Chords for Taka Ameryka
Tempo:
99.15 bpm
Chords used:
A
E
D
B
Em
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[A]
Tam gdzie spałem miało jadkę, dziś jest burger [E] salon, w białym domu żywcy komówki na giełdzie [A] grają.
Znowu zaszczyt być [Em] bogatym synem [D] polityka, spółka w zoo, [A] osioł w bańku, [E] taka [A] Ameryka.
Iwan stoi na stadionie, bombę ma na [E] sprzedaż, a pod sejmem koniierzy i świnia [A] wąszerwa.
Święcą działa, znika [Em] gwiazda z dawnego [D] pomnika, [A] baby rodzą, leżą z [E] krzyżem, taka [A] Ameryka.
[D] [C#m] Taka Ameryka, [D] [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń [E] nas dobry Boże.
[A] W mafiach radnie samochody, szmugiel jak [E] cholera, a w gazetach codzienowa legalna [A] afera.
Policjantów za kratami na noc się [D] zamyka, złodziej też [A] ma swoje prawa, [E] taka [A] Ameryka.
Trecha z plaszki się uśmiecha, chwali [E] Mercedesa, Hamlet robi za kelnera, rata strach.
[A]
Męskie wiersz, [Em] zakazane na tą [D] na ulicach, łysi [A] leją [E] kolorowych, taka [A]
Ameryka.
[D] Taka [A] Ameryka, [D]
[A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże.
[A] Lecą suki na sygnała, sam [E] jebyłak nadzież, spinął dziadek, to nie ma zła chleb.
[A] Czekoladę, kominiarze, biznesmena spływają [D] jak byka, tu się trzeba [A] równo [E] dzielić, tu [A] nie Ameryka.
[D]
[A] Taka Ameryka, [D] [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże.
[A] Bluzki miesiąc, tak zdychałeś, przez [E] czerwone lata, do korony i madony, no i do [A] marszałka.
Orłem białym rządzą kluby, [C#] bo nie [D] mogła brona, taka [A] cała [E] Ameryka, coś jakby [A]
Londona.
Tam gdzie spałem miało jadkę, dziś jest burger [E] salon, w białym domu żywcy komówki na giełdzie [A] grają.
Znowu zaszczyt być [Em] bogatym synem [D] polityka, spółka w zoo, [A] osioł w bańku, [E] taka [A] Ameryka.
Iwan stoi na stadionie, bombę ma na [E] sprzedaż, a pod sejmem koniierzy i świnia [A] wąszerwa.
Święcą działa, znika [Em] gwiazda z dawnego [D] pomnika, [A] baby rodzą, leżą z [E] krzyżem, taka [A] Ameryka.
[D] [C#m] Taka Ameryka, [D] [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń [E] nas dobry Boże.
[A] W mafiach radnie samochody, szmugiel jak [E] cholera, a w gazetach codzienowa legalna [A] afera.
Policjantów za kratami na noc się [D] zamyka, złodziej też [A] ma swoje prawa, [E] taka [A] Ameryka.
Trecha z plaszki się uśmiecha, chwali [E] Mercedesa, Hamlet robi za kelnera, rata strach.
[A]
Męskie wiersz, [Em] zakazane na tą [D] na ulicach, łysi [A] leją [E] kolorowych, taka [A]
Ameryka.
[D] Taka [A] Ameryka, [D]
[A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże.
[A] Lecą suki na sygnała, sam [E] jebyłak nadzież, spinął dziadek, to nie ma zła chleb.
[A] Czekoladę, kominiarze, biznesmena spływają [D] jak byka, tu się trzeba [A] równo [E] dzielić, tu [A] nie Ameryka.
[D]
[A] Taka Ameryka, [D] [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże.
[A] Bluzki miesiąc, tak zdychałeś, przez [E] czerwone lata, do korony i madony, no i do [A] marszałka.
Orłem białym rządzą kluby, [C#] bo nie [D] mogła brona, taka [A] cała [E] Ameryka, coś jakby [A]
Londona.
Key:
A
E
D
B
Em
A
E
D
[A] _ _ _ _ _ _ _
Tam gdzie spałem miało jadkę, dziś jest burger [E] salon, w białym domu żywcy komówki na giełdzie [A] grają.
Znowu zaszczyt być [Em] bogatym synem [D] polityka, spółka w zoo, [A] osioł w bańku, [E] taka [A] Ameryka.
_ _ _ _ _ _ Iwan stoi na stadionie, bombę ma na [E] sprzedaż, a pod sejmem koniierzy i świnia [A] wąszerwa.
_ Święcą działa, znika [Em] gwiazda z dawnego [D] pomnika, [A] baby rodzą, leżą z [E] krzyżem, taka [A] Ameryka. _ _
[D] _ [C#m] Taka Ameryka, [D] _ [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń [E] nas dobry Boże.
[A] W mafiach radnie samochody, szmugiel jak [E] cholera, a w gazetach codzienowa legalna [A] afera.
_ _ Policjantów za kratami na noc się [D] zamyka, złodziej też [A] ma swoje prawa, [E] taka [A] Ameryka. _ _ _ _ _
Trecha z plaszki się uśmiecha, chwali [E] Mercedesa, Hamlet robi za kelnera, rata strach.
[A] _ _
Męskie wiersz, [Em] zakazane na tą [D] na ulicach, łysi [A] leją [E] kolorowych, taka [A] _
Ameryka.
_ [D] Taka [A] Ameryka, [D] _
[A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże.
_ _ [A] Lecą suki na sygnała, sam [E] jebyłak nadzież, spinął dziadek, to nie ma zła chleb.
_ [A] Czekoladę, _ kominiarze, biznesmena spływają [D] jak byka, tu się trzeba [A] równo [E] dzielić, tu [A] nie Ameryka.
_ _ [D] _
[A] Taka Ameryka, [D] _ [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże. _ _
[A] Bluzki miesiąc, tak zdychałeś, przez [E] czerwone lata, do korony i madony, no i do [A] marszałka.
Orłem białym rządzą kluby, [C#] bo nie [D] mogła brona, taka [A] cała [E] Ameryka, coś jakby [A] _
Londona. _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
Tam gdzie spałem miało jadkę, dziś jest burger [E] salon, w białym domu żywcy komówki na giełdzie [A] grają.
Znowu zaszczyt być [Em] bogatym synem [D] polityka, spółka w zoo, [A] osioł w bańku, [E] taka [A] Ameryka.
_ _ _ _ _ _ Iwan stoi na stadionie, bombę ma na [E] sprzedaż, a pod sejmem koniierzy i świnia [A] wąszerwa.
_ Święcą działa, znika [Em] gwiazda z dawnego [D] pomnika, [A] baby rodzą, leżą z [E] krzyżem, taka [A] Ameryka. _ _
[D] _ [C#m] Taka Ameryka, [D] _ [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń [E] nas dobry Boże.
[A] W mafiach radnie samochody, szmugiel jak [E] cholera, a w gazetach codzienowa legalna [A] afera.
_ _ Policjantów za kratami na noc się [D] zamyka, złodziej też [A] ma swoje prawa, [E] taka [A] Ameryka. _ _ _ _ _
Trecha z plaszki się uśmiecha, chwali [E] Mercedesa, Hamlet robi za kelnera, rata strach.
[A] _ _
Męskie wiersz, [Em] zakazane na tą [D] na ulicach, łysi [A] leją [E] kolorowych, taka [A] _
Ameryka.
_ [D] Taka [A] Ameryka, [D] _
[A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże.
_ _ [A] Lecą suki na sygnała, sam [E] jebyłak nadzież, spinął dziadek, to nie ma zła chleb.
_ [A] Czekoladę, _ kominiarze, biznesmena spływają [D] jak byka, tu się trzeba [A] równo [E] dzielić, tu [A] nie Ameryka.
_ _ [D] _
[A] Taka Ameryka, [D] _ [A] plastikowa kicha, [B] za [E] sztoliczna morze, [B] chroń nas [E] dobry Boże. _ _
[A] Bluzki miesiąc, tak zdychałeś, przez [E] czerwone lata, do korony i madony, no i do [A] marszałka.
Orłem białym rządzą kluby, [C#] bo nie [D] mogła brona, taka [A] cała [E] Ameryka, coś jakby [A] _
Londona. _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _