będzie [Ab] trudno.
Żyjemy krótko, szkoda tych [F] świtło i lody zamięci.
[C] To wszystko [Cm] jest tylko głupi dzień.
W [Gm] całej wieczności to biedny dzień.
[Ab] To czysta prawda, prawda, [F] brudna prawda.
[C] _ I choć zasklepienie tego chcesz,
[Gm] rzecz nie zapomga ostatnia też.
[Ab] To czysta prawda, prawda, to [F] jest brudna prawda.
[Gm] _ _ Te technologie, które mamy, to wciąż [Eb] jest szar.
To, że cokolwiek ogarniamy, to jest główny far.
Spójrz w ocean [F] od lat, nie dosięgamy [F] tam.
W starciu z [Db] naturą, budząc [C] wagi nie trzymamy kadr.
To musi w końcu dla nas skończyć się [Gm] fatalnie.
Platformy złożycie elektrownie [Ab] totalnie.
Jeden podmuch zniecie totalnie.
Cały świat [B] przebiega i znów będzie naturalnie.
[Cm] Dzisiaj tak jedzie, grupy zyskowy i [Gm] łapuzja.
Milo muszę wziąć gdzieś na ryż, a nie na studia.
[Ab] Spadł tu słynna, skoczy jasna kadrycja.
[F] Zawsze zastanawiam się, czy taka, czy inna [Cm] jest.
Zatem jest tylko w roku dzień.
Z [Gm] całej wieczności do jeden dzień.
To [Ab] czysta prawda, prawda, [F] brudna prawda.
[Eb] _ [C] I choć zasklepienie tego chcesz,
[Gm] rzecz nie zapomga ostatnia też.
To [Ab] czysta prawda, prawda, to jest [F] brudna prawda.
[Eb] _ _ [Cm] _ _ _ _ [Gm] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ _ [F] _ _
[E] _ _ [C] _ _ _ _ [G] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ _ [F] _ _
[Bb] _ _ [Cm] _ _ _ _ _ _
[Eb] _ _ _ _ [Ab] _ _ [Fm] _ _
[Eb] _ _ [C] _ _ _ _ [G] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ _ [F] _ _
[E] _ _ [C] _ _ _ _ [Gm] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ _ [F] _ _
[Bb] _ _ [Cm] _ _ _ _ [Eb] _ _
_ _ [Ab] _ _ _ _ [Fm] _ _
_ _ _ _ _ _ _ _