Chords for Taco Hemingway - Café Belga (prod. Borucci)
Tempo:
86.9 bpm
Chords used:
Cm
Db
Fm
Ab
Eb
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[C] [Ab] [G] [Cm]
[Bbm] [Bb] Ała!
[G] [Gm]
[N]
Jasos!
Ała!
Ała!
[Eb] Jasos, [Ab] [Db] [Eb] [Cm]
[Db] [Bbm] gdy to pan koncepcje [Cm] znałbyś, to
[Db] [B] wiesz, że [Cm] jest to miejsce,
gdzie się znajdujemy teraz.
[Fm] Gdzie jesteśmy?
[Cm] [D]
Kiedy mówi, że [Db] mnie nie chce,
nie rozumiem, czego ona może [F] chcieć.
[Cm] Kiedy słyszę siebie
w esce, wiem, [Db] że ciężej będzie o sekretnym
się o nim [Cm] dowiesieć.
Kiedy [Db] ty wciskasz moje guziki,
wtedy wybucham, moja droga, to [Cm] nie test.
Moja droga, to nie test.
Kiedy siedzę zły [D] na ciebie, piszę teksty,
które poznasz już dopiero po [Cm] premierze.
Kiedy wieczór
[Bb] ustępuje już [Dbm] szlitowi, ooo,
nie no, tak w sumie to [Eb] już znasz.
[Cm] Siedzisz na [Db] komodzie,
nogi wokół moich, ooo, w radio
znowu Soma [Cm] gra.
Kiedy robisz [Ab] szkodę, mówię, że nie szkodzi
moja [Dbm] droga, trochę by było szkoda [Cm] nas.
Trochę by było szkoda nas.
Zanim powiem, że [Ab] mi z tobą jest [Db] do twarzy,
cofam to, bo nie wiem, czym jest moja [Bbm] twarz.
[Cm]
[Db] Miękkie piersi, twarde narkotyki.
[G] Jestem bestią, szarpię za koczyki.
[C]
Szeptem miękki ma [Db] teraz bardzo skrzypi.
[G] Kiedyś piękny, a teraz strasznym myśli.
[Db]
Fedbelga w dupie poskromi.
Jak [Ab] komprowy
czrobnik do ortonii.
Męczą mnie demony, robię zwrot pod nich.
Dlatego piszę o nich, [Eb] zwroty to nasz kompromis, [Cm] ooo.
[G] Wypili moją [Fm] krew
na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
[Ab] Przerzucam sobie cash [Fm] na Paypal
i uciekam, bo mnie [Cm] ciągle goni świat.
Wypili moją krew [Fm] na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem pisać [G] wersy w
Kaffee [Fm] Belga, 18 nie wykończę,
chyba [Cm] w 19 przerwa za nim.
Umrę [Db] w Sytyni, by Gandolfini.
[Cm] Na Sycylii
albo w Argentynie.
Tańczymy tango gdzieś na [Db] Santorini.
Idę na Santor, na dzikiej [Cm] plaży.
Odpalam na głośniki.
Bo nie [Abm] obchodzą nas [Db] za bardzo
tipy, gdzie warto bywać i jak [Eb] przedziwdziałać
z marszczką.
[Ab] Bipy chcieliby się widywać
z nami, dostaję [Db] zapro na bibę
od celebrytów, którzy [Cm] poznali mnie po
tako na feedę.
Mama pyta, kiedy
[Db] zacznę wizę, o czymś o.
Mówię jej,
że kiedy [F] coś mi się przytrafi, milczę
[Ab] nie je złotem, ale my głupoty w [Db] platynowe
są.
Więc przelałem na [Cm] szeroty
parę kwaśni, dzieci przymyrają
głodem, a [Db] obywatele cioły chcą
rzucać grosze na ten [Cm] koszyk dla
parafii.
Nim posypią mi probosze, to
[Fm] zmęczone czoło prochem, o.
Oto płyta, może [Cm] trochę was zabawi
Cafe Belga.
[G] Wypili
moją [Fm] krew na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy
raz.
[Ab]
Przerzucam sobie
cash na [Fm] PayPal i
[Cm] uciekam w obnięciu Lego mi świat.
Wypili moją krew
na Hey [Fm] Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem
pisać [Ab] wersy w Cafe Belga.
[Fm] Osiemnastym nie wykończę, chyba w [Eb] dziewiętnastym [Fm] przerwa.
[Eb] Pojechałem
pisać w Cafe Belga.
[N] Czuję,
że mogę oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu tekile w Cafe Belga.
Chyba jej wyznałem
[E] miłość w Cafe Belga.
Nikt nie patrzy na mnie nigdy w Cafe [N] Belga.
Jestem w tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie zastępują tylko piękne trzaski
[Cm] werba. Pojechałem
[Db] pisać w Cafe Belga.
Czuję,
[Eb] że mogę [Cm] oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu [Db] tekile w Cafe Belga.
Chyba [Eb] jej wyznałem
miłość w Cafe [C] Belga.
Nikt nie [Am] patrzy na mnie [Db] nigdy w Cafe Belga.
Jestem w [Cm] tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią [Db] szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie [Eb] zastępują tylko [D] piękne trzaski werba.
[Bbm] [Bb] Ała!
[G] [Gm]
[N]
Jasos!
Ała!
Ała!
[Eb] Jasos, [Ab] [Db] [Eb] [Cm]
[Db] [Bbm] gdy to pan koncepcje [Cm] znałbyś, to
[Db] [B] wiesz, że [Cm] jest to miejsce,
gdzie się znajdujemy teraz.
[Fm] Gdzie jesteśmy?
[Cm] [D]
Kiedy mówi, że [Db] mnie nie chce,
nie rozumiem, czego ona może [F] chcieć.
[Cm] Kiedy słyszę siebie
w esce, wiem, [Db] że ciężej będzie o sekretnym
się o nim [Cm] dowiesieć.
Kiedy [Db] ty wciskasz moje guziki,
wtedy wybucham, moja droga, to [Cm] nie test.
Moja droga, to nie test.
Kiedy siedzę zły [D] na ciebie, piszę teksty,
które poznasz już dopiero po [Cm] premierze.
Kiedy wieczór
[Bb] ustępuje już [Dbm] szlitowi, ooo,
nie no, tak w sumie to [Eb] już znasz.
[Cm] Siedzisz na [Db] komodzie,
nogi wokół moich, ooo, w radio
znowu Soma [Cm] gra.
Kiedy robisz [Ab] szkodę, mówię, że nie szkodzi
moja [Dbm] droga, trochę by było szkoda [Cm] nas.
Trochę by było szkoda nas.
Zanim powiem, że [Ab] mi z tobą jest [Db] do twarzy,
cofam to, bo nie wiem, czym jest moja [Bbm] twarz.
[Cm]
[Db] Miękkie piersi, twarde narkotyki.
[G] Jestem bestią, szarpię za koczyki.
[C]
Szeptem miękki ma [Db] teraz bardzo skrzypi.
[G] Kiedyś piękny, a teraz strasznym myśli.
[Db]
Fedbelga w dupie poskromi.
Jak [Ab] komprowy
czrobnik do ortonii.
Męczą mnie demony, robię zwrot pod nich.
Dlatego piszę o nich, [Eb] zwroty to nasz kompromis, [Cm] ooo.
[G] Wypili moją [Fm] krew
na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
[Ab] Przerzucam sobie cash [Fm] na Paypal
i uciekam, bo mnie [Cm] ciągle goni świat.
Wypili moją krew [Fm] na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem pisać [G] wersy w
Kaffee [Fm] Belga, 18 nie wykończę,
chyba [Cm] w 19 przerwa za nim.
Umrę [Db] w Sytyni, by Gandolfini.
[Cm] Na Sycylii
albo w Argentynie.
Tańczymy tango gdzieś na [Db] Santorini.
Idę na Santor, na dzikiej [Cm] plaży.
Odpalam na głośniki.
Bo nie [Abm] obchodzą nas [Db] za bardzo
tipy, gdzie warto bywać i jak [Eb] przedziwdziałać
z marszczką.
[Ab] Bipy chcieliby się widywać
z nami, dostaję [Db] zapro na bibę
od celebrytów, którzy [Cm] poznali mnie po
tako na feedę.
Mama pyta, kiedy
[Db] zacznę wizę, o czymś o.
Mówię jej,
że kiedy [F] coś mi się przytrafi, milczę
[Ab] nie je złotem, ale my głupoty w [Db] platynowe
są.
Więc przelałem na [Cm] szeroty
parę kwaśni, dzieci przymyrają
głodem, a [Db] obywatele cioły chcą
rzucać grosze na ten [Cm] koszyk dla
parafii.
Nim posypią mi probosze, to
[Fm] zmęczone czoło prochem, o.
Oto płyta, może [Cm] trochę was zabawi
Cafe Belga.
[G] Wypili
moją [Fm] krew na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy
raz.
[Ab]
Przerzucam sobie
cash na [Fm] PayPal i
[Cm] uciekam w obnięciu Lego mi świat.
Wypili moją krew
na Hey [Fm] Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem
pisać [Ab] wersy w Cafe Belga.
[Fm] Osiemnastym nie wykończę, chyba w [Eb] dziewiętnastym [Fm] przerwa.
[Eb] Pojechałem
pisać w Cafe Belga.
[N] Czuję,
że mogę oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu tekile w Cafe Belga.
Chyba jej wyznałem
[E] miłość w Cafe Belga.
Nikt nie patrzy na mnie nigdy w Cafe [N] Belga.
Jestem w tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie zastępują tylko piękne trzaski
[Cm] werba. Pojechałem
[Db] pisać w Cafe Belga.
Czuję,
[Eb] że mogę [Cm] oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu [Db] tekile w Cafe Belga.
Chyba [Eb] jej wyznałem
miłość w Cafe [C] Belga.
Nikt nie [Am] patrzy na mnie [Db] nigdy w Cafe Belga.
Jestem w [Cm] tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią [Db] szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie [Eb] zastępują tylko [D] piękne trzaski werba.
Key:
Cm
Db
Fm
Ab
Eb
Cm
Db
Fm
_ [C] _ [Ab] _ _ [G] _ [Cm] _ _ _
[Bbm] _ _ _ [Bb] Ała!
[G] _ [Gm] _ _
_ [N] _ _ _ _ _ _ _
Jasos!
Ała!
Ała!
[Eb] _ Jasos, [Ab] _ _ [Db] _ _ [Eb] _ [Cm] _ _ _
[Db] _ _ _ [Bbm] gdy to pan koncepcje [Cm] znałbyś, to
_ _ [Db] _ [B] wiesz, że [Cm] jest to miejsce,
gdzie się znajdujemy teraz.
[Fm] Gdzie jesteśmy?
_ [Cm] _ _ [D]
Kiedy mówi, że [Db] mnie nie chce,
nie rozumiem, czego ona może [F] chcieć.
_ [Cm] Kiedy słyszę siebie
w esce, wiem, [Db] że ciężej będzie o sekretnym
się o nim [Cm] dowiesieć.
_ Kiedy [Db] ty wciskasz moje guziki,
wtedy wybucham, moja droga, to [Cm] nie test.
Moja droga, to nie test.
Kiedy siedzę zły [D] na ciebie, piszę teksty,
które poznasz już dopiero po [Cm] premierze.
Kiedy wieczór
[Bb] ustępuje już [Dbm] szlitowi, ooo,
nie no, tak w sumie to [Eb] już znasz.
_ [Cm] Siedzisz na [Db] komodzie,
nogi wokół moich, ooo, w radio
znowu Soma [Cm] gra.
Kiedy robisz [Ab] szkodę, mówię, że nie szkodzi
moja [Dbm] droga, trochę by było szkoda [Cm] nas.
Trochę by było szkoda nas.
Zanim powiem, że [Ab] mi z tobą jest [Db] do twarzy,
cofam to, bo nie wiem, czym jest moja [Bbm] twarz.
[Cm] _ _
[Db] Miękkie piersi, twarde narkotyki.
[G] Jestem bestią, szarpię za koczyki.
[C]
Szeptem miękki ma [Db] teraz bardzo skrzypi.
[G] Kiedyś piękny, a teraz strasznym myśli.
[Db]
Fedbelga w dupie poskromi.
Jak [Ab] komprowy
czrobnik do ortonii.
Męczą mnie demony, robię zwrot pod nich.
Dlatego piszę o nich, [Eb] zwroty to nasz kompromis, [Cm] ooo.
[G] Wypili moją [Fm] krew
na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
[Ab] Przerzucam sobie cash [Fm] na Paypal
i uciekam, bo mnie [Cm] ciągle goni świat.
Wypili moją krew [Fm] na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem pisać [G] wersy w
Kaffee [Fm] Belga, 18 nie wykończę,
chyba [Cm] w 19 przerwa za nim.
Umrę [Db] w Sytyni, by Gandolfini.
[Cm] Na Sycylii
albo w Argentynie.
Tańczymy tango gdzieś na [Db] Santorini.
Idę na Santor, na dzikiej [Cm] plaży.
Odpalam na głośniki.
Bo nie [Abm] obchodzą nas [Db] za bardzo
tipy, gdzie warto bywać i jak [Eb] przedziwdziałać
z marszczką.
[Ab] Bipy chcieliby się widywać
z nami, dostaję [Db] zapro na bibę
od celebrytów, którzy [Cm] poznali mnie po
tako na feedę.
Mama pyta, kiedy
[Db] zacznę wizę, o czymś o.
Mówię jej,
że kiedy [F] coś mi się przytrafi, milczę
[Ab] nie je złotem, ale my głupoty w [Db] platynowe
są.
Więc przelałem na [Cm] szeroty
parę kwaśni, dzieci przymyrają
głodem, a [Db] obywatele cioły chcą
rzucać grosze na ten [Cm] koszyk dla
parafii.
Nim posypią mi probosze, to
[Fm] zmęczone czoło prochem, o.
Oto płyta, może [Cm] trochę was zabawi
Cafe Belga.
[G] Wypili
moją [Fm] krew na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy
raz.
[Ab]
Przerzucam sobie
cash na [Fm] PayPal i
[Cm] uciekam w obnięciu Lego mi świat.
Wypili moją krew
na Hey [Fm] Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem
pisać [Ab] wersy w Cafe Belga.
[Fm] Osiemnastym nie wykończę, chyba w [Eb] dziewiętnastym [Fm] przerwa. _
[Eb] Pojechałem
pisać w Cafe Belga.
[N] Czuję,
że mogę oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu tekile w Cafe Belga.
Chyba jej wyznałem
[E] miłość w Cafe Belga.
Nikt nie patrzy na mnie nigdy w Cafe [N] Belga.
Jestem w tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie zastępują tylko piękne trzaski
[Cm] werba. Pojechałem
[Db] pisać w Cafe Belga.
Czuję,
[Eb] że mogę [Cm] oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu [Db] tekile w Cafe Belga.
Chyba [Eb] jej wyznałem
miłość w Cafe [C] Belga.
Nikt nie [Am] patrzy na mnie [Db] nigdy w Cafe Belga.
Jestem w [Cm] tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią [Db] szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie [Eb] zastępują tylko [D] piękne trzaski werba. _
_ _ _ _ _ _ _ _
[Bbm] _ _ _ [Bb] Ała!
[G] _ [Gm] _ _
_ [N] _ _ _ _ _ _ _
Jasos!
Ała!
Ała!
[Eb] _ Jasos, [Ab] _ _ [Db] _ _ [Eb] _ [Cm] _ _ _
[Db] _ _ _ [Bbm] gdy to pan koncepcje [Cm] znałbyś, to
_ _ [Db] _ [B] wiesz, że [Cm] jest to miejsce,
gdzie się znajdujemy teraz.
[Fm] Gdzie jesteśmy?
_ [Cm] _ _ [D]
Kiedy mówi, że [Db] mnie nie chce,
nie rozumiem, czego ona może [F] chcieć.
_ [Cm] Kiedy słyszę siebie
w esce, wiem, [Db] że ciężej będzie o sekretnym
się o nim [Cm] dowiesieć.
_ Kiedy [Db] ty wciskasz moje guziki,
wtedy wybucham, moja droga, to [Cm] nie test.
Moja droga, to nie test.
Kiedy siedzę zły [D] na ciebie, piszę teksty,
które poznasz już dopiero po [Cm] premierze.
Kiedy wieczór
[Bb] ustępuje już [Dbm] szlitowi, ooo,
nie no, tak w sumie to [Eb] już znasz.
_ [Cm] Siedzisz na [Db] komodzie,
nogi wokół moich, ooo, w radio
znowu Soma [Cm] gra.
Kiedy robisz [Ab] szkodę, mówię, że nie szkodzi
moja [Dbm] droga, trochę by było szkoda [Cm] nas.
Trochę by było szkoda nas.
Zanim powiem, że [Ab] mi z tobą jest [Db] do twarzy,
cofam to, bo nie wiem, czym jest moja [Bbm] twarz.
[Cm] _ _
[Db] Miękkie piersi, twarde narkotyki.
[G] Jestem bestią, szarpię za koczyki.
[C]
Szeptem miękki ma [Db] teraz bardzo skrzypi.
[G] Kiedyś piękny, a teraz strasznym myśli.
[Db]
Fedbelga w dupie poskromi.
Jak [Ab] komprowy
czrobnik do ortonii.
Męczą mnie demony, robię zwrot pod nich.
Dlatego piszę o nich, [Eb] zwroty to nasz kompromis, [Cm] ooo.
[G] Wypili moją [Fm] krew
na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
[Ab] Przerzucam sobie cash [Fm] na Paypal
i uciekam, bo mnie [Cm] ciągle goni świat.
Wypili moją krew [Fm] na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem pisać [G] wersy w
Kaffee [Fm] Belga, 18 nie wykończę,
chyba [Cm] w 19 przerwa za nim.
Umrę [Db] w Sytyni, by Gandolfini.
[Cm] Na Sycylii
albo w Argentynie.
Tańczymy tango gdzieś na [Db] Santorini.
Idę na Santor, na dzikiej [Cm] plaży.
Odpalam na głośniki.
Bo nie [Abm] obchodzą nas [Db] za bardzo
tipy, gdzie warto bywać i jak [Eb] przedziwdziałać
z marszczką.
[Ab] Bipy chcieliby się widywać
z nami, dostaję [Db] zapro na bibę
od celebrytów, którzy [Cm] poznali mnie po
tako na feedę.
Mama pyta, kiedy
[Db] zacznę wizę, o czymś o.
Mówię jej,
że kiedy [F] coś mi się przytrafi, milczę
[Ab] nie je złotem, ale my głupoty w [Db] platynowe
są.
Więc przelałem na [Cm] szeroty
parę kwaśni, dzieci przymyrają
głodem, a [Db] obywatele cioły chcą
rzucać grosze na ten [Cm] koszyk dla
parafii.
Nim posypią mi probosze, to
[Fm] zmęczone czoło prochem, o.
Oto płyta, może [Cm] trochę was zabawi
Cafe Belga.
[G] Wypili
moją [Fm] krew na Hey Now.
[Cm] Nie pierwszy
raz.
[Ab]
Przerzucam sobie
cash na [Fm] PayPal i
[Cm] uciekam w obnięciu Lego mi świat.
Wypili moją krew
na Hey [Fm] Now.
[Cm] Nie pierwszy raz.
Poleciałem
pisać [Ab] wersy w Cafe Belga.
[Fm] Osiemnastym nie wykończę, chyba w [Eb] dziewiętnastym [Fm] przerwa. _
[Eb] Pojechałem
pisać w Cafe Belga.
[N] Czuję,
że mogę oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu tekile w Cafe Belga.
Chyba jej wyznałem
[E] miłość w Cafe Belga.
Nikt nie patrzy na mnie nigdy w Cafe [N] Belga.
Jestem w tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie zastępują tylko piękne trzaski
[Cm] werba. Pojechałem
[Db] pisać w Cafe Belga.
Czuję,
[Eb] że mogę [Cm] oddychać w Cafe Belga.
Piję z Filipem znowu [Db] tekile w Cafe Belga.
Chyba [Eb] jej wyznałem
miłość w Cafe [C] Belga.
Nikt nie [Am] patrzy na mnie [Db] nigdy w Cafe Belga.
Jestem w [Cm] tłumie, nie jestem inny
w Cafe Belga.
Nie robią [Db] szumu, nie adorują,
nic nie napiszczą w Cafe Belga.
Dźwięki mi
gławnie [Eb] zastępują tylko [D] piękne trzaski werba. _
_ _ _ _ _ _ _ _