Chords for The Junkers - Oi z brudnej ulicy
Tempo:
87.5 bpm
Chords used:
E
C
G
D
B
Tuning:Standard Tuning (EADGBE)Capo:+0fret
Start Jamming...
[E]
[C] [D] [G]
[B] [C] [D] [G]
[B] [C] [D] [G]
[E] [C] [B]
[E] Wyszło pani MTV, [C] nastoletni [E] buntownicy, nowe sztordy [C] małolatków,
biorą przykład z [E] Ameryki, melodyjki [C] romantyczne, byle miłość się [E] słuchało,
wszystko raczej o [C] miłości, a [D] o buntzie raczej [E] mało.
Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [A] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
[C] nasze dźwięki są zbyt brudne, [Bm] to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
W posiłki wiszą lekko w [C] kroku, jeszcze jakiś fajny [E] rysze,
same uśmiechnięte [C] pyski, jakich kurwa [E] nienawidzę,
o nas mówią [G] chuligani, [C] płaczą na nas z [E] wyniosłością,
to ci
[G] nieprzystosowani, kompleks tyle są [E] agresją.
Dla [C] hipisów z dobrych [A] domów raczej chętnie [E] nie zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [A] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie z [D] piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
[C] [D] [G]
[B] [C] [G]
[E] [C] [D]
[E] [C] [B]
[G] [E] [G] [E]
[G] [E] [G] [E]
[G] [E] Nasze śluby są [C] tak stare, że nie mają prawa [E] stroić,
gramy tą durną [C] muzykę, żeby móc się [E] napierdolić,
tu nie płyną [G] piękne [C] słowa, tu nie znajdziesz dziś [E] współczucia,
nie ma żalu i [C] litości, [D] to jebana broza [E] życie.
Dla [C] hipisów z [D] dobrych domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [Bm] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
[C] [D] [G]
[B] [C] [D] [G]
[B] [C] [D] [G]
[E] [C] [B]
[E] Wyszło pani MTV, [C] nastoletni [E] buntownicy, nowe sztordy [C] małolatków,
biorą przykład z [E] Ameryki, melodyjki [C] romantyczne, byle miłość się [E] słuchało,
wszystko raczej o [C] miłości, a [D] o buntzie raczej [E] mało.
Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [A] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
[C] nasze dźwięki są zbyt brudne, [Bm] to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
W posiłki wiszą lekko w [C] kroku, jeszcze jakiś fajny [E] rysze,
same uśmiechnięte [C] pyski, jakich kurwa [E] nienawidzę,
o nas mówią [G] chuligani, [C] płaczą na nas z [E] wyniosłością,
to ci
[G] nieprzystosowani, kompleks tyle są [E] agresją.
Dla [C] hipisów z dobrych [A] domów raczej chętnie [E] nie zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [A] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie z [D] piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
[C] [D] [G]
[B] [C] [G]
[E] [C] [D]
[E] [C] [B]
[G] [E] [G] [E]
[G] [E] [G] [E]
[G] [E] Nasze śluby są [C] tak stare, że nie mają prawa [E] stroić,
gramy tą durną [C] muzykę, żeby móc się [E] napierdolić,
tu nie płyną [G] piękne [C] słowa, tu nie znajdziesz dziś [E] współczucia,
nie ma żalu i [C] litości, [D] to jebana broza [E] życie.
Dla [C] hipisów z [D] dobrych domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [Bm] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
Key:
E
C
G
D
B
E
C
G
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [B] _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [B] _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [E] _ _ [C] _ _ [B] _ _ _
_ [E] _ Wyszło pani MTV, [C] _ nastoletni [E] buntownicy, nowe sztordy [C] małolatków,
biorą przykład z [E] Ameryki, melodyjki [C] romantyczne, byle miłość się [E] słuchało,
wszystko raczej o [C] miłości, a [D] o buntzie raczej [E] mało.
_ _ Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [A] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
[C] nasze dźwięki są zbyt brudne, [Bm] to jest sztord z brudnej [E] ulicy. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ W posiłki wiszą lekko w [C] kroku, jeszcze jakiś fajny [E] rysze,
same uśmiechnięte [C] pyski, jakich kurwa [E] nienawidzę,
o nas mówią [G] chuligani, [C] płaczą na nas z [E] wyniosłością,
to ci _
[G] nieprzystosowani, kompleks tyle są [E] agresją. _
_ Dla [C] hipisów z dobrych [A] domów raczej chętnie [E] nie zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [A] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie z [D] piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [B] _ _ [C] _ _ _ _ [G] _
_ [E] _ _ [C] _ _ _ [D] _ _
_ [E] _ _ _ [C] _ _ [B] _ _
_ [G] _ [E] _ _ _ [G] _ [E] _ _
_ [G] _ [E] _ _ _ [G] _ [E] _ _
_ [G] _ [E] Nasze śluby są [C] tak stare, że nie mają prawa [E] stroić,
gramy tą durną [C] muzykę, żeby móc się [E] napierdolić,
tu nie płyną [G] piękne [C] słowa, tu nie znajdziesz dziś [E] współczucia,
nie ma żalu i [C] litości, [D] to jebana broza [E] życie.
_ _ _ Dla [C] hipisów z [D] dobrych domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o _ [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [Bm] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ [E] _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [B] _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [B] _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [E] _ _ [C] _ _ [B] _ _ _
_ [E] _ Wyszło pani MTV, [C] _ nastoletni [E] buntownicy, nowe sztordy [C] małolatków,
biorą przykład z [E] Ameryki, melodyjki [C] romantyczne, byle miłość się [E] słuchało,
wszystko raczej o [C] miłości, a [D] o buntzie raczej [E] mało.
_ _ Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [A] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
[C] nasze dźwięki są zbyt brudne, [Bm] to jest sztord z brudnej [E] ulicy. _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ W posiłki wiszą lekko w [C] kroku, jeszcze jakiś fajny [E] rysze,
same uśmiechnięte [C] pyski, jakich kurwa [E] nienawidzę,
o nas mówią [G] chuligani, [C] płaczą na nas z [E] wyniosłością,
to ci _
[G] nieprzystosowani, kompleks tyle są [E] agresją. _
_ Dla [C] hipisów z dobrych [A] domów raczej chętnie [E] nie zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [A] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie z [D] piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy. _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ [C] _ _ [D] _ _ [G] _
_ [B] _ _ [C] _ _ _ _ [G] _
_ [E] _ _ [C] _ _ _ [D] _ _
_ [E] _ _ _ [C] _ _ [B] _ _
_ [G] _ [E] _ _ _ [G] _ [E] _ _
_ [G] _ [E] _ _ _ [G] _ [E] _ _
_ [G] _ [E] Nasze śluby są [C] tak stare, że nie mają prawa [E] stroić,
gramy tą durną [C] muzykę, żeby móc się [E] napierdolić,
tu nie płyną [G] piękne [C] słowa, tu nie znajdziesz dziś [E] współczucia,
nie ma żalu i [C] litości, [D] to jebana broza [E] życie.
_ _ _ Dla [C] hipisów z [D] dobrych domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o _ [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [B] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy.
Dla [C] hipisów z dobrych [D] domów raczej [G] chętnie nie [E] zabrzemy,
nie [C] kłótaj o [D] buntowników, wszystko [G] szuka [E] spacywkami,
ta [C] muzyka płynie [D] z piekła, ta [G] przytoczy nasze [E] życie,
nasze [C] dźwięki są zbyt [Bm] brudne, to jest sztord z brudnej [E] ulicy. _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _
_ _ _ _ _ _ _ _