Chords for Teodozja Wandycz i Władysław Ochrymowicz - Dziad i baba

_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ Nic _ gorsze [Bb] odna _ [F] dziaducha, jak dziada _ [C] pływa [F] babo. _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _
Słaba buzi [Bb] nic gorszego, [F] jak nie [C] dziadka soli [F] czerwo. _ _ _
_ _ _ _ _ _ Bądźże ludzie [Bb] _ _ [F] napisali, starym [C] dziecku diabeł [F] _ pali. _ _
_ _ _ _ _ _ _
Sam ty [Bb] gębę [C] bułki wdobra, [F] ej bo ty [C] poła [F] zobra. _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ Nie babo, nie, [Bb] nie, nie [F] złości, oj bo złość, [C] oj dziwię _ [F] znajcie.
[N] _ _
_ A babuśla niby to nie stara, matcie ją młodziuska.
_ _ _ Ja wiem, dwadzieścia lat wam brakuje do sercji.
Nie bójcie się, bo przed synem.
Tak oście pewno? _ _
Daj wam Boże sto lat.
Bóg zapłać.
Świętkiego więzienia.
A niech cię choroba babo zajadła wejść.
A moc stary dziad uwiezieć.
_ Poczekajcie, poczekajcie, na odpuszczenie będę wam pomagał z piwo.
Co do mnie to mówicie?
Są bezpagędzia lat w operze miała angażman?
Za bileterkę?
Wyciemny dziadu przez inteligencję.
Co to ja nie mam adukcji?
Sześć raz przeszedłem własnymi nogami.
W tom zamłodowe szkole w Świecach, panie.
To wy mi tam z waszą operą? _
[F] _ _ _ _ _ _ [Bb] _ _
[F] _ _ _ [Bb] _ _ _ [C] _ _
[F] _ _ _ _ _ _ Nie chciała was _ [Bb] _ posłuchać.
[F] A [Bb] _ _ [C] dziad ją _ [F] pobił, dobrze jej zdrowia.
[G] _ [F] _ _ A z małego [Bb] i nie _ [F] mógł, [Bb] _
_ [C] bo [F] zbrodnia się _
[Bb] złożył.
[F] _ Dzikaj _ _ [Bb] babośka chodzi w [F] _ żałobie,
[Bb] a [C] biedny dziad _ [F] _ leży w _ zdrowie. _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ [A] _ _ _ _
_ _ _ [G] _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ [D] _ _ [G]
Dla was znowu śpijcie, bo serca [G] nieczystym jest.
Kwity ziemne są na wola, sygnał teobów. _ _ _ _ _
Do polu [D] ciasto w nieba, bo polu ciasto [G] w zębę chleba.
Do polu ciasto w nogi, bo polu ciasto w nogi chleba. _ _ _
_ _ Aż jak [N] zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ Aż jak zatańczę ku _ _ _ jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
_ Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Aż jak zatańczę ku jawiaka, ze dusza we mnie skaka.
Ze mnie będziesz miał dobrą gospodynią.
Uczyć mnie nie będziesz.
Jak ty dobrze karmiłaś brościoki, to i męża potrafię wykarmić i uczuć.
Jak cię pobiedzę, to będę miał swoje własne gospodarstwo.
_ Prowę, świnie, żunę, cielęca, kunie, kury, a potem to dziecko i ino własne.
Ino się zastosujecie.
Cieszyć się znowu nie ma czym, bo baba to jest duży kłopot.
Już Adam w raju grzewo miał kłopot, bo mu aż ziebrem wylazła.
I odtąd no baby garlem wylazą.
Oj, żeby na świecie babów nie było, to by było i życiele.
Żeby tak chłopco wymarniało, bo to ino chwać i dawali droga.
Ale co poradzić na to?
W tej czasie jest urządzenie, że chłop z babą jakoś razem do kupy pasują,
to niech już tak będzie jak było.
[G] _ _ Ja życzę mam prać, życzę jak kondarz.
Każą, czekasz, czekasz.
Nie mogę na swoją, nie [C] mogę na [G] na na na.
Jestem rozkochana, bo wiesz, że [C] nie ma, nie [G] ma.
_ _ _ [D] _ [G] _ _ [D] _ _
_ _ [G] _ _ _ Kto [N] chcesz?